Warszawa: Napadnięto młodą piosenkarkę Viki Gabor. W jej obronie stanął ojciec - został pobity

Policjanci z warszawskiego Mokotowa zatrzymali dwóch podejrzanych o usiłowanie rozboju na 49-letnim mężczyźnie oraz jego córce - powiedział w piątek PAP rzecznik mokotowskiej policji podkom. Robert Koniuszy. Jak udało się ustalić PAP w zdarzeniu pokrzywdzonym został ojciec znanej nastoletniej piosenkarki Viki Gabor, która m.in. zwyciężyła w 17. konkursie piosenki Eurowizji dla Dzieci.
/ fot. Serecki - Wikipedia CC BY-SA 4.0

Według ustaleń PAP, do zdarzenia doszło na warszawskim Mokotowie wieczorem 11 września około godziny 22.30. 13-letnia Wiktoria (Vika Gabor - PAP) razem ze swoim ojcem Dariuszem i matką Eweliną wybrali się do jednego ze sklepów przy ul. Konstruktorskiej. Do sklepu wszedł tylko ojciec nastoletniej piosenkarki. Natomiast Vika miała zostać z mamą przed budynkiem.

W tym samym momencie przed sklepem stała grupka mężczyzn, wśród których był Kamil T. (17 l.) oraz o rok starszy Dominik P. Młodzi mężczyźni na widok 13-letniej piosenkarki mieli użyć wobec niej wulgaryzmów oraz kazali jej oddać pieniądze.

Gdy piosenkarka ze swoją matką odeszły na bok, ze sklepu wyszedł ojciec 13-latki i zwrócił uwagę agresorom. Wówczas - według ustaleń PAP - mężczyźni rzucili się na 49-latka, powalili go na ziemię i zaczęli kopać. Całe zdarzenie zauważył pracownik ochrony, który pobiegł pomóc bitemu mężczyźnie. Ochroniarz o zdarzeniu poinformował też policję. W tym czasie Kamil T., oraz Dominik P. zdążyli uciec.

Jak przekazał rzecznik mokotowskiej policji podkom. Robert Koniuszy, policjanci pojawili się na miejscu kilka minut po zgłoszeniu. "Ustalili okoliczności zajścia oraz rysopisy podejrzanych" - powiedział policjant.

"Pobitemu mężczyźnie została udzielona pomoc medyczna przez ratowników medycznych. Nie wymagał on hospitalizacji" - dodał.

Rzecznik wskazał, że po kilku minutach funkcjonariusze zatrzymali 17-latka oraz jego o rok starszego wspólnika. "Obaj byli pod działaniem alkoholu" - poinformował.

"Rozpoznani przez pokrzywdzonemu napastnicy trafili do policyjnych cel. Obaj usłyszeli zarzuty usiłowania rozboju. Prokurator zastosował wobec nich środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru oraz zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego oraz jego rodziny" - podkreślił.

Za zarzucany czyn grozi do 12 lat więzienia. 


 

POLECANE
Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń z ostatniej chwili
Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń

Coraz więcej Polaków wraca z Niemiec do ojczyzny. Jak opisuje niemiecki dziennik BILD, przyciągają ich wyższy wzrost gospodarczy w Polsce, niższe bezrobocie i ulgi podatkowe dla powracających.

Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy Wiadomości
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Dziesięciu obywateli Gruzji zostało przymusowo odesłanych z Polski na pokładzie samolotu czarterowego, który 2 grudnia wystartował z Łodzi do Tbilisi. Operację przeprowadziła Straż Graniczna we współpracy ze stroną niemiecką oraz Agencją Frontex, w ramach regularnych działań związanych z egzekwowaniem prawa migracyjnego.

Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo  z ostatniej chwili
Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo 

Oleg Artiemjew – doświadczony rosyjski kosmonauta i radny moskiewskiej Dumy – został usunięty z przyszłorocznej misji SpaceX Crew-12 na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Roskosmos twierdzi, że powodem jest „przejście Artiemjewa do innej pracy”. Niezależne rosyjskie media podają jednak zupełnie inną wersję.

McDonald's wróci do Rosji? Zarejestrowano znak towarowy z ostatniej chwili
McDonald's wróci do Rosji? Zarejestrowano znak towarowy

Rosyjska agencja RIA Nowosti podaje, że McDonald's zarejestrował w Rospatencie znak towarowy "I'm lovin' it". Rospatent zatwierdził dokumenty w tym tygodniu.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS zachęca rolników do wzięcia udziału w bezpłatnych badaniach. 3 grudnia 2025 r. pojawił się komunikat w tej sprawie.

Polska skreślona w głosowaniu UEFA. Euro 2029 trafi do Niemiec z ostatniej chwili
Polska skreślona w głosowaniu UEFA. Euro 2029 trafi do Niemiec

15 głosów na Niemcy, dwa na wspólną kandydaturę duńsko-szwedzką, a zero na Polskę – tak, według agencji Associated Press, wyglądało głosowanie w sprawie wyboru gospodarza piłkarskich mistrzostw Europy kobiet w 2029 roku.

