"Rodzina siłą narodu". Ulicami Białegostoku przeszedł "Marsz Normalności"

Z hasłem "Rodzina siłą narodu" przeszedł w sobotę po południu ulicami Białegostoku 1. Podlaski Marsz Normalności. Jak mówili organizatorzy, chodziło o pokazanie "wartości tradycyjnego modelu rodziny".
/ PAP/Artur Reszko

Zgromadzenie zostało zorganizowane przez środowiska narodowe: ONR, Autonomiczni Nacjonaliści Białystok oraz Patriotyczna Jagiellonia. W zapowiedziach pisali, że "w tych trudnych czasach, normalność należy manifestować, pokazywać, że to, co najcenniejsze – rodzina oraz ojczyzna – nadal jest fundamentem Polski".

Marsz rozpoczął się w sobotę po południu na Placu NZS w centrum Białegostoku. Pierwszy marsz - jak mówił jeden z organizatorów - poświęcony jest ks. kard. Stefanowi Wyszyńskiemu, który był "wielkim Polakiem i patriotą, wielkim mężem stanu". "To właśnie z jego nauczania wzięty został tytuł naszego spotkania +Rodzina siłą narodu+" - mówił. Dodał, że marsz gromadzi ludzi, którym jest bliska idea rodziny, podobnie jak kardynałowi Wyszyńskiemu.

Transparent z tytułowym hasłem i grafiką przedstawiającą czarną chmurę, z której wychodzi tęcza, a pod nią rodzina skrywająca się pod parasolem, niesiony był na przedzie marszu. Pojawił się też transparenty: "Rodzina=chłopak+dziewczyna" oraz "Czy to absurdalne, że chcemy żyć normalnie", gdzie w słowie "absurdalnie" pierwsze sześć liter pomalowano w tęczowe kolory.

W marszu wzięli udział przede wszystkim młodzi ludzie, przyszły też rodziny z dziećmi. Podczas przemarszu skandowano m.in. "Chłopak, dziewczyna normalna rodzina", "Białystok jest normalny", "Nie dla pedofilii", "Dewiacje won z naszych stron", "Nie czerwona, nie tęczowa, tylko Polska narodowa", "Dość tęczowej propagandy", "Zakaz pedałowania" czy "Szkoły wolne od zboczeńców".

Na trasie marszu, na chodniku stanęła grupa jego przeciwników. Kilka osób trzymało białe róże i hasła m.in. "Nie zgadzam się na nazywanie nietolerancji normalnością" czy "Człowiek człowiekowi człowiekiem". Jak powiedziała dziennikarzom przewodnicząca podlaskiego KOD Dorota Zerbst, jej obowiązkiem było być w tym miejscu i pokazać, że w Polsce jest miejsce dla każdego.

Marsz zakończył się na Rynku Kościuszki. Policja poinformowała, że marsz przebiegł bez incydentów. Według danych policji, wzięło w nim udział ok. 300 osób.(PAP)

autorka: Sylwia Wieczeryńska

swi/ dki/


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Daniel Obajtek: Cały czas jestem inwigilowany z ostatniej chwili
Daniel Obajