Stępkowski: Procedura wyboru kandydatów na I prezesa Sądu Najwyższego mogłaby zająć trzy godziny

O możliwości dokończenia procedury wyboru kandydatów na I prezesa Sądu Najwyższego w trzy godziny zapewnił w rozmowie z Polską Agencją Prasową sędzia Aleksander Stępkowski. Jego zdaniem wybory w SN nie powinny nastręczać żadnych problemów przy okazaniu minimum dobrej woli.
 Stępkowski: Procedura wyboru kandydatów na I prezesa Sądu Najwyższego mogłaby zająć trzy godziny
/ PAP/Marcin Obara
Sędzia przewodniczący Zgromadzeniu Ogólnemu Sędziów SN, które ma wybrać kandydatów na I prezesa SN wyraził też nadzieję, że przerwa w obradach pozwoli wszystkim na uspokojenie emocji i dostrzeżenie konieczności kierowania się dobrem Sądu Najwyższego. Dodał przy tym, że dobro to "nie może być utożsamiane z partykularnym interesem tej lub innej grupy sędziów".

Stępkowski poinformował, że ostatecznie wolę kandydowania wyraziło dziewięciu sędziów. Na liście tej nie znaleźli się m.in. Dariusz Zawistowski, Halina Kiryło i Wiesław Kozielewicz.

W piątek prezydent Andrzej Duda w związku z rezygnacją sędziego Kamila Zaradkiewicza z wykonywania obowiązków I prezesa SN, powierzył przewodniczenie temu sądowi Aleksandrowi Stępkowskiemu. Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN, któremu przewodniczył sędzia Zaradkiewicz, od ubiegłego piątku obradowało w celu wyboru pięciu kandydatów na I prezesa SN.

Po trzech dniach posiedzenia sędziom udało się zakończyć etap formalny obrad i przejść do fazy wyłaniania kandydatów na nowego I prezesa SN. W obliczu przedłużającego się posiedzenia Zaradkiewicz postanowił odroczyć obrady. Już po nominacji w piątek sędzia Stępkowski wyznaczył termin wznowienia obrad na 22 maja.




Cała procedura to kwestia trzech godzin

Sędzia Stępkowski w rozmowie z Polską Agencją Prasową zwrócił uwagę, że do konsultacji tego terminu zaprosił wszystkich prezesów izb. Jak dodał, podczas tych konsultacji ustalono, że zgromadzenie w celu wyboru I prezesa SN jest szczególnym zgromadzeniem, do którego — ze względu na okoliczności stosowania art. 13 a ustawy o SN i wskazany w nim cel — nie stosuje się wszystkich regulacji regulaminu tego sądu.

W tej sytuacji sędziowie Izby Cywilnej, jak również prezes Izby Pracy zaproponowali, by wznowić obrady z zachowaniem siedmiodniowego okresu między zarządzeniem i wznowieniem obrad, do którego się przychyliłem, choć początkowo nosiłem się z zamiarem znacznie szybszego podjęcia przerwanych obrad – powiedział sędzia.

Stępkowski był też pytany, jak zamierza skłonić większość sędziów do współpracy i tym samym przyspieszyć wybór kandydatów na I prezesa SN. – W warunkach okazania minimum dobrej woli przez sędziów, dokończenie trwającej procedury wyborczej nie powinno nastręczać żadnych problemów – zaznaczył.

Podkreślił przy tym, że z relacji sędziów, którzy brali udział we wcześniejszych wyborach kandydatów na I prezesa SN wynika, że cała procedura zajmowała ok. trzech godzin.

Myślę, że również my możemy dokończyć rozpoczętą procedurę w takim czasie, nawet, jeśli mamy większą liczbę kandydatów. (...) W warunkach okazania minimum dobrej woli przez sędziów, dokończenie trwającej procedury wyborczej nie powinno nastręczać żadnych problemów – zapewnił Stępkowski.

Stępkowski zwrócił także uwagę, że podczas dotychczasowych prac zgromadzenia zgodę na kandydowanie na stanowisko I prezesa SN wyraziło ostatecznie dziewięciu sędziów. Kandydować nie zgodzili się m.in. nieobecni na zgromadzeniu sędziowie: Halina Kiryło i Wiesław Kozielewicz.

Z informacji przekazanych przez Stępkowskiego wynika, że na liście osób, które wyraziły wolę kandydowania nie znalazł się również prezes Izby Cywilnej Dariusz Zawistowski.

Wiem, że w mediach pojawiły się niejednoznaczne informacje co do stanowiska sędziego Zawistowskiego, jednak nie mam wątpliwości, że nie wyraził on zgody na kandydowanie. Oświadczenie to było dość zawiłe, prezes Zawistowski bowiem stwierdził, że nie są spełnione warunki proceduralne, w których mógłby wyrazić zgodę na kandydowanie – wskazał Stępkowski.

/PAP
mm/ pat/


 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Maria Wittek - polska generał z Virtuti Militari Wiadomości
Tadeusz Płużański: Maria Wittek - polska generał z Virtuti Militari

19 kwietnia 1997 r. w Warszawie zmarła Maria Wittek, członek Polskiej Organizacji Wojskowej, komendant Przysposobienia Wojskowego Kobiet i Wojskowej Służby Kobiet, pierwsza Polka mianowana na stopień generała Wojska Polskiego.

Koniec pewnej epoki: gwiazdor podjął decyzję o odejściu z Realu Madryt z ostatniej chwili
Koniec pewnej epoki: gwiazdor podjął decyzję o odejściu z Realu Madryt

Kapitan Realu Madryt Nacho według informacji portalu Marca poinformował już swój klub, że po tym sezonie opuści on Santiago Bernabeu.

Historycznego starcie myśliwców - człowiek zmierzył się ze sztuczną inteligencją z ostatniej chwili
Historycznego starcie myśliwców - człowiek zmierzył się ze sztuczną inteligencją

Armia Stanów Zjednoczonych przeprowadziła po raz pierwszy ćwiczenie, w którym człowiek za sterami samolotu starł się z maszyną kierowaną przez sztuczną inteligencję (AI) - poinformowała w piątek telewizja Sky, powołując się na Agencję d.s. Zaawansowanych Projektów Obronnych (DARPA).

Deutsche Quelle: Scholz pojechał do Pekinu na skargę Wiadomości
Deutsche Quelle: Scholz pojechał do Pekinu na skargę

Kanclerz Olaf Scholz poleciał do Chin z pakietem zawoalowanych skarg i postulatów bynajmniej nie ograniczających się do kwestii związanych z wojną na Ukrainie. Na niecały tydzień przed wylotem Scholza do Azji, Izba Handlu Zagranicznego (AHK) opublikowano wyniki ankiety przeprowadzonej wśród 150 niemieckich przedsiębiorstw obecnych na chińskim rynku.

Bezczelny wpis niemieckiego ambasadora na temat zagłady Żydów. Jest komentarz Przemysława Czarnka z ostatniej chwili
Bezczelny wpis niemieckiego ambasadora na temat zagłady Żydów. Jest komentarz Przemysława Czarnka

Niemiecki ambasador zadeklarował, że jego kraj wesprze... renowacji drzwi do warszawskiej synagogi. W swoim wpisie nie wspomniał on jednak, kto zgotował polskim Żydom piekło na ziemi.

Proces Donalda Trumpa: mężczyzna podpalił się przed sądem [WIDEO] z ostatniej chwili
Proces Donalda Trumpa: mężczyzna podpalił się przed sądem [WIDEO]

Nieznany mężczyzna podpalił się pod budynkiem sądu na Manhattanie, gdzie odbywa się proces Donalda Trumpa. Jego tożsamość i przyczyny podpalenia nie są dotąd znane.

To wyrok dla europejskich producentów samochodów? Mocne wejście Chin z ostatniej chwili
To wyrok dla europejskich producentów samochodów? Mocne wejście Chin

Premier Hiszpanii Pedro Sanchez otworzył w piątek symbolicznie pierwszą europejską fabrykę chińskich samochodów. Będą one produkowane w dawnym zakładzie Nissana w Barcelonie.

Jeden z liderów Polski 2050 ma wystartować w wyborach do Europarlamentu z ostatniej chwili
Jeden z liderów Polski 2050 ma wystartować w wyborach do Europarlamentu

Z dużym prawdopodobieństwem wystartuję w wyborach do Parlamentu Europejskiego - przekazał szef klubu Polska2050-TD Mirosław Suchoń. Polityk ma kandydować z województwa śląskiego.

Nieoficjalnie: Zinedine Zidane wraca na ławkę trenerską z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Zinedine Zidane wraca na ławkę trenerską

Według katalońskiego dziennika "Mundo Deportivo" były trener Realu Madryt i jedna z największych gwiazd piłki nożnej w historii Zinedine Zidane wkrótce wróci na ławkę trenerską. Według ich ustaleń ma on objąć niemiecki Bayern Monachium.

Nie żyje ceniony polski reżyser z ostatniej chwili
Nie żyje ceniony polski reżyser

Media obiegła informacja o śmierci cenionego polskiego reżysera i scenarzysty. Andrzej Szczygieł odszedł 17 kwietnia 2024 roku w wieku 88 lat.

