SN: Ostateczna kara 25 lat więzienia dla Roberta W. za oblanie modelki kwasem

Kara 25 lat więzienia dla Roberta W., który oblał kwasem siarkowym fotomodelkę Katarzynę Dacyszyn, parząc jej w ten sposób m.in. twarz i oko jest ostateczna – orzekł w środę Sąd Najwyższy. Zdaniem sądu mężczyzna godził się na wystąpienie skutku śmiertelnego u kobiety.
/ Wojciech Muła/Wikipedia CC BY-SA 4.0

Sąd Najwyższy oddalił w środę skargę kasacyjną w sprawie, w której obrona domagała się uchylenia wyroku sądu apelacyjnego skazującego stalkera na 25 lat więzienia i chciała ponownego rozpoznania sprawy. Obrońca chciał zmiany kwalifikacji czynu z usiłowania zabójstwa na ciężkie obrażenie ciała pokrzywdzonej.

W uzasadnieniu środowego postanowienia sędzia Piotr Mirek wskazał, że oskarżony musiał mieć świadomość możliwości każdego skutku swojego czynu, jeżeli szukał informacji o najbardziej żrących substancjach i wylał ją ofierze na twarz z bliska.

Według sądu, prawdopodobieństwo dostania się kwasu do dróg oddechowych lub pokarmowych poszkodowanej było bardzo duże i sprawca godził się z tym. "Pokrzywdzona została ograbiona z dotychczasowego życia. Z cierpieniem psychicznym i fizycznym będzie zmagała się do końca życia" - dodał sędzia Mirek.

Pełnomocnik poszkodowanej mec. Bartosz Tiutiunik wyraził satysfakcję z postanowienia Sądu Najwyższego. Dodał, że w tej sprawie wymiar sprawiedliwości i organy ścigania "stanęły na wysokości zadania". – To co można było w tej sprawie maksymalnie uzyskać jeżeli chodzi o kwalifikację prawną czynu i wymiar kary osiągnięto – podkreślił Tiutiunik.

Z kolei obrońca skazanego mec. Adam Kozłowski powiedział po wyroku, że ws. surowości orzeczonej kary "sąd I instancji sięgnął po wszystkie znane kodeksowi możliwości obostrzenia kary".

Chodzi o sprawę szeroko opisywaną w mediach. Pokrzywdzona fotomodelka i projektantka mody Katarzyna Dacyszyn była nękana przez skazanego, który mieszkał w tej samej okolicy. Sprawca miał umieszczać wpisy i komentarze w internecie, a także wysyłać obraźliwe e-maile, SMS-y i dzwonić do kobiety.

Sprawa w końcu trafiła do sądu, a mężczyzna został oskarżony o stalking. W sierpniu 2016 r. przed łódzkim sądem miała się odbyć rozprawa przeciwko W.

Kiedy pokrzywdzona w oczekiwaniu na rozpoczęcie rozprawy siedziała przed salą rozpraw, nagle podszedł do niej oskarżony i oblał jej twarz kwasem siarkowym. Następnie, nic nie mówiąc, zapalił papierosa. Z relacji świadków wynikało, że stwierdził, iż zrobił to, co zaplanował wcześniej, i że to jedna z czterech kar, jakie przewidział dla kobiety.

Mężczyzna wniósł do sądu kwas w słoiku po kawie. Substancja spowodowała u kobiety rozległe poparzenia twarzy, oka, klatki piersiowej oraz tułowia. Poszkodowana trafiła do jednego z łódzkich szpitali, a następnie przetransportowano ją do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Przeszła wielomiesięczne leczenie, a następnie rehabilitację.

Pod koniec października 2017 r. Sąd Okręgowy w Łodzi skazał mężczyznę na 25 lat więzienia - karę surowszą, niż tę, o którą wnioskowała prokuratura. Zasądził również 12-letni zakaz zbliżania się do ofiary na mniej niż 100 metrów. SO orzekł również, że skazany będzie mógł się ubiegać o wyjście na wolność po 20 latach odbywania kary.

