Niemcy mogą zmienić zdanie w sprawie NS2. Wiceszef MSZ: Polska zadowolona

Polski rząd z zadowoleniem przyjmuje sygnały, że Niemcy mogą wstrzymać budowę gazociągu Nord Stream 2 z powodu próby otrucia rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego - oświadczył we wtorek w wywiadzie dla Associated Press wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński.
/ Screen YouTube DW News

Wiceminister wyraził przekonanie, że dobrze się stało, że niektórzy niemieccy politycy "przebudzili się". Dodał, że godne ubolewania jest to, że "wymagało to tak strasznego zdarzenia".

"Dobrze, że tym razem nie zostało to przeoczone - przynajmniej tak się wydaje po reakcji Heiko Maasa" - powiedział Jabłoński, nawiązując do wypowiedzi niemieckiego ministra spraw zagranicznych, który w weekend ocenił, że od rosyjskiej reakcji zależy, czy Niemcy zmienią swoje wieloletnie poparcie dla gazociągu.

"Nasze stanowisko było jasne i konsekwentne przez te wszystkie lata" - wyjaśnił Jabłoński. "Wskazywaliśmy na to, że jest to nie tylko projekt ekonomiczny, ale przede wszystkim projekt polityczny, który może być również użyty jako narzędzie militarne, wojenne na wypadek, gdyby Putin zdecydował się zatrzymać przepływ gazu przez Ukrainę" - zaznaczył.

Wiceszef MSZ zwrócił uwagę, że dzięki wieloletniej pracy nad dywersyfikacją źródeł dostaw Polska nie jest już zależna od rosyjskiej ropy i gazu. Stało się to dzięki budowie terminalu LNG w Świnoujściu, do którego trafia gaz importowany z USA i innych krajów. Polska buduje także Gazociąg Bałtycki, który za kilka lat dostarczy norweski gaz na polski rynek.

Jabłoński podkreślił, że w strategicznym interesie Polski leży, by jej sąsiedzi nie byli podporządkowani Rosji. Jeśli Moskwie uda się przywrócić formę czegoś na wzór sowieckiej kontroli nad sąsiednią Białorusią i Ukrainą, to "byłoby to bardzo niebezpieczne dla Polski" - powiedział.

AP zauważa, że Warszawa od dawna opowiada się za demokratycznymi przemianami na Białorusi, licząc na stabilność i demokrację na swojej wschodniej granicy, która jest również wschodnią granicą Unii Europejskiej i NATO.

W ostatnich tygodniach Polska udzieliła wsparcia członkom białoruskiej opozycji - dodaje agencja. Dziesiątki białoruskich demonstrantów zostało przetransportowanych do Polski w celu leczenia obrażeń, a premier Mateusz Morawiecki ma się spotkać w środę w Warszawie z liderką białoruskiej opozycji, Swiatłaną Cichanouską.

Nawalny, jeden z liderów opozycji w Rosji, został hospitalizowany 20 sierpnia w Omsku na Syberii, ponieważ poczuł się źle na pokładzie samolotu lecącego z Tomska do Moskwy i stracił przytomność. Na żądanie rodziny został przetransportowany lotniczym ambulansem do Berlina, gdzie w jednej z klinik został poddany szczegółowym badaniom i intensywnemu leczeniu.

W zeszłą środę niemiecki rząd poinformował, że istnieją "jednoznaczne dowody" na to, iż Nawalnego próbowano otruć środkiem bojowym z grupy Nowiczok. W poniedziałek szpital poinformował o wybudzeniu Nawalnego ze śpiączki, w której się znajdował od czasu próby otrucia. (PAP)

baj/ mal/ robs/


 

POLECANE
Czarzasty uderza w prezydenta. Koalicja odrzuci weto Nawrockiego w sprawie ustawy łańcuchowej? z ostatniej chwili
Czarzasty uderza w prezydenta. Koalicja odrzuci weto Nawrockiego w sprawie ustawy łańcuchowej?

Koalicja rządząca zapowiada odrzucenie prezydenckiego weta wobec tzw. ustawy łańcuchowej. Włodzimierz Czarzasty ostro skrytykował decyzję Karola Nawrockiego, nazywając ją "niezrozumiałą i oburzającą".

