Zbigniew Kuźmiuk: Dlaczego Polska jest trzecim beneficjentem unijnego Funduszu Odbudowy?

1. Po środowej prezentacji w Parlamencie Europejskim przez przewodniczącą KE Ursule von der Leyen projektu budżetu na lata 2021-2027 i Funduszu Odbudowy unijnej gospodarki po pandemii koronawirusa, opozycja w Polsce jest dosłownie w szoku.
/ pixabay.com
Tak się starała przez blisko 5 lat psuć naszemu krajowi opinię w Brukseli, przygotowując kolejne rezolucje potępiające jej zdaniem autorytarne rządy w Polsce, a tu okazuje się, że Polska będzie 3 beneficjentem Funduszu Odbudowy po Włochach i Hiszpanii.

Ba tuż przed ogłoszeniem tych bardzo dobrych propozycji dla naszego kraju, pojawił się projekt rezolucji firmowany przez przewodniczącego komisji LIBE, hiszpańskiego socjalistę Lopeza Aguilar o stanie praworządności w Polsce.

Raport jest tak napisany, że wyraźnie widać iż żaden niepolski ekspert czy polityk, nie byłby w stanie go stworzyć, co oznacza, że w jego powstawaniu, duży udział mieli przedstawiciele z naszego kraju, którzy od 5 lat próbują Polsce szkodzić w Brukseli, zgodnie ze strategią „ulica i zagranica”.

2. Teraz więc pojawia się narracja, że te duże pieniądze dla Polski wcale nie są zasługą polskiego rządu, ba nie ma pewności czy Polska je dostanie, bo przecież będą uzależnione od przestrzegania praworządności , a o tym czy nasz kraj jest praworządny, orzeka opozycja i jej przyjaciele w mediach krajowych i zagranicznych.

Oczywiście ta narracja jest nieprawdziwa, polski rząd i osobiście premier Morawiecki, wspierany przez całą Grupę Wyszehradzką, wywalczyli w zdalnych debatach, że kryteria przydziału środków z Funduszu Odbudowy, nie będą tylko oparte na startach spowodowanych przez pandemię koronawirusa, ale także na innych makro wskaźnikach.

A więc ważnym kryterium jest poziom PKB na mieszkańca (wsparcie finansowe dla kraju członkowskiego jest tym większe im niższy jest ten wskaźnik), poziomu bezrobocia (w tym także poziomu bezrobocia wśród ludzi młodych), wreszcie liczba ludności.

Sumarycznie więc najwyższe wsparcie uzyskały Włochy i Hiszpania, które są wprawdzie zamożniejsze od Polski ale poniosły największe straty z powodu pandemii i mają znacznie wyższy od nas poziom bezrobocia.

3. Przypomnijmy, że siedmioletni unijny budżet ma wynieść 1,1 bln euro, natomiast wielkość Funduszu Odbudowy została określona na poziomie 750 mld euro, przy czym kwota 500 mld euro to granty (dotacje), a 250 mld euro pożyczki.

Polska została potraktowana hojnie przez KE, trafią do nas większe niż w projekcie budżetu z 2018 roku środki zarówno z Funduszu Spójności (został on bowiem powiększony aż o 55 mld euro w skali całej UE), jak i Wspólnej Polityki Rolnej (tutaj wielkość budżetu została powiększona o 24 mld euro, z czego do Polski trafi dodatkowo 2 mld euro).

Będziemy także 3 beneficjentem Funduszu Odbudowy przewidziano dla nas blisko 64 mld euro z czego w postaci grantów 37,7 mld euro, a w postaci pożyczek 25,1 mld euro, sumarycznie czyli blisko 290 mld zł.

Należy także zwrócić uwagę, że znacząco wzrosły środki tworzące Fundusz Sprawiedliwej Transformacji z przewidywanych 7,5 mld euro do 40 mld euro, a Polska ma być jego znaczącym beneficjentem, w związku z trwającą transformacją naszej energetyki (do Polski ma trafić przynajmniej 8 mld euro z tego funduszu).

4. Oczywiście debata nad ostatecznym kształtem budżetu i Funduszu Odbudowy dopiero się zaczyna, zapewne Niemcy, którzy przejmują przewodnictwo w Radzie Europejskiej od 1 lipca, będą chcieli doprowadzić do ostatecznego porozumienia w tej sprawie, ale nie jesteśmy bez szans, żeby jeszcze powalczyć od dodatkowe środki.

Osławione powiązanie przyszłych wydatków z praworządnością stanowi część pakietu budżetowego, a więc wszystko to będzie wymagało jednomyślności w Radzie i nie sądzę aby polski rząd mógł się na takie rozwiązania zgodzić, zwłaszcza że praworządność ma być arbitralnie i uznaniowo, określana przez Komisję.

Polski rząd w tej debacie ma mocne atuty, co więcej w związku z poważną gospodarczą zapaścią Włoch, Hiszpanii, a także Francji, nasz kraj wyrasta na coraz mocniejszy podmiot, który musi być traktowany jako partner, przez wiodący kraj w UE czyli Niemcy.

Musimy przygotować bardzo szybko już na jesień tego roku dobry plan wykorzystania tych ogromnych przyznanych nam środków, a wtedy jest szansa, że nasza pozycja w UE po kilku kolejnych latach, może być jeszcze mocniejsza niż do tej pory.

Zbigniew Kuźmiuk

 

POLECANE
Nie żyje legenda polskiego jazzu Wiadomości
Nie żyje legenda polskiego jazzu

W wieku 82 lat zmarł Michał Urbaniak - jazzman, kompozytor i aranżer. Zasłynął w świecie nagrywając płytę „Tutu” z legendą jazzu Milesem Davisem. Znany był jako współtwórca i kreator muzyki Fusion. Nagrał kilkadziesiąt autorskich płyt, był twórcą muzyki do filmów.

Nowa edycja „Tańca z Gwiazdami”. W mediach wrze przez jedno nazwisko Wiadomości
Nowa edycja „Tańca z Gwiazdami”. W mediach wrze przez jedno nazwisko

Wiosną 2026 roku na antenie Polsatu wróci osiemnasta edycja „Dancing With The Stars. Taniec z Gwiazdami”. Choć lista uczestników nie jest jeszcze oficjalna, nazwiska potencjalnych gwiazd już krążą w mediach.

Komunikat dla mieszkańców Kielc Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Kielc

W dwuetapowym konkursie zostanie wyłoniona koncepcja rozbudowy siedziby urzędu marszałkowskiego w Kielcach. Planowany obiekt ma liczyć około siedmiu kondygnacji i 10 tys. m kw. powierzchni użytkowej, z częścią biurową, konferencyjną oraz salą obrad sejmiku.

Niemcy mają dość migrantów? Jest sondaż Wiadomości
Niemcy mają dość migrantów? Jest sondaż

Większość Niemców zgadza się z ministrem spraw wewnętrznych Alexandrem Dobrindtem (CSU), który chce mocno ograniczyć napływ osób ubiegających się o azyl. Z badania instytutu YouGov dla agencji dpa (12–15 grudnia, ponad 2100 osób) wynika, że 53% badanych w pełni popiera ten cel, a 23% raczej go popiera. Tylko 15% jest przeciwko, a 9% nie ma zdania.

Domen Prevc wygrywa po raz piąty z rzędu. Jak wypadli Polacy? Wiadomości
Domen Prevc wygrywa po raz piąty z rzędu. Jak wypadli Polacy?

Kacper Tomasiak zajął 13. miejsce w sobotnim konkursie Pucharu Świata w szwajcarskim Engelbergu. Zwyciężył Słoweniec Domen Prevc. To jego piąty z rzędu triumf w konkursie Pucharu Świata.

