Zbigniew Kuźmiuk: No i wszystko jasne, na unijnej polityce regionalnej, najbardziej korzystają Niemcy

Unijny komisarz Gunther Oettinger od niedawna zajmujący się budżetem, przyznał w wywiadzie dla serwisu internetowego Handelsblatt Global, że tak naprawdę głównym beneficjentem środków na rozwój regionalny i politykę spójności, są Niemcy.
 Zbigniew Kuźmiuk: No i wszystko jasne, na unijnej polityce regionalnej, najbardziej korzystają Niemcy
/ Pixabay.com/CC0

Niemiecki komisarz mówi wprost „Niemcy powinni być zainteresowani istnieniem funduszy strukturalnych, z ekonomicznego puntu widzenia, są oni, bowiem nie płatnikiem netto, ale odbiorcą unijnych pieniędzy”.

Ta wypowiedź niemieckiego komisarza, potwierdza tylko to, co jest znane od dawna, wpłaty do unijnego budżetu przez najbardziej zamożne unijne państwa, są ich doskonałą inwestycją, ponieważ zdecydowana większość tych środków, trafia z powrotem do ich gospodarek w postaci zamówień składanych przez kraje korzystające ze środków unijnych.

Komisarz Gunther Oettinger mówi wprost o tym wykorzystywaniu unijnych pieniędzy „Polacy wykorzystują unijne pieniądze do składania zamówień w niemieckim przemyśle budowlanym na zakup niemieckich maszyn i ciężarówek”.

2. Rzeczywiście w dyskusjach nad unijnym budżetem jednym z podstawowych kryteriów jest instytucja płatnika netto i biorcy netto, czyli sytuacja, w której kraje najbardziej rozwinięte wpłacają do unijnego budżetu więcej niż z niego otrzymują, a biorcy netto dokładnie odwrotnie, czyli wpłacają mniej niż otrzymują.

Płatnicy netto starają się, aby sumy przez nich wpłacane do unijnego budżetu przynajmniej z roku na rok wyraźnie nie rosły, biorcy netto z kolei starają się, aby środki finansowe dla nich przewidziane, były wykorzystane możliwie jak najefektywniej.

Okazuje się jednak, że w rzeczywistości te kraje, które do unijnego budżetu wpłacają najwięcej, z tego budżetu najbardziej korzystają, bo ich gospodarki oferują dobra bądź usługi, które są niezbędne, aby unijne fundusze wykorzystać w taki sposób jak zaprogramuje to wcześniej Komisja Europejska.

3. Ta bardzo otwarta wypowiedź niemieckiego komisarza, powinna swoistym przesłaniem dla licznych w Polsce euroentuzjastów, którzy uważają, że powinniśmy znosić bez słowa sprzeciwu wszystkie „niedogodności” wynikające z naszego członkostwa w UE, tylko, dlatego, że korzystamy z unijnych pieniędzy.

Nic bardziej błędnego, bowiem ostatecznym beneficjentem środków pochodzących z unijnego budżetu nie są wcale jak się okazuje, mniej zamożne kraje członkowskie takie jak np. Polska, tylko gospodarki najbardziej rozwiniętych krajów Europy Zachodniej.

Szkoda tylko, że tego rodzaju wiedza w tak niewielkim zakresie trafia do obywateli państw członkowskich „na dorobku” i że są oni utrzymywani w przeświadczeniu, że to najbogatsze unijne kraje, dopłacają do ich przyśpieszonego rozwoju.

4. Dzięki rozszerzeniu UE o 10 krajów Europy Środkowo-Wschodniej, gospodarki krajów Europy Zachodniej uzyskały bardzo silny bodziec rozwojowy, który wykorzystują do przyśpieszenia swojego rozwoju.

Dodatkowym mechanizmem napędzającym rozwój gospodarek tych krajów, było wprowadzenie waluty euro, bowiem pozwoliło ono na wypracowywanie nadwyżek przez najbardziej efektywne gospodarki Północy Europy i na lokowanie ich w krajach Południa.

Przez przynajmniej 10 lat od momentu wprowadzenia waluty euro, ten mechanizm działał doskonale, ale gdy przyszedł moment, że zaciągnięte wcześniej długi trzeba było szybko spłacić, wszystko się posypało.

Teraz gospodarki krajów Południa Europy, są swoistą „kulą u nogi”, ale ciągle jeszcze wykorzystywanie środków unijnych przez kraje Europy Środkowo- Wschodniej jest motorem napędowym, gospodarek Północy Europy, w tym w szczególności gospodarki niemieckiej.

Trzeba podziękować komisarzowi Guntherowi Oettingerowi, że tak otwarcie opowiedział o korzyściach niemieckiej gospodarki wynikających z rozszerzenia Unii Europejskiej o 10 krajów Europy Środkowo-Wschodniej.

Zbigniew Kuźmiuk

 

POLECANE
Tragiczny bilans dwóch dni długiego weekendu. 26 ofiar z ostatniej chwili
Tragiczny bilans dwóch dni długiego weekendu. 26 ofiar

Piątek przyniósł 21, a sobota kolejnych pięć ofiar śmiertelnych wypadków na drogach – wynika z danych opublikowanych przez Komendę Główną Policji.

Wszyscy jesteśmy niemieckimi agentami gorące
Wszyscy jesteśmy niemieckimi agentami

Jesteśmy niemieckimi agentami – i nie potrzebujemy żadnych tajnych werbunków, by nimi zostać. Wystarczy spojrzeć na własne portfele i codzienne wybory. To one, krok po kroku, przekazują miliardy złotych niemieckiemu kapitałowi i budują przewagę Berlina nad Warszawą.

Politico: Europa wyśle do Waszyngtonu z Zełenskim ważnych polityków by zapobiec awanturze z ostatniej chwili
Politico: Europa wyśle do Waszyngtonu z Zełenskim ważnych polityków by zapobiec awanturze

Europa wysyła do Waszyngtonu ważnych polityków wraz z prezydentem Ukrainy – informuje serwis "Politico" w niedzielnej publikacji. Najpewniej będą to prezydent Finlandii Aleksander Stubb i szef NATO Mark Rutte.

Ważny komunikat dla mieszkańców i turystów w Gdańsku z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców i turystów w Gdańsku

To ostatnia okazja, by odwiedzić Jarmark św. Dominika w Gdańsku. Po trzech tygodniach pełnych zakupów, koncertów i wydarzeń kulturalnych nadszedł dzień finału. Niedziela, 17 sierpnia, obfituje w atrakcje, które zamkną tegoroczną edycję.

Zełenski: Rosja odrzuca zawieszenie broni. To komplikuje sytuację z ostatniej chwili
Zełenski: Rosja odrzuca zawieszenie broni. To komplikuje sytuację

Odrzucanie przez Rosję apeli o zawieszenie broni „komplikuje sytuację” i pokazuje, że doprowadzenie do trwałego pokoju może wymagać znacznego wysiłku – ocenił w nocy z soboty na niedzielę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na platformie X.

Media opublikowały treść listu Melanii Trump do Putina ws. ochrony dzieci z ostatniej chwili
Media opublikowały treść listu Melanii Trump do Putina ws. ochrony dzieci

Stacja Fox News opublikowała w sobotę pełną treść listu pierwszej damy USA Melanii Trump do przywódcy Rosji Władimira Putina, w którym wzywa do ochrony dzieci. Według mediów list miał przekazać Putinowi osobiście prezydent Donald Trump podczas spotkania na Alasce.

Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data z ostatniej chwili
Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data

Donald Trump chce zorganizować trójstronny szczyt z Władimirem Putinem i Wołodymyrem Zełenskim już w najbliższy piątek 22 sierpnia – informuje serwis Axios.

Spotkanie Tuska z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami z ostatniej chwili
"Spotkanie Tuska z "zaprzyjaźnionymi dziennikarzami"

Dziennikarz Telewizji Republika Marcin Dobski twierdzi, że odbyło się "spotkanie D. Tuska i kierownictwa rządu z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami".

Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino z ostatniej chwili
Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino

15 sierpnia pod Monte Cassino nie pojawił się żaden przedstawiciel polskich instytucji – relacjonuje Tomasz Łysiak w serwisie niezalezna.pl.

Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka z ostatniej chwili
Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka

Znaleziono zwłoki 20-latka, który w piątek wieczorem zaginął w okolicy Jeziora Białego w pow. gostynińskim w woj. mazowieckim. Ciało zostało wyciągnięte z wody – poinformowała w sobotę rzeczniczka mazowieckiej policji podinsp. Katarzyna Kucharska.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: No i wszystko jasne, na unijnej polityce regionalnej, najbardziej korzystają Niemcy

Unijny komisarz Gunther Oettinger od niedawna zajmujący się budżetem, przyznał w wywiadzie dla serwisu internetowego Handelsblatt Global, że tak naprawdę głównym beneficjentem środków na rozwój regionalny i politykę spójności, są Niemcy.
 Zbigniew Kuźmiuk: No i wszystko jasne, na unijnej polityce regionalnej, najbardziej korzystają Niemcy
/ Pixabay.com/CC0

Niemiecki komisarz mówi wprost „Niemcy powinni być zainteresowani istnieniem funduszy strukturalnych, z ekonomicznego puntu widzenia, są oni, bowiem nie płatnikiem netto, ale odbiorcą unijnych pieniędzy”.

Ta wypowiedź niemieckiego komisarza, potwierdza tylko to, co jest znane od dawna, wpłaty do unijnego budżetu przez najbardziej zamożne unijne państwa, są ich doskonałą inwestycją, ponieważ zdecydowana większość tych środków, trafia z powrotem do ich gospodarek w postaci zamówień składanych przez kraje korzystające ze środków unijnych.

Komisarz Gunther Oettinger mówi wprost o tym wykorzystywaniu unijnych pieniędzy „Polacy wykorzystują unijne pieniądze do składania zamówień w niemieckim przemyśle budowlanym na zakup niemieckich maszyn i ciężarówek”.

2. Rzeczywiście w dyskusjach nad unijnym budżetem jednym z podstawowych kryteriów jest instytucja płatnika netto i biorcy netto, czyli sytuacja, w której kraje najbardziej rozwinięte wpłacają do unijnego budżetu więcej niż z niego otrzymują, a biorcy netto dokładnie odwrotnie, czyli wpłacają mniej niż otrzymują.

Płatnicy netto starają się, aby sumy przez nich wpłacane do unijnego budżetu przynajmniej z roku na rok wyraźnie nie rosły, biorcy netto z kolei starają się, aby środki finansowe dla nich przewidziane, były wykorzystane możliwie jak najefektywniej.

Okazuje się jednak, że w rzeczywistości te kraje, które do unijnego budżetu wpłacają najwięcej, z tego budżetu najbardziej korzystają, bo ich gospodarki oferują dobra bądź usługi, które są niezbędne, aby unijne fundusze wykorzystać w taki sposób jak zaprogramuje to wcześniej Komisja Europejska.

3. Ta bardzo otwarta wypowiedź niemieckiego komisarza, powinna swoistym przesłaniem dla licznych w Polsce euroentuzjastów, którzy uważają, że powinniśmy znosić bez słowa sprzeciwu wszystkie „niedogodności” wynikające z naszego członkostwa w UE, tylko, dlatego, że korzystamy z unijnych pieniędzy.

Nic bardziej błędnego, bowiem ostatecznym beneficjentem środków pochodzących z unijnego budżetu nie są wcale jak się okazuje, mniej zamożne kraje członkowskie takie jak np. Polska, tylko gospodarki najbardziej rozwiniętych krajów Europy Zachodniej.

Szkoda tylko, że tego rodzaju wiedza w tak niewielkim zakresie trafia do obywateli państw członkowskich „na dorobku” i że są oni utrzymywani w przeświadczeniu, że to najbogatsze unijne kraje, dopłacają do ich przyśpieszonego rozwoju.

4. Dzięki rozszerzeniu UE o 10 krajów Europy Środkowo-Wschodniej, gospodarki krajów Europy Zachodniej uzyskały bardzo silny bodziec rozwojowy, który wykorzystują do przyśpieszenia swojego rozwoju.

Dodatkowym mechanizmem napędzającym rozwój gospodarek tych krajów, było wprowadzenie waluty euro, bowiem pozwoliło ono na wypracowywanie nadwyżek przez najbardziej efektywne gospodarki Północy Europy i na lokowanie ich w krajach Południa.

Przez przynajmniej 10 lat od momentu wprowadzenia waluty euro, ten mechanizm działał doskonale, ale gdy przyszedł moment, że zaciągnięte wcześniej długi trzeba było szybko spłacić, wszystko się posypało.

Teraz gospodarki krajów Południa Europy, są swoistą „kulą u nogi”, ale ciągle jeszcze wykorzystywanie środków unijnych przez kraje Europy Środkowo- Wschodniej jest motorem napędowym, gospodarek Północy Europy, w tym w szczególności gospodarki niemieckiej.

Trzeba podziękować komisarzowi Guntherowi Oettingerowi, że tak otwarcie opowiedział o korzyściach niemieckiej gospodarki wynikających z rozszerzenia Unii Europejskiej o 10 krajów Europy Środkowo-Wschodniej.

Zbigniew Kuźmiuk


 

Polecane
Emerytury
Stażowe