A jednak! Rada Języka Polskiego: Opinia o tym, że słowo "murzyn" jest obraźliwe, NIE JEST naszym stanowiskiem

Opinię językową o słowie "Murzyn" napisał znawca zagadnienia, prof. Marek Łaziński, poproszony o to przez przewodniczącą Rady. Nie należy tego tekstu traktować jako oficjalnego stanowiska Rady - przekazała w komunikacie Rada Języka Polskiego (RJP).
 A jednak! Rada Języka Polskiego: Opinia o tym, że słowo
/ Pixabay.com

Oświadczenie Prezydium RJP odnosi się do tekstu z połowy sierpnia, którego autorem był prof. Marek Łaziński. W odpowiedzi na prywatny list z pytaniem o opinię o słowie "Murzyn" napisał, że jest ono "archaiczne" i "obarczone złymi skojarzeniami".

Jak uzasadniono w oświadczeniu, RJP nie podjęła żadnej uchwały ani nie opublikowała żadnego stanowiska w sprawie, natomiast odpowiedź prof. Łazińskiego została opublikowana w "odpowiedniej zakładce" nie zaś na stronie głównej Rady. "Nie należy tego tekstu traktować jako oficjalnego stanowiska Rady, które – jak napisano we wprowadzeniu do tamtej odpowiedzi – może zostać podjęte dopiero na posiedzeniu plenarnym RJP" - wyjaśniono.

Rada podkreśliła, że "nie ma kompetencji", by zakazywać używania jakiegokolwiek słowa lub wyrażenia, ani też, by nakazywać posługiwanie się jakimkolwiek wyrazem. "Byłoby to zresztą niezgodne z poglądami członków Rady, którzy nie uważają się ani za właścicieli polszczyzny, ani za osoby mogące ingerować w rozwój języka. Rada wyraża tylko opinie dotyczące kwestii językowych, opinie oparte na analizie istniejącego stanu faktycznego. Tak też jest skonstruowana odpowiedź w sprawie słowa Murzyn, odpowiedź, w której autor przywołuje historię używania tego wyrazu i przedstawia stan dzisiejszy" - wskazano.

Jak zaznaczyło prezydium RJP, nie należy opierać się tylko "na własnym przekonaniu" dotyczącym jakiejkolwiek kwestii językowej. "Dodajmy, że pojawiające się w mediach stwierdzenie, iż Rada zdecydowała, że słowo Murzyn jest obraźliwe, nie ma podstaw: Rada bowiem nie decyduje o nacechowaniu słów, a jedynie analizuje i opisuje to, jak są one używane przez społeczeństwo" - wyjaśniono.

Rada odparła również zarzuty, że nie zajmuje się kwestiami istotnymi dla dzisiejszej polszczyzny. "Wystarczy przeczytać zawartość strony internetowej Rady, przejrzeć ponad tysiąc odpowiedzi na listy o różnorodnej tematyce, zapoznać się ze sprawozdaniami o stanie ochrony polszczyzny, składanymi od wielu lat Sejmowi i Senatowi RP, prześledzić sprawozdania z dwunastu Forów Kultury Słowa czy z finałów Ambasadora Polszczyzny, przewertować liczne sprawozdania z działalności dziewięciu zespołów problemowych Rady, by zobaczyć, że zakres działalności Rady jest o wiele szerszy niż tylko zajmowanie się poszczególnymi słowami i ich odbiorem społecznym" - podkreślono.

Prezydium RJP zapewniło, że dyskusje są chętnie przez nich podejmowane o czym ma świadczyć kampania „Ty mówisz – ja czuję. Dobre słowo – lepszy świat”, w ramach której odpowiadają na rozmaite kwestie językowe ważne dla ich korespondentów. "Nie odnosimy się natomiast do – często anonimowych – ataków hejterskich i do nieopartych na faktach zarzutów, zwykle wypełnionych złymi emocjami. Wypełniamy zadania, jakie nakłada na nas ustawa o języku polskim i nasze poczucie odpowiedzialności za dobro wspólne, jakim jest polszczyzna" - dodano. (PAP)

skib/ pat/


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Dramat w Niemczech. Polka wśród ofiar śmiertelnych z ostatniej chwili
Dramat w Niemczech. Polka wśród ofiar śmiertelnych

47-letnia Polka jest jedną z ofiar śmiertelnych wypadku autobusowego, do którego doszło w środę na autostradzie A9 w pobliżu Lipska na wschodzie Niemiec. Policja przekazała w czwartek informacje na temat tożsamości trzech spośród czterech osób zabitych w wypadku.