Śledczy badają sprawę skażenia wody w woj. pomorskim. Jest oficjalny komunikat  z ostatniej chwili
Śledczy badają sprawę skażenia wody w woj. pomorskim. Jest oficjalny komunikat 

W części gminy Kosakowo obowiązuje zakaz korzystania z wody po wykryciu bakterii E. coli. Służby prowadzą śledztwo, nie wykluczając celowej ingerencji w instalację wodociągową. Władze lokalne ostrzegają mieszkańców przed dezinformacją i apelują o śledzenie wyłącznie oficjalnych komunikatów.

Pomnik polskich ofiar wojny w Berlinie. Bundestag zdecydował z ostatniej chwili
Pomnik polskich ofiar wojny w Berlinie. Bundestag zdecydował

Bundestag przegłosował w środę rezolucję wzywającą rząd federalny do niezwłocznego rozpoczęcia fazy planowania oraz budowy w Berlinie pomnika dla polskich ofiar narodowego socjalizmu i niemieckiej okupacji w Polsce w latach 1939–1945.

Zderzenie tramwajów w Krakowie. Wielu rannych z ostatniej chwili
Zderzenie tramwajów w Krakowie. Wielu rannych

Na rondzie Kocmyrzowskim w Krakowie doszło do zderzenia tramwajów – poinformowała w środę po godz. 18 stacja Radio Kraków oraz RMF FM. W wypadku mogło zostać poszkodowanych nawet 20 osób.

Fałszywy alarm w Szczecinie. Jest komunikat prokuratury z ostatniej chwili
Fałszywy alarm w Szczecinie. Jest komunikat prokuratury

O zatrzymaniu i postawieniu zarzutów dwóm mężczyznom w wieku 19 i 31 lat, którzy wyłączyli dopływ energii elektrycznej do części dworca kolejowego Szczecin Główny, a następnie uruchomili alarm przeciwpożarowy, poinformowała we wtorek prokuratura okręgowa.

REKLAMA

Warszawa: Napadnięto młodą piosenkarkę Viki Gabor. W jej obronie stanął ojciec - został pobity

Policjanci z warszawskiego Mokotowa zatrzymali dwóch podejrzanych o usiłowanie rozboju na 49-letnim mężczyźnie oraz jego córce - powiedział w piątek PAP rzecznik mokotowskiej policji podkom. Robert Koniuszy. Jak udało się ustalić PAP w zdarzeniu pokrzywdzonym został ojciec znanej nastoletniej piosenkarki Viki Gabor, która m.in. zwyciężyła w 17. konkursie piosenki Eurowizji dla Dzieci.
/ fot. Serecki - Wikipedia CC BY-SA 4.0

Według ustaleń PAP, do zdarzenia doszło na warszawskim Mokotowie wieczorem 11 września około godziny 22.30. 13-letnia Wiktoria (Vika Gabor - PAP) razem ze swoim ojcem Dariuszem i matką Eweliną wybrali się do jednego ze sklepów przy ul. Konstruktorskiej. Do sklepu wszedł tylko ojciec nastoletniej piosenkarki. Natomiast Vika miała zostać z mamą przed budynkiem.

W tym samym momencie przed sklepem stała grupka mężczyzn, wśród których był Kamil T. (17 l.) oraz o rok starszy Dominik P. Młodzi mężczyźni na widok 13-letniej piosenkarki mieli użyć wobec niej wulgaryzmów oraz kazali jej oddać pieniądze.

Gdy piosenkarka ze swoją matką odeszły na bok, ze sklepu wyszedł ojciec 13-latki i zwrócił uwagę agresorom. Wówczas - według ustaleń PAP - mężczyźni rzucili się na 49-latka, powalili go na ziemię i zaczęli kopać. Całe zdarzenie zauważył pracownik ochrony, który pobiegł pomóc bitemu mężczyźnie. Ochroniarz o zdarzeniu poinformował też policję. W tym czasie Kamil T., oraz Dominik P. zdążyli uciec.

Jak przekazał rzecznik mokotowskiej policji podkom. Robert Koniuszy, policjanci pojawili się na miejscu kilka minut po zgłoszeniu. "Ustalili okoliczności zajścia oraz rysopisy podejrzanych" - powiedział policjant.

"Pobitemu mężczyźnie została udzielona pomoc medyczna przez ratowników medycznych. Nie wymagał on hospitalizacji" - dodał.

Rzecznik wskazał, że po kilku minutach funkcjonariusze zatrzymali 17-latka oraz jego o rok starszego wspólnika. "Obaj byli pod działaniem alkoholu" - poinformował.

"Rozpoznani przez pokrzywdzonemu napastnicy trafili do policyjnych cel. Obaj usłyszeli zarzuty usiłowania rozboju. Prokurator zastosował wobec nich środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru oraz zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego oraz jego rodziny" - podkreślił.

Za zarzucany czyn grozi do 12 lat więzienia. 



 

Polecane