REKLAMA

Stępkowski: Procedura wyboru kandydatów na I prezesa Sądu Najwyższego mogłaby zająć trzy godziny

O możliwości dokończenia procedury wyboru kandydatów na I prezesa Sądu Najwyższego w trzy godziny zapewnił w rozmowie z Polską Agencją Prasową sędzia Aleksander Stępkowski. Jego zdaniem wybory w SN nie powinny nastręczać żadnych problemów przy okazaniu minimum dobrej woli.
 Stępkowski: Procedura wyboru kandydatów na I prezesa Sądu Najwyższego mogłaby zająć trzy godziny
/ PAP/Marcin Obara
Sędzia przewodniczący Zgromadzeniu Ogólnemu Sędziów SN, które ma wybrać kandydatów na I prezesa SN wyraził też nadzieję, że przerwa w obradach pozwoli wszystkim na uspokojenie emocji i dostrzeżenie konieczności kierowania się dobrem Sądu Najwyższego. Dodał przy tym, że dobro to "nie może być utożsamiane z partykularnym interesem tej lub innej grupy sędziów".

Stępkowski poinformował, że ostatecznie wolę kandydowania wyraziło dziewięciu sędziów. Na liście tej nie znaleźli się m.in. Dariusz Zawistowski, Halina Kiryło i Wiesław Kozielewicz.

W piątek prezydent Andrzej Duda w związku z rezygnacją sędziego Kamila Zaradkiewicza z wykonywania obowiązków I prezesa SN, powierzył przewodniczenie temu sądowi Aleksandrowi Stępkowskiemu. Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN, któremu przewodniczył sędzia Zaradkiewicz, od ubiegłego piątku obradowało w celu wyboru pięciu kandydatów na I prezesa SN.

Po trzech dniach posiedzenia sędziom udało się zakończyć etap formalny obrad i przejść do fazy wyłaniania kandydatów na nowego I prezesa SN. W obliczu przedłużającego się posiedzenia Zaradkiewicz postanowił odroczyć obrady. Już po nominacji w piątek sędzia Stępkowski wyznaczył termin wznowienia obrad na 22 maja.




Cała procedura to kwestia trzech godzin

Sędzia Stępkowski w rozmowie z Polską Agencją Prasową zwrócił uwagę, że do konsultacji tego terminu zaprosił wszystkich prezesów izb. Jak dodał, podczas tych konsultacji ustalono, że zgromadzenie w celu wyboru I prezesa SN jest szczególnym zgromadzeniem, do którego — ze względu na okoliczności stosowania art. 13 a ustawy o SN i wskazany w nim cel — nie stosuje się wszystkich regulacji regulaminu tego sądu.

W tej sytuacji sędziowie Izby Cywilnej, jak również prezes Izby Pracy zaproponowali, by wznowić obrady z zachowaniem siedmiodniowego okresu między zarządzeniem i wznowieniem obrad, do którego się przychyliłem, choć początkowo nosiłem się z zamiarem znacznie szybszego podjęcia przerwanych obrad – powiedział sędzia.

Stępkowski był też pytany, jak zamierza skłonić większość sędziów do współpracy i tym samym przyspieszyć wybór kandydatów na I prezesa SN. – W warunkach okazania minimum dobrej woli przez sędziów, dokończenie trwającej procedury wyborczej nie powinno nastręczać żadnych problemów – zaznaczył.

Podkreślił przy tym, że z relacji sędziów, którzy brali udział we wcześniejszych wyborach kandydatów na I prezesa SN wynika, że cała procedura zajmowała ok. trzech godzin.

Myślę, że również my możemy dokończyć rozpoczętą procedurę w takim czasie, nawet, jeśli mamy większą liczbę kandydatów. (...) W warunkach okazania minimum dobrej woli przez sędziów, dokończenie trwającej procedury wyborczej nie powinno nastręczać żadnych problemów – zapewnił Stępkowski.

Stępkowski zwrócił także uwagę, że podczas dotychczasowych prac zgromadzenia zgodę na kandydowanie na stanowisko I prezesa SN wyraziło ostatecznie dziewięciu sędziów. Kandydować nie zgodzili się m.in. nieobecni na zgromadzeniu sędziowie: Halina Kiryło i Wiesław Kozielewicz.

Z informacji przekazanych przez Stępkowskiego wynika, że na liście osób, które wyraziły wolę kandydowania nie znalazł się również prezes Izby Cywilnej Dariusz Zawistowski.

Wiem, że w mediach pojawiły się niejednoznaczne informacje co do stanowiska sędziego Zawistowskiego, jednak nie mam wątpliwości, że nie wyraził on zgody na kandydowanie. Oświadczenie to było dość zawiłe, prezes Zawistowski bowiem stwierdził, że nie są spełnione warunki proceduralne, w których mógłby wyrazić zgodę na kandydowanie – wskazał Stępkowski.

/PAP
mm/ pat/


 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe