Krysztopa: Sprawa Kanthaka. "Mój gej jest lepszy niż Twój" czyli odrażająca homofobia aktywistów LGBT

Aktywista LGBT i asystent posłanki Lewicy, polityka Partii Razem Darii Gosek-Popiołek Michał Kowalówka "oskarżył" posła Solidarnej Polski Jana Kanthaka o homoseksualizm. Bez podania jakichkolwiek dowodów. Kowalówka był już autorem takich dziwnych wpisów jak ten - Jeśli jutro kibole zabiją mnie rzuconym kamieniem, czy butelką na marszu równości w Rabce-Zdrój - niech to będzie moje ostatnie zdjęcie w sieci - "kibole" jakoś go nie zabili i w sumie nie wiadomo dlaczego by mieli, wtedy tego nie wyjaśnił. Również w odrażający sposób atakował posła PiS Rafała Bochenka - Jesteś nienawistnym, zakłamanym po.ebem - pisał, za co później przepraszała Bochenka posłanka Daria Gosek-Popiołek
/ Pixabay.com

Wyskok Kowalówki można by uznać za kolejny objaw "choroby", gdyby nie fakt natychmiastowego "wsparcia" ze strony aktywistów LGBT i "obrońców praw gejów"

- Zaradkiewicz, Kanthak, kto da więcej??? #AferaOralna #wdomupokryjomu #outować #outing

- pisze z nieukrywaną satysfakcją Bart Staszewski, aktywista LGBT, który przyczynił się do międzynarodowej implementacji fake newsa o "strefach wolnych od LGBT" w Polsce

- W Stanach już w 1989 roku outowano ukrytych gejów i lesbijki, w 2004 ujawniono orientację kongresmena sprzeciwiającego się równości małżeńskiej. PiS sam jest sobie winien, a Janek - jak sądzę - to niewinny początek.

- pisze reporterka Dużego Formatu Gazety Wyborczej Katarzyna Włodkowska

- To by w sumie tłumaczyło, co Kanthak szukał w mięsnych dla LGBT+ w San Francisco. Przypomina mi się też rozmowa Barta Staszewskiego z Kanthakiem w Lublinie, kiedy Kanthak uśmiecha się znacząco i mówi: „Proszę mi wierzyć, że znam wielu gejów”. Wierzę mu. Myślę, że zna.

- pisze były ksiądz-gej Łukasz Kachnowicz, który odszedł z kapłaństwa, bo obraził się jako gej na Kościół i od tamtej pory wspiera ideolo LGBT

I tak po sieci niesie się wielkie tęczowe "mamy go". Przy czym nadal jedyną podstawą jest tweet Kowalówki". To tak ma wyglądać "obrona praw człowieka, którego uważają za geja? Ma polegać na niszczeniu jego prywatności? Kogo obchodzi czy Kanthak jest gejem czy nie jest? Nikogo normalnego, dopóki nie usiłuje z tego powodu zniszczyć znanego nam świata czy nie lata po ulicy z piórkiem w tyłku.

Czy "obrona praw gejów" ma polegać na odbieraniu im prywatności? Czy też w tym przypadku, a także przecież w licznych innych, na przedmiotowym traktowaniu geja, lub kogoś kogo się uważa za geja, jako narzędzie "rewolucji"? Czy gej nie ma prawa mieć poglądów innych niż janczarzy "rewolucji? Czy nie ma prawa do prywatności? Wszyscy geje mają latać z przyrodzeniem na wierzchu, bo tak sobie życzą neomarksistowscy bojówkarze LGBT?

To jest właśnie homofobia rozumiana logicznie jako "lęk przed homoseksualistami". W tym przypadku homoseksualistami, którzy nie chcą podzielać ideologii janczarów rewolucji. Odrażający przykład hipokryzji kapłanów "miłości, która nie wyklucza", ale zawoła "dalej, bijcie go, niszczcie!", bo "kto nie z nami, ten przeciw nam"!

To szokujące jak to "piętnowanie odchyleń" przypomina rewolucję w bolszewickiej Rosji, szokujące jak to "piętnowanie odchyleń" przypomina spektakle nienawiści Rewolucji Kulturalnej w Chinach. 

Pytanie czy i kiedy, wobec obrazów z Zachodu, gdzie bojówkarze posunęli się już znacznie dalej, zacznie przypominać kambodżańskie Pola Śmierci?

Cezary Krysztopa


 

POLECANE
Ukraina stawia granicę w negocjacjach. Poszło o Donbas i NATO z ostatniej chwili
Ukraina stawia granicę w negocjacjach. Poszło o Donbas i NATO

Podczas niedzielnych negocjacji pokojowych na Florydzie ukraińska delegacja stanowczo odmówiła oddania Rosji Donbasu - poinformował nieoficjalnie ukraiński portal RBK-Ukraina, powołując się na swoje źródła. Spotkanie z udziałem amerykańskich mediatorów miało na celu dopracowanie planu zakończenia wojny, jednak kluczowe spory dotyczą terytoriów i przyszłości Ukrainy w NATO. Mimo trudnych rozmów, obie strony uznały spotkanie za owocne i postępowe.

Żurek: Mamy służby, które mogą ścigać Ziobrę, i będziemy to robić pilne
Żurek: "Mamy służby, które mogą ścigać Ziobrę, i będziemy to robić"

Minister Waldemar Żurek przekonuje, że były szef resortu sprawiedliwości ''ucieka przed wymiarem sprawiedliwości'', a jego choroba to jedynie ''symulacja''. – Gdybym ja miał osiem lat, to mielibyśmy sądy wzorcowe – dodał.

Katastrofa śmigłowca pod Rzeszowem. Są nowe ustalenia z ostatniej chwili
Katastrofa śmigłowca pod Rzeszowem. Są nowe ustalenia

W sobotę w okolicach miejscowości Cierpisz w powiecie łańcuckim doszło do katastrofy śmigłowca. Zginęło w niej dwóch braci – to znani podkarpaccy biznesmeni. Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie wydała nowy komunikat w sprawie zdarzenia.

Już jutro spotkanie wokół specjalnego wydania książki „To ja. Andrzej Duda” w Białymstoku! z ostatniej chwili
Już jutro spotkanie wokół specjalnego wydania książki „To ja. Andrzej Duda” w Białymstoku!

Przed nami kolejne spotkanie wokół specjalnej edycji książki „To ja. Andrzej Duda” z rozdziałem o współpracy prezydenta z NSZZ „Solidarność”. Tym razem spotkamy się w Białymstoku.

Kolejne miliardy trafiły do Polski z KPO. KE zatwierdziła płatność Wiadomości
Kolejne miliardy trafiły do Polski z KPO. KE zatwierdziła płatność

Po wypłacie trzeciej transzy Polska wykorzystała już 45 proc. dostępnych środków z unijnego Funduszu Odbudowy, którego łączna wartość dla naszego kraju wynosi 59,8 mld euro.

Myślicie, że Tusk się tym przejmuje?. Prezes PiS nie wytrzymał z ostatniej chwili
"Myślicie, że Tusk się tym przejmuje?". Prezes PiS nie wytrzymał

Ujawnione przez Business Insider plany resortu zdrowia i NFZ na 2026 r. przewidują cięcia świadczeń, ograniczenia darmowych leków i limity wizyt u specjalistów. "W biały dzień okradają pacjentów!" – grzmi prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Szok w Chorwacji. Atak nożem na zakonnicę w Zagrzebiu Wiadomości
Szok w Chorwacji. Atak nożem na zakonnicę w Zagrzebiu

34-letnia zakonnica Marija Tatjana Zrno została kilkakrotnie dźgnięta nożem w brzuch w dzielnicy Malešnica w Zagrzebiu. Według wstępnych doniesień atak mógł mieć podłoże religijne, co wstrząsnęło Chorwacją. Kościół prosi o modlitwę za jej życie.

Kierwiński: „Partia Brauna na granicy delegalizacji” polityka
Kierwiński: „Partia Brauna na granicy delegalizacji”

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński oświadczył, że Konfederacja Korony Polskiej Grzegorza Brauna jest „na granicy delegalizacji”. – Jeszcze kilka wyskoków i ta granica zostanie przekroczona – dodał.

Tragiczny pożar w Hong Kongu. Ponad setka ofiar, dziesiątki zaginionych Wiadomości
Tragiczny pożar w Hong Kongu. Ponad setka ofiar, dziesiątki zaginionych

Władze Hongkongu zatrzymały 13 osób po tragicznym pożarze siedmiu wieżowców, w którym zginęło co najmniej 151 mieszkańców, a los dziesiątek pozostaje nieznany.

Ewakuacja przedszkola w Rybniku z ostatniej chwili
Ewakuacja przedszkola w Rybniku

W Rybniku w woj. śląskim doszło do ewakuacji jednego z przedszkoli. Budynek opuściło 59 dzieci i 16 pracowników – informuje w poniedziałek serwis radio90.pl.

