ks. Janusz Chyła: Duch mówi przez proroków
Bóg w wychodzeniu na spotkanie ze światem posługuje się konkretnymi osobami, które w Jego imieniu głoszą prawdę. Szczególną rolę w tym dziele pełnili w Starym Testamencie prorocy. Zapowiadali oni Mesjasza, a także pomagali Narodowi Wybranemu lepiej zrozumieć własne dzieje zbawienia. Prorocy zatem nie tylko „wybiegali” w przyszłość, ale także interpretowali teraźniejszość. Dostrzec to możemy zwłaszcza w proroku przełomu Starego i Nowego Testamentu – Janie Chrzcicielu. On już nie tylko zapowiadał, ale wskazał Mesjasza. Prorocy działający i mówiący pod natchnieniem Ducha Świętego nie byli jednak biernymi narzędziami w ręku Boga, ale jego współpracownikami. Posiadali różnorodne dary. O ich bogactwie świadczą księgi zróżnicowane, co do formy i treści.
Funkcja prorocka nie skończyła się wraz z przyjściem Mesjasza. Aktualnie cały Kościół posiada Ducha Świętego i na różne sposoby spełnia misję prorocką. Potrzebujemy jednak roztropności, aby nie pomylić Bożej prawdy z głosami samozwańczych proroków. Dlatego zadaniem Kościoła, a zawłaszcza jego pasterzy jest rozeznawanie czy poszczególne dzieła pochodzą od Ducha Bożego.