Bańka ostrzega Amerykanów. Możliwe wykluczenie z igrzysk olimpijskich

Konsekwencje wycofania finansowania Światowej Agencji Antydopingowej przez USA mogą być surowe dla amerykańskich sportowców - powiedział w wywiadzie dla Reutersa szef WADA Witold Bańka. W grę wchodzi nawet wykluczenie Stanów Zjednoczonych z igrzysk olimpijskich.
/ zrzut ekranu Telewizja Republika

WADA w ostrym konflikcie z USA znajduje się od 24 czerwca, kiedy funkcjonujące przy Białym Domu Biuro ds. Krajowej Polityki Kontroli Narkotyków (ONDCP) opublikowało raport na jej temat.

Krytykowano WADA m.in. za opieszałe działanie w związku ze skandalem dopingowym w Rosji. Domagano się wprowadzenia poważnych zmian strukturalnych w funkcjonowaniu organizacji, pod groźbą wycofania finansowania.

Budżet WADA (ok. 38 mln dolarów) w połowie finansuje Międzynarodowy Komitet Olimpijski, a drugą część rządy krajów. Składka USA wynosi 2,7 mln.

WADA w odpowiedzi przygotowała kontrraport, w którym wykazała błędy w amerykańskim dokumencie, za którego przygotowaniem, zdaniem Bańki, stał szef Amerykańskiej Agencji Antydopingowej Travis Tygart.

"Mam wrażenie, że USADA chciałaby przejąć kontrolę nad światowym systemem antydopingowym. Cały ten raport jest próbą podważenia WADA jako globalnego regulatora walki z dopingiem. Próbą przedstawienia WADA jako organizacji, która rzekomo nie radzi sobie z tym zadaniem" - powiedział Bańka w lipcowym wywiadzie dla PAP.

Teraz WADA przeszła do ofensywy.

"Konsekwencje wycofania finansowania WADA przez USA mogą być surowe i dalekosiężne dla amerykańskich sportowców. Zwróciło się do nas kilka rządów państw, które zszokowały amerykańskie groźby. Chcą one, abyśmy rozważyli poprawkę definicji standardu zgodności. Brak wpłaty kontrybucji na rzecz WADA miałby skutkować uznaniem agencji antydopingowej z tego kraju za nieprzestrzegającą Światowego Kodeksu Antydopingowego" - powiedział Bańka Agencji Reutera.

Zasady Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego stanowią, że uczestnicy igrzysk muszą wypełniać standard zgodności WADA.

Tygart groźbę WADA uważa za pustą i bezprawną.

"Nielegalne grożenie amerykańskim sportowcom jest haniebne. Powinni poświęcić czas na naprawę i uczynienie WADA taką, jaką chce świat, czyli silną i niezależną. Coś jest nie tak, gdy globalny regulator atakuje jednego ze swoich kluczowych partnerów, który robi wszystko, aby przestrzegać zasad, a przymyka oko na kraj taki jak Rosja, który prowadzi sponsorowany przez państwo program dopingowy" - powiedział Tygart Reutersowi.

W przyszłym roku w Tokio mają się odbyć przełożono z 2020 letnie igrzyska olimpijskie.


 

POLECANE
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód Wiadomości
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód

Sobotni mecz FC Barcelony z Osasuną zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:0, ale dla polskich kibiców nie był to wieczór idealny. Robert Lewandowski całe spotkanie obejrzał z ławki rezerwowych, a po meczu pojawiły się niepokojące doniesienia dotyczące jego zdrowia.

Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku Wiadomości
Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku

Chwila nieuwagi i chęć zrobienia efektownego zdjęcia mogły skończyć się bardzo poważnie. Przy świątecznej choince na Długim Targu w Gdańsku doszło do zdarzenia, które postawiło na nogi służby miejskie i stało się ostrzeżeniem dla innych odwiedzających centrum miasta.

Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal z ostatniej chwili
Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal

Piotr Żyła zajął 20. miejsce, Paweł Wąsek był 21., a Dawid Kubacki - 28. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Na podium stanęli też Japończycy Ren Nikaido i Ryoyu Kobayashi.

Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate Wiadomości
Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate

13 grudnia księżna Kate odwiedziła wyjątkowe miejsce pamięci – Ever After Garden. Ogród ten powstał, aby upamiętnić osoby, które zmarły na raka, a jednocześnie zbiera środki na rzecz organizacji The Royal Marsden Cancer Charity.

GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci Wiadomości
GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące dwóch partii mleka modyfikowanego dla niemowląt ze względu na wykrycie obecności mikroorganizmu na jednej z linii produkcyjnych w zakładzie. Zaznaczył, że nie należy spożywać produktów z dwóch wskazanych w komunikacie partii.

Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem Wiadomości
Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem

W sobotę wieczorem w Radomiu doszło do niebezpiecznej interwencji, podczas której policjanci próbowali obezwładnić kobietę chodzącą po mieście z nożem. Zgłoszenie wpłynęło około godz. 21.00. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zlokalizowali 26-letnią kobietę w okolicy ul. Słowackiego.

Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie z ostatniej chwili
Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie

Wołodymyr Zełenski poinformował, że Ukraina jest gotowa odstąpić od aspiracji członkostwa w NATO, jeśli otrzyma realne i prawnie wiążące gwarancje bezpieczeństwa od Zachodu. To element kompromisu mającego doprowadzić do zakończenia wojny z Rosją.

Świąteczne ceny w górach szokują Wiadomości
Świąteczne ceny w górach szokują

Z porównania przygotowanego przez Telewizję wPolsce24 wynika, że ceny ceny noclegów w polskich kurortach górskich poszły gwałtownie w górę. Procentowo koszt pobytu w okresie świąteczno-noworocznym w Zakopanem i Szczyrku zdrożał bardziej niż w Livigno.

Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci Wiadomości
Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci

W sieci znów zawrzało po opublikowaniu nagrania z Tatr. Na profilu „tatry_official” na Instagramie pokazano turystów spacerujących po zamarzniętym Morskim Oku. Największe poruszenie wywołał fakt, że na lodzie znajdowały się także małe dzieci.

Zrobiliśmy to co do nas należało. O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu z ostatniej chwili
"Zrobiliśmy to co do nas należało". O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu

„Od protestu do wolności – Toruń w historii Solidarności” – wernisaż wystawy o bohaterach opozycji antykomunistycznej na Pomorzu i Kujawach odbył się w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego 13 grudnia w Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła II w Toruniu. Fundację Promocji Solidarności podczas wydarzenia reprezentował dr Adam Chmielecki.

REKLAMA

Bańka ostrzega Amerykanów. Możliwe wykluczenie z igrzysk olimpijskich

Konsekwencje wycofania finansowania Światowej Agencji Antydopingowej przez USA mogą być surowe dla amerykańskich sportowców - powiedział w wywiadzie dla Reutersa szef WADA Witold Bańka. W grę wchodzi nawet wykluczenie Stanów Zjednoczonych z igrzysk olimpijskich.
/ zrzut ekranu Telewizja Republika

WADA w ostrym konflikcie z USA znajduje się od 24 czerwca, kiedy funkcjonujące przy Białym Domu Biuro ds. Krajowej Polityki Kontroli Narkotyków (ONDCP) opublikowało raport na jej temat.

Krytykowano WADA m.in. za opieszałe działanie w związku ze skandalem dopingowym w Rosji. Domagano się wprowadzenia poważnych zmian strukturalnych w funkcjonowaniu organizacji, pod groźbą wycofania finansowania.

Budżet WADA (ok. 38 mln dolarów) w połowie finansuje Międzynarodowy Komitet Olimpijski, a drugą część rządy krajów. Składka USA wynosi 2,7 mln.

WADA w odpowiedzi przygotowała kontrraport, w którym wykazała błędy w amerykańskim dokumencie, za którego przygotowaniem, zdaniem Bańki, stał szef Amerykańskiej Agencji Antydopingowej Travis Tygart.

"Mam wrażenie, że USADA chciałaby przejąć kontrolę nad światowym systemem antydopingowym. Cały ten raport jest próbą podważenia WADA jako globalnego regulatora walki z dopingiem. Próbą przedstawienia WADA jako organizacji, która rzekomo nie radzi sobie z tym zadaniem" - powiedział Bańka w lipcowym wywiadzie dla PAP.

Teraz WADA przeszła do ofensywy.

"Konsekwencje wycofania finansowania WADA przez USA mogą być surowe i dalekosiężne dla amerykańskich sportowców. Zwróciło się do nas kilka rządów państw, które zszokowały amerykańskie groźby. Chcą one, abyśmy rozważyli poprawkę definicji standardu zgodności. Brak wpłaty kontrybucji na rzecz WADA miałby skutkować uznaniem agencji antydopingowej z tego kraju za nieprzestrzegającą Światowego Kodeksu Antydopingowego" - powiedział Bańka Agencji Reutera.

Zasady Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego stanowią, że uczestnicy igrzysk muszą wypełniać standard zgodności WADA.

Tygart groźbę WADA uważa za pustą i bezprawną.

"Nielegalne grożenie amerykańskim sportowcom jest haniebne. Powinni poświęcić czas na naprawę i uczynienie WADA taką, jaką chce świat, czyli silną i niezależną. Coś jest nie tak, gdy globalny regulator atakuje jednego ze swoich kluczowych partnerów, który robi wszystko, aby przestrzegać zasad, a przymyka oko na kraj taki jak Rosja, który prowadzi sponsorowany przez państwo program dopingowy" - powiedział Tygart Reutersowi.

W przyszłym roku w Tokio mają się odbyć przełożono z 2020 letnie igrzyska olimpijskie.



 

Polecane