Prawy Sierpowy: Senat i jego obstrukcyjne szachy

Sytuacja w senacie przypomina blokowanie walca przed ubiciem drogi asfaltowej, czyli rzuca się wszelkie blokady, które w ogólnym i końcowym efekcie nic nie dadzą, a jednak rzuca się dla własnej satysfakcji i złośliwości, tylko po co?
Piotr Nowak Prawy Sierpowy: Senat i jego obstrukcyjne szachy
Piotr Nowak / PAP
Zastanawia mnie jedno, co opozycji daje spowolnienie wyborów prezydenckich, spowalniając ustawę regulującą właśnie kalendarz wyborczy i opcje głosowania? Czy to świadome działanie? Czy to jakiś większy plan?

Dzisiaj powoli wychodzi, co planują przeciwnicy obecnego rządu, ze słów, jakie opozycja ujawnia, wychodzi na to, że plan jest jeden, a nawet dwa, a cel jeden -PRZEJĘCIE WŁADZY. Nasuwa się pytanie-Jak można przejąć władzę, mając mniejszość polityczną? Odpowiedź nasuwa się gdy poznajemy plany opozycji, a plany są najwyraźniej dwa. Jeden z planów, to przeciąganie ustawy jak bardzo to możliwe, tak aby szanse na objęcie stanowiska głowy państwa miał pan Tomasz Grodzki, tylko jak miałoby to byś zrealizowane, skoro nawet jeśli wszelkie ustawowe punkty nie byłyby spełnione lub kadencja prezydenta skończyłaby się, to przecież pierwszą osobą w państwie, która może objąć to stanowisko, jest marszałkiem sejmu, a nie senatu?! Tego nie przewiduje Konstytucja Polska, wiec to jest niezbyt zrozumiałe, choć po słowach marszałka można mieć inne wrażenie, choć to raczej scenariusz B, czyli jeśli pan Rafał Trzaskowski nie zbierze podpisów, potrzebnych do uzyskania mandatu kandydata na prezydenta.

Jednak wyszły pewne nagrania, które komplikują zarówno plan A (kandydaturę Rafała Trzaskowskiego) jak i plan B (przejęcie władzy przez marszałka senatu), a to dlatego, iż nagranie dziennikarzy TVP Info, jakie powstało, może być przyczynkiem do zbadania sprawy podpisów na kandydaturę opozycji, mianowicie okazało się, że podpisy na kandydowanie dla pana Rafała, zbierano już, zanim marszałek sejmu wyznaczył termin wyborów, a to oznacza, że PKW ma na pewno co robić, a dokładniej, musi przyjrzeć się dowodom łamania prawa, jakim jest podpisywanie listy przed wyznaczonym terminem, sprawa może także być skierowana do sądu i to kolejna bariera, bo jeśli okaże się, że prawo zostało złamane, mogą zapaść wyroki oraz mogą być konsekwencje takiego działania. Jeśli opisane sytuacje okażą się potwierdzone przez PKW jako złamanie prawa wyborczego, to może być zmieniona lista podpisów, która wykluczyłaby już zebranie wcześniej, oczywyście jeśli były zebrane głosy, a to już ustali zapewne sąd i PKW, wtedy nowe karty dla zbierających głosy, mogą być wydane dopiero po ogłoszeniu wyborów przez panią Elżbietę Witek, a to oznaczałoby, że wspomniane oba plany mogą się nie ziścić. A jak to wyglądało? A no właśnie tak-
 

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie wnuka byłego prezydenta Lecha Wałęsy z ostatniej chwili
Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie wnuka byłego prezydenta Lecha Wałęsy

Sąd Najwyższy oddalił wniosek kasacyjny w sprawie dwóch młodych mężczyzn skazanych za rozbój i pobicie obywateli Szwecji. Jednym z nich był wnuk byłego prezydenta Lecha Wałęsy. Bartłomiej W. odbywa karę 4 lat więzienia.

PE za wprowadzeniem limitu płatności gotówką. O jakie kwoty chodzi? z ostatniej chwili
PE za wprowadzeniem limitu płatności gotówką. O jakie kwoty chodzi?

Europarlament przyjął w środę przepisy, które mają wzmocnić walkę z praniem brudnych pieniędzy w UE. Jeśli zatwierdzi je Rada UE, zakaz płatności gotówką powyżej określonej kwoty zostanie wprowadzony.

Ryoyu Kobayashi skoczył 291 metrów! Zobacz najdłuższy skok w historii [WIDEO] z ostatniej chwili
Ryoyu Kobayashi skoczył 291 metrów! Zobacz najdłuższy skok w historii [WIDEO]

Japończyk Ryoyu Kobayashi ustanowił nieoficjalny rekord świata w długości lotu narciarskiego, osiągając odległość 291 metrów na specjalnie przygotowanej skoczni na zboczu wzgórza Hlidarfjall w miejscowości Akureyri na Islandii.

Były premier alarmuje: Ceny prądu dla przedsiębiorców będą no limit z ostatniej chwili
Były premier alarmuje: Ceny prądu dla przedsiębiorców będą no limit

„Pani Hennig-Kloska zapominała złożyć wniosek o notyfikacje pomocy dla przedsiębiorców. Innymi słowy ceny prądu dla przedsiębiorców będą noLimit” – alarmuje były premier Mateusz Morawiecki.

Obrońca ks. Michała Olszewskiego ujawnia szokujące kulisy sprawy z ostatniej chwili
Obrońca ks. Michała Olszewskiego ujawnia szokujące kulisy sprawy

„Ponieważ sprawa się rozlewa po dziennikarzach (rozmaitych barw i orientacji) pragnę odnieść się do ujawnionych już informacji” – pisze mec. dr Krzysztof Wąsowski, pełnomocnik ks. Michała Olszewskiego.

Mariusz Kamiński: Nie bójcie się, czasy walki z korupcją wrócą z ostatniej chwili
Mariusz Kamiński: Nie bójcie się, czasy walki z korupcją wrócą

– Jedyne moje przesłanie do funkcjonariuszy służb antykorupcyjnych w naszym kraju było takie: walić w złodziei niezależnie od tego, do jakiego ugrupowania się przykleili – mówił na antenie RMF były szef MSWiA Mariusz Kamiński.

Lista podsłuchwianych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody z ostatniej chwili
Lista podsłuchwianych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody

– To jest dla mnie przykre, że nawet na tej sali zwracam się do osób, które zostały objęte inwigilacją – mówił w Sejmie minister sprawiedliwości Adam Bodnar, przedstawiając sprawozdanie w Sejmie. Dodał, że lista podsłuchiwanych przez system Pegasus nie będzie jawna.

Niemieckie media: Polski pokaz siły w Waszyngtonie z ostatniej chwili
Niemieckie media: Polski pokaz siły w Waszyngtonie

„Pozycja Polski w NATO daje jej ogromny wpływ na sojuszników. Mówi się, że dyplomaci odegrali ważną rolę w porozumieniu USA w sprawie miliardowej pomocy dla Ukrainy. W przeciwieństwie do swoich europejskich sojuszników Warszawa ma do dyspozycji ważny zestaw instrumentów” – pisze niemiecki „Die Welt”.

Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność z ostatniej chwili
Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność

Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, wystosował apel do członków i sympatyków NSZZ „Solidarność”, w którym wzywa do obecności na demonstracji, jaką Solidarność i Solidarność RI organizują 10 maja w Warszawie.

„Narodowy Dzień gwałtu”. Szokująca akcja na TikToku z ostatniej chwili
„Narodowy Dzień gwałtu”. Szokująca akcja na TikToku

Na platformie społecznościowej TikTok w Niemczech pojawiają się fake'owe materiały promujące informację, jakoby 24 kwietnia miał miejsce „National Rape Day” [Narodowy Dzień Gwałtu – red.], w którym napaści seksualne na kobiety i dziewczynki rzekomo pozostają bezkarne. Sprawa wzbudziła reakcję berlińskich władz.

REKLAMA

Prawy Sierpowy: Senat i jego obstrukcyjne szachy

Sytuacja w senacie przypomina blokowanie walca przed ubiciem drogi asfaltowej, czyli rzuca się wszelkie blokady, które w ogólnym i końcowym efekcie nic nie dadzą, a jednak rzuca się dla własnej satysfakcji i złośliwości, tylko po co?
Piotr Nowak Prawy Sierpowy: Senat i jego obstrukcyjne szachy
Piotr Nowak / PAP
Zastanawia mnie jedno, co opozycji daje spowolnienie wyborów prezydenckich, spowalniając ustawę regulującą właśnie kalendarz wyborczy i opcje głosowania? Czy to świadome działanie? Czy to jakiś większy plan?

Dzisiaj powoli wychodzi, co planują przeciwnicy obecnego rządu, ze słów, jakie opozycja ujawnia, wychodzi na to, że plan jest jeden, a nawet dwa, a cel jeden -PRZEJĘCIE WŁADZY. Nasuwa się pytanie-Jak można przejąć władzę, mając mniejszość polityczną? Odpowiedź nasuwa się gdy poznajemy plany opozycji, a plany są najwyraźniej dwa. Jeden z planów, to przeciąganie ustawy jak bardzo to możliwe, tak aby szanse na objęcie stanowiska głowy państwa miał pan Tomasz Grodzki, tylko jak miałoby to byś zrealizowane, skoro nawet jeśli wszelkie ustawowe punkty nie byłyby spełnione lub kadencja prezydenta skończyłaby się, to przecież pierwszą osobą w państwie, która może objąć to stanowisko, jest marszałkiem sejmu, a nie senatu?! Tego nie przewiduje Konstytucja Polska, wiec to jest niezbyt zrozumiałe, choć po słowach marszałka można mieć inne wrażenie, choć to raczej scenariusz B, czyli jeśli pan Rafał Trzaskowski nie zbierze podpisów, potrzebnych do uzyskania mandatu kandydata na prezydenta.

Jednak wyszły pewne nagrania, które komplikują zarówno plan A (kandydaturę Rafała Trzaskowskiego) jak i plan B (przejęcie władzy przez marszałka senatu), a to dlatego, iż nagranie dziennikarzy TVP Info, jakie powstało, może być przyczynkiem do zbadania sprawy podpisów na kandydaturę opozycji, mianowicie okazało się, że podpisy na kandydowanie dla pana Rafała, zbierano już, zanim marszałek sejmu wyznaczył termin wyborów, a to oznacza, że PKW ma na pewno co robić, a dokładniej, musi przyjrzeć się dowodom łamania prawa, jakim jest podpisywanie listy przed wyznaczonym terminem, sprawa może także być skierowana do sądu i to kolejna bariera, bo jeśli okaże się, że prawo zostało złamane, mogą zapaść wyroki oraz mogą być konsekwencje takiego działania. Jeśli opisane sytuacje okażą się potwierdzone przez PKW jako złamanie prawa wyborczego, to może być zmieniona lista podpisów, która wykluczyłaby już zebranie wcześniej, oczywyście jeśli były zebrane głosy, a to już ustali zapewne sąd i PKW, wtedy nowe karty dla zbierających głosy, mogą być wydane dopiero po ogłoszeniu wyborów przez panią Elżbietę Witek, a to oznaczałoby, że wspomniane oba plany mogą się nie ziścić. A jak to wyglądało? A no właśnie tak-
 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe