Prokuratura składa zażalenie ws. wypuszczenia naćpanego kierowcy autobusu, który spowodował wypadek

Prokuratura złoży zażalenie na decyzję sądu dotyczącą uchylenia tymczasowego aresztu dla kierowcy autobusu, który pod koniec czerwca spowodował wypadek na trasie S8 - poinformowała we wtorek PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz.
Free-Photos
Free-Photos / pixabay.com

 

Jak przekazała PAP Skrzyniarz, prokuratura nie zgadza się z decyzją sądu. "W naszej ocenie w dalszym ciągu aktualne są przesłanki, dla których sąd zastosował tymczasowe aresztowanie w sprawie i złożymy zażalenie" - powiedziała Skrzyniarz.

 

Wcześniej Samodzielna Sekcja Prasowa Sądu Okręgowego w Warszawie poinformowała, że sąd, postanowieniem z dnia 15 września dotyczącą Tomasza U. w przedmiocie przedłużenia okresu trwania tymczasowego aresztowania, postanowił nie uwzględnić wniosku prokuratora i uchylił tymczasowe aresztowanie wobec podejrzanego Tomasza U.

 

Zastosował wobec podejrzanego środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji, polegającego na zakazie opuszczania miejsca pobytu podejrzanego na czas dłuższy niż 3 dni i obowiązku stawiennictwa we właściwej dla miejsca zamieszkania jednostce policji raz w tygodniu, jak również na zakazie kontaktowania się ze świadkami w przedmiotowym postępowaniu, zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych i zakazu opuszczania kraju połączonego z zatrzymaniem paszportu.

 

Jak ustaliła PAP, w areszcie mężczyzna miał przebywać do 23 września.

 

25 czerwca kierowca autobusu linii 186 Tomasz U. spowodował wypadek na moście Grota-Roweckiego. W wyniku wypadku zginęła pasażerka, a cztery inne osoby zostały ciężko ranne. Sprawca był pod wpływem amfetaminy. Został aresztowany.

 

Mężczyzna usłyszał m.in. zarzut sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym, w wyniku której doszło do zgonu jednej z pasażerek, a także ciężkich obrażeń u czterech innych osób.

 

Prokurator przedstawił także Tomaszowi U. zarzut posiadania substancji psychotropowej. Zarzut ten odnosił się do amfetaminy, która została znaleziona w kabinie kierowcy, w kokpicie pod portfelem z dokumentami kierowcy.

 

Jak informowała prokuratura, podejrzany przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. "Przyznał się do tego, że zażył amfetaminę zanim rozpoczął zmianę, zanim wsiadł do autobusu" – informowała Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Za to przestępstwo Tomaszowi U. grozi mu do 15 lat więzienia. 

 

Aleksandra Kuźniar

akuz/ lena/


 

POLECANE
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata z ostatniej chwili
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata

Maciej Misztal, współzałożyciel Kabaretu Trzeci Wymiar i wieloletni współpracownik OFPA w Rybniku, zmarł 22 grudnia 2025 r. po ciężkiej chorobie. Miał 43 lata.

Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii

Służby dotarły do wraku samolotu, którym leciał szef sztabu armii Libii Mohammed Ali Ahmed Al-Haddad – przekazał minister spraw wewnętrznych Turcji Ali Yerlikaya. Wcześniej informowano, że z samolotem utracono kontakt radiowy.

Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: Mamy piękny, bogaty język z ostatniej chwili
Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: "Mamy piękny, bogaty język"

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w TVP w likwidacji przekonywała, że w ogłoszeniach o pracę nie powinno się wskazywać płci. Zmiany wejdą w życie 24 grudnia 2025 r.

Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku z ostatniej chwili
Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku

Nie żyje mężczyzna, który w niedzielę w centrum Gdańska został zaatakowany przez 26-latka – poinformował serwis tvn24.pl.

Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania z ostatniej chwili
Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania

Sivert Guttorm Bakken, reprezentant Norwegii w biathlonowym Pucharze Świata, został we wtorek znaleziony martwy w hotelu we włoskim Lavaze – poinformowała norweska federacja biathlonu.

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika z ostatniej chwili
Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika. Chodzi o opublikowane przez stację w czerwcu tzw. "taśmy Giertycha". – Powodem tej sprawy jest to, że opublikowaliśmy jego rozmowę z Romanem Giertychem. Czyli nie to, że pokazaliśmy nieprawdę – stwierdził szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.

Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania z ostatniej chwili
Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania

Prawdopodobnie wybuch butli z gazem doprowadził do zawalenia się budynku w miejscowości Besiekierz Nawojowy w woj. łódzkim. Trwają poszukiwania jednej osoby, która w chwili katastrofy mogła przebywać w budynku.

Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia Wiadomości
Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia

Trzy promile alkoholu w organizmie miał lekarz pełniący dyżur na izbie przyjęć w jednym ze szpitali w powiecie opolskim. Sprawą zajmuje się prokuratura, która sprawdza, czy pacjenci nie zostali narażeni na utratę zdrowia lub życia.

Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem pilne
Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem

Trzech młodych cudzoziemców z Ukrainy i Białorusi przyznało się do wtargnięcia na teren bazy wojskowej w Gdyni. Sprawę przejęła Żandarmeria Wojskowa, która analizuje zabezpieczone telefony podejrzanych.

Rodzinna choinka już w pałacu. Prezydent Nawrocki zamieścił film z ostatniej chwili
"Rodzinna choinka już w pałacu". Prezydent Nawrocki zamieścił film

Prezydent Karol Nawrocki pokazał nagranie z przygotowań świątecznych. Po żywą choinkę pojechał osobiście na plantację do gminy Celestynów.

REKLAMA

Prokuratura składa zażalenie ws. wypuszczenia naćpanego kierowcy autobusu, który spowodował wypadek

Prokuratura złoży zażalenie na decyzję sądu dotyczącą uchylenia tymczasowego aresztu dla kierowcy autobusu, który pod koniec czerwca spowodował wypadek na trasie S8 - poinformowała we wtorek PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz.
Free-Photos
Free-Photos / pixabay.com

 

Jak przekazała PAP Skrzyniarz, prokuratura nie zgadza się z decyzją sądu. "W naszej ocenie w dalszym ciągu aktualne są przesłanki, dla których sąd zastosował tymczasowe aresztowanie w sprawie i złożymy zażalenie" - powiedziała Skrzyniarz.

 

Wcześniej Samodzielna Sekcja Prasowa Sądu Okręgowego w Warszawie poinformowała, że sąd, postanowieniem z dnia 15 września dotyczącą Tomasza U. w przedmiocie przedłużenia okresu trwania tymczasowego aresztowania, postanowił nie uwzględnić wniosku prokuratora i uchylił tymczasowe aresztowanie wobec podejrzanego Tomasza U.

 

Zastosował wobec podejrzanego środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji, polegającego na zakazie opuszczania miejsca pobytu podejrzanego na czas dłuższy niż 3 dni i obowiązku stawiennictwa we właściwej dla miejsca zamieszkania jednostce policji raz w tygodniu, jak również na zakazie kontaktowania się ze świadkami w przedmiotowym postępowaniu, zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych i zakazu opuszczania kraju połączonego z zatrzymaniem paszportu.

 

Jak ustaliła PAP, w areszcie mężczyzna miał przebywać do 23 września.

 

25 czerwca kierowca autobusu linii 186 Tomasz U. spowodował wypadek na moście Grota-Roweckiego. W wyniku wypadku zginęła pasażerka, a cztery inne osoby zostały ciężko ranne. Sprawca był pod wpływem amfetaminy. Został aresztowany.

 

Mężczyzna usłyszał m.in. zarzut sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym, w wyniku której doszło do zgonu jednej z pasażerek, a także ciężkich obrażeń u czterech innych osób.

 

Prokurator przedstawił także Tomaszowi U. zarzut posiadania substancji psychotropowej. Zarzut ten odnosił się do amfetaminy, która została znaleziona w kabinie kierowcy, w kokpicie pod portfelem z dokumentami kierowcy.

 

Jak informowała prokuratura, podejrzany przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. "Przyznał się do tego, że zażył amfetaminę zanim rozpoczął zmianę, zanim wsiadł do autobusu" – informowała Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Za to przestępstwo Tomaszowi U. grozi mu do 15 lat więzienia. 

 

Aleksandra Kuźniar

akuz/ lena/



 

Polecane