REKLAMA

Krysztopa: Sprawa Kanthaka. "Mój gej jest lepszy niż Twój" czyli odrażająca homofobia aktywistów LGBT

Aktywista LGBT i asystent posłanki Lewicy, polityka Partii Razem Darii Gosek-Popiołek Michał Kowalówka "oskarżył" posła Solidarnej Polski Jana Kanthaka o homoseksualizm. Bez podania jakichkolwiek dowodów. Kowalówka był już autorem takich dziwnych wpisów jak ten - Jeśli jutro kibole zabiją mnie rzuconym kamieniem, czy butelką na marszu równości w Rabce-Zdrój - niech to będzie moje ostatnie zdjęcie w sieci - "kibole" jakoś go nie zabili i w sumie nie wiadomo dlaczego by mieli, wtedy tego nie wyjaśnił. Również w odrażający sposób atakował posła PiS Rafała Bochenka - Jesteś nienawistnym, zakłamanym po.ebem - pisał, za co później przepraszała Bochenka posłanka Daria Gosek-Popiołek
/ Pixabay.com

Wyskok Kowalówki można by uznać za kolejny objaw "choroby", gdyby nie fakt natychmiastowego "wsparcia" ze strony aktywistów LGBT i "obrońców praw gejów"

- Zaradkiewicz, Kanthak, kto da więcej??? #AferaOralna #wdomupokryjomu #outować #outing

- pisze z nieukrywaną satysfakcją Bart Staszewski, aktywista LGBT, który przyczynił się do międzynarodowej implementacji fake newsa o "strefach wolnych od LGBT" w Polsce

- W Stanach już w 1989 roku outowano ukrytych gejów i lesbijki, w 2004 ujawniono orientację kongresmena sprzeciwiającego się równości małżeńskiej. PiS sam jest sobie winien, a Janek - jak sądzę - to niewinny początek.

- pisze reporterka Dużego Formatu Gazety Wyborczej Katarzyna Włodkowska

- To by w sumie tłumaczyło, co Kanthak szukał w mięsnych dla LGBT+ w San Francisco. Przypomina mi się też rozmowa Barta Staszewskiego z Kanthakiem w Lublinie, kiedy Kanthak uśmiecha się znacząco i mówi: „Proszę mi wierzyć, że znam wielu gejów”. Wierzę mu. Myślę, że zna.

- pisze były ksiądz-gej Łukasz Kachnowicz, który odszedł z kapłaństwa, bo obraził się jako gej na Kościół i od tamtej pory wspiera ideolo LGBT

I tak po sieci niesie się wielkie tęczowe "mamy go". Przy czym nadal jedyną podstawą jest tweet Kowalówki". To tak ma wyglądać "obrona praw człowieka, którego uważają za geja? Ma polegać na niszczeniu jego prywatności? Kogo obchodzi czy Kanthak jest gejem czy nie jest? Nikogo normalnego, dopóki nie usiłuje z tego powodu zniszczyć znanego nam świata czy nie lata po ulicy z piórkiem w tyłku.

Czy "obrona praw gejów" ma polegać na odbieraniu im prywatności? Czy też w tym przypadku, a także przecież w licznych innych, na przedmiotowym traktowaniu geja, lub kogoś kogo się uważa za geja, jako narzędzie "rewolucji"? Czy gej nie ma prawa mieć poglądów innych niż janczarzy "rewolucji? Czy nie ma prawa do prywatności? Wszyscy geje mają latać z przyrodzeniem na wierzchu, bo tak sobie życzą neomarksistowscy bojówkarze LGBT?

To jest właśnie homofobia rozumiana logicznie jako "lęk przed homoseksualistami". W tym przypadku homoseksualistami, którzy nie chcą podzielać ideologii janczarów rewolucji. Odrażający przykład hipokryzji kapłanów "miłości, która nie wyklucza", ale zawoła "dalej, bijcie go, niszczcie!", bo "kto nie z nami, ten przeciw nam"!

To szokujące jak to "piętnowanie odchyleń" przypomina rewolucję w bolszewickiej Rosji, szokujące jak to "piętnowanie odchyleń" przypomina spektakle nienawiści Rewolucji Kulturalnej w Chinach. 

Pytanie czy i kiedy, wobec obrazów z Zachodu, gdzie bojówkarze posunęli się już znacznie dalej, zacznie przypominać kambodżańskie Pola Śmierci?

Cezary Krysztopa



 

Polecane