Gratka dla miłośników astronomii. Zobacz, co pojawi się na niebie Wiadomości
Gratka dla miłośników astronomii. Zobacz, co pojawi się na niebie

W niedzielę 21 grudnia rozpocznie się astronomiczna zima. O godzinie 16.03 Słońce osiągnie punkt przesilenia zimowego, co oznacza najkrótszy dzień i najdłuższą noc w roku. Od tego momentu dni będą się stopniowo wydłużać, choć wieczory jeszcze długo pozostaną bardzo ciemne.

Francuska policja zabiła napastnika. Incydent w centrum Ajaccio Wiadomości
Francuska policja zabiła napastnika. Incydent w centrum Ajaccio

Francuska policja zabiła mężczyznę, który groził przechodniom i sprzedawcom nożem w centrum Ajaccio, stolicy Korsyki - poinformowała w sobotę rzeczniczka policji Agathe Foucault. W trakcie interwencji jeden z policjantów został lekko ranny.

Co robi papież, kiedy nie może spać? Internauci odkryli jego tajemnicę gorące
Co robi papież, kiedy nie może spać? Internauci odkryli jego tajemnicę

Gdy papież Leon XIV nie może w nocy spać, czasem uczy się np. języka niemieckiego w popularnej aplikacji - poinformowała w sobotę włoska „La Repubblica”. Wypatrzyli go tam inni użytkownicy tej platformy.

Wyszło słabo. Znany dziennikarz sportowy trafił do szpitala Wiadomości
"Wyszło słabo". Znany dziennikarz sportowy trafił do szpitala

Mateusz Rokuszewski, dziennikarz sportowy związany z portalem Meczyki.pl, trafił do szpitala po udarze. Jak sam podkreśla, nic nie zapowiadało problemów zdrowotnych - czuł się dobrze i uważał się za osobę zdrową.

Pogoda na Święta: zdecydowane ochłodzenie z ostatniej chwili
Pogoda na Święta: zdecydowane ochłodzenie

W Wigilię Bożego Narodzenia pogoda w Polsce wyraźnie się ochłodzi. Na termometrach zobaczymy od -2°C na Suwalszczyźnie, przez około 1°C w centrum i na południowym wschodzie, do 2°C na zachodzie. Niebo będzie głównie pochmurne, ale na północy mogą pojawić się przejaśnienia.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Dlaczego Polska jest trzecim beneficjentem unijnego Funduszu Odbudowy?

1. Po środowej prezentacji w Parlamencie Europejskim przez przewodniczącą KE Ursule von der Leyen projektu budżetu na lata 2021-2027 i Funduszu Odbudowy unijnej gospodarki po pandemii koronawirusa, opozycja w Polsce jest dosłownie w szoku.
/ pixabay.com
Tak się starała przez blisko 5 lat psuć naszemu krajowi opinię w Brukseli, przygotowując kolejne rezolucje potępiające jej zdaniem autorytarne rządy w Polsce, a tu okazuje się, że Polska będzie 3 beneficjentem Funduszu Odbudowy po Włochach i Hiszpanii.

Ba tuż przed ogłoszeniem tych bardzo dobrych propozycji dla naszego kraju, pojawił się projekt rezolucji firmowany przez przewodniczącego komisji LIBE, hiszpańskiego socjalistę Lopeza Aguilar o stanie praworządności w Polsce.

Raport jest tak napisany, że wyraźnie widać iż żaden niepolski ekspert czy polityk, nie byłby w stanie go stworzyć, co oznacza, że w jego powstawaniu, duży udział mieli przedstawiciele z naszego kraju, którzy od 5 lat próbują Polsce szkodzić w Brukseli, zgodnie ze strategią „ulica i zagranica”.

2. Teraz więc pojawia się narracja, że te duże pieniądze dla Polski wcale nie są zasługą polskiego rządu, ba nie ma pewności czy Polska je dostanie, bo przecież będą uzależnione od przestrzegania praworządności , a o tym czy nasz kraj jest praworządny, orzeka opozycja i jej przyjaciele w mediach krajowych i zagranicznych.

Oczywiście ta narracja jest nieprawdziwa, polski rząd i osobiście premier Morawiecki, wspierany przez całą Grupę Wyszehradzką, wywalczyli w zdalnych debatach, że kryteria przydziału środków z Funduszu Odbudowy, nie będą tylko oparte na startach spowodowanych przez pandemię koronawirusa, ale także na innych makro wskaźnikach.

A więc ważnym kryterium jest poziom PKB na mieszkańca (wsparcie finansowe dla kraju członkowskiego jest tym większe im niższy jest ten wskaźnik), poziomu bezrobocia (w tym także poziomu bezrobocia wśród ludzi młodych), wreszcie liczba ludności.

Sumarycznie więc najwyższe wsparcie uzyskały Włochy i Hiszpania, które są wprawdzie zamożniejsze od Polski ale poniosły największe straty z powodu pandemii i mają znacznie wyższy od nas poziom bezrobocia.

3. Przypomnijmy, że siedmioletni unijny budżet ma wynieść 1,1 bln euro, natomiast wielkość Funduszu Odbudowy została określona na poziomie 750 mld euro, przy czym kwota 500 mld euro to granty (dotacje), a 250 mld euro pożyczki.

Polska została potraktowana hojnie przez KE, trafią do nas większe niż w projekcie budżetu z 2018 roku środki zarówno z Funduszu Spójności (został on bowiem powiększony aż o 55 mld euro w skali całej UE), jak i Wspólnej Polityki Rolnej (tutaj wielkość budżetu została powiększona o 24 mld euro, z czego do Polski trafi dodatkowo 2 mld euro).

Będziemy także 3 beneficjentem Funduszu Odbudowy przewidziano dla nas blisko 64 mld euro z czego w postaci grantów 37,7 mld euro, a w postaci pożyczek 25,1 mld euro, sumarycznie czyli blisko 290 mld zł.

Należy także zwrócić uwagę, że znacząco wzrosły środki tworzące Fundusz Sprawiedliwej Transformacji z przewidywanych 7,5 mld euro do 40 mld euro, a Polska ma być jego znaczącym beneficjentem, w związku z trwającą transformacją naszej energetyki (do Polski ma trafić przynajmniej 8 mld euro z tego funduszu).

4. Oczywiście debata nad ostatecznym kształtem budżetu i Funduszu Odbudowy dopiero się zaczyna, zapewne Niemcy, którzy przejmują przewodnictwo w Radzie Europejskiej od 1 lipca, będą chcieli doprowadzić do ostatecznego porozumienia w tej sprawie, ale nie jesteśmy bez szans, żeby jeszcze powalczyć od dodatkowe środki.

Osławione powiązanie przyszłych wydatków z praworządnością stanowi część pakietu budżetowego, a więc wszystko to będzie wymagało jednomyślności w Radzie i nie sądzę aby polski rząd mógł się na takie rozwiązania zgodzić, zwłaszcza że praworządność ma być arbitralnie i uznaniowo, określana przez Komisję.

Polski rząd w tej debacie ma mocne atuty, co więcej w związku z poważną gospodarczą zapaścią Włoch, Hiszpanii, a także Francji, nasz kraj wyrasta na coraz mocniejszy podmiot, który musi być traktowany jako partner, przez wiodący kraj w UE czyli Niemcy.

Musimy przygotować bardzo szybko już na jesień tego roku dobry plan wykorzystania tych ogromnych przyznanych nam środków, a wtedy jest szansa, że nasza pozycja w UE po kilku kolejnych latach, może być jeszcze mocniejsza niż do tej pory.

Zbigniew Kuźmiuk


 

Polecane