Marek Lewandowski: Powiem Wam czym jest „Solidarność”

„Solidarność” reprezentuje interesy bardzo poważnej grupy społecznej w Polsce – blisko siedmiuset tysięcznej rzeszy pracowników przemysłu, administracji, służby zdrowia, oświaty i kilku tysięcy prywatnych firm z wszystkich możliwych branż. Tam są konkretne problemy, konkretne oczekiwania i bardzo konkretne żądania. Tam gdzie funkcjonuje „Solidarność” lepiej się zarabia, lepsze są warunki pracy, a skala łamania praw pracowniczych wielokrotnie niższa.
/ Fot. P. Machnica
Tych blisko 700 tys. członków (w tym związkowi emeryci) to największa, najsilniejsza i najlepiej zorganizowana grupa społeczna w Polsce. Wraz ze swoimi rodzinami i sporym gronem sympatyków przekłada się co najmniej na 2-2,5 mln głosów wyborczych. Ktoś, kto funkcjonuje w polskiej polityce i nie bierze tego faktu pod uwagę, jak i nie uwzględnia w swoich politycznych programach postulatów tej grupy społecznej – jest politycznym idiotą.

Bardzo trudno wygrywać wybory w Polsce jeśli nie ma się „Solidarności” po swojej stronie. A jeszcze trudniej, gdy „Solidarność” ma się za przeciwnika. Boleśnie przekonał się o tym Donald Tusk. Tymczasem na polskiej scenie politycznej tylko Prawo i Sprawiedliwość komunikuje się z „Solidarnością” i stara się uwzględniać w swoich programach postulaty Związku. Tylko! Pozostałym wydaje się, że można bez konsekwencji to ignorować.

„Solidarność” to również wyższa o 1200 złotych płaca minimalna, 17-to złotowa stawka godzinowa, sprawiedliwy wiek emerytalny, lepsza ochrona kobiet w ciąży. „Solidarność” to wyższy fundusz socjalny, lepsze warunki w sądach pracy i lepsza ochrona przed bezprawnym zwolnieniem. „Solidarność” wreszcie to wolne od handlu niedziele, klauzule społeczne w zamówieniach publicznych, ograniczenie umów śmieciowych, podwyżki w sferze finansów publicznych, wsparcie dla rodzin, seniorów, lepsza egzekucja praw pracowniczych.

Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność” powołali sobie pracownicy 40. lat temu właśnie po to, aby to robić. I będzie to robić, czy to się komuś podoba, czy nie. Ktoś kto tego nie rozumie - niczego nie rozumie.

Marek Lewandowski

 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego

Świąteczni goście zaczęli wyjeżdżać z Zakopanego, a na ich miejsce przyjeżdżają turyści, którzy planują spędzić pod Tatrami Sylwestra. Wymiana turnusów spowodowała w sobotę duże utrudnienia w ruchu na popularnej Zakopiance oraz w samym Zakopanem.

Przyszłość Lewandowskiego w Barcelonie. Sprawa trafiła na okładkę Wiadomości
Przyszłość Lewandowskiego w Barcelonie. Sprawa trafiła na okładkę

Przyszłość Roberta Lewandowskiego w FC Barcelonie wciąż pozostaje otwarta i wzbudza coraz większe emocje w Hiszpanii.

Korupcja w ukraińskim parlamencie. Działania służb NABU blokowane przez ochronę państwa gorące
Korupcja w ukraińskim parlamencie. Działania służb NABU blokowane przez ochronę państwa

Ukraińskie Narodowe Biuro Antykorupcyjne informuje o utrudnianiu czynności śledczych w parlamencie. W tle pojawia się wątek zorganizowanej grupy przestępczej, w której skład mieli wchodzić obecni deputowani.

30 grudnia ogólnopolski protest rolników przeciwko umowie UE z Mercosur gorące
30 grudnia ogólnopolski protest rolników przeciwko umowie UE z Mercosur

„30 grudnia rolnicy w całym kraju staną w obronie polskiej wsi i naszego bezpieczeństwa żywnościowego” - o planowanym proteście poinformował Oddolny Ogólnopolski Protest Rolników.

Zełenski: Potrzebujemy silnych gwarancji bezpieczeństwa z ostatniej chwili
Zełenski: Potrzebujemy silnych gwarancji bezpieczeństwa

Prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział w sobotę podczas rozmowy z dziennikarzami, że Ukraina potrzebuje silnych gwarancji bezpieczeństwa, a w obecnej sytuacji nie ma możliwości przeprowadzenia referendum w sprawie porozumienia pokojowego z Rosją. Zełenski jest w drodze do USA.

IMGW wydał ostrzeżenia I i II stopnia: gołoledź i silny wiatr uderzą w wiele regionów Polski z ostatniej chwili
IMGW wydał ostrzeżenia I i II stopnia: gołoledź i silny wiatr uderzą w wiele regionów Polski

IMGW wydał ostrzeżenia I i II stopnia przed gołoledzią oraz silnym wiatrem. Alerty obejmują kilkanaście województw – lokalnie drogi i chodniki będą śliskie, a porywy wiatru mogą sięgać nawet 100 km/h, powodując zagrożenie dla zdrowia i bezpieczeństwa.

Kopernikański zwrot w polityce bezpieczeństwa, którego nikt nie zauważa tylko u nas
Kopernikański zwrot w polityce bezpieczeństwa, którego nikt nie zauważa

Rzecznik Komisji Europejskiej poinformował, że szefowa KE Ursula von der Leyen będzie uczestniczyć w sobotniej rozmowie telefonicznej prezydenta Ukrainy i przywódców krajów europejskich, w której udział weźmie również prezydent USA Donald Trump. Jest to sygnał, którego społeczeństwa państw Unii Europejskiej nie powinny lekceważyć.

Sztorm uderzy w polskie wybrzeże. Ostrzeżenia dla mieszkańców i turystów pilne
Sztorm uderzy w polskie wybrzeże. Ostrzeżenia dla mieszkańców i turystów

Silny sztormowy wiatr, bardzo wysokie fale i gwałtowny wzrost poziomu wód w Bałtyku – takie warunki czekają mieszkańców Pomorza oraz osoby przebywające na polskim wybrzeżu. Obowiązują ostrzeżenia drugiego stopnia, a służby apelują o ostrożność.

USA wstrzymują morskie farmy wiatrowe. W tle bezpieczeństwo narodowe pilne
USA wstrzymują morskie farmy wiatrowe. W tle bezpieczeństwo narodowe

Administracja Stanów Zjednoczonych zdecydowała o natychmiastowym wstrzymaniu dużych projektów morskich farm wiatrowych. Powodem mają być zagrożenia dla systemów obronnych i radarowych.

Prezes Hyundai Spain: „Pomoc 400 mln euro na samochody elektryczne jest niewystarczająca” gorące
Prezes Hyundai Spain: „Pomoc 400 mln euro na samochody elektryczne jest niewystarczająca”

Leopoldo Satrústegui, prezes Hyundai Spain w rozmowie z elEconomista.es przyznaje, że 400 mln euro dotacji do samochodów elektrycznych to za mało, aby utrzymać popyt.

REKLAMA

Marek Lewandowski: Powiem Wam czym jest „Solidarność”

„Solidarność” reprezentuje interesy bardzo poważnej grupy społecznej w Polsce – blisko siedmiuset tysięcznej rzeszy pracowników przemysłu, administracji, służby zdrowia, oświaty i kilku tysięcy prywatnych firm z wszystkich możliwych branż. Tam są konkretne problemy, konkretne oczekiwania i bardzo konkretne żądania. Tam gdzie funkcjonuje „Solidarność” lepiej się zarabia, lepsze są warunki pracy, a skala łamania praw pracowniczych wielokrotnie niższa.
/ Fot. P. Machnica
Tych blisko 700 tys. członków (w tym związkowi emeryci) to największa, najsilniejsza i najlepiej zorganizowana grupa społeczna w Polsce. Wraz ze swoimi rodzinami i sporym gronem sympatyków przekłada się co najmniej na 2-2,5 mln głosów wyborczych. Ktoś, kto funkcjonuje w polskiej polityce i nie bierze tego faktu pod uwagę, jak i nie uwzględnia w swoich politycznych programach postulatów tej grupy społecznej – jest politycznym idiotą.

Bardzo trudno wygrywać wybory w Polsce jeśli nie ma się „Solidarności” po swojej stronie. A jeszcze trudniej, gdy „Solidarność” ma się za przeciwnika. Boleśnie przekonał się o tym Donald Tusk. Tymczasem na polskiej scenie politycznej tylko Prawo i Sprawiedliwość komunikuje się z „Solidarnością” i stara się uwzględniać w swoich programach postulaty Związku. Tylko! Pozostałym wydaje się, że można bez konsekwencji to ignorować.

„Solidarność” to również wyższa o 1200 złotych płaca minimalna, 17-to złotowa stawka godzinowa, sprawiedliwy wiek emerytalny, lepsza ochrona kobiet w ciąży. „Solidarność” to wyższy fundusz socjalny, lepsze warunki w sądach pracy i lepsza ochrona przed bezprawnym zwolnieniem. „Solidarność” wreszcie to wolne od handlu niedziele, klauzule społeczne w zamówieniach publicznych, ograniczenie umów śmieciowych, podwyżki w sferze finansów publicznych, wsparcie dla rodzin, seniorów, lepsza egzekucja praw pracowniczych.

Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność” powołali sobie pracownicy 40. lat temu właśnie po to, aby to robić. I będzie to robić, czy to się komuś podoba, czy nie. Ktoś kto tego nie rozumie - niczego nie rozumie.

Marek Lewandowski


 

Polecane