Leszczyna: "Nie jesteśmy gotowi na uczciwego polityka". Kuźmiuk: "Dali więc Trzaskowskiego"

Po tym jak poprzednia kandydatka Platformy na prezydenta, Małgorzata Kidawa- Błońska, rezygnowała z uczestnictwa w wyborach w pustej sali kolumnowej polskiego Sejmu, jej koleżanka poseł Izabela Leszczyna podkreślając zalety kandydatki, tłumaczyła to tak: „nie jesteśmy gotowi na uczciwego polityka”.
 Leszczyna: "Nie jesteśmy gotowi na uczciwego polityka". Kuźmiuk: "Dali więc Trzaskowskiego"
/ PAP/Artur Reszko
Zapomniano o wypowiedzi poseł Leszczyny
Już wtedy pojawiły się na portalach społecznościowych komentarze i pytania czy w takim razie Platforma chce zamienić wicemarszałek Sejmu na polityka nieuczciwego, skoro na uczciwego wyborcy nie są jeszcze gotowi.

Ale zgłoszony Rafał Trzaskowski ruszył z kampanią prawie natychmiast po ogłoszeniu jego kandydatury i zaczął szybko poprawiać notowania, przekraczając w sondażach ponad 20 proc. poparcia i o tej wypowiedzi poseł Leszczyny, szybko zapomniano.

Bez mrugnięcia okiem skłamał aż trzykrotnie
Jednak kandydat Rafał Trzaskowski opowiadając na pytanie o podniesienie wieku emerytalnego, bez mrugnięcia okiem w krótkim wystąpieniu skłamał aż trzykrotnie.

Najpierw odpowiedział, że 4 lata temu nie był posłem i w związku z tym ze sprawą podniesienia wieku emerytalnego nie ma nic wspólnego i pośpiesznie odszedł o mikrofonu (choć podniesienie wieku emerytalnego miało miejsce w 2012 roku, a więc 8 lat temu).

Na straży czuwał jednak poseł Sławomir Nitras, podszedł to Trzaskowskiego i przypomniał mu, że jednak 4 lata temu był posłem (wtedy akurat z Krakowa), więc kandydat Platformy podszedł z powrotem do mikrofonu i sprostował, że jednak posłem był i dodał ale przecież wtedy nie głosowaliśmy ani nad podniesieniem ani nad obniżeniem wieku emerytalnego.

Nad obniżeniem wieku emerytalnego, poprzedni Sejm oczywiście głosował, inicjatywa jego obniżenia wyszła od prezydenta Andrzeja Dudy i przygotowaną przez niego ustawę Sejm przegłosował.

Trzaskowski jednak jako poseł Platformy zresztą jak jego cały klub zagłosował przeciwko tej ustawie i w ten sposób skłamał 3 raz w sprawie wieku emerytalnego, zaledwie w ciągu kilku minut.

Jeżeli w tak fundamentalnej sprawie Rafał Trzaskowski potrafi skłamać patrząc w oko kamery 3 razy z rzędu, to jest pytanie kiedy on mówi prawdę i czy głosowanie, które kiedyś krzywdziło miliony Polaków, nie ma dla niego żadnego emocjonalnego znaczenia, skoro nie pamięta czy w nim uczestniczył czy też nie.

Co więcej kiedy prezydent Andrzej Duda i Zjednoczona Prawica pod koniec 2016 roku przywracali poprzedni wiek emerytalny i próbowali wyrównać krzywdy, które wyrządził rząd Donalda Tuska, Trzaskowski znowu nie pamięta, że był wtedy posłem, ba znowu tych krzywd wyrównywać nie chciał.

Poza tym jak w tak fundamentalnej sprawie kandydat na prezydenta może zmieniać co chwilę zdanie, bo przecież zaledwie poprzedniego dnia mówił na otwartym spotkaniu z wyborcami, że gdy zostanie wybrany na prezydenta, to żaden j ustawy o podniesieniu wieku emerytalnego nie podpisze.

Bezczelność, która aż dech zapiera
Ale kłamstwa przychodzą Trzaskowskiemu niezwykle łatwo, zaledwie klika dni temu ogłosił, że wprowadzi w całym kraju program darmowych żłobków, bo taki program zrealizował w Warszawie.

Tyle tylko, że po blisko 2 latach jego prezydentury rodzice aż 8 tysięcy dzieci ciągle ponoszą odpłatność za swoje dzieci w prywatnych żłobkach i nie są to kwoty niskie, odpłatność ta wynosi od 1 tys. zł do 1,5 tys. zł za dziecko.

Można więc powtórzyć za poseł Leszczyną „nie jesteśmy gotowi na uczciwego polityka” Platforma dała więc Rafała Trzaskowskiego, który co i rusz mówiąc najoględniej, mija się z prawdą.

Ale trzykrotne kłamstwo w sprawie wieku emerytalnego, którego podniesienie przez Platformę było uderzeniem w miliony Polaków i to w ciągu zaledwie kilku minut jest bezczelnością, która aż dech zapiera.

Zbigniew Kuźmiuk

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Przypomniano słowa Sienkiewicza: „Jesteśmy wewnętrzną gospodarką Niemiec” z ostatniej chwili
Przypomniano słowa Sienkiewicza: „Jesteśmy wewnętrzną gospodarką Niemiec”

W artykule Konstantego Pilawy na portalu Klubu Jagiellońskiego zwrócono uwagę na istotne zmiany w postawie Bartłomieja Sienkiewicza oraz na jego konsekwencje w kontekście jego wcześniejszych poglądów.

Daniel Obajtek: Cały czas jestem inwigilowany z ostatniej chwili
Daniel Obajtek: Cały czas jestem inwigilowany

– Jestem śledzony. Jestem inwigilowany cały czas. Ja i moi znajomi. Pod moim domem non stop ktoś stoi z aparatem, cały czas ktoś jeździ za mną – twierdzi były prezes Orlenu Daniel Obajtek.

Warszawa: Pożar samochodu elektrycznego  z ostatniej chwili
Warszawa: Pożar samochodu elektrycznego

Na skrzyżowaniu al. Niepodległości i ul. Madalińskiego spłonął samochód elektryczny – poinformował st. kpt. Krzysztof Wójcik ze stołecznej straży pożarnej. Kierowcy muszą się liczyć z utrudnieniami w tym rejonie Mokotowa.

z ostatniej chwili
Projekty Domów – Murator – rzetelna wiedza z Facebooka MURATORA

Facebook to cenne źródło informacji dla wielu użytkowników Internetu. W mediach społecznościowych można bowiem znaleźć sporo przydatnych rad, a także podzielić się wiedzą, doświadczeniami z innymi osobami, zmagającymi się z podobnymi dylematami. Inwestorzy planujący budowę domu chętnie poszukują wskazówek na fanpage’u MURATORA – twórcy najpopularniejszego w Polsce miesięcznika budowlanego. Jakie nowinki czekają na facebookowym profilu tej marki?

Burza w „Tańcu z gwiazdami”. Marcin Hakiel zabrał głos z ostatniej chwili
Burza w „Tańcu z gwiazdami”. Marcin Hakiel zabrał głos

Aktualna edycja „Tańca z gwiazdami” budzi wiele emocji i kontrowersji. W show Polsatu do niedawna występowała celebrytka Dagmara Kaźmierska, której umiejętności taneczne pozostawiały wiele do życzenia. Pomimo niedociągnięć technicznych w tańcu i niskich ocen od jury przechodziła dalej. Wszystko za sprawą głosów oddanych przez sympatyzujących z nią telewidzów.

Atak na Leonida Wołkowa. Litewska policja: Zatrzymani to polscy obywatele z ostatniej chwili
Atak na Leonida Wołkowa. Litewska policja: Zatrzymani to polscy obywatele

Dwie osoby zatrzymane w Polsce w sprawie ataku na Wołkowa to polscy obywatele – przekazała litewska policja.

Atak nożownika we Francji. Tragiczne informacje z ostatniej chwili
Atak nożownika we Francji. Tragiczne informacje

Zmarła 14-latka, która dostała ataku serca w wyniku ataku nożownika – poinformowała w piątek agencja AFP. Do ataku doszło w czwartek w okolicach szkoły w miejscowości Souffelweyersheim we wschodniej Francji.

Rodzice przeciwni pomysłowi Nowackiej. Minister odpowiada z ostatniej chwili
Rodzice przeciwni pomysłowi Nowackiej. Minister odpowiada

Od 1 kwietnia nauczyciele nie mogą zadawać prac domowych w klasach I–III. Mogą jedynie zlecać ćwiczenia usprawniające motorykę małą. Pomysł ten nie spodobał się wielu rodzicom, którzy są zdania, że nowe standardy przyczynią się do obniżenia poziomu wiedzy i zaangażowania wśród uczniów. Sytuacja wygląda podobnie w klasach IV–VIII, gdzie nauczyciel co prawda będzie mógł zadać uczniom pracę domową, jednak nie będzie ona obowiązkowa. Niezadowolonym rodzicom odpowiedziała minister Barbara Nowacka, która uważa, że brak prac domowych może pozytywnie wpłynąć na relacje rodzinne. 

Atak na Leonida Wołkowa. Prezydent Litwy ujawnia polski wątek z ostatniej chwili
Atak na Leonida Wołkowa. Prezydent Litwy ujawnia polski wątek

Prezydent Litwy Gitanas Nauseda poinformował w piątek, że w Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzewane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, dokonany 12 marca w Wilnie. Wypowiedź głowy państwa przytoczyła agencja BNS.

81 lat temu wybuchło powstanie w getcie warszawskim z ostatniej chwili
81 lat temu wybuchło powstanie w getcie warszawskim

19 kwietnia 1943 roku słabo uzbrojeni żydowscy bojownicy stanęli do nierównej walki z niemieckim oprawcą. Powstanie w getcie warszawskim było rozpaczliwą próbą przeciwstawienia się ostatniej fazie jego likwidacji, która była równoznaczna z wymordowaniem całej mieszkającej w nim ludności.

REKLAMA

Leszczyna: "Nie jesteśmy gotowi na uczciwego polityka". Kuźmiuk: "Dali więc Trzaskowskiego"

Po tym jak poprzednia kandydatka Platformy na prezydenta, Małgorzata Kidawa- Błońska, rezygnowała z uczestnictwa w wyborach w pustej sali kolumnowej polskiego Sejmu, jej koleżanka poseł Izabela Leszczyna podkreślając zalety kandydatki, tłumaczyła to tak: „nie jesteśmy gotowi na uczciwego polityka”.
 Leszczyna: "Nie jesteśmy gotowi na uczciwego polityka". Kuźmiuk: "Dali więc Trzaskowskiego"
/ PAP/Artur Reszko
Zapomniano o wypowiedzi poseł Leszczyny
Już wtedy pojawiły się na portalach społecznościowych komentarze i pytania czy w takim razie Platforma chce zamienić wicemarszałek Sejmu na polityka nieuczciwego, skoro na uczciwego wyborcy nie są jeszcze gotowi.

Ale zgłoszony Rafał Trzaskowski ruszył z kampanią prawie natychmiast po ogłoszeniu jego kandydatury i zaczął szybko poprawiać notowania, przekraczając w sondażach ponad 20 proc. poparcia i o tej wypowiedzi poseł Leszczyny, szybko zapomniano.

Bez mrugnięcia okiem skłamał aż trzykrotnie
Jednak kandydat Rafał Trzaskowski opowiadając na pytanie o podniesienie wieku emerytalnego, bez mrugnięcia okiem w krótkim wystąpieniu skłamał aż trzykrotnie.

Najpierw odpowiedział, że 4 lata temu nie był posłem i w związku z tym ze sprawą podniesienia wieku emerytalnego nie ma nic wspólnego i pośpiesznie odszedł o mikrofonu (choć podniesienie wieku emerytalnego miało miejsce w 2012 roku, a więc 8 lat temu).

Na straży czuwał jednak poseł Sławomir Nitras, podszedł to Trzaskowskiego i przypomniał mu, że jednak 4 lata temu był posłem (wtedy akurat z Krakowa), więc kandydat Platformy podszedł z powrotem do mikrofonu i sprostował, że jednak posłem był i dodał ale przecież wtedy nie głosowaliśmy ani nad podniesieniem ani nad obniżeniem wieku emerytalnego.

Nad obniżeniem wieku emerytalnego, poprzedni Sejm oczywiście głosował, inicjatywa jego obniżenia wyszła od prezydenta Andrzeja Dudy i przygotowaną przez niego ustawę Sejm przegłosował.

Trzaskowski jednak jako poseł Platformy zresztą jak jego cały klub zagłosował przeciwko tej ustawie i w ten sposób skłamał 3 raz w sprawie wieku emerytalnego, zaledwie w ciągu kilku minut.

Jeżeli w tak fundamentalnej sprawie Rafał Trzaskowski potrafi skłamać patrząc w oko kamery 3 razy z rzędu, to jest pytanie kiedy on mówi prawdę i czy głosowanie, które kiedyś krzywdziło miliony Polaków, nie ma dla niego żadnego emocjonalnego znaczenia, skoro nie pamięta czy w nim uczestniczył czy też nie.

Co więcej kiedy prezydent Andrzej Duda i Zjednoczona Prawica pod koniec 2016 roku przywracali poprzedni wiek emerytalny i próbowali wyrównać krzywdy, które wyrządził rząd Donalda Tuska, Trzaskowski znowu nie pamięta, że był wtedy posłem, ba znowu tych krzywd wyrównywać nie chciał.

Poza tym jak w tak fundamentalnej sprawie kandydat na prezydenta może zmieniać co chwilę zdanie, bo przecież zaledwie poprzedniego dnia mówił na otwartym spotkaniu z wyborcami, że gdy zostanie wybrany na prezydenta, to żaden j ustawy o podniesieniu wieku emerytalnego nie podpisze.

Bezczelność, która aż dech zapiera
Ale kłamstwa przychodzą Trzaskowskiemu niezwykle łatwo, zaledwie klika dni temu ogłosił, że wprowadzi w całym kraju program darmowych żłobków, bo taki program zrealizował w Warszawie.

Tyle tylko, że po blisko 2 latach jego prezydentury rodzice aż 8 tysięcy dzieci ciągle ponoszą odpłatność za swoje dzieci w prywatnych żłobkach i nie są to kwoty niskie, odpłatność ta wynosi od 1 tys. zł do 1,5 tys. zł za dziecko.

Można więc powtórzyć za poseł Leszczyną „nie jesteśmy gotowi na uczciwego polityka” Platforma dała więc Rafała Trzaskowskiego, który co i rusz mówiąc najoględniej, mija się z prawdą.

Ale trzykrotne kłamstwo w sprawie wieku emerytalnego, którego podniesienie przez Platformę było uderzeniem w miliony Polaków i to w ciągu zaledwie kilku minut jest bezczelnością, która aż dech zapiera.

Zbigniew Kuźmiuk


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe