Instytut Ordo Iuris złożył pozew w związku ze zwolnieniem pracownika sieci IKEA za cytaty z Biblii

Prawnicy Ordo Iuris złożyli w imieniu mężczyzny, zwolnionego z sieci IKEA po zamieszczeniu przez niego na forum intranetowym cytatów z Biblii, pozew do sądu – podał w środę po południu instytut. Wcześniej prokuratura informowała o zarzutach dla kierowniczki z IKEA za ograniczanie praw pracowniczych ze względu na wyznanie.
 Instytut Ordo Iuris złożył pozew w związku ze zwolnieniem pracownika sieci IKEA za cytaty z Biblii
/ Pixabay
W środę rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga Marcin Saduś poinformował PAP o zarzucie za ograniczanie praw pracowniczych ze względu na wyznanie, które usłyszała kierowniczka ds. zarządzania zasobami ludzkimi w sieci handlowej IKEA. Kobieta zwolniła pracownika po zamieszczeniu przez niego na forum intranetowym cytatów z Biblii.

Jak przekazał rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, sprawa dotyczy wpisów pokrzywdzonego w wewnętrznej sieci, przeznaczonej do komunikacji z pracownikami, które miały miejsce w maju zeszłego roku. Wtedy IKEA ogłosiła jeden z dni "dniem solidarności z osobami wykluczonymi z LGBT".

Mężczyzna wziął tego dnia urlop na żądanie, by nie uczestniczyć w wydarzeniu, które uważał za sprzeczne ze swoim sumieniem i przekonaniami religijnymi – tłumaczył prokurator.






Kiedy w firmowym intranecie ukazał się artykuł "Włączanie LGBT jest obowiązkiem każdego z nas", pokrzywdzony zareagował napisaniem komentarza, na który składały się dwa cytaty z Biblii. Mówiły o tym, że "biada temu, przez którego przychodzą zgorszeni" i że "ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość" – podał.

Wskazał, że pokrzywdzony, umieszczając cytaty z Biblii, uzasadnił tym swą odmowę włączenia się w działania promujące LGBT+. – Rezultatem było wręczenie mu wypowiedzenia – podkreślił.

Zaznaczył, że z materiałów śledztwa wynika, że decyzja o zwolnieniu pokrzywdzonego była wynikiem "arbitralnych ocen" i "uprzedzeń" przedstawicielki pracodawcy względem pracownika.

Analiza intranetowych wpisów pokrzywdzonego, oparta na ekspertyzie biegłego, nie potwierdziła stawianych przez pracodawcę tez, jakoby cytaty z Biblii miały naruszać zasady współżycia społecznego lub "wykluczały inne osoby" zatrudnione w IKEA – wyjawił prokurator.

W środę do zarzutu odniósł się też instytut Ordo Iuris, który poinformował, że zajął się sprawą.

Jak podał instytut, w treści wypowiedzenia, władze zakładu pracy wskazały, że zwolnienie mężczyzny miało być spowodowane naruszeniem wewnętrznych regulaminów IKEI, "naruszeniem zasad współżycia społecznego" oraz "utratą zaufania do pracownika".

Te zarzuty nie znajdują poparcia w faktach, bo odwoływanie się do nauczania Kościoła na temat ideologii LGBT nie może być uznane za sprzeczne z "zasadami współżycia społecznego". Podobnie niezasadny jest zarzut "utraty zaufania", gdyż Pan Tomasz był wielokrotnie chwalony za swoją pracę przez przełożonych, współpracowników i klientów. Regularnie podnoszono też jego wynagrodzenie. Zdaniem Instytutu, decyzja kierownictwa IKEI ma podłoże wyłącznie ideologiczn – czytamy w komunikacie przesłanym przez Ordo Iuris.

Ponadto w opinii Ordo Iuris, działania firmy naruszyły szereg przepisów prawa krajowego i międzynarodowego, przede wszystkim art. 53 Konstytucji RP gwarantujący wolność wyznania i art. 54 dotyczący wolności posiadania i głoszenia poglądów.

IKEA naruszyła również art. 11 i 18 Kodeksu pracy, które zakazują dyskryminacji ze względu na poglądy i religię. Decyzja władz zakładu sprzeciwia się także art. 10 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, który zapewnia każdemu wolność posiadania i wyrażania własnych przekonań – pisze instytut i dodaje, że w związku z tym prawnicy Ordo Iuris złożyli w imieniu mężczyzny pozew do właściwego sądu w Krakowie.

Wszczęcie postępowania karnego przez Prokuraturę, z uwagi na doniesienia medialne dotyczące zwolnienia Pana Tomasza z IKEI, było w pełni zasadne. Jako pełnomocnicy Pana Tomasza, zarówno w postępowaniu cywilnym, jak i karnym, uważamy, że postawienie zarzutu było adekwatne do zgromadzonego materiału dowodowego – zaznacza mec. Maciej Kryczka z Centrum Interwencji Procesowej Ordo Iuris.

/PAP


 

POLECANE
„Rzeczpospolita”: MON źle wydaje miliardy na zbrojenia? z ostatniej chwili
„Rzeczpospolita”: MON źle wydaje miliardy na zbrojenia?

Czołowi politycy prześcigają się w deklaracjach zwiększenia wydatków na armię, ale z ich realizacją problemy ma MON. W ubiegłym roku dostał od NIK ocenę negatywną, tym razem jest już lepiej - czytamy w środowym wydaniu „Rzeczpospolitej”.

Policja zakończyła obławę. Tadeusz Duda nie żyje z ostatniej chwili
Policja zakończyła obławę. Tadeusz Duda nie żyje

Policja potwierdziła odnalezienie ciała 57-letniego Tadeusza Dudy, który od piątku był poszukiwany w związku ze strzelaniną w Starej Wsi koło Limanowej. Mężczyzna zastrzelił swoją córkę i zięcia, po czym uciekł.

Tak UE z Niemcami na czele finansuje armię Putina tylko u nas
Tak UE z Niemcami na czele finansuje armię Putina

UE przedłużyła o kolejne sześć miesięcy obowiązywanie 17 pakietów sankcyjnych nałożonych do tej pory na Rosję w związku z jej agresją przeciwko Ukrainie. Za głosowały nawet Węgry i Słowacja, które blokują przyjęcie 18. pakietu. Ale to nie tylko Fico i Orban starają się, by Rosja zbyt boleśnie nie odczuła sankcji europejskich.

Szokujące informacje nt. trybu odbierania przez polskich funkcjonariuszy imigrantów z Niemiec Wiadomości
Szokujące informacje nt. trybu odbierania przez polskich funkcjonariuszy imigrantów z Niemiec

Polscy żandarmi wojskowi pomagają Straży Granicznej odbierać od niemieckich służb nielegalnych migrantów. Przekazane dane tożsamości mają często opierać się wyłącznie na słowach zatrzymanych – alarmuje informator cytowany przez Dariusza Mateckiego.

Pierwsza rozmowa Macrona i Putina od 2022 roku. Nie zabrakło oskarżeń polityka
Pierwsza rozmowa Macrona i Putina od 2022 roku. Nie zabrakło oskarżeń

Prezydent Francji Emmanuel Macron rozmawiał telefonicznie z przywódcą Rosji Władimirem Putinem o irańskim programie nuklearnym i Ukrainie - poinformował we wtorek Pałac Elizejski. Kreml podał, że była to pierwsza rozmowa polityków od 2022 roku. W lutym 2022 roku Rosja rozpoczęła agresję na Ukrainę.

Roman Giertych wściekły po orzeczeniu Sądu Najwyższego ws. wyborów prezydenckich z ostatniej chwili
Roman Giertych wściekły po orzeczeniu Sądu Najwyższego ws. wyborów prezydenckich

Roman Giertych nie uznaje wyroku Sądu Najwyższego. Co więcej poseł KO w swoim wpisie w mediach społecznościowych obraził sędziów SN.

To pierwszy taki przypadek w historii teleskopu Webba. NASA wydała komunikat Wiadomości
To pierwszy taki przypadek w historii teleskopu Webba. NASA wydała komunikat

NASA ogłosiła wyjątkową informację. Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba (JWST) wykonał pierwsze w historii bezpośrednie zdjęcie egzoplanety. Chodzi o planetę znajdującą się poza naszym Układem Słonecznym. To ogromny krok naprzód w badaniach nad odległymi światami krążącymi wokół innych gwiazd.

Pewna wygrana Świątek na otwarcie Wimbledonu Wiadomości
Pewna wygrana Świątek na otwarcie Wimbledonu

Iga Świątek awansowała do drugiej rundy wielkoszlemowego Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym polska tenisistka wygrała we wtorek w Londynie z Rosjanką Poliną Kudiermietową 7:5, 6:1.

Nowa opłata turystyczna w Grecji. Tu trzeba będzie zapłacić więcej Wiadomości
Nowa opłata turystyczna w Grecji. Tu trzeba będzie zapłacić więcej

Od początku lipca Grecja wprowadza sezonową opłatę, która ma ograniczyć nadmierny napływ turystów na najpopularniejsze wyspy archipelagu Cyklady. Dodatkowe koszty poniosą pasażerowie rejsów wycieczkowych zmierzających m.in. na Mykonos i Santorini - poinformowało greckie ministerstwo finansów.

Nowy Sondaż: Polacy ocenili wybory prezydenckie. Jaśniej się nie da z ostatniej chwili
Nowy Sondaż: Polacy ocenili wybory prezydenckie. Jaśniej się nie da

Blisko 90 proc. ankietowanych nie zauważyło żadnych nieprawidłowości w przeprowadzaniu ostatnich wyborów prezydenckich - wynika z sondażu CBOS. Przekonanie, że wystąpiły jakieś nieprawidłowości wyraziło 5 proc. badanych. Również 5 proc, nie potrafiło zająć stanowiska w tej kwestii.