Według sądu sprawca działał z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia kobiety, bo miał świadomość, że kwas może być groźna dla życia. Tym samym sprawa została zakwalifikowana jako usiłowanie zabójstwa, a nie uszkodzenie ciała.

Sąd apelacyjny utrzymał wyrok w mocy. Uznał, że kara 25 lat więzienia jest prawidłowa i uzasadniona, a oskarżony m.in. działał z premedytacją, przygotował się do oblania ofiary kwasem siarkowym. Również miejsce zdarzenia - korytarz sądowy - nie był wybrany przypadkowo.

Od wyroku sądu apelacyjnego kasację do Sądu Najwyższego wniósł obrońca skazanego. W skardze tej wniesiono o uchylenie orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Adwokat W. chciał zmiany kwalifikacji czynu z usiłowania zabójstwa na ciężkie obrażenie ciała pokrzywdzonej, które jest zagrożone karą do 15 lat więzienia. Według obrony sprawca nie miał pełnej świadomości tego, że jego działanie może skutkować śmiercią poszkodowanej. Pełnomocnik i prokuratura zgodnie wnieśli o oddalenie kasacji.

/PAP


 

POLECANE
Justina Kozan z rekordem Polski i złotym medalem z ostatniej chwili
Justina Kozan z rekordem Polski i złotym medalem

Justina Kozan zdobyła w Lublinie złoty medal mistrzostw Europy w pływaniu na krótkim basenie na dystansie 400 m stylem zmiennym. Polka czasem 4.28,56 pobiła rekord kraju, który od 2007 roku należał do Katarzyny Baranowskiej i wynosił 4.31,89.

Ponad 120 polskich intelektualistów wystosowało list otwarty przeciwko przypisywaniu polskim urzędnikom współsprawstwa Holokaustu tylko u nas
Ponad 120 polskich intelektualistów wystosowało list otwarty przeciwko przypisywaniu polskim urzędnikom współsprawstwa Holokaustu

Ponad 120 wybitnych przedstawicieli polskich elit intelektualnych i historycznych, jednocząc się ponad politycznymi podziałami, wystosowało list otwarty do niemieckich i austriackich instytucji kultury. Sygnatariusze wyrażają stanowczy sprzeciw wobec promowania narracji, która przypisuje polskim urzędnikom w okupowanej Polsce współsprawstwo w Holokauście.

Nie żyje ceniony reżyser teatralny z ostatniej chwili
Nie żyje ceniony reżyser teatralny

Nie żyje ceniony reżyser teatralny, wieloletni wykładowca warszawskiej Akademii Teatralnej Piotr Cieplak. Artysta, który wychodził z założenia, że „teatr ma swoją odpowiedzialność i niesie z sobą odpowiedzialność”, że teatr jest „miejscem, gdzie słowa jeszcze mogą mieć znaczenie”.

Niemiecki dziennik: Polska wyprzedza nas w wielu obszarach Wiadomości
Niemiecki dziennik: Polska wyprzedza nas w wielu obszarach

W komentarzu opublikowanym w „Augsburger Allgemeine” Jonas Klimm ocenia, że część Niemców nadal patrzy na Polskę z wyższością, choć realia dawno się zmieniły. Przypomina, że „jeszcze 20 lat temu dowcipy o Polakach kradnących samochody należały do standardowego repertuaru niemieckich komików”, ale dziś takie podejście nie przystaje do faktów.

Zaskakująca zmiana pogody. IMGW wydał komunikat Wiadomości
Zaskakująca zmiana pogody. IMGW wydał komunikat

W najbliższym czasie dominować będzie pogoda pochmurna z lokalnymi przejaśnieniami, mogą występować miejscami opady deszczu, w poniedziałek do 12 st. C na zachodzie - poinformował synoptyk IMGW Tomasz Siemieniuk. Z prognozy długoterminowej Instytutu wynika, że nastąpi wyraźne ocieplenie.

