No proszę, Gowin został bohaterem niemieckich mediów: "Ma miejsce w podręcznikach historii"
- pisze Gnauck- Państwowa Poczta Polska miała przygotować i porozstawiać na wolnym powietrzu „skrzynki pocztowe” w charakterze urn wyborczych
Okazało się jednak, że firma ta prawnie i organizacyjnie stała na tak chwiejnych nogach, że łatwo dałoby się podważyć legalność „zwycięstwa wyborczego”. Pandemia utrudniała przede wszystkim kampanię wyborczą opozycji, dlatego pojawiły się wezwania do bojkotu; na horyzoncie pojawiła się realna groźba głębokiego kryzysu demokracji.
Wtedy Gowin włożył kij w szprychy machiny rządowej
W efekcie czego Jarosław Kaczyński miał "pójść na ustępstwa"
Co ciekawe, Gnauck na koniec stwierdza, że Gowin uważa "że państwo musi zapewnić obywatelom, gminom i stowarzyszeniom jak najwięcej swobody. Fakt, że silne państwo w Polsce ma obecnie koniunkturę, jest - ma taką nadzieję - jedynie „stanem przejściowym”."
tłum. Marian Panic
cyk