Holendrzy prowadzą zbiórkę dla rodziny Polaka, który zginął ratując dzieci. Zebrano już 150 tys. euro

W Holandii trwa zbiórka pieniędzy dla rodziny Polaka, który uratował z morza trójkę tonących dzieci, jednak sam zginął i osierocił trójkę swoich dzieci w Polsce - informują holenderskie media. Jak dotąd udało się zebrać ponad 150 tys. euro.
/ pixabay.com
 

Niderlandzki portal "RTL Nieuws" informuje, że kiedy Martina Janasz (22 l.) z Hagi usłyszała o śmierci Marcina, historia ją tak poruszyła, że zdecydowała się coś zrobić. „Marcin ma w Polsce troje dzieci i żonę. Był pracownikiem sezonowym, więc pomyślałam, że jego rodzina chyba nie jest w dobrej sytuacji. (...) Był jej żywicielem" - powiedziała.
 

Dlatego uruchomiła kampanię crowdfundingową. Żeby mogła to zrobić, musiała dotrzeć do żony Polaka, który zginął. „Nie było to łatwe, bo miałam mało informacji o rodzinie. Ostatecznie udało nam się znaleźć jego żonę Monikę przez Facebooka” - powiedziała.
 

Żona Polaka - jak relacjonuje Janasz - była bardzo wzruszona faktem, że Martina skontaktował się z nią. Powiedziała też jej, że rozmawiała z mężem tuż przed wypadkiem. „Chwileczkę, widzę dzieci w morzu. Myślę, że coś jest nie tak” - miał jej powiedzieć, po czym się rozłączył. Później odebrała telefon z informacją, że jej mąż nie żyje.
 

Początkowo Martina liczyła na zdobycie tysiąca euro, ale w piątek rano kwota przekroczyła 150 tys. euro.
 

Do tragicznego wydarzenia doszło w okolicach miejscowości Julianadorp. 37-letni Polak, który zmarł po tym, gdy uratował trójkę dzieci z morza, był migrantem zarobkowym. Dzieci, które wyciągnął z wody, należą do niemieckiej rodziny, która przyjechała do Holandii na wakacje.
 

Polaka udało się wyciągnąć z wody na plażę, jednak po reanimacji i przewiezieniu do szpitala zmarł. Do tragicznego zdarzenia doszło na niestrzeżonej plaży, na której nie było żadnych flag informujących kąpiących się, że ryzykują, bo morze jest niespokojne.
 

Łukasz Osiński

PAP/luo/ kgod/

 

 

POLECANE
Złe wieści dla Tuska. Sondaż nie pozostawia złudzeń z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Sondaż nie pozostawia złudzeń

Ponad połowa Polaków ma negatywną opinię o premierze Donaldzie Tusku – wynika z badania pracowni IPSOS na zlecenie Radia ZET.

Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego

Kolejne utrudnienia na drodze krajowej nr 7, czyli Zakopiance, związane z pracami przy budowie węzła Myślenice. Ruch w tym rejonie będzie odbywał się jednym pasem w każdym kierunku. Taka organizacja potrwa do czwartkowego wieczoru.

Zełenski przez ostatnie lata przywykł do sytuacji.... Prezydent wprost o relacjach z Ukrainą z ostatniej chwili
"Zełenski przez ostatnie lata przywykł do sytuacji...". Prezydent wprost o relacjach z Ukrainą

– Mam poczucie, że prezydent Wołodymyr Zełenski przez ostatnie lata przywykł do sytuacji, w której bierze Polskę za pewnik. Z nami nic nie trzeba ustalać, nie trzeba rozmawiać, bo byliśmy i dawaliśmy wszystko – powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską prezydent Karol Nawrocki.

Szczątki drona w woj. lubelskim. Nowe informacje z ostatniej chwili
Szczątki drona w woj. lubelskim. Nowe informacje

W lesie w Żeliźnie w woj. lubelskim znaleziono szczątki obiektu przypominającego drona. Według wiceszefa MSWiA możliwe, że to tzw. dron-wabik związany z wrześniowym naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej.

Rob Reiner i jego żona znalezieni martwi we własnym domu z ostatniej chwili
Rob Reiner i jego żona znalezieni martwi we własnym domu

Reżyser i aktor Rob Reiner i jego żona Michelle zostali znalezieni martwi w niedzielę w domu w Los Angeles należącym do Reinera – poinformował funkcjonariusz organów ścigania agencję AP.

Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód Wiadomości
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód

Sobotni mecz FC Barcelony z Osasuną zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:0, ale dla polskich kibiców nie był to wieczór idealny. Robert Lewandowski całe spotkanie obejrzał z ławki rezerwowych, a po meczu pojawiły się niepokojące doniesienia dotyczące jego zdrowia.

Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku Wiadomości
Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku

Chwila nieuwagi i chęć zrobienia efektownego zdjęcia mogły skończyć się bardzo poważnie. Przy świątecznej choince na Długim Targu w Gdańsku doszło do zdarzenia, które postawiło na nogi służby miejskie i stało się ostrzeżeniem dla innych odwiedzających centrum miasta.

Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal z ostatniej chwili
Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal

Piotr Żyła zajął 20. miejsce, Paweł Wąsek był 21., a Dawid Kubacki - 28. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Na podium stanęli też Japończycy Ren Nikaido i Ryoyu Kobayashi.

Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate Wiadomości
Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate

13 grudnia księżna Kate odwiedziła wyjątkowe miejsce pamięci – Ever After Garden. Ogród ten powstał, aby upamiętnić osoby, które zmarły na raka, a jednocześnie zbiera środki na rzecz organizacji The Royal Marsden Cancer Charity.

GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci Wiadomości
GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące dwóch partii mleka modyfikowanego dla niemowląt ze względu na wykrycie obecności mikroorganizmu na jednej z linii produkcyjnych w zakładzie. Zaznaczył, że nie należy spożywać produktów z dwóch wskazanych w komunikacie partii.

REKLAMA

Holendrzy prowadzą zbiórkę dla rodziny Polaka, który zginął ratując dzieci. Zebrano już 150 tys. euro

W Holandii trwa zbiórka pieniędzy dla rodziny Polaka, który uratował z morza trójkę tonących dzieci, jednak sam zginął i osierocił trójkę swoich dzieci w Polsce - informują holenderskie media. Jak dotąd udało się zebrać ponad 150 tys. euro.
/ pixabay.com
 

Niderlandzki portal "RTL Nieuws" informuje, że kiedy Martina Janasz (22 l.) z Hagi usłyszała o śmierci Marcina, historia ją tak poruszyła, że zdecydowała się coś zrobić. „Marcin ma w Polsce troje dzieci i żonę. Był pracownikiem sezonowym, więc pomyślałam, że jego rodzina chyba nie jest w dobrej sytuacji. (...) Był jej żywicielem" - powiedziała.
 

Dlatego uruchomiła kampanię crowdfundingową. Żeby mogła to zrobić, musiała dotrzeć do żony Polaka, który zginął. „Nie było to łatwe, bo miałam mało informacji o rodzinie. Ostatecznie udało nam się znaleźć jego żonę Monikę przez Facebooka” - powiedziała.
 

Żona Polaka - jak relacjonuje Janasz - była bardzo wzruszona faktem, że Martina skontaktował się z nią. Powiedziała też jej, że rozmawiała z mężem tuż przed wypadkiem. „Chwileczkę, widzę dzieci w morzu. Myślę, że coś jest nie tak” - miał jej powiedzieć, po czym się rozłączył. Później odebrała telefon z informacją, że jej mąż nie żyje.
 

Początkowo Martina liczyła na zdobycie tysiąca euro, ale w piątek rano kwota przekroczyła 150 tys. euro.
 

Do tragicznego wydarzenia doszło w okolicach miejscowości Julianadorp. 37-letni Polak, który zmarł po tym, gdy uratował trójkę dzieci z morza, był migrantem zarobkowym. Dzieci, które wyciągnął z wody, należą do niemieckiej rodziny, która przyjechała do Holandii na wakacje.
 

Polaka udało się wyciągnąć z wody na plażę, jednak po reanimacji i przewiezieniu do szpitala zmarł. Do tragicznego zdarzenia doszło na niestrzeżonej plaży, na której nie było żadnych flag informujących kąpiących się, że ryzykują, bo morze jest niespokojne.
 

Łukasz Osiński

PAP/luo/ kgod/

 


 

Polecane