Grafzero: Spadkobiercy i Bóg Skorpion William Golding | Ciekawa książka | Grafzero z ostatniej chwili
Grafzero: "Spadkobiercy" i "Bóg Skorpion" William Golding | Ciekawa książka | Grafzero

Tym razem Grafzero vlog literacki razem z ‪@emigrant41‬ rozmawia o dwóch książkach Wiliama Goldinga "Spadkobiercy" i "Bóg Skorpion". Czy da się pisać o historii tak dawnej, że nie ujętej na piśmie? Czy jest możliwe jakiekolwiek sensowne ujęcie takiej rzeczywistości?

Awaria w Luwrze. Setki uszkodzonych książek Wiadomości
Awaria w Luwrze. Setki uszkodzonych książek

Wyciek wody, do którego doszło w Luwrze pod koniec listopada, spowodował uszkodzenie około 400 książek w dziale zabytków egipskich - przyznał w niedzielę zastępca dyrektora paryskiego muzeum Francis Steinbock.

Zespół T.Love traci kluczowego muzyka. Zaskakująca decyzja Wiadomości
Zespół T.Love traci kluczowego muzyka. Zaskakująca decyzja

Zespół T.Love ogłosił, że po 35 latach współpracy rozstaje się z Sidneyem Polakiem. Informacja pojawiła się 7 grudnia w mediach społecznościowych grupy i od razu wywołała poruszenie wśród fanów. Muzyk był związany z zespołem od 1990 roku i przez dekady współtworzył jego brzmienie.

Nowe zasady na skrzyżowaniach i rewolucja w sygnalizacji. Co się zmieni? Wiadomości
Nowe zasady na skrzyżowaniach i rewolucja w sygnalizacji. Co się zmieni?

Dyskusja o przyszłości polskich skrzyżowań i sposobie, w jaki kierowcy poruszają się po miastach, znów wróciła na sejmową agendę. Eksperci przekonują, że dotychczasowy system nie przystaje do realiów ruchu drogowego, a przygotowywane rekomendacje mogą wywołać jedną z największych dyskusji o organizacji ruchu od lat.

Solidny występ Polaków w PŚ. Tomasiak z najlepszym wynikiem w karierze Wiadomości
Solidny występ Polaków w PŚ. Tomasiak z najlepszym wynikiem w karierze

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Piotr Żyła był siódmy, Maciej Kot - 14., Paweł Wąsek - 25., a Kamil Stoch - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Wiśle. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Drugi był Japończyk Ryoyu Kobayashi, który prowadził po pierwszej serii.

REKLAMA

SN: Ostateczna kara 25 lat więzienia dla Roberta W. za oblanie modelki kwasem

Kara 25 lat więzienia dla Roberta W., który oblał kwasem siarkowym fotomodelkę Katarzynę Dacyszyn, parząc jej w ten sposób m.in. twarz i oko jest ostateczna – orzekł w środę Sąd Najwyższy. Zdaniem sądu mężczyzna godził się na wystąpienie skutku śmiertelnego u kobiety.
/ Wojciech Muła/Wikipedia CC BY-SA 4.0

Sąd Najwyższy oddalił w środę skargę kasacyjną w sprawie, w której obrona domagała się uchylenia wyroku sądu apelacyjnego skazującego stalkera na 25 lat więzienia i chciała ponownego rozpoznania sprawy. Obrońca chciał zmiany kwalifikacji czynu z usiłowania zabójstwa na ciężkie obrażenie ciała pokrzywdzonej.

W uzasadnieniu środowego postanowienia sędzia Piotr Mirek wskazał, że oskarżony musiał mieć świadomość możliwości każdego skutku swojego czynu, jeżeli szukał informacji o najbardziej żrących substancjach i wylał ją ofierze na twarz z bliska.

Według sądu, prawdopodobieństwo dostania się kwasu do dróg oddechowych lub pokarmowych poszkodowanej było bardzo duże i sprawca godził się z tym. "Pokrzywdzona została ograbiona z dotychczasowego życia. Z cierpieniem psychicznym i fizycznym będzie zmagała się do końca życia" - dodał sędzia Mirek.

Pełnomocnik poszkodowanej mec. Bartosz Tiutiunik wyraził satysfakcję z postanowienia Sądu Najwyższego. Dodał, że w tej sprawie wymiar sprawiedliwości i organy ścigania "stanęły na wysokości zadania". – To co można było w tej sprawie maksymalnie uzyskać jeżeli chodzi o kwalifikację prawną czynu i wymiar kary osiągnięto – podkreślił Tiutiunik.

Z kolei obrońca skazanego mec. Adam Kozłowski powiedział po wyroku, że ws. surowości orzeczonej kary "sąd I instancji sięgnął po wszystkie znane kodeksowi możliwości obostrzenia kary".

Chodzi o sprawę szeroko opisywaną w mediach. Pokrzywdzona fotomodelka i projektantka mody Katarzyna Dacyszyn była nękana przez skazanego, który mieszkał w tej samej okolicy. Sprawca miał umieszczać wpisy i komentarze w internecie, a także wysyłać obraźliwe e-maile, SMS-y i dzwonić do kobiety.

Sprawa w końcu trafiła do sądu, a mężczyzna został oskarżony o stalking. W sierpniu 2016 r. przed łódzkim sądem miała się odbyć rozprawa przeciwko W.

Kiedy pokrzywdzona w oczekiwaniu na rozpoczęcie rozprawy siedziała przed salą rozpraw, nagle podszedł do niej oskarżony i oblał jej twarz kwasem siarkowym. Następnie, nic nie mówiąc, zapalił papierosa. Z relacji świadków wynikało, że stwierdził, iż zrobił to, co zaplanował wcześniej, i że to jedna z czterech kar, jakie przewidział dla kobiety.

Mężczyzna wniósł do sądu kwas w słoiku po kawie. Substancja spowodowała u kobiety rozległe poparzenia twarzy, oka, klatki piersiowej oraz tułowia. Poszkodowana trafiła do jednego z łódzkich szpitali, a następnie przetransportowano ją do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Przeszła wielomiesięczne leczenie, a następnie rehabilitację.

Pod koniec października 2017 r. Sąd Okręgowy w Łodzi skazał mężczyznę na 25 lat więzienia - karę surowszą, niż tę, o którą wnioskowała prokuratura. Zasądził również 12-letni zakaz zbliżania się do ofiary na mniej niż 100 metrów. SO orzekł również, że skazany będzie mógł się ubiegać o wyjście na wolność po 20 latach odbywania kary.

Według sądu sprawca działał z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia kobiety, bo miał świadomość, że kwas może być groźna dla życia. Tym samym sprawa została zakwalifikowana jako usiłowanie zabójstwa, a nie uszkodzenie ciała.

Sąd apelacyjny utrzymał wyrok w mocy. Uznał, że kara 25 lat więzienia jest prawidłowa i uzasadniona, a oskarżony m.in. działał z premedytacją, przygotował się do oblania ofiary kwasem siarkowym. Również miejsce zdarzenia - korytarz sądowy - nie był wybrany przypadkowo.

Od wyroku sądu apelacyjnego kasację do Sądu Najwyższego wniósł obrońca skazanego. W skardze tej wniesiono o uchylenie orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Adwokat W. chciał zmiany kwalifikacji czynu z usiłowania zabójstwa na ciężkie obrażenie ciała pokrzywdzonej, które jest zagrożone karą do 15 lat więzienia. Według obrony sprawca nie miał pełnej świadomości tego, że jego działanie może skutkować śmiercią poszkodowanej. Pełnomocnik i prokuratura zgodnie wnieśli o oddalenie kasacji.

/PAP



 

Polecane