"Nieoficjalnie. Amerykanie naciskają PiS ws. dekoncentracji mediów"

Jak podaje portal Onet.pl powołując się na swoje źródła, za brakiem zdecydowanych działań polityków Prawa i Sprawiedliwości w sprawie dekoncentracji mediów mają kryć się naciski ambasady amerykańskiej.
U.S. Embassy & Consulate in Poland
U.S. Embassy & Consulate in Poland / Wikimedia Commons

Na przeprowadzenie dekoncentracji mediów wyborcy Prawa i Sprawiedliwości czekają od dawna. Projekt ten znalazł swoje miejsce w agendzie programowej obozu rządzącego na jesień tego roku. Jego gorącym zwolennikiem jest prezes PiS Jarosław Kaczyński, przeciwnikiem ma być według informacji Onetu - m.in. premier Mateusz Morawiecki. Jak wskazuje portal, źródeł niechęci polityków Zjednoczonej Prawicy do przeprowadzenia dekoncentracji mediów należy szukać także poza granicami Polski.

 

Nasze źródła twierdzą, że na Nowogrodzką już kilkakrotnie dotarły nieformalne ostrzeżenia m.in. od ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher, że każda próba nałożenia ograniczeń na rynek medialny będzie odebrana przez amerykański rząd jako atak na wolność słowa i spotka się ze stanowczym sprzeciwem

 

- podaje Onet.

I nie chodzi tu podobno o twitterowe wpisy ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher, która twierdziła, że "zmuszanie firm medialnych do sprzedaży akcji, zmusi inwestorów do szukania innych rynków”. I dodawała: "To nie jest dobry klimat inwestycyjny - to cenzura. Przyciąganie inwestycji zagranicznych i silna gospodarka wymaga przewidywalności” bądź zaznaczała, że "przymusowe rozdrobnienie mediów ograniczy wolność słowa, ponieważ przetrwają tylko państwowe i małe media”.

Jeden z liderów Zjednoczonej Prawicy powiedział Onetowi, że Amerykanie sformułowali czytelny przekaz w sprawie dekoncentracji mediów.

 

Od strony amerykańskiej otrzymaliśmy jasny przekaz: jeśli przeprowadzimy, naszym zdaniem konieczną, repolonizację mediów, wówczas możemy liczyć się nie tylko z ostrym sprzeciwem amerykańskich władz, ale także z ograniczeniem amerykańskich inwestycji

 

- powiedział rozmówca Onetu.

Jak zaznaczyli informatorzy portalu, "ostrzeżenia te potraktowano bardzo poważnie, bowiem ostatnią rzeczą, o jakiej marzyłby dzisiaj rząd w dobie walki z gospodarczymi skutkami pandemii, jest ostry konflikt z amerykańskim rządem".

cwp/Onet.pl


 

POLECANE
Kazik Staszewski zabrał głos ze szpitalnego łóżka. Ważna wiadomość do fanów Wiadomości
Kazik Staszewski zabrał głos ze szpitalnego łóżka. Ważna wiadomość do fanów

Zespół Kult od kilku dni funkcjonuje w wyjątkowo trudnych okolicznościach. Wszystko zaczęło się od nagłej i poważnej sytuacji zdrowotnej Kazika Staszewskiego. Muzyk trafił do szpitala po komplikacjach związanych z usunięciem wyrostka. Stan był na tyle ciężki, że konieczne okazało się przetransportowanie go na oddział intensywnej opieki medycznej.

Elon Musk: Czas obalić Unię Europejską gorące
Elon Musk: Czas obalić Unię Europejską

Elon Musk ocenił na platformie X działania Komisji Europejskiej i udostępnił ciekawy post.

KE osłabia zdolności obronne państw UE zamiast je wzmacniać. Analiza tylko u nas
KE osłabia zdolności obronne państw UE zamiast je wzmacniać. Analiza

Przyznam, że nie rozumiem zachwytu polityków ze wszystkich w zasadzie stron politycznej sceny nad unijnym programem SAFE i zapowiedziami Komisji Europejskiej „wzmocnienia obronności w obliczu rosyjskiej agresji”, stanowią bowiem pustosłowie. I to na dodatek groźne.

Polacy ocenili sytuację gospodarczą w kraju. Złe wieści dla rządu [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Polacy ocenili sytuację gospodarczą w kraju. Złe wieści dla rządu [SONDAŻ]

Nowy sondaż United Surveys dla Wirtualnej Polski pokazuje wyraźne niezadowolenie Polaków z obecnej sytuacji gospodarczej. Ponad 47 proc. badanych uważa, że dziś gospodarka radzi sobie gorzej niż za czasów rządów PiS. 

Konwencja PiS w stolicy. Gliński: Mamy tu układ oligarchiczny i katastrofalne zarządzanie z ostatniej chwili
Konwencja PiS w stolicy. Gliński: Mamy tu układ oligarchiczny i katastrofalne zarządzanie

Od 20 lat w Warszawie mamy układ oligarchiczny, ale wierzymy, że można to zmienić - powiedział poseł PiS Piotr Gliński, otwierając sobotnią konwencję programową partii w Warszawie. Były wicepremier i kandydat na prezydenta Warszawy ocenił, że stolica jest zarządzana katastrofalnie.

Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Mieszkańcy Wrocławia powinni przygotować się na sobotnie zmiany w komunikacji miejskiej. 6 grudnia tramwaje linii 7 i 17 nie dojadą na Klecinę. MPK zapowiada zastępczą komunikację autobusową i wyjaśnia powód wprowadzenia zmian.

Szpilman kontra Pilecki tylko u nas
Szpilman kontra Pilecki

5 grudnia 1911 r. W Sosnowcu urodził się Władysław Szpilman, kompozytor, pianista. Jego losy w okupowanej przez Niemców Warszawie stały się podstawą filmu „Pianista” Romana Polańskiego. A dlaczego Polański (urodzony jako Raymond Thierry Liebling) nigdy nie nakręci filmu o rotmistrzu Witoldzie Pileckim?

Hiszpański eurodeputowany o grzywnie dla Muska: To ostrzeżenie w mafijnym stylu wideo
Hiszpański eurodeputowany o grzywnie dla Muska: To ostrzeżenie w mafijnym stylu

Jorge Buxadé, hiszpański poseł do Parlamentu Europejskiego z Vox ocenił, że Unia Europejska nie broni już wolności, ale ją karze. W jego ocenie dyrektywa o usługach cyfrowych (DSA) nie służy ochronie użytkowników, ale uciszeniu każdego, kto ośmieli się przeciwstawić narracji Komisji.

Nowa strategia USA zszokowała Europę. Kallas: „Część krytyki jest uzasadniona” z ostatniej chwili
Nowa strategia USA zszokowała Europę. Kallas: „Część krytyki jest uzasadniona”

Stany Zjednoczone są nadal „największym sojusznikiem Unii Europejskiej – oświadczyła w sobotę szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas po publikacji nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego Stanów Zjednoczonych.

Ta ustawa pozwoliłaby Muskowi pozwać KE przed sąd w USA za cenzurę gorące
Ta ustawa pozwoliłaby Muskowi pozwać KE przed sąd w USA za cenzurę

Na kilka godzin przed tym, jak Komisja Europejska opublikowała szczegóły dotyczące grzywny nałożonej na Elona Muska, udostępnił on post X autorstwa Prestona Byrne'a, w którym opowiadał się za uchwaleniem amerykańskiej ustawy, która umożliwiłaby firmom i osobom fizycznym pozywanie podmiotów zagranicznych przed amerykańskim sądem w związku z roszczeniami dotyczącymi zagranicznej cenzury.

REKLAMA

"Nieoficjalnie. Amerykanie naciskają PiS ws. dekoncentracji mediów"

Jak podaje portal Onet.pl powołując się na swoje źródła, za brakiem zdecydowanych działań polityków Prawa i Sprawiedliwości w sprawie dekoncentracji mediów mają kryć się naciski ambasady amerykańskiej.
U.S. Embassy & Consulate in Poland
U.S. Embassy & Consulate in Poland / Wikimedia Commons

Na przeprowadzenie dekoncentracji mediów wyborcy Prawa i Sprawiedliwości czekają od dawna. Projekt ten znalazł swoje miejsce w agendzie programowej obozu rządzącego na jesień tego roku. Jego gorącym zwolennikiem jest prezes PiS Jarosław Kaczyński, przeciwnikiem ma być według informacji Onetu - m.in. premier Mateusz Morawiecki. Jak wskazuje portal, źródeł niechęci polityków Zjednoczonej Prawicy do przeprowadzenia dekoncentracji mediów należy szukać także poza granicami Polski.

 

Nasze źródła twierdzą, że na Nowogrodzką już kilkakrotnie dotarły nieformalne ostrzeżenia m.in. od ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher, że każda próba nałożenia ograniczeń na rynek medialny będzie odebrana przez amerykański rząd jako atak na wolność słowa i spotka się ze stanowczym sprzeciwem

 

- podaje Onet.

I nie chodzi tu podobno o twitterowe wpisy ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher, która twierdziła, że "zmuszanie firm medialnych do sprzedaży akcji, zmusi inwestorów do szukania innych rynków”. I dodawała: "To nie jest dobry klimat inwestycyjny - to cenzura. Przyciąganie inwestycji zagranicznych i silna gospodarka wymaga przewidywalności” bądź zaznaczała, że "przymusowe rozdrobnienie mediów ograniczy wolność słowa, ponieważ przetrwają tylko państwowe i małe media”.

Jeden z liderów Zjednoczonej Prawicy powiedział Onetowi, że Amerykanie sformułowali czytelny przekaz w sprawie dekoncentracji mediów.

 

Od strony amerykańskiej otrzymaliśmy jasny przekaz: jeśli przeprowadzimy, naszym zdaniem konieczną, repolonizację mediów, wówczas możemy liczyć się nie tylko z ostrym sprzeciwem amerykańskich władz, ale także z ograniczeniem amerykańskich inwestycji

 

- powiedział rozmówca Onetu.

Jak zaznaczyli informatorzy portalu, "ostrzeżenia te potraktowano bardzo poważnie, bowiem ostatnią rzeczą, o jakiej marzyłby dzisiaj rząd w dobie walki z gospodarczymi skutkami pandemii, jest ostry konflikt z amerykańskim rządem".

cwp/Onet.pl



 

Polecane