W tym roku końcówka sezonu skoków narciarskich będzie wyjątkowo trudna

Polscy skoczkowie narciarscy nie mają zbyt dużo czasu na wypoczynek. Po wielkim sukcesie, jakim było historyczne złoto drużyny na mistrzostwach świata w Lahti, przed nimi walka w pozostałej części sezonu. Kamil Stoch walczy o Puchar Świata, jego koledzy chcą bronić pozycji lidera w Pucharze Narodów.
M. Żegliński W tym roku końcówka sezonu skoków narciarskich będzie wyjątkowo trudna
M. Żegliński / Tygodnik Solidarność
W tym roku końcówka sezonu skoczków będzie wyjątkowo trudna, a to za sprawą Raw Air – nowego cyklu konkursów, który w założeniach organizatorów ma być konkurencją dla Turnieju Czterech Skoczni. Przez dziesięć dni rozegranych zostanie aż sześć konkursów – cztery indywidualne i dwa drużynowe. Do klasyfikacji Raw Air liczone będą także wyniki kwalifikacji – obowiązkowych dla wszystkich zawodników, także tych, którzy plasują się w czołowej dziesiątce Pucharu Świata i zazwyczaj nie brali w nich udziału. Oznacza to wręcz morderczy serial – praktycznie codziennie zawodnicy będą oddawali punktowane skoki. W sumie do noty łącznej wejdzie aż szesnaście skoków – dwa razy więcej niż podczas Turnieju Czterech Skoczni. Czasu na regenerację czy zwyczajny trening praktycznie nie będzie. Rekompensata dla zwycięzcy za ten wysiłek będzie bardzo szczodra – triumfator Raw Air odebrać ma nagrodę w wysokości 60 tysięcy euro, jak na skoki narciarskie wręcz olbrzymią.

Polacy jednak podchodzą do Raw Air z przymrużeniem oka. Cele na końcówkę sezonu mają bowiem już dawno rozpisane. Kamil Stoch bronić będzie pozycji lidera klasyfikacji generalnej PŚ – przede wszystkim przed Austriakiem Stefanem Kraftem, który po dwóch złotych indywidualnych medalach w Lahti ma też chrapkę na pierwszą w swojej karierze Kryształową Kulę. Maciej Kot chce obronić miejsce w czołowej piątce, Piotr Żyła, podbudowany medalem z mistrzostw globu, ma ochotę na powrót do czołowej dziesiątki. W życiowej formie jest Dawid Kubacki, wiele do udowodnienia ma także Jan Ziobro, który nie znalazł się w składzie na konkurs drużynowy w Lahti. Nie możemy też zapominać o Stefanie Huli. Dzięki bardzo dobrej postawie w Pucharze Kontynentalnym polska reprezentacja na ostatnie zawody Pucharu Świata powiększyła się o Klemensa Murańkę.

Warto pamiętać o wszystkich naszych zawodnikach, gdyż każdy punkt zdobyty przez polskiego skoczka liczyć się będzie w walce o Puchar Narodów – to rodzaj drużynowej rywalizacji w Pucharze Świata. Nigdy dotąd w historii Polakom nie udało się odnieść zwycięstwa w tej prestiżowej klasyfikacji – a zarówno trener Stefan Horngacher, jak i wszyscy nasi zawodnicy mają na to wielką chrapkę. Byłoby to symbolicznym zwieńczeniem najlepszego w historii sezonu naszej drużyny, w którym szeroką ławą wdarliśmy się na sam szczyt światowych tabel. Do zakończenia sezonu pozostało jeszcze dziewięć konkursów – po cyklu Raw Air tradycyjnie już skoczkowie pojadą do słoweńskiej Planicy, gdzie rozegrane zostaną dwa konkursy indywidualne oraz jeden drużynowy. Tegoroczny sezon skoczków zakończy się 26 marca.

Leszek Masierak

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (11/2017) dostępnego także w wersji cyfrowej tutaj

 

 

POLECANE
Niepokojące doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec.

Nie żyje znany aktor teatralny i filmowy. Miał 85 lat Wiadomości
Nie żyje znany aktor teatralny i filmowy. Miał 85 lat

Nie żyje Mieczysław Banasik, znakomity aktor teatralny, który przez ponad dwie dekady związany był z Teatrem im. Wilama Horzycy w Toruniu. Miał 85 lat. Informację o jego śmierci podała instytucja, żegnając artystę słowami: „Z ogromnym smutkiem informujemy o śmierci Mieczysława Banasika - wybitnego aktora i naszego bliskiego przyjaciela”.

Nie wyśle polskich chłopców na wojnę. Minister Przydacz podtrzymuje stanowisko prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Nie wyśle polskich chłopców na wojnę". Minister Przydacz podtrzymuje stanowisko prezydenta Nawrockiego

Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej potwierdził, że prezydent Karol Nawrocki nie zmienił zdania w sprawie udziału polskich wojsk w wojnie na Ukrainie. "Nie wyśle polskich chłopców na wojnę" - zapewnił prezydencki minister.

Zełenski: Gwarancje bezpieczeństwa obejmują pakiet broni z USA pilne
Zełenski: Gwarancje bezpieczeństwa obejmują pakiet broni z USA

Gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy obejmują pakiet amerykańskiej broni o wartości 90 mld dolarów – oświadczył prezydent tego kraju Wołodymyr Zełenski podczas briefingu w Waszyngtonie w nocy z poniedziałku na wtorek.

Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa? tylko u nas
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa?

Histeria antytrumpowska wylała się już z piątku na sobotę. Media i politycy rozpoczęli krytykowanie Trumpa za spotkanie z Putinem. Europa daje w ten sposób kolejny dowód swojej naiwności i bezradności.

Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę z ostatniej chwili
Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę

Rosja sprzeciwia się rozmieszczeniu wojsk NATO na Ukrainie – podało w poniedziałek rosyjskie MSZ, cytowane przez Agencję Reutera.

Donald Trump ośmieszył europejskich liderów gorące
Donald Trump ośmieszył "europejskich liderów"

Zakończyła się rozmowa Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. Na swoją kolej czekali "europejscy liderzy", którzy przylecieli z Zełenskim.

Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem z ostatniej chwili
Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem

Władimir Putin zgodził się na gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy – poinformował prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z europejskimi przywódcami i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Trump zapowiedział również dyskusję o wymianie terytoriów.

Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją tylko u nas
Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją

- Część niemieckich polityków ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Paweł Jabłoński, poseł PiS.

Zełenski wyciągnął list. To nie dla Ciebie z ostatniej chwili
Zełenski wyciągnął list. "To nie dla Ciebie"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wręczył w poniedziałek prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi list od swojej żony Ołeny Zełenskiej. Poprosił amerykańskiego przywódcę o przekazanie go swojej małżonce Melanii.

REKLAMA

W tym roku końcówka sezonu skoków narciarskich będzie wyjątkowo trudna

Polscy skoczkowie narciarscy nie mają zbyt dużo czasu na wypoczynek. Po wielkim sukcesie, jakim było historyczne złoto drużyny na mistrzostwach świata w Lahti, przed nimi walka w pozostałej części sezonu. Kamil Stoch walczy o Puchar Świata, jego koledzy chcą bronić pozycji lidera w Pucharze Narodów.
M. Żegliński W tym roku końcówka sezonu skoków narciarskich będzie wyjątkowo trudna
M. Żegliński / Tygodnik Solidarność
W tym roku końcówka sezonu skoczków będzie wyjątkowo trudna, a to za sprawą Raw Air – nowego cyklu konkursów, który w założeniach organizatorów ma być konkurencją dla Turnieju Czterech Skoczni. Przez dziesięć dni rozegranych zostanie aż sześć konkursów – cztery indywidualne i dwa drużynowe. Do klasyfikacji Raw Air liczone będą także wyniki kwalifikacji – obowiązkowych dla wszystkich zawodników, także tych, którzy plasują się w czołowej dziesiątce Pucharu Świata i zazwyczaj nie brali w nich udziału. Oznacza to wręcz morderczy serial – praktycznie codziennie zawodnicy będą oddawali punktowane skoki. W sumie do noty łącznej wejdzie aż szesnaście skoków – dwa razy więcej niż podczas Turnieju Czterech Skoczni. Czasu na regenerację czy zwyczajny trening praktycznie nie będzie. Rekompensata dla zwycięzcy za ten wysiłek będzie bardzo szczodra – triumfator Raw Air odebrać ma nagrodę w wysokości 60 tysięcy euro, jak na skoki narciarskie wręcz olbrzymią.

Polacy jednak podchodzą do Raw Air z przymrużeniem oka. Cele na końcówkę sezonu mają bowiem już dawno rozpisane. Kamil Stoch bronić będzie pozycji lidera klasyfikacji generalnej PŚ – przede wszystkim przed Austriakiem Stefanem Kraftem, który po dwóch złotych indywidualnych medalach w Lahti ma też chrapkę na pierwszą w swojej karierze Kryształową Kulę. Maciej Kot chce obronić miejsce w czołowej piątce, Piotr Żyła, podbudowany medalem z mistrzostw globu, ma ochotę na powrót do czołowej dziesiątki. W życiowej formie jest Dawid Kubacki, wiele do udowodnienia ma także Jan Ziobro, który nie znalazł się w składzie na konkurs drużynowy w Lahti. Nie możemy też zapominać o Stefanie Huli. Dzięki bardzo dobrej postawie w Pucharze Kontynentalnym polska reprezentacja na ostatnie zawody Pucharu Świata powiększyła się o Klemensa Murańkę.

Warto pamiętać o wszystkich naszych zawodnikach, gdyż każdy punkt zdobyty przez polskiego skoczka liczyć się będzie w walce o Puchar Narodów – to rodzaj drużynowej rywalizacji w Pucharze Świata. Nigdy dotąd w historii Polakom nie udało się odnieść zwycięstwa w tej prestiżowej klasyfikacji – a zarówno trener Stefan Horngacher, jak i wszyscy nasi zawodnicy mają na to wielką chrapkę. Byłoby to symbolicznym zwieńczeniem najlepszego w historii sezonu naszej drużyny, w którym szeroką ławą wdarliśmy się na sam szczyt światowych tabel. Do zakończenia sezonu pozostało jeszcze dziewięć konkursów – po cyklu Raw Air tradycyjnie już skoczkowie pojadą do słoweńskiej Planicy, gdzie rozegrane zostaną dwa konkursy indywidualne oraz jeden drużynowy. Tegoroczny sezon skoczków zakończy się 26 marca.

Leszek Masierak

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (11/2017) dostępnego także w wersji cyfrowej tutaj

 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe