Czarnecki: Po wyborach może dojść do zmian w rządzie
– ocenił europoseł PiS.„Na pewno jest to największa publiczna dyskusja i spór [w Zjednoczonej Prawicy]. Spory są w demokracji i to był spór. Były różnice zdań, nie była to ustawka, nie było to pod publiczkę, że się różnimy, a tak naprawdę się nie różnimy. Rządowy samochód wziął ten zakręt, a może nawet przyspieszył. Nas z Jarosławem Gowinem nie różniła kwestia kandydata na prezydenta. Jesteśmy zgodni, że rząd w ramach koalicji Zjednoczonej Prawicy powinien istnieć, co do premiera też nie ma tutaj dyskusji. Jeżeli pan zapyta, czy po wyborach prezydenckich dojdzie do jakichś zmian w rządzie, to odpowiem, że tego nie wykluczam. Do zmian może dojść”
– dodał Czarnecki.„Nie wykluczam, że sam premier, ale też Jarosław Kaczyński jako lider obozu, który jest zapleczem rządu, podejmie decyzję o zmianach. Ale na to jest za wcześnie”
Źródło: siodma9.pl