REKLAMA

Instytut Ordo Iuris złożył pozew w związku ze zwolnieniem pracownika sieci IKEA za cytaty z Biblii

Prawnicy Ordo Iuris złożyli w imieniu mężczyzny, zwolnionego z sieci IKEA po zamieszczeniu przez niego na forum intranetowym cytatów z Biblii, pozew do sądu – podał w środę po południu instytut. Wcześniej prokuratura informowała o zarzutach dla kierowniczki z IKEA za ograniczanie praw pracowniczych ze względu na wyznanie.
 Instytut Ordo Iuris złożył pozew w związku ze zwolnieniem pracownika sieci IKEA za cytaty z Biblii
/ Pixabay
W środę rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga Marcin Saduś poinformował PAP o zarzucie za ograniczanie praw pracowniczych ze względu na wyznanie, które usłyszała kierowniczka ds. zarządzania zasobami ludzkimi w sieci handlowej IKEA. Kobieta zwolniła pracownika po zamieszczeniu przez niego na forum intranetowym cytatów z Biblii.

Jak przekazał rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, sprawa dotyczy wpisów pokrzywdzonego w wewnętrznej sieci, przeznaczonej do komunikacji z pracownikami, które miały miejsce w maju zeszłego roku. Wtedy IKEA ogłosiła jeden z dni "dniem solidarności z osobami wykluczonymi z LGBT".

Mężczyzna wziął tego dnia urlop na żądanie, by nie uczestniczyć w wydarzeniu, które uważał za sprzeczne ze swoim sumieniem i przekonaniami religijnymi – tłumaczył prokurator.






Kiedy w firmowym intranecie ukazał się artykuł "Włączanie LGBT jest obowiązkiem każdego z nas", pokrzywdzony zareagował napisaniem komentarza, na który składały się dwa cytaty z Biblii. Mówiły o tym, że "biada temu, przez którego przychodzą zgorszeni" i że "ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość" – podał.

Wskazał, że pokrzywdzony, umieszczając cytaty z Biblii, uzasadnił tym swą odmowę włączenia się w działania promujące LGBT+. – Rezultatem było wręczenie mu wypowiedzenia – podkreślił.

Zaznaczył, że z materiałów śledztwa wynika, że decyzja o zwolnieniu pokrzywdzonego była wynikiem "arbitralnych ocen" i "uprzedzeń" przedstawicielki pracodawcy względem pracownika.

Analiza intranetowych wpisów pokrzywdzonego, oparta na ekspertyzie biegłego, nie potwierdziła stawianych przez pracodawcę tez, jakoby cytaty z Biblii miały naruszać zasady współżycia społecznego lub "wykluczały inne osoby" zatrudnione w IKEA – wyjawił prokurator.

W środę do zarzutu odniósł się też instytut Ordo Iuris, który poinformował, że zajął się sprawą.

Jak podał instytut, w treści wypowiedzenia, władze zakładu pracy wskazały, że zwolnienie mężczyzny miało być spowodowane naruszeniem wewnętrznych regulaminów IKEI, "naruszeniem zasad współżycia społecznego" oraz "utratą zaufania do pracownika".

Te zarzuty nie znajdują poparcia w faktach, bo odwoływanie się do nauczania Kościoła na temat ideologii LGBT nie może być uznane za sprzeczne z "zasadami współżycia społecznego". Podobnie niezasadny jest zarzut "utraty zaufania", gdyż Pan Tomasz był wielokrotnie chwalony za swoją pracę przez przełożonych, współpracowników i klientów. Regularnie podnoszono też jego wynagrodzenie. Zdaniem Instytutu, decyzja kierownictwa IKEI ma podłoże wyłącznie ideologiczn – czytamy w komunikacie przesłanym przez Ordo Iuris.

Ponadto w opinii Ordo Iuris, działania firmy naruszyły szereg przepisów prawa krajowego i międzynarodowego, przede wszystkim art. 53 Konstytucji RP gwarantujący wolność wyznania i art. 54 dotyczący wolności posiadania i głoszenia poglądów.

IKEA naruszyła również art. 11 i 18 Kodeksu pracy, które zakazują dyskryminacji ze względu na poglądy i religię. Decyzja władz zakładu sprzeciwia się także art. 10 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, który zapewnia każdemu wolność posiadania i wyrażania własnych przekonań – pisze instytut i dodaje, że w związku z tym prawnicy Ordo Iuris złożyli w imieniu mężczyzny pozew do właściwego sądu w Krakowie.

Wszczęcie postępowania karnego przez Prokuraturę, z uwagi na doniesienia medialne dotyczące zwolnienia Pana Tomasza z IKEI, było w pełni zasadne. Jako pełnomocnicy Pana Tomasza, zarówno w postępowaniu cywilnym, jak i karnym, uważamy, że postawienie zarzutu było adekwatne do zgromadzonego materiału dowodowego – zaznacza mec. Maciej Kryczka z Centrum Interwencji Procesowej Ordo Iuris.

/PAP



 

Polecane
Emerytury
Stażowe