[Tylko u nas] Tomasz Terlikowski: Czy Bóg jest biały?

Pomysł, by niszczyć figury czy obrazy Jezusa i Jego Matki, bo rzekomo przestawiają one „białych” dowodzi porażki głoszenia prawdy o wcielonym Bogu przez chrześcijan różnych wyznań. Gdyby nie źle głoszona Ewangelia, akurat tego elementu chrześcijaństwa nie dałoby się wykorzystać w rewolucji czy raczej rewolcie, jaka przetacza się na naszych oczach.
 [Tylko u nas] Tomasz Terlikowski: Czy Bóg jest biały?
/ Wikipedia domena publiczna
Zacznę od kwestii oczywistej (niestety tak trzeba robić, bo w naszej debacie, jeśli się o czymś wprost nie napisze, to oskarżanym się jego o to, że się tę prawdę odrzuca): odrzucam i potępiam pomysł niszczenia posągów Jezusa Chrystusa i Matki Bożej pod pozorem tego, iż przedstawiają oni białych. To skandaliczny przykład antychrześcijańskiego nastawienia części radykalnej lewicy, która wykorzystuje rozkręcony protest do atakowania Chrystusa, którego nauczanie i postać zainspirowała wielu z tych, którzy rasizm pokonali, i który dał wielu pokoleniom niewolników czy niszczonych Afrykanów nadzieję i poczucie godności. Zapominanie o tym, pomijanie tego to smutny przykład kompletnej ahistoryczności myślenia, kompletnego zaślepienia części z obecnej radykalnej lewicy i niestety niezmiennej wrogości wobec religii, w tym chrześcijaństwa w szczególności. 

Warto jednak zatrzymać się nad pytanie, nie tyle o to, skąd ta wrogość się bierze (to bowiem możemy odczytać historycznie i filozoficznie), ile nad tym, dlaczego u części z odbiorców rewolucji znajduje ona posłuch. Przyczyny są oczywiście złożone, można ich szukać także w uzasadnieniu polityki lewicy, ale nie bez znaczenia pozostaje także, jak sądzę, problem utożsamienia chrześcijaństwa z religią „białego człowieka”, problem zlania się przekazu Jezusa Chrystusa z kolonializmem, przekonaniem o wyższości cywilizacyjnej Europy, co wszystko razem prowadziło do zbudowania obrazu „Boga jako białego”. To z każdem perspektywy obraz absurdalny. Jezus był Żydem z Palestyny, co oznacza, że był śniady (ciemny, czy jakkolwiek byśmy Go określili), miał zapewne ciemne, mocne włosy i ciemne oczy, a zatem nie był „białym, europejskim mężczyzną”. Świetnie pokazuje to zresztą sztuka religijna z wielu regionów, które pokazują Jezusa (często w rękach Matki Bożej), jako małego Chińczyka, Japończyka, Afrykańczyka czy Indianina. I nikt nie ma z tym problemu, choć wszyscy wiedzą, że był On maleńkim Żydem na rękach swojej Matki Żydówki. Prawda o Wcieleniu przypomina jednak o tym, że Bóg stał się człowiekiem i doświadczana jest właśnie za sprawą różnorodnych obrazów.
Miejsce jego urodzenia, jego pochodzenie świetnie odnosi nas również do wykluczenia jakiego przez wieki doświadczali „czarni”. Jezus urodził się na peryferiach, z perspektywy władców ówczesnego świata był nikim, z perspektywy wielkich nawet swojej religii pochodził z pogardzanej Galilei i był prostym rabbim o niepewnym pochodzeniu, wykonywał ciężką pracę i otaczał się prostakami. Umarł zaś jak niewolnik, ukrzyżowany jak ktoś, kto dla nikogo się nie liczy. Trudno o mocniejszy symbol dla pogardzanych, odrzuconych. I przez wielki tak było. Niewolnicy, a także wyzwoleńcy, czarni i Indianie to w Jego historii odnajdywali nadzieję na Wolność. On jest Bogiem tak samo czarnych, jak i białych, a chrześcijaństwo wbrew temu, co niektórzy by chcieli nie jest już religią przede wszystkim europejską. Na szczęście dla siebie samej. 

Niestety zdarzało się w przeszłości (zbyt często), że chrześcijanie nie głosili uniwersalnej religii, ale religię białych, system łączący (zazwyczaj ze szkodą dla Ewangelii) kolonializm, przekonanie o wyższości białych i Jezusa Chrystusa. Efektem były osobne zbory dla czarnych i bialych, zakaz ordynacji czy święceń kapłańskich dla potomków afrykańskich niewolników (w Kościele katolickim także), a nawet zakaz normalnych ślubów zakonnych dla Indianek czy Afrykanek. Musiały minąć setki lat, byśmy przyjęli prawdy Ewangelii, o których część z teologów czy hierarchów mówiła od razu, ale nikt ich nie słuchał. Ale nawet, gdy je przyjęliśmy, nadal chętniej głosiliśmy cywilizację europejską niż prawdę Ewangelii, która ma się inkulturować w przestrzeni nowego społeczeństwa. I właśnie dlatego (to nie jedyny powód, ale jeden z wielu) teraz lewica może wykorzystywać nasze (naszych przodków) błędy do walki z tym, co nie tylko dla nas, ale także dla wielu Azjatów, Afrykańczyków czy Indian najważniejsze. Z Bogiem, który stał się człowiekiem.

Tomasz Terlikowski

 

POLECANE
Drożyzna Tuska. Tak drogo już dawno nie było z ostatniej chwili
Drożyzna Tuska. "Tak drogo już dawno nie było"

W polskich sklepach obserwujemy gwałtowną podwyżkę cen. Z danych aplikacji PanParagon dla Business Insider Polska wynika, że tak drogo nie było od początku sierpnia bieżącego roku.

Donald Trump reaguje na rosyjski test rakiety zwanej „Latającym Czarnobylem” Wiadomości
Donald Trump reaguje na rosyjski test rakiety zwanej „Latającym Czarnobylem”

Prezydent USA Donald Trump ostro skomentował rosyjskie testy rakiety manewrującej o napędzie atomowym Buriewiestnik, określanej przez media jako „Latający Czarnobyl”. Trump, rozmawiając z dziennikarzami na pokładzie Air Force One w drodze do Japonii, nazwał rosyjskie działania „niestosownymi” i wezwał Władimira Putina do skupienia się na zakończeniu wojny na Ukrainie. – Powinien zakończyć wojnę. Wojna, która miała trwać tydzień, wkrótce wejdzie w czwarty rok. To właśnie powinien robić, zamiast testować rakiety – powiedział Donald Trump.

Litwa zamyka granice z Białorusią. Balony szpiegowskie paraliżują loty z ostatniej chwili
Litwa zamyka granice z Białorusią. Balony szpiegowskie paraliżują loty

– Nasilające się incydenty z wykorzystaniem balonów meteorologicznych, które wlatują w litewską przestrzeń powietrzną z Białorusi, stanowią atak hybrydowy – oświadczyła premier Litwy Inga Ruginiene. – W reakcji Litwa zamyka na czas nieokreślony naziemne przejścia graniczne z Białorusią – dodała.

Nie żyje legenda hiszpańskiej piłki nożnej. Był najlepszym bramkarzem La Liga Wiadomości
Nie żyje legenda hiszpańskiej piłki nożnej. Był najlepszym bramkarzem La Liga

Hiszpańscy kibice pogrążeni w smutku. Po długiej walce z chorobą zmarł Jose Manuel Ochotorena, były bramkarz reprezentacji Hiszpanii, a później trener bramkarzy. Miał 64 lata. Jego śmierć to ogromna strata dla środowiska piłkarskiego — zarówno dla hiszpańskiej La Liga, jak i dla wielu zawodników, których wyszkolił na przestrzeni lat.

Mieli działać na rzecz obcego wywiadu. Ukraińcy aresztowani w Katowicach z ostatniej chwili
Mieli działać na rzecz obcego wywiadu. Ukraińcy aresztowani w Katowicach

Sąd zdecydował o trzech miesiącach aresztu dla dwojga Ukraińców zatrzymanych w Katowicach, którzy prowadzili działania na rzecz obcego wywiadu – poinformował w poniedziałek rzecznik koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński.

Komunikat dla mieszkańców województwa lubuskiego ws. schronów tylko u nas
Komunikat dla mieszkańców województwa lubuskiego ws. schronów

Coraz więcej krajów europejskich dokonuje przeglądu swoich obiektów mających chronić ludność cywilną przed katastrofą naturalną lub ewentualnym atakiem wroga. A jak sprawdzanie schronów przebiega w Polsce? Portal Tysol.pl pyta o to kolejne władze województw. Dziś przyjrzymy się województwu lubuskiemu.

Były dziennikarz Onetu z nowym programem w Telewizji Republika z ostatniej chwili
Były dziennikarz Onetu z nowym programem w Telewizji Republika

Andrzej Gajcy, wieloletni dziennikarz Onetu, od tego tygodnia poprowadzi w Telewizji Republika nowy cykl wywiadów politycznych pt. „Pierwsza rozmowa polityczna”. Redaktor współpracuje również z „Tygodnikiem Solidarność”.

Rząd chce ograniczyć wolność słowa. Pilny apel prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Rząd chce ograniczyć wolność słowa". Pilny apel prezydenta Nawrockiego

Prezydent Karol Nawrocki wystosował pilny apel w mediach społecznościowych, ostrzegając przed rządowym projektem ustawy, który może prowadzić do ograniczenia wolności słowa w Polsce. ''Pod pozorem walki z dezinformacją rząd chce blokować wypowiedzi decyzjami urzędników. Nie tak to powinno wyglądać'' – napisał prezydent na platformie X.

Polska krajem pustostanów? Eksperci ostrzegają: za 20 lat mieszkania po złotówce z ostatniej chwili
Polska krajem pustostanów? Eksperci ostrzegają: za 20 lat mieszkania po złotówce

Za dwie dekady będziemy krajem milionów pustostanów sprzedawanych nawet za symboliczną złotówkę – ostrzegają eksperci. „Demografia przeorze rynek mieszkaniowy” – pisze poniedziałkowa „Rzeczpospolita”.

Wybory w Argentynie: Prezydent Milei triumfuje, lewica w odwrocie z ostatniej chwili
Wybory w Argentynie: Prezydent Milei triumfuje, lewica w odwrocie

Partia libertariańskiego prezydenta Argentyny Javiera Mileia odniosła wysokie zwycięstwo w niedzielnych wyborach parlamentarnych – podały miejscowe media po przeliczeniu 90 proc. głosów. Wygrana pomoże Mileiowi wprowadzać w życie radykalne reformy wolnorynkowe.

REKLAMA

[Tylko u nas] Tomasz Terlikowski: Czy Bóg jest biały?

Pomysł, by niszczyć figury czy obrazy Jezusa i Jego Matki, bo rzekomo przestawiają one „białych” dowodzi porażki głoszenia prawdy o wcielonym Bogu przez chrześcijan różnych wyznań. Gdyby nie źle głoszona Ewangelia, akurat tego elementu chrześcijaństwa nie dałoby się wykorzystać w rewolucji czy raczej rewolcie, jaka przetacza się na naszych oczach.
 [Tylko u nas] Tomasz Terlikowski: Czy Bóg jest biały?
/ Wikipedia domena publiczna
Zacznę od kwestii oczywistej (niestety tak trzeba robić, bo w naszej debacie, jeśli się o czymś wprost nie napisze, to oskarżanym się jego o to, że się tę prawdę odrzuca): odrzucam i potępiam pomysł niszczenia posągów Jezusa Chrystusa i Matki Bożej pod pozorem tego, iż przedstawiają oni białych. To skandaliczny przykład antychrześcijańskiego nastawienia części radykalnej lewicy, która wykorzystuje rozkręcony protest do atakowania Chrystusa, którego nauczanie i postać zainspirowała wielu z tych, którzy rasizm pokonali, i który dał wielu pokoleniom niewolników czy niszczonych Afrykanów nadzieję i poczucie godności. Zapominanie o tym, pomijanie tego to smutny przykład kompletnej ahistoryczności myślenia, kompletnego zaślepienia części z obecnej radykalnej lewicy i niestety niezmiennej wrogości wobec religii, w tym chrześcijaństwa w szczególności. 

Warto jednak zatrzymać się nad pytanie, nie tyle o to, skąd ta wrogość się bierze (to bowiem możemy odczytać historycznie i filozoficznie), ile nad tym, dlaczego u części z odbiorców rewolucji znajduje ona posłuch. Przyczyny są oczywiście złożone, można ich szukać także w uzasadnieniu polityki lewicy, ale nie bez znaczenia pozostaje także, jak sądzę, problem utożsamienia chrześcijaństwa z religią „białego człowieka”, problem zlania się przekazu Jezusa Chrystusa z kolonializmem, przekonaniem o wyższości cywilizacyjnej Europy, co wszystko razem prowadziło do zbudowania obrazu „Boga jako białego”. To z każdem perspektywy obraz absurdalny. Jezus był Żydem z Palestyny, co oznacza, że był śniady (ciemny, czy jakkolwiek byśmy Go określili), miał zapewne ciemne, mocne włosy i ciemne oczy, a zatem nie był „białym, europejskim mężczyzną”. Świetnie pokazuje to zresztą sztuka religijna z wielu regionów, które pokazują Jezusa (często w rękach Matki Bożej), jako małego Chińczyka, Japończyka, Afrykańczyka czy Indianina. I nikt nie ma z tym problemu, choć wszyscy wiedzą, że był On maleńkim Żydem na rękach swojej Matki Żydówki. Prawda o Wcieleniu przypomina jednak o tym, że Bóg stał się człowiekiem i doświadczana jest właśnie za sprawą różnorodnych obrazów.
Miejsce jego urodzenia, jego pochodzenie świetnie odnosi nas również do wykluczenia jakiego przez wieki doświadczali „czarni”. Jezus urodził się na peryferiach, z perspektywy władców ówczesnego świata był nikim, z perspektywy wielkich nawet swojej religii pochodził z pogardzanej Galilei i był prostym rabbim o niepewnym pochodzeniu, wykonywał ciężką pracę i otaczał się prostakami. Umarł zaś jak niewolnik, ukrzyżowany jak ktoś, kto dla nikogo się nie liczy. Trudno o mocniejszy symbol dla pogardzanych, odrzuconych. I przez wielki tak było. Niewolnicy, a także wyzwoleńcy, czarni i Indianie to w Jego historii odnajdywali nadzieję na Wolność. On jest Bogiem tak samo czarnych, jak i białych, a chrześcijaństwo wbrew temu, co niektórzy by chcieli nie jest już religią przede wszystkim europejską. Na szczęście dla siebie samej. 

Niestety zdarzało się w przeszłości (zbyt często), że chrześcijanie nie głosili uniwersalnej religii, ale religię białych, system łączący (zazwyczaj ze szkodą dla Ewangelii) kolonializm, przekonanie o wyższości białych i Jezusa Chrystusa. Efektem były osobne zbory dla czarnych i bialych, zakaz ordynacji czy święceń kapłańskich dla potomków afrykańskich niewolników (w Kościele katolickim także), a nawet zakaz normalnych ślubów zakonnych dla Indianek czy Afrykanek. Musiały minąć setki lat, byśmy przyjęli prawdy Ewangelii, o których część z teologów czy hierarchów mówiła od razu, ale nikt ich nie słuchał. Ale nawet, gdy je przyjęliśmy, nadal chętniej głosiliśmy cywilizację europejską niż prawdę Ewangelii, która ma się inkulturować w przestrzeni nowego społeczeństwa. I właśnie dlatego (to nie jedyny powód, ale jeden z wielu) teraz lewica może wykorzystywać nasze (naszych przodków) błędy do walki z tym, co nie tylko dla nas, ale także dla wielu Azjatów, Afrykańczyków czy Indian najważniejsze. Z Bogiem, który stał się człowiekiem.

Tomasz Terlikowski


 

Polecane
Emerytury
Stażowe