[Tylko u nas] Dr Rafał Brzeski: Rosja kłamie [Cz. 3]

Rosyjscy politolodzy oraz eksperci w sprawach strategicznych i militarnych używają określenia “konfrontacja informacyjna”. Jest to wroga wymiana informacji i opinii obliczona na destabilizację przeciwnika i zaburzenie sposobu pojmowania otaczającej go rzeczywistości. Jest ona ustawiczna i totalna gdyż prowadzą ją wszystkie platformy medialne kontrolowane przez aparat państwowy Federacji Rosyjskiej. W sumie tworzą one środowisko informacyjne, które amerykański departament stanu nazwał rosyjskim “ekosystemem dezinformacji i propagandy” wspartym na pięciu filarach instytucjonalnych.
/ radziecki plakat propagandowy z Jurijem Gagarinem "Boga niet"

Jednym z najistotniejszych jest filar złożony z podmiotów kontrolowanych przez państwo rosyjskie, ale nie mających charakteru oficjalnego. Są to przede wszystkim finansowane z rosyjskiego budżetu organizacje medialne, których informacje i opinie adresowane są głównie do odbiorców zagranicznych m.in. telewizja RT (Russia Today), sieć radiowa Sputnik i agencja prasowa RIA Novosti. Filar ten tworzą również najważniejsze programy telewizji państwowej Pierwyj Kanał i Rossija 24, organizacje medialne zarejestrowane zagranicą, ale finansowane przez Moskwę oraz finansowane przez Rosję międzynarodowe organizacje kulturalne, zwłaszcza sponsorowane przez Fundację Russkij Mir, która swoje zadanie określa jako “tworzenie Rosyjskiego Świata jako projektu globalnego”.

Tak uformowana sieć kanałów informacyjnych powala Moskwie sterować postrzeganiem Federacji Rosyjskiej przez szerokie kręgi zagranicznej opinii publicznej oraz narzucać narracje przygotowane przez rosyjskich planistów “konfrontacji informacyjnej”. W latach komunizmu władze sowieckie ograniczały własnym i zagranicznym odbiorcom dostęp do informacji poprzez zagłuszanie, cenzurę oraz wszechogarniającą tajemnicę państwową. Przy obecnym rozwoju technologii komunikowania jest to niewykonalne, a więc zamiast informacji prawdziwej tworzy się i rozpowszechnia dezinformacje składające się na fałszywe narracje.

Teoretycy rosyjscy podkreślają, że wobec wytypowanej do sterowania społeczności “walka informacyjna musi być prowadzona planowo, systemowo, konsekwentnie i długoterminowo”.  Do najważniejszych zadań należą:

  • sianie świadomościowego chaosu u odbiorców,
  • zastraszanie,
  • destabilizację sytuacji wewnętrznej,
  • szantaż i wymuszanie określonych zachowań,
  • powodowanie szkód politycznych i ekonomicznych,
  • łamanie woli oporu poprzez manifestację rosyjskiej przewagi militarnej.

Elementy tego programu widoczne są w aktualnych operacjach sterowania społecznego wobec społeczeństwa Białorusi. Przy czym za rosyjskie organizacje medialne zarejestrowane zagranicą należy uznać białoruskie kanały telewizyjne.  Rządowe kanały Biełaruś 1, 2 i 3 znajdują się bowiem pod kontrolą przysłanych niedawno z Moskwy “doradców” rosyjskich i połowa programów nadawanych w czasie największej oglądalności przygotowywana jest w Rosji. Natomiast telewizja ONT w swym programie częściowo retransmituje sygnał rosyjskiej stacji Pierwyj Kanał.

W rozpowszechnianych dezinformacjach poczesną rolę gra Polska, którą obowiązujące narracje uznają (obok Litwy i USA) za główne źródło wszelkiego zła. Oto kilka przykładów z sierpnia i początku września:

  • Wedle przekazu adresowanego do mieszkańców Brześcia i okolic, polscy katolicy wywołali i podsycają protesty i zamieszki. Połowa kapłanów na Białorusi pochodzi z Polski. Białoruscy katolicy znajdują się pod ich złym wpływem. Trzeba ich ratować nawracając na prawosławie. Tylko Cerkiew prawosławna niesie prawdę, głosi naukę jedynie prawdziwego Boga i podlega namaszczonemu przez Boga prezydentowi, a nie agentowi zachodnich służb wywiadowczych, w domyśle Papieżowi.
  • Opierając się na cytatach z wypowiedzi prezydenta Aleksandra Łukaszenki Radio Sputnik ostrzegało, że Polacy chcą zagarnąć Grodno.
  • Polska służba wywiadu zagranicznego jest prawdziwym twórcą popularnej wśród Białorusinów niezależnej platformy Nexta (ponad 2 miliony odbiorców), która jest obecna na Twitterze, Telegramie i YouTube.
  • W opinii sieci Sputnik, Polska i Litwa są głównymi siłami podsycającymi i wspierającymi działalność wywrotową na Białorusi i chcą rozerwać Związek Białorusi i Rosji o barwnym skrócie ZBiR.
  • Telewizja Rossija 24 głosi, że korzystając z niepokojów na Białorusi “rewanżyści” w Warszawie chcą zbudować “Polskę od morza do morza” czego dobitnym dowodem są: niedawne utworzenie Trójkąta Lubelskiego (Polska, Litwa i Ukraina) oraz wydawanie Karty Polaka obywatelom byłego Związku Sowieckiego.
  • Według sieci Sputnik, Polska jest krajem kontaktowym dla funkcjonariuszy amerykańskich służb wywiadowczych oraz urzędników waszyngtońskiej administracji i przedstawicieli białoruskiej opozycji. Sputnik cytuje politologa dr. Mateusza Piskorskiego, według którego Polska jest “podwykonawcą” prowadzonej przez Waszyngton  “polityki destabilizacji obszaru postradzieckiego”.

Podobnych przykładów nie brakuje. Utrzymane są w tym samym klimacie niepokoju i obawy, że szczuta przez USA wredna Polska najpierw zagarnie Białoruś i ją zniewoli, a potem wraz z podporządkowaną sobie Litwą i Ukrainą uderzy na Rosję. Przed czym cały Russkij Mir winien bronić Matki Rosji i jej prezydenta oraz ich białoruskiego przedmurza z nieustraszonym Aleksandrem Łukaszenką.

Rafał Brzeski


 

POLECANE
Kiedy wojna na Ukrainie nie dobiegnie końca? Nowe wyliczenia ekspertów z ostatniej chwili
Kiedy wojna na Ukrainie nie dobiegnie końca? Nowe wyliczenia ekspertów

Tygodnik "Economist" przytacza przewidywania ekspertów z Good Judgment - firmy specjalizującej się w prognozach politycznych i gospodarczych - na 2026 rok. W ich ocenie prawdopodobieństwo, że wojna Rosji przeciw Ukrainie nie skończy się przed 1 stycznia 2027 roku, wynosi 74 proc.

Beata Szydło: W Brazylii i Argentynie zużywa się więcej pestycydów, niż w całej UE łącznie z ostatniej chwili
Beata Szydło: W Brazylii i Argentynie zużywa się więcej pestycydów, niż w całej UE łącznie

"Przez lata budowaliśmy zdrową, czystą produkcję żywności, żeby teraz otworzyć rynek dla chemicznej żywności z Mercosur" – wskazuje Beata Szydło na platformie X, nawiązując do próby przeforsowania przez Brukselę umowy z krajami Mercosur.

Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE

Ministerstwo Energii wydało pilne ostrzeżenie dla odbiorców energii. Chodzi o wiadomości e-mail i SMS, w których oszuści podszywają się pod instytucje państwowe oraz spółki energetyczne, próbując wyłudzić dane osobowe i pieniądze.

Zełenski: Omawiamy rozmieszczenie wojsk USA na Ukrainie z ostatniej chwili
Zełenski: Omawiamy rozmieszczenie wojsk USA na Ukrainie

Ukraina rozmawia z prezydentem USA Donaldem Trumpem i przedstawicielami koalicji chętnych możliwość rozmieszczenia amerykańskich wojsk w ramach gwarancji bezpieczeństwa, jednak decyzja zależy od Waszyngtonu – oświadczył we wtorek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga

Urząd miasta w Elblągu wydał pilny komunikat dla mieszkańców. Z powodu trudnych warunków pogodowych odwołano miejską zabawę sylwestrową, a także zamknięto fragment Bulwaru Zygmunta Augusta. W mieście obowiązuje alarm przeciwpowodziowy, a służby prowadzą działania zabezpieczające.

Jarosław Kaczyński: Tusk oszukuje społeczeństwo i lekceważy głos polskiej wsi z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński: Tusk oszukuje społeczeństwo i lekceważy głos polskiej wsi

We wtorek rolnicy protestowali przeciwko zawarciu umowy UE z krajami Mercosur, organizując pikiety i blokady przy drogach w całej Polsce. "Kolejny raz rząd Tuska oszukuje polskie społeczeństwo, nie robiąc nic, by tę umowę zablokować" – wskazuje na platformie X prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Będą nowe zasady spalonego. FIFA szykuje rewolucję gorące
Będą nowe zasady spalonego. FIFA szykuje rewolucję

Światowe władze piłkarskie szykują istotne zmiany w przepisach gry. Już w styczniu zapadną decyzje dotyczące nowej interpretacji spalonego, która może diametralnie zmienić sposób oceniania pozycji napastników.

Warmińsko-mazurskie: Woda z Zalewu Wiślanego zalewa Frombork z ostatniej chwili
Warmińsko-mazurskie: Woda z Zalewu Wiślanego zalewa Frombork

Strażacy układają worki z piaskiem wzdłuż ulicy Portowej we Fromborku. Wdziera się tam woda z Zalewu Wiślanego – poinformowała PAP straż pożarna.

Wrzosek przekroczyła uprawnienia, ale prokuratura umarza śledztwo z ostatniej chwili
Wrzosek przekroczyła uprawnienia, ale prokuratura umarza śledztwo

Prokuratura Krajowa potwierdziła, że działania prokurator Ewy Wrzosek naruszały przepisy i wyczerpywały znamiona czynu zabronionego. Śledztwo zostało jednak umorzone, ponieważ uznano, że społeczna szkodliwość czynu była znikoma.

Kotula ogłasza przełom. Rząd przyjął projekt ustawy dot. osoby najbliższej z ostatniej chwili
Kotula ogłasza przełom. Rząd przyjął projekt ustawy dot. "osoby najbliższej"

Projekt ustawy, który ma regulować sytuację osób żyjących w związkach nieformalnych, został przyjęty przez Radę Ministrów. Jak podkreśla Katarzyna Kotula, nowe przepisy mają dotyczyć także związków jednopłciowych.

REKLAMA

[Tylko u nas] Dr Rafał Brzeski: Rosja kłamie [Cz. 3]

Rosyjscy politolodzy oraz eksperci w sprawach strategicznych i militarnych używają określenia “konfrontacja informacyjna”. Jest to wroga wymiana informacji i opinii obliczona na destabilizację przeciwnika i zaburzenie sposobu pojmowania otaczającej go rzeczywistości. Jest ona ustawiczna i totalna gdyż prowadzą ją wszystkie platformy medialne kontrolowane przez aparat państwowy Federacji Rosyjskiej. W sumie tworzą one środowisko informacyjne, które amerykański departament stanu nazwał rosyjskim “ekosystemem dezinformacji i propagandy” wspartym na pięciu filarach instytucjonalnych.
/ radziecki plakat propagandowy z Jurijem Gagarinem "Boga niet"

Jednym z najistotniejszych jest filar złożony z podmiotów kontrolowanych przez państwo rosyjskie, ale nie mających charakteru oficjalnego. Są to przede wszystkim finansowane z rosyjskiego budżetu organizacje medialne, których informacje i opinie adresowane są głównie do odbiorców zagranicznych m.in. telewizja RT (Russia Today), sieć radiowa Sputnik i agencja prasowa RIA Novosti. Filar ten tworzą również najważniejsze programy telewizji państwowej Pierwyj Kanał i Rossija 24, organizacje medialne zarejestrowane zagranicą, ale finansowane przez Moskwę oraz finansowane przez Rosję międzynarodowe organizacje kulturalne, zwłaszcza sponsorowane przez Fundację Russkij Mir, która swoje zadanie określa jako “tworzenie Rosyjskiego Świata jako projektu globalnego”.

Tak uformowana sieć kanałów informacyjnych powala Moskwie sterować postrzeganiem Federacji Rosyjskiej przez szerokie kręgi zagranicznej opinii publicznej oraz narzucać narracje przygotowane przez rosyjskich planistów “konfrontacji informacyjnej”. W latach komunizmu władze sowieckie ograniczały własnym i zagranicznym odbiorcom dostęp do informacji poprzez zagłuszanie, cenzurę oraz wszechogarniającą tajemnicę państwową. Przy obecnym rozwoju technologii komunikowania jest to niewykonalne, a więc zamiast informacji prawdziwej tworzy się i rozpowszechnia dezinformacje składające się na fałszywe narracje.

Teoretycy rosyjscy podkreślają, że wobec wytypowanej do sterowania społeczności “walka informacyjna musi być prowadzona planowo, systemowo, konsekwentnie i długoterminowo”.  Do najważniejszych zadań należą:

  • sianie świadomościowego chaosu u odbiorców,
  • zastraszanie,
  • destabilizację sytuacji wewnętrznej,
  • szantaż i wymuszanie określonych zachowań,
  • powodowanie szkód politycznych i ekonomicznych,
  • łamanie woli oporu poprzez manifestację rosyjskiej przewagi militarnej.

Elementy tego programu widoczne są w aktualnych operacjach sterowania społecznego wobec społeczeństwa Białorusi. Przy czym za rosyjskie organizacje medialne zarejestrowane zagranicą należy uznać białoruskie kanały telewizyjne.  Rządowe kanały Biełaruś 1, 2 i 3 znajdują się bowiem pod kontrolą przysłanych niedawno z Moskwy “doradców” rosyjskich i połowa programów nadawanych w czasie największej oglądalności przygotowywana jest w Rosji. Natomiast telewizja ONT w swym programie częściowo retransmituje sygnał rosyjskiej stacji Pierwyj Kanał.

W rozpowszechnianych dezinformacjach poczesną rolę gra Polska, którą obowiązujące narracje uznają (obok Litwy i USA) za główne źródło wszelkiego zła. Oto kilka przykładów z sierpnia i początku września:

  • Wedle przekazu adresowanego do mieszkańców Brześcia i okolic, polscy katolicy wywołali i podsycają protesty i zamieszki. Połowa kapłanów na Białorusi pochodzi z Polski. Białoruscy katolicy znajdują się pod ich złym wpływem. Trzeba ich ratować nawracając na prawosławie. Tylko Cerkiew prawosławna niesie prawdę, głosi naukę jedynie prawdziwego Boga i podlega namaszczonemu przez Boga prezydentowi, a nie agentowi zachodnich służb wywiadowczych, w domyśle Papieżowi.
  • Opierając się na cytatach z wypowiedzi prezydenta Aleksandra Łukaszenki Radio Sputnik ostrzegało, że Polacy chcą zagarnąć Grodno.
  • Polska służba wywiadu zagranicznego jest prawdziwym twórcą popularnej wśród Białorusinów niezależnej platformy Nexta (ponad 2 miliony odbiorców), która jest obecna na Twitterze, Telegramie i YouTube.
  • W opinii sieci Sputnik, Polska i Litwa są głównymi siłami podsycającymi i wspierającymi działalność wywrotową na Białorusi i chcą rozerwać Związek Białorusi i Rosji o barwnym skrócie ZBiR.
  • Telewizja Rossija 24 głosi, że korzystając z niepokojów na Białorusi “rewanżyści” w Warszawie chcą zbudować “Polskę od morza do morza” czego dobitnym dowodem są: niedawne utworzenie Trójkąta Lubelskiego (Polska, Litwa i Ukraina) oraz wydawanie Karty Polaka obywatelom byłego Związku Sowieckiego.
  • Według sieci Sputnik, Polska jest krajem kontaktowym dla funkcjonariuszy amerykańskich służb wywiadowczych oraz urzędników waszyngtońskiej administracji i przedstawicieli białoruskiej opozycji. Sputnik cytuje politologa dr. Mateusza Piskorskiego, według którego Polska jest “podwykonawcą” prowadzonej przez Waszyngton  “polityki destabilizacji obszaru postradzieckiego”.

Podobnych przykładów nie brakuje. Utrzymane są w tym samym klimacie niepokoju i obawy, że szczuta przez USA wredna Polska najpierw zagarnie Białoruś i ją zniewoli, a potem wraz z podporządkowaną sobie Litwą i Ukrainą uderzy na Rosję. Przed czym cały Russkij Mir winien bronić Matki Rosji i jej prezydenta oraz ich białoruskiego przedmurza z nieustraszonym Aleksandrem Łukaszenką.

Rafał Brzeski



 

Polecane