Dziwne zachowanie Kołodziejczaka na spotkaniu z Ukraińcami. Jest reakcja wiceministra z ostatniej chwili
Dziwne zachowanie Kołodziejczaka na spotkaniu z Ukraińcami. Jest reakcja wiceministra

W środę i w czwartek przedstawiciele resortów infrastruktury, funduszy, rozwoju, finansów, aktywów państwowych oraz rolnictwa uczestniczyli w spotkaniach ze stroną ukraińską. W sieci Ukraińcy opublikowali zdjęcie z nietypową pozą Michała Kołodziejczaka. Jest reakcja wiceministra.

Zełenski: Nie mamy już prawie artylerii z ostatniej chwili
Zełenski: Nie mamy już prawie artylerii

Rosja na 100 proc. wykorzystuje przerwę we wsparciu USA dla Ukrainy; nie mamy już prawie w ogóle artylerii - powiedział w wyemitowanym w czwartek wywiadzie dla amerykańskiej telewizji CBS prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Ostrzegł, że bez amerykańskiego wsparcia Ukraina przegra, a wojna bardzo szybko może "przyjść do Europy".

Dramatyczne wyznanie Zbigniewa Ziobry z ostatniej chwili
Dramatyczne wyznanie Zbigniewa Ziobry

"Choroba bardzo przyspieszyła. W ciągu miesiąca schudłem 10 kilogramów, pojawiły się bardzo mocne bóle i towarzyszył mi coraz większy problem z głosem" - powiedział w programie "Debata Dnia" o stanie swojego zdrowia Zbigniew Ziobro.

Naukowy wieczór z dr Kaweckim: Przez 10 lat Polak nominował do Nobla z fizyki Wiadomości
Naukowy wieczór z dr Kaweckim: Przez 10 lat Polak nominował do Nobla z fizyki

Przez ponad 10 lat Polak formalnie nominował do Nagród Nobla z fizyki! To pierwszy przypadek, gdy opinia publiczna się o tym dowiaduje.

Były minister Tuska zaatakował Dominika Tarczyńskiego: Bedzie miał proces z ostatniej chwili
Były minister Tuska zaatakował Dominika Tarczyńskiego: "Bedzie miał proces"

Były minister finansów, Jan Vincent Rostowski zaatakował na Twitterze [X] Dominika Tarczyńskiego. "Będzie miał proces za publikowanie obrzydliwych fake newsów" - odpowiada europoseł Prawa i Sprawiedliwości

Adam Bodnar powinien podać się do dymisji z ostatniej chwili
"Adam Bodnar powinien podać się do dymisji"

Radosław Fogiel, poseł PiS uważa, że służby złamały prawo, wchodząc do domu b. ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Jak mówił w czwartek w Studiu PAP, w jego ocenie prokurator Marzena Kowalska i szef MS Adam Bodnar powinni za to ponieść odpowiedzialność i podać się do dymisji.

Ukraińcy opublikowali specyficzne zdjęcie Kołodziejczaka. Zachowywał się dziwnie. Wybiegał z pokoju, pociągał nosem z ostatniej chwili
Ukraińcy opublikowali specyficzne zdjęcie Kołodziejczaka. "Zachowywał się dziwnie. Wybiegał z pokoju, pociągał nosem"

W środę i w czwartek przedstawiciele resortów infrastruktury, funduszy, rozwoju, finansów, aktywów państwowych oraz rolnictwa uczestniczyli w spotkaniach ze stroną ukraińską. W sieci Ukraińcy opublikowali zdjęcie z nietypową pozą Michała Kołodziejczaka.

Zastępca Bodnara: Co Pan zamierza zrobić Panie Ministrze? Wiadomości
Zastępca Bodnara: Co Pan zamierza zrobić Panie Ministrze?

Dziś opinią publiczną wstrząsnęły fakty przedstawione w artykule Patryka Słowika "Sienkiewicz, Wrzosek, Wolne Sądy i wniosek. Jak prokurator walczyła o wolne media". Neoprokuratura opublikowała komunikat o tym, że zajmuje się opisanym w artykule wątkami. Do sprawy odniósł się również prokurator Michał Ostrowski, powołany za czasów Zbigniewa Ziobry, ale pełniący nadal obowiązki, zastępca Prokuratora Generalnego. Prokuratorem Generalnym, wbrew zapowiedziom rozdzielenia tych funkcji, jest obecnie minister sprawiedliwości Adam Bodnar.

Rosyjski myślwiec zestrzelony z ostatniej chwili
Rosyjski myślwiec zestrzelony

Rosyjski myśliwiec Su-35 runął w czwartek do morza w pobliżu Sewastopola na okupowanym przez Rosję Krymie; według wstępnych doniesień pilot przeżył, a maszyna mogła zostać zestrzelona omyłkowo przez rosyjską obronę przeciwlotniczą - podało Radio Swoboda.

REKLAMA

A jednak! Rada Języka Polskiego: Opinia o tym, że słowo "murzyn" jest obraźliwe, NIE JEST naszym stanowiskiem

Opinię językową o słowie "Murzyn" napisał znawca zagadnienia, prof. Marek Łaziński, poproszony o to przez przewodniczącą Rady. Nie należy tego tekstu traktować jako oficjalnego stanowiska Rady - przekazała w komunikacie Rada Języka Polskiego (RJP).
 A jednak! Rada Języka Polskiego: Opinia o tym, że słowo
/ Pixabay.com

Oświadczenie Prezydium RJP odnosi się do tekstu z połowy sierpnia, którego autorem był prof. Marek Łaziński. W odpowiedzi na prywatny list z pytaniem o opinię o słowie "Murzyn" napisał, że jest ono "archaiczne" i "obarczone złymi skojarzeniami".

Jak uzasadniono w oświadczeniu, RJP nie podjęła żadnej uchwały ani nie opublikowała żadnego stanowiska w sprawie, natomiast odpowiedź prof. Łazińskiego została opublikowana w "odpowiedniej zakładce" nie zaś na stronie głównej Rady. "Nie należy tego tekstu traktować jako oficjalnego stanowiska Rady, które – jak napisano we wprowadzeniu do tamtej odpowiedzi – może zostać podjęte dopiero na posiedzeniu plenarnym RJP" - wyjaśniono.

Rada podkreśliła, że "nie ma kompetencji", by zakazywać używania jakiegokolwiek słowa lub wyrażenia, ani też, by nakazywać posługiwanie się jakimkolwiek wyrazem. "Byłoby to zresztą niezgodne z poglądami członków Rady, którzy nie uważają się ani za właścicieli polszczyzny, ani za osoby mogące ingerować w rozwój języka. Rada wyraża tylko opinie dotyczące kwestii językowych, opinie oparte na analizie istniejącego stanu faktycznego. Tak też jest skonstruowana odpowiedź w sprawie słowa Murzyn, odpowiedź, w której autor przywołuje historię używania tego wyrazu i przedstawia stan dzisiejszy" - wskazano.

Jak zaznaczyło prezydium RJP, nie należy opierać się tylko "na własnym przekonaniu" dotyczącym jakiejkolwiek kwestii językowej. "Dodajmy, że pojawiające się w mediach stwierdzenie, iż Rada zdecydowała, że słowo Murzyn jest obraźliwe, nie ma podstaw: Rada bowiem nie decyduje o nacechowaniu słów, a jedynie analizuje i opisuje to, jak są one używane przez społeczeństwo" - wyjaśniono.

Rada odparła również zarzuty, że nie zajmuje się kwestiami istotnymi dla dzisiejszej polszczyzny. "Wystarczy przeczytać zawartość strony internetowej Rady, przejrzeć ponad tysiąc odpowiedzi na listy o różnorodnej tematyce, zapoznać się ze sprawozdaniami o stanie ochrony polszczyzny, składanymi od wielu lat Sejmowi i Senatowi RP, prześledzić sprawozdania z dwunastu Forów Kultury Słowa czy z finałów Ambasadora Polszczyzny, przewertować liczne sprawozdania z działalności dziewięciu zespołów problemowych Rady, by zobaczyć, że zakres działalności Rady jest o wiele szerszy niż tylko zajmowanie się poszczególnymi słowami i ich odbiorem społecznym" - podkreślono.

Prezydium RJP zapewniło, że dyskusje są chętnie przez nich podejmowane o czym ma świadczyć kampania „Ty mówisz – ja czuję. Dobre słowo – lepszy świat”, w ramach której odpowiadają na rozmaite kwestie językowe ważne dla ich korespondentów. "Nie odnosimy się natomiast do – często anonimowych – ataków hejterskich i do nieopartych na faktach zarzutów, zwykle wypełnionych złymi emocjami. Wypełniamy zadania, jakie nakłada na nas ustawa o języku polskim i nasze poczucie odpowiedzialności za dobro wspólne, jakim jest polszczyzna" - dodano. (PAP)

skib/ pat/



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe