Młodzi Rumuni mają dość korupcji swoich polityków. Kilkaset tysięcy ludzi wyszło na ulice

Kilkaset tysięcy ludzi na ulicach rumuńskich miast od kilku tygodni demonstruje przeciwko przekupnym politykom. Pokolenie młodych Rumunów najwyraźniej ma dość tradycyjnej w tym kraju korupcji, obecnej w niemal każdej dziedzinie życia.
 Młodzi Rumuni mają dość korupcji swoich polityków. Kilkaset tysięcy ludzi wyszło na ulice
/ Fotolia
Pod koniec stycznia tego roku nowy, urzędujący od niespełna miesiąca rząd postanowił wprowadzić w życie znaczące zmiany prawne dotyczące korupcji. Ścigane z urzędu miałyby być jedynie przestępstwa, w których skarb państwa straciłby kwotę powyżej 200 tysięcy lejów (około 190 tysięcy złotych). Skierowano też do parlamentu projekt amnestii, która objąć by miała około 2,5 tysiąca osób odbywających kary więzienia krótsze niż pięć lat – przede wszystkim właśnie za łapownictwo. Nie było wątpliwości, że nowe rozwiązania miały na celu pomoc liderowi rządzącej partii PSD – Liviu Dragnea, bowiem oskarżony został o zatrudnianie w podległych mu spółkach fikcyjnych osób, przez co skarb państwa miał stracić nieco ponad 100 tysięcy lejów. Gdyby nowe prawo weszło w życie, Dragnea uniknąłby i procesu, i kary.

Rządowe projekty wywołały olbrzymią falę oburzenia. W samym Bukareszcie na ulicę wyszło około stu tysięcy ludzi – była to największa demonstracja w tym mieście od czasu obalenia dyktatury Ceaușescu w 1989 roku. Wielkie manifestacje odbyły się również w innych większych miastach tego kraju – między innymi w Sibiu, Timisoarze i Cluj – Napoca. Protestujący domagali się wycofania rządowych propozycji, a także skutecznego ograniczenia korupcji. Już 5 lutego rządzący ogłosili rezygnację z projektowanych zmian – lecz nie wygasiło to protestów. Demonstracje trwają przez cały czas.

Kultura łapownictwa

Choć zabrzmi to niepoprawnie politycznie, łapownictwo jest wpisane w rumuńską kulturę praktycznie od początku istnienia tego kraju – a tradycja ta jest znacznie dłuższa, bo sięgająca wielowiekowego panowania na tych terenach Porty Ottomańskiej – w której „bakszysz” był czymś zupełnie normalnym i powszechnie tolerowanym. Podobne zwyczaje panują do dziś w wielu krajach bałkańskich, które podobnie jak Rumunia nie radzą sobie z owym problemem. W Rumunii od łapówki zależy niemal wszystko – przyjęcie do szpitala i opieka w nim, każda decyzja urzędnicza. Chcesz zapisać dziecko do przedszkola – płać. Chcesz zdać egzamin – płać. Wielowiekowych zwyczajów łapowniczych nie zlikwidowała nawet dyktatura – w czasach „Geniusza Karpat” za wzięcie łapówki groziła kara śmierci – a jednak urzędnicy wszystkich szczebli wciąż wyciągali ręce do petentów. Według niektórych szacunków Rumunia traci przez łapówki nawet około 15 procent miejscowego PKB.

Leszek Masierak

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (10/2017) dostępnym także w wersji cyfrowej tutaj

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Przygotowuje Polskę do resetu 2.0 z Rosją. Mariusz Błaszczak ostro odpowiada Tuskowi z ostatniej chwili
"Przygotowuje Polskę do resetu 2.0 z Rosją". Mariusz Błaszczak ostro odpowiada Tuskowi

– Jeżeli rządzący dziś odnoszą się z dystansem do tego programu, to tylko o nich źle świadczy – mówił na wtorkowej konferencji prasowej w Sejmie były minister obrony Mariusz Błaszczak, komentując słowa Donalda Tuska ws. programu Nuclear Sharing.

Premier Wielkiej Brytanii: Zwiększymy wydatki na obronność do 2,5 proc. PKB z ostatniej chwili
Premier Wielkiej Brytanii: Zwiększymy wydatki na obronność do 2,5 proc. PKB

Wielka Brytania zwiększy wydatki na obronność do 2,5 proc. PKB do 2030 roku - zapowiedział we wtorek premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak podczas wystąpienia w 1. Warszawskiej Brygadzie Pancernej im. gen. Tadeusza Kościuszki w Warszawie.

Chińscy szpiedzy w Niemczech. Nowe zatrzymania z ostatniej chwili
Chińscy szpiedzy w Niemczech. Nowe zatrzymania

Współpracownik europosła prawicowo-narodowej partii Alternatywa dla Niemiec (AfD) został zatrzymany w Dreźnie pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Chin. Mężczyźnie zarzuca się przekazywanie informacji z Parlamentu Europejskiego oraz szpiegowanie chińskiej opozycji w Niemczech - przekazał prokurator generalny.

Abdykacja już pewna. Monarcha potwierdza z ostatniej chwili
Abdykacja już pewna. Monarcha potwierdza

Media obiegły sensacyjne informacje. Okazuje się, że kolejny monarcha z Europy zaplanował już abdykację.

PiS stawia na nowy kierunek? Stanisław Karczewski ujawnia w wywiadzie dla Tysol.pl tylko u nas
PiS stawia na nowy kierunek? Stanisław Karczewski ujawnia w wywiadzie dla Tysol.pl

- Młodzi wyborcy odchodzą od tej "koalicji 13 grudnia" ze względu na to, że jest ona niewiarygodna, nie realizuje swoich podstawowych obietnic z kampanii wyborczej. Młodzi zapewne dostrzegają, że to nie był program - mówię tutaj o Platformie Obywatelskiej - dla rozwoju Polski, był to jedynie zbitek wielu pomysłów, z których większość jest nierealizowana. Polacy nie lubią, jak się ich oszukuje, a Donald Tusk po prostu oszukał - powiedział senator Prawa i Sprawiedliwości, były marszałek Sejmu Stanisław Karczewski w wywiadzie dla Tysol.pl.

„Jest pan świnią”. Mariusz Kamiński opuścił posiedzenie komisji po pytaniu Jońskiego [WIDEO] z ostatniej chwili
„Jest pan świnią”. Mariusz Kamiński opuścił posiedzenie komisji po pytaniu Jońskiego [WIDEO]

We wtorek sejmowa komisja śledcza do spraw tzw. wyborów kopertowych przesłuchiwała byłego szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego. Po skandalicznym pytaniu, jakie zadał przewodniczący komisji Dariusz Joński, Mariusz Kamiński zdecydował się opuścić posiedzenie.

Wybory do Parlamentu Europejskiego: ważne zebranie PiS z ostatniej chwili
Wybory do Parlamentu Europejskiego: ważne zebranie PiS

Komitet Polityczny PiS w czwartek po południu będzie zatwierdzał listy kandydatów ugrupowania na wybory do PE; rejestracja list być może nastąpi w tym tygodniu. Ponadto w środę na wyjazdowym posiedzeniu zbierze się klub PiS - wynika z informacji PAP uzyskanych w ugrupowaniu.

Nie żyje uczestnik znanego programu. Ujawniono przyczynę z ostatniej chwili
Nie żyje uczestnik znanego programu. Ujawniono przyczynę

Ostatnio media obiegła informacja o śmierci jednego z uczestników znanego programu rozrywkowego „Gogglebox”. Wiadomo już, co się stało.

IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia z ostatniej chwili
IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia

Ostrzeżenie pierwszego stopnia przed przymrozkami w północnej i centralnej części woj. podlaskiego wydał we wtorek Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Na Suwalszczyźnie, zwanej polskim biegunem zimna, od kilku dni jest bardzo zimno.

Tarczyński do von der Leyen: Przegracie te wybory i dobrze o tym wiecie z ostatniej chwili
Tarczyński do von der Leyen: Przegracie te wybory i dobrze o tym wiecie

– To szaleństwo związane z Zielonym Ładem, pani przewodnicząca, zostanie powstrzymane. A wasze uśmiechy i dobry humor nie zmienią faktu, że konserwatyści sprawią, że Europa znów będzie wielka – powiedział europoseł PiS Dominik Tarczyński w Parlamencie Europejskim.

REKLAMA

Młodzi Rumuni mają dość korupcji swoich polityków. Kilkaset tysięcy ludzi wyszło na ulice

Kilkaset tysięcy ludzi na ulicach rumuńskich miast od kilku tygodni demonstruje przeciwko przekupnym politykom. Pokolenie młodych Rumunów najwyraźniej ma dość tradycyjnej w tym kraju korupcji, obecnej w niemal każdej dziedzinie życia.
 Młodzi Rumuni mają dość korupcji swoich polityków. Kilkaset tysięcy ludzi wyszło na ulice
/ Fotolia
Pod koniec stycznia tego roku nowy, urzędujący od niespełna miesiąca rząd postanowił wprowadzić w życie znaczące zmiany prawne dotyczące korupcji. Ścigane z urzędu miałyby być jedynie przestępstwa, w których skarb państwa straciłby kwotę powyżej 200 tysięcy lejów (około 190 tysięcy złotych). Skierowano też do parlamentu projekt amnestii, która objąć by miała około 2,5 tysiąca osób odbywających kary więzienia krótsze niż pięć lat – przede wszystkim właśnie za łapownictwo. Nie było wątpliwości, że nowe rozwiązania miały na celu pomoc liderowi rządzącej partii PSD – Liviu Dragnea, bowiem oskarżony został o zatrudnianie w podległych mu spółkach fikcyjnych osób, przez co skarb państwa miał stracić nieco ponad 100 tysięcy lejów. Gdyby nowe prawo weszło w życie, Dragnea uniknąłby i procesu, i kary.

Rządowe projekty wywołały olbrzymią falę oburzenia. W samym Bukareszcie na ulicę wyszło około stu tysięcy ludzi – była to największa demonstracja w tym mieście od czasu obalenia dyktatury Ceaușescu w 1989 roku. Wielkie manifestacje odbyły się również w innych większych miastach tego kraju – między innymi w Sibiu, Timisoarze i Cluj – Napoca. Protestujący domagali się wycofania rządowych propozycji, a także skutecznego ograniczenia korupcji. Już 5 lutego rządzący ogłosili rezygnację z projektowanych zmian – lecz nie wygasiło to protestów. Demonstracje trwają przez cały czas.

Kultura łapownictwa

Choć zabrzmi to niepoprawnie politycznie, łapownictwo jest wpisane w rumuńską kulturę praktycznie od początku istnienia tego kraju – a tradycja ta jest znacznie dłuższa, bo sięgająca wielowiekowego panowania na tych terenach Porty Ottomańskiej – w której „bakszysz” był czymś zupełnie normalnym i powszechnie tolerowanym. Podobne zwyczaje panują do dziś w wielu krajach bałkańskich, które podobnie jak Rumunia nie radzą sobie z owym problemem. W Rumunii od łapówki zależy niemal wszystko – przyjęcie do szpitala i opieka w nim, każda decyzja urzędnicza. Chcesz zapisać dziecko do przedszkola – płać. Chcesz zdać egzamin – płać. Wielowiekowych zwyczajów łapowniczych nie zlikwidowała nawet dyktatura – w czasach „Geniusza Karpat” za wzięcie łapówki groziła kara śmierci – a jednak urzędnicy wszystkich szczebli wciąż wyciągali ręce do petentów. Według niektórych szacunków Rumunia traci przez łapówki nawet około 15 procent miejscowego PKB.

Leszek Masierak

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (10/2017) dostępnym także w wersji cyfrowej tutaj


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe