[Felieton "TS"] Waldemar Biniecki: Rola Solidarności jako zbiorowego protestu przeciw totalitaryzmom

W 1949 r. George Orwell napisał powieść „1984”. Ta futurystyczna antyutopia dotarła do Polaków dzięki tłumaczeniu Juliusza Mieroszewskiego i wydana została na emigracji w Instytucie Literackim w Paryżu w roku 1953. W PRL powieść Orwella była zakazana przez cenzurę.
 [Felieton
/ Solidarność

Pierwsze oficjalne wydanie pojawiło się w Polsce w roku 1988, od roku 1980 była ona jednak publikowana w postaci przedruków z wydania paryskiego w wydawnictwach niezależnych – tzw. drugiego obiegu. „1984” ukazuje obłudę sowieckiego systemu. W kulturze masowej w chwili obecnej znane są pojęcia: „Wielki Brat”, „nowomowa” lub „nieosoba” – polityk odsunięty od wpływów lub obywatel o wrogich lub nieortodoksyjnych poglądach politycznych. Czy nie brzmi to ciągle znajomo? Ruch Solidarności zatrzymał sowiecki system w Polsce i w innych krajach byłego bloku wschodniego. Ciągle pojawiają się pytania, jak światowa opinia publiczna powinna się odnieść do problemów agenturalności ówczesnych liderów tego ruchu. Tutaj, w Ameryce, postać Lecha Wałęsy nie jest odbrązowiona i ważne jest pytanie: jak to zrobić, aby nie ucierpiał na tym wizerunek Polski. Sam NSZZ „Solidarność” ciągle odbudowuje swoją pozycję, pozostając przy niezmiennych pryncypiach wierności osobom pracującym i nauce wielkiego Polaka Jana Pawła II. Czasami czuję, że żyjąc poza granicami Polski, też mam „mały” udział w tym wielkim dziele formowania się polskiego narodu bliskim tym pryncypiom i ideom Solidarności. Na emigracji żyje i pozostaje w związku z polskim kodem kulturowym ok. 20 milionów osób, które ciągle przyznają się do związków z polskim narodem. W Milwaukee powstaje nowe medium o historycznej nazwie „Kuryer Polski”. Nawiązuje on do najstarszej polskiej gazety wydawanej w Stanach Zjednoczonych. Jego pierwszy redaktor – Michał Kruszka ze Słabomierza koło Żnina, 15 lat przed Romanem Dmowskim na łamach swojej gazety w 1888 roku powiedział: „«Kuryer Polski» jest gazetą, która reprezentuje polskie interesy w Stanach Zjednoczonych”. Warto więc reaktywować tę ideę i powrócić do reprezentowania polskich interesów w USA, tym bardziej że w radzie edytorskiej zasiadają: prof. Marek Rudnicki z Chicago, Adam Gajkowski z Sydney, Zygmunt Staszewski z Miami – ludzie Solidarności, którzy niejednokrotnie pokazują Polakom na emigracji, że pryncypia, na których stoimy, się nie zmieniły. Idea Solidarności jest ciągle żywa i ma wielkie znaczenie w powstrzymywaniu totalitarnych ideologii. Warto więc zastanowić się, jak osiągnąć ten cel w szczególności w aspekcie międzynarodowym. Na emigracji ciągle żyją setki byłych działaczy Solidarności, warto więc nawiązać z nimi kontakt, aby pomogli promować rolę Solidarności jako zbiorowego protestu przeciwko totalitaryzmom. Istotne jest szybkie odbudowanie elit narodowych i przywrócenie godności ludziom, którzy zawsze identyfikowali się z polskim kodem kulturowym. Jest to ambitne zadanie, które wybrzmiało w trakcie orędzia nowo wybranego polskiego prezydenta. „Bycie prezydentem polskich spraw” to wyraźny drogowskaz na drodze do przywrócenia Polakom godności i właściwego ich miejsca na geopolitycznej mapie świata.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Historyk: Podczas II wojny światowej Niemcy zamordowali ponad 1,5 tys. polskich sportowców z ostatniej chwili
Historyk: Podczas II wojny światowej Niemcy zamordowali ponad 1,5 tys. polskich sportowców

Niemcy zamordowali podczas II wojny światowej ponad 1,5 tys. polskich sportowców. Ginęli oni również z rąk sowietów. Wśród ofiar zbrodni katyńskiej było ponad 260 sportowców i działaczy sportowych – podkreślili uczestnicy dyskusji z cyklu "Tytani sportu" organizowanej przez stołeczny IPN.

Mazurek nie pozostawił suchej nitki na Protasiewiczu z ostatniej chwili
Mazurek nie pozostawił suchej nitki na Protasiewiczu

Robert Mazurek opublikował nagranie na Kanale Zero, w którym skomentował zachowanie byłego wicewojewody Jacka Protasiewicza.

Paweł Jędrzejewski: Przymusowa relokacja imigrantów. Polska przestanie być bezpiecznym krajem Wiadomości
Paweł Jędrzejewski: Przymusowa relokacja imigrantów. Polska przestanie być bezpiecznym krajem

39-letni Polak, zamieszkały w Szwecji, został - na oczach 12-letniego syna - zamordowany przez członków młodzieżowego gangu. Stało się to przed paroma dniami w Skarholmen - dzielnicy Sztokholmu.

Burza w Pałacu Buckingham. Sąd podjął decyzję ws. księcia Harry’ego z ostatniej chwili
Burza w Pałacu Buckingham. Sąd podjął decyzję ws. księcia Harry’ego

Brytyjski książę Harry przegrał w poniedziałek pierwszą próbę odwołania się od orzeczenia sądu w sprawie dotyczącej odebrania mu policyjnej ochrony podczas pobytów w Wielkiej Brytanii.

Olbrychski nie poszedł do kościoła ze święconką: „Żona wystawiła koszyczek do ogrodu” z ostatniej chwili
Olbrychski nie poszedł do kościoła ze święconką: „Żona wystawiła koszyczek do ogrodu”

– Ja nigdy nie odchodziłem z Kościoła. Chociaż w tym roku po raz pierwszy nie poszliśmy do kościoła ze święconką – stwierdził w rozmowie z serwisem Onet słynny aktor Daniel Olbrychski.

Marek Sawicki chce wyrzucenia minister ds. równości: „Działanie nawołujące do zabijania” z ostatniej chwili
Marek Sawicki chce wyrzucenia minister ds. równości: „Działanie nawołujące do zabijania”

– My dziś mamy sytuację, w której spóźnioną antykoncepcję próbuje się zastąpić wczesną aborcją i ministra reklamuje coś, co zgodnie z prawem, Konstytucją i ustawami jest zabronione – stwierdził poseł PSL Marek Sawicki.

„Trwało to dwie minuty, nikt o nic nie zapytał”. Kulisy odwołania dyrektora Instytutu Pileckiego z ostatniej chwili
„Trwało to dwie minuty, nikt o nic nie zapytał”. Kulisy odwołania dyrektora Instytutu Pileckiego

„Dymisji się spodziewałam, znam reguły gry, odeszłabym sama. Zwalniała mnie Joanna Scheuring-Wielgus, trwało to dwie minuty, nikt o nic nie zapytał” – pisze Magdalena Gawin, była dyrektor Instytutu Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego.

Trener Polaka zamordowanego w Strefie Gazy: Zginął, wioząc chleb głodującym tylko u nas
Trener Polaka zamordowanego w Strefie Gazy: Zginął, wioząc chleb głodującym

– To był piękny człowiek. Może to zabrzmi górnolotnie, ale uważam, że być może w przyszłości zostanie nawet ogłoszony świętym. Został zamordowany, kiedy wiózł chleb głodującym. Czy można jeszcze pełniej wcielić Ewangelię w życie? – pyta w rozmowie z portalem Tysol.pl Henryk Łaskarzewski, trener śp. Damiana Sobola zamordowanego w Strefie Gazy przez armię izraelską.

Nie żyje prof. Jadwiga Staniszkis z ostatniej chwili
Nie żyje prof. Jadwiga Staniszkis

W wieku 81 lat zmarła wybitna socjolog i analityk polityczny prof. Jadwiga Staniszkis. Informację o śmierci przekazała jej córka.