Sikorski: Polska z Niemcami i Norwegią przekaże 500 mln dolarów dla Ukrainy z ostatniej chwili
Sikorski: Polska z Niemcami i Norwegią przekaże 500 mln dolarów dla Ukrainy

Polska wraz z Niemcami i Norwegią przekaże 500 mln dolarów w ramach programu zakupu amerykańskiej broni dla Ukrainy - zadeklarował w środę przed posiedzeniem w NATO w Brukseli wicepremier i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Mamy nadzieję, że Ameryka to dostrzeże – dodał.

Pilne doniesienia z granicy. Straż Graniczna opublikowała komunikat pilne
Pilne doniesienia z granicy. Straż Graniczna opublikowała komunikat

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy, jak i Niemiec.

Gigantyczny pożar w Rosji. Ukraińskie drony znów uderzają – płonie baza paliwowa Rosnieftu z ostatniej chwili
Gigantyczny pożar w Rosji. Ukraińskie drony znów uderzają – płonie baza paliwowa Rosnieftu

Nocny atak ukraińskich dronów wywołał potężny pożar w bazie paliwowej w obwodzie tambowskim. To kolejny cios w rosyjską infrastrukturę energetyczną w ciągu zaledwie 24 godzin – informują lokalne władze i ukraińskie media.

„Niemcy stoją w obliczu najgłębszego kryzysu od lat powojennych” Wiadomości
„Niemcy stoją w obliczu najgłębszego kryzysu od lat powojennych”

Wiodąca niemiecka grupa przemysłowa ostrzegła, że kraj stoi w obliczu „najgłębszego kryzysu” od II wojny światowej, wzywając rząd kanclerza Friedricha Merza do szybszego działania w celu ożywienia borykającej się z trudnościami gospodarki.

Stanisław Żaryn: W działaniach polskich służb kontrwywiadowczych brakuje samodzielności i autonomicznego potencjału gorące
Stanisław Żaryn: W działaniach polskich służb kontrwywiadowczych brakuje samodzielności i autonomicznego potencjału

„Dziś niestety Rosji udaje się prowadzić skuteczne akty sabotażu i dywersji przeciwko Polsce. Brakuje skuteczności w zapobieganiu, brakuje – o czym wiele razy pisałem – także samodzielności i autonomicznego potencjału w działaniach polskich służb kontrwywiadowczych” – napisał na platformie X Stanisław Żaryn, były rzecznik ministra koordynatora ds. służb specjalnych, komentując komunikat ABW o prowadzonym śledztwie w sprawie rosyjskiej siatki szpiegowskiej, która zajmowała się aktami sabotażu i dywersji na terenie Polski.

Szokujące wyniki sondażu. Czy Polacy będą bronić kraju, gdyby nadeszła wojna? z ostatniej chwili
Szokujące wyniki sondażu. Czy Polacy będą bronić kraju, gdyby nadeszła wojna?

Najnowszy sondaż IBRiS dla Radia ZET odsłania niepokojącą prawdę o gotowości Polaków do obrony ojczyzny. Choć deklaracje są niemal równo podzielone, zmiany w poszczególnych grupach – zwłaszcza wśród młodych i kobiet – mogą zaskoczyć nawet ekspertów.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka Wiadomości
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Choć Polska pozostaje pod wpływem spokojniejszego wyżu, najbliższe godziny przyniosą mieszankę jesiennej aury: od przejaśnień na południu po gęste mgły i miejscowe opady, a wszystko w rytmie dynamicznych zmian pogodowych nad Europą – zapowiada IMGW.

Rolnik przerywa milczenie ws. ustawy o zakazie hodowli zwierząt futerkowych. Byliśmy szantażowani z ostatniej chwili
Rolnik przerywa milczenie ws. ustawy o zakazie hodowli zwierząt futerkowych. "Byliśmy szantażowani"

„Zostaliśmy postawieni pod ścianą i zmuszeni do akceptacji rozwiązania w trybie presji i szantażu: «albo zgodzicie się na ustawę, albo w oparciu o regulacje unijne będziecie wykończeni w dwa lata»” – napisał w mediach społecznościowych Szczepan Wójcik, przedsiębiorca z branży hodowlanej i rolnik.

Rada UE i PE zawarły nieformalne porozumienie ws. wycofywania importu rosyjskiego gazu z ostatniej chwili
Rada UE i PE zawarły nieformalne porozumienie ws. wycofywania importu rosyjskiego gazu

W środę wieczorem posłowie do Parlamentu Europejskiego z Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii oraz Komisji Handlu Zagranicznego i duńskiej prezydencji w Radzie zgodzili się na zakaz importu rosyjskiego gazu ziemnego od wejścia w życie rozporządzenia na początku 2026 r. w odniesieniu do gazu ziemnego skroplonego (LNG) dostępnego na rynku kasowym, a od 30 września 2027 r. zakaz importu gazu rurociągowego.

REKLAMA

Niemcy mogą zmienić zdanie w sprawie NS2. Wiceszef MSZ: Polska zadowolona

Polski rząd z zadowoleniem przyjmuje sygnały, że Niemcy mogą wstrzymać budowę gazociągu Nord Stream 2 z powodu próby otrucia rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego - oświadczył we wtorek w wywiadzie dla Associated Press wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński.
/ Screen YouTube DW News

Wiceminister wyraził przekonanie, że dobrze się stało, że niektórzy niemieccy politycy "przebudzili się". Dodał, że godne ubolewania jest to, że "wymagało to tak strasznego zdarzenia".

"Dobrze, że tym razem nie zostało to przeoczone - przynajmniej tak się wydaje po reakcji Heiko Maasa" - powiedział Jabłoński, nawiązując do wypowiedzi niemieckiego ministra spraw zagranicznych, który w weekend ocenił, że od rosyjskiej reakcji zależy, czy Niemcy zmienią swoje wieloletnie poparcie dla gazociągu.

"Nasze stanowisko było jasne i konsekwentne przez te wszystkie lata" - wyjaśnił Jabłoński. "Wskazywaliśmy na to, że jest to nie tylko projekt ekonomiczny, ale przede wszystkim projekt polityczny, który może być również użyty jako narzędzie militarne, wojenne na wypadek, gdyby Putin zdecydował się zatrzymać przepływ gazu przez Ukrainę" - zaznaczył.

Wiceszef MSZ zwrócił uwagę, że dzięki wieloletniej pracy nad dywersyfikacją źródeł dostaw Polska nie jest już zależna od rosyjskiej ropy i gazu. Stało się to dzięki budowie terminalu LNG w Świnoujściu, do którego trafia gaz importowany z USA i innych krajów. Polska buduje także Gazociąg Bałtycki, który za kilka lat dostarczy norweski gaz na polski rynek.

Jabłoński podkreślił, że w strategicznym interesie Polski leży, by jej sąsiedzi nie byli podporządkowani Rosji. Jeśli Moskwie uda się przywrócić formę czegoś na wzór sowieckiej kontroli nad sąsiednią Białorusią i Ukrainą, to "byłoby to bardzo niebezpieczne dla Polski" - powiedział.

AP zauważa, że Warszawa od dawna opowiada się za demokratycznymi przemianami na Białorusi, licząc na stabilność i demokrację na swojej wschodniej granicy, która jest również wschodnią granicą Unii Europejskiej i NATO.

W ostatnich tygodniach Polska udzieliła wsparcia członkom białoruskiej opozycji - dodaje agencja. Dziesiątki białoruskich demonstrantów zostało przetransportowanych do Polski w celu leczenia obrażeń, a premier Mateusz Morawiecki ma się spotkać w środę w Warszawie z liderką białoruskiej opozycji, Swiatłaną Cichanouską.

Nawalny, jeden z liderów opozycji w Rosji, został hospitalizowany 20 sierpnia w Omsku na Syberii, ponieważ poczuł się źle na pokładzie samolotu lecącego z Tomska do Moskwy i stracił przytomność. Na żądanie rodziny został przetransportowany lotniczym ambulansem do Berlina, gdzie w jednej z klinik został poddany szczegółowym badaniom i intensywnemu leczeniu.

W zeszłą środę niemiecki rząd poinformował, że istnieją "jednoznaczne dowody" na to, iż Nawalnego próbowano otruć środkiem bojowym z grupy Nowiczok. W poniedziałek szpital poinformował o wybudzeniu Nawalnego ze śpiączki, w której się znajdował od czasu próby otrucia. (PAP)

baj/ mal/ robs/



 

Polecane