"Obiecałem pani marszałek Witek...". Grodzki zapytany o ustawę pocztową
– Cieszymy się, że możemy świętować wspaniałe polskie święto, przypominając, że pierwsza konstytucja w Europie, druga na świecie po amerykańskiej, która gwarantowała zupełnie inne prawa obywateli, niż wszystkie poprzednie akty prawne, była dziełem Polaków, ludzi, których można nazwać wizjonerami, bo wiemy jak potoczyła się historia Polski w następnych latach – mówił dziennikarzom marszałek Senatu.
Jak dodał, "wiemy przez co nasz dumny i wielki naród musiał przejść, ale duma z tego powodu, że jako pierwsi pomyśleliśmy o tym, że wszyscy ludzie są równi".
"Obiecałem pani marszałek Witek, że zrobię to tego samego dnia"
Marszałek Senatu został także zapytany przez dziennikarzy o bieżące tematy polityczne, m.in. o to, kiedy prześle ustawę o głosowaniu korespondencyjnym do Sejmu.
– Jak tylko będzie uchwalona przez Senat obiecałem pani marszałek (Elżbiecie) Witek, że zrobię to tego samego dnia – podkreślił. Dopytywany, czy można na to liczyć do szóstego czy siódmego maja odparł: – Oczywiście.
Dziennikarze pytali także, czy Grodzki jest zwolennikiem wyborów tradycyjnych 23 maja i czy zgodziłby się na to.
– Po pierwsze najpierw są obrady Senatu, po drugie obrady Sejmu. Zobaczymy jak się ułożą głosowania. Natomiast w Senacie mamy tu etycznie, moralnie i politycznie proste podejście. Po pierwsze wybory muszą być demokratyczne, po drugie w bezpiecznym dla zdrowia i życia Polaków terminie, więc te spekulacje, o których pan wspomina nie polegają na prawdzie – odparł.
/PAP
res/ mrr/