Rzecznik dyscyplinarny zajmuje się Romanem Giertychem. Poszło o aborcję z ostatniej chwili
Rzecznik dyscyplinarny zajmuje się Romanem Giertychem. Poszło o aborcję

– Sprawdzamy, czy ten „ważny powód” był rzeczywiście tak ważny, że Roman Giertych może zostać usprawiedliwiony – mówi o nieobecności Romana Giertycha podczas piątkowego głosowania ws. aborcji rzecznik dyscyplinarny KO Izabela Mrzygłocka.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Waldemar Biniecki: Rola Solidarności jako zbiorowego protestu przeciw totalitaryzmom

W 1949 r. George Orwell napisał powieść „1984”. Ta futurystyczna antyutopia dotarła do Polaków dzięki tłumaczeniu Juliusza Mieroszewskiego i wydana została na emigracji w Instytucie Literackim w Paryżu w roku 1953. W PRL powieść Orwella była zakazana przez cenzurę.
 [Felieton
/ Solidarność

Pierwsze oficjalne wydanie pojawiło się w Polsce w roku 1988, od roku 1980 była ona jednak publikowana w postaci przedruków z wydania paryskiego w wydawnictwach niezależnych – tzw. drugiego obiegu. „1984” ukazuje obłudę sowieckiego systemu. W kulturze masowej w chwili obecnej znane są pojęcia: „Wielki Brat”, „nowomowa” lub „nieosoba” – polityk odsunięty od wpływów lub obywatel o wrogich lub nieortodoksyjnych poglądach politycznych. Czy nie brzmi to ciągle znajomo? Ruch Solidarności zatrzymał sowiecki system w Polsce i w innych krajach byłego bloku wschodniego. Ciągle pojawiają się pytania, jak światowa opinia publiczna powinna się odnieść do problemów agenturalności ówczesnych liderów tego ruchu. Tutaj, w Ameryce, postać Lecha Wałęsy nie jest odbrązowiona i ważne jest pytanie: jak to zrobić, aby nie ucierpiał na tym wizerunek Polski. Sam NSZZ „Solidarność” ciągle odbudowuje swoją pozycję, pozostając przy niezmiennych pryncypiach wierności osobom pracującym i nauce wielkiego Polaka Jana Pawła II. Czasami czuję, że żyjąc poza granicami Polski, też mam „mały” udział w tym wielkim dziele formowania się polskiego narodu bliskim tym pryncypiom i ideom Solidarności. Na emigracji żyje i pozostaje w związku z polskim kodem kulturowym ok. 20 milionów osób, które ciągle przyznają się do związków z polskim narodem. W Milwaukee powstaje nowe medium o historycznej nazwie „Kuryer Polski”. Nawiązuje on do najstarszej polskiej gazety wydawanej w Stanach Zjednoczonych. Jego pierwszy redaktor – Michał Kruszka ze Słabomierza koło Żnina, 15 lat przed Romanem Dmowskim na łamach swojej gazety w 1888 roku powiedział: „«Kuryer Polski» jest gazetą, która reprezentuje polskie interesy w Stanach Zjednoczonych”. Warto więc reaktywować tę ideę i powrócić do reprezentowania polskich interesów w USA, tym bardziej że w radzie edytorskiej zasiadają: prof. Marek Rudnicki z Chicago, Adam Gajkowski z Sydney, Zygmunt Staszewski z Miami – ludzie Solidarności, którzy niejednokrotnie pokazują Polakom na emigracji, że pryncypia, na których stoimy, się nie zmieniły. Idea Solidarności jest ciągle żywa i ma wielkie znaczenie w powstrzymywaniu totalitarnych ideologii. Warto więc zastanowić się, jak osiągnąć ten cel w szczególności w aspekcie międzynarodowym. Na emigracji ciągle żyją setki byłych działaczy Solidarności, warto więc nawiązać z nimi kontakt, aby pomogli promować rolę Solidarności jako zbiorowego protestu przeciwko totalitaryzmom. Istotne jest szybkie odbudowanie elit narodowych i przywrócenie godności ludziom, którzy zawsze identyfikowali się z polskim kodem kulturowym. Jest to ambitne zadanie, które wybrzmiało w trakcie orędzia nowo wybranego polskiego prezydenta. „Bycie prezydentem polskich spraw” to wyraźny drogowskaz na drodze do przywrócenia Polakom godności i właściwego ich miejsca na geopolitycznej mapie świata.



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe