Trzaskowski o ściekach w Wiśle: Wody Polskie podejmują ten temat, jakby próbowały szukać sensacji

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski powiedział w środę, że do informacji Wód Polskich o zrzuceniu ścieków komunalnych do Wisły przez stołeczne Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji ustosunkuje się "po sprawdzeniu wszystkich faktów".
Mateusz Marek Trzaskowski o ściekach w Wiśle: Wody Polskie podejmują ten temat, jakby próbowały szukać sensacji
Mateusz Marek / PAP
 

"Ustosunkuję się do tego po sprawdzeniu wszystkich faktów. Widzę, że przez cały czas Wody Polskie podejmują ten temat tak jakby próbowały szukać sensacji, zwłaszcza jeżeli chodzi o wody burzowe" – zapowiedział Trzaskowski podczas konferencji prasowej w Rzeszowie.
 

Zwrócił uwagę, że w "kiedy mamy wody burzowe, to w tym momencie inaczej wygląda kwestia odprowadzania tych wód do Wisły".
 

"Ale sprawę oczywiście wyjaśnimy na spokojnie, nie politycznie. Nie w kampanii politycznej i w kampanii wyborczej takie rzeczy powinny być podejmowane w taki sposób. To są tak naprawdę sprawy, które powinni wyjaśniać na spokojnie eksperci" – zauważył prezydent stolicy.
 

Jak zaznaczył, ubolewa, że tak jak w przypadku awarii oczyszczalni Czajka "Wody Polskie, czy Inspektorat Ochrony Środowiska – ja mam takie poczucie - próbują się angażować w doraźną politykę".
 

We wtorek prezes Wód Polskich Przemysław Daca poinformował, że Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Warszawie zrzuciło z nocy z poniedziałku na wtorek ścieki komunalne do Wisły. Dodał, że zanieczyszczeń komunalnych było tak dużo, że nie mieściły się w kolektorze i "leciały terenem zielonym" należącym do obszaru Natura 2000.
 

Daca przyznał, że MPWiK ma pozwolenie, żeby w sytuacjach awaryjnych zrzucać ścieki komunalne, ale nie częściej niż 10 razy w roku. Podkreślił, że pozwolenie zostało udzielone z zastrzeżeniem, że układ przesyłowy ścieków komunalnych z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni ścieków Czajka będzie utrzymywany we właściwym stanie technicznym.
 

Rzeczniczka prasowa urzędu miasta Karolina Gałecka zaprzeczyła, jakoby w nocy z poniedziałku na wtorek miało dojść do zrzutu ścieków do Wisły. Przyznała, że – jak w każdym przypadku intensywnych deszczów – wody opadowe są odprowadzane do rzeki.


Alfred Kyc

źródło: PAP/kyc/ par/
 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Chińscy szpiedzy w Niemczech. Nowe zatrzymania z ostatniej chwili
Chińscy szpiedzy w Niemczech. Nowe zatrzymania

Współpracownik europosła prawicowo-narodowej partii Alternatywa dla Niemiec (AfD) został zatrzymany w Dreźnie pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Chin. Mężczyźnie zarzuca się przekazywanie informacji z Parlamentu Europejskiego oraz szpiegowanie chińskiej opozycji w Niemczech - przekazał prokurator generalny.

Abdykacja już pewna. Monarcha potwierdza z ostatniej chwili
Abdykacja już pewna. Monarcha potwierdza

Media obiegły sensacyjne informacje. Okazuje się, że kolejny monarcha z Europy zaplanował już abdykację.

PiS stawia na nowy kierunek? Stanisław Karczewski ujawnił nam swoje powyborcze przemyślenia tylko u nas
PiS stawia na nowy kierunek? Stanisław Karczewski ujawnił nam swoje powyborcze przemyślenia

- Młodzi wyborcy odchodzą od tej "koalicji 13 grudnia" ze względu na to, że jest ona niewiarygodna, nie realizuje swoich podstawowych obietnic z kampanii wyborczej. Młodzi zapewne dostrzegają, że to nie był program - mówię tutaj o Platformie Obywatelskiej - dla rozwoju Polski, był to jedynie zbitek wielu pomysłów, z których większość jest nierealizowana. Polacy nie lubią, jak się ich oszukuje, a Donald Tusk po prostu oszukał - powiedział senator Prawa i Sprawiedliwości, były marszałek Sejmu Stanisław Karczewski w wywiadzie dla Tysol.pl.

„Jest pan świnią”. Mariusz Kamiński opuścił posiedzenie komisji po pytaniu Jońskiego [WIDEO] z ostatniej chwili
„Jest pan świnią”. Mariusz Kamiński opuścił posiedzenie komisji po pytaniu Jońskiego [WIDEO]

We wtorek sejmowa komisja śledcza do spraw tzw. wyborów kopertowych przesłuchiwała byłego szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego. Po skandalicznym pytaniu, jakie zadał przewodniczący komisji Dariusz Joński, Mariusz Kamiński zdecydował się opuścić posiedzenie.

Wybory do Parlamentu Europejskiego: ważne zebranie PiS z ostatniej chwili
Wybory do Parlamentu Europejskiego: ważne zebranie PiS

Komitet Polityczny PiS w czwartek po południu będzie zatwierdzał listy kandydatów ugrupowania na wybory do PE; rejestracja list być może nastąpi w tym tygodniu. Ponadto w środę na wyjazdowym posiedzeniu zbierze się klub PiS - wynika z informacji PAP uzyskanych w ugrupowaniu.

Nie żyje uczestnik znanego programu. Ujawniono przyczynę z ostatniej chwili
Nie żyje uczestnik znanego programu. Ujawniono przyczynę

Ostatnio media obiegła informacja o śmierci jednego z uczestników znanego programu rozrywkowego „Gogglebox”. Wiadomo już, co się stało.

IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia z ostatniej chwili
IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia

Ostrzeżenie pierwszego stopnia przed przymrozkami w północnej i centralnej części woj. podlaskiego wydał we wtorek Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Na Suwalszczyźnie, zwanej polskim biegunem zimna, od kilku dni jest bardzo zimno.

Tarczyński do von der Leyen: Przegracie te wybory i dobrze o tym wiecie z ostatniej chwili
Tarczyński do von der Leyen: Przegracie te wybory i dobrze o tym wiecie

– To szaleństwo związane z Zielonym Ładem, pani przewodnicząca, zostanie powstrzymane. A wasze uśmiechy i dobry humor nie zmienią faktu, że konserwatyści sprawią, że Europa znów będzie wielka – powiedział europoseł PiS Dominik Tarczyński w Parlamencie Europejskim.

To koniec legendarnego serialu TVP? z ostatniej chwili
To koniec legendarnego serialu TVP?

Czy legendarny serial emitowany na antenie TVP ma się ku końcowi?

Potężna afera w Niemczech. Główny śledczy rezygnuje z ostatniej chwili
Potężna afera w Niemczech. Główny śledczy rezygnuje

Prokurator z Kolonii Anne Brorhilker, będąca głównym śledczym w sprawie afery Cum-Ex, złożyła rezygnację. Podczas prośby o dymisję mocno skrytykowała niemiecki wymiar sprawiedliwości.

REKLAMA

Trzaskowski o ściekach w Wiśle: Wody Polskie podejmują ten temat, jakby próbowały szukać sensacji

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski powiedział w środę, że do informacji Wód Polskich o zrzuceniu ścieków komunalnych do Wisły przez stołeczne Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji ustosunkuje się "po sprawdzeniu wszystkich faktów".
Mateusz Marek Trzaskowski o ściekach w Wiśle: Wody Polskie podejmują ten temat, jakby próbowały szukać sensacji
Mateusz Marek / PAP
 

"Ustosunkuję się do tego po sprawdzeniu wszystkich faktów. Widzę, że przez cały czas Wody Polskie podejmują ten temat tak jakby próbowały szukać sensacji, zwłaszcza jeżeli chodzi o wody burzowe" – zapowiedział Trzaskowski podczas konferencji prasowej w Rzeszowie.
 

Zwrócił uwagę, że w "kiedy mamy wody burzowe, to w tym momencie inaczej wygląda kwestia odprowadzania tych wód do Wisły".
 

"Ale sprawę oczywiście wyjaśnimy na spokojnie, nie politycznie. Nie w kampanii politycznej i w kampanii wyborczej takie rzeczy powinny być podejmowane w taki sposób. To są tak naprawdę sprawy, które powinni wyjaśniać na spokojnie eksperci" – zauważył prezydent stolicy.
 

Jak zaznaczył, ubolewa, że tak jak w przypadku awarii oczyszczalni Czajka "Wody Polskie, czy Inspektorat Ochrony Środowiska – ja mam takie poczucie - próbują się angażować w doraźną politykę".
 

We wtorek prezes Wód Polskich Przemysław Daca poinformował, że Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Warszawie zrzuciło z nocy z poniedziałku na wtorek ścieki komunalne do Wisły. Dodał, że zanieczyszczeń komunalnych było tak dużo, że nie mieściły się w kolektorze i "leciały terenem zielonym" należącym do obszaru Natura 2000.
 

Daca przyznał, że MPWiK ma pozwolenie, żeby w sytuacjach awaryjnych zrzucać ścieki komunalne, ale nie częściej niż 10 razy w roku. Podkreślił, że pozwolenie zostało udzielone z zastrzeżeniem, że układ przesyłowy ścieków komunalnych z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni ścieków Czajka będzie utrzymywany we właściwym stanie technicznym.
 

Rzeczniczka prasowa urzędu miasta Karolina Gałecka zaprzeczyła, jakoby w nocy z poniedziałku na wtorek miało dojść do zrzutu ścieków do Wisły. Przyznała, że – jak w każdym przypadku intensywnych deszczów – wody opadowe są odprowadzane do rzeki.


Alfred Kyc

źródło: PAP/kyc/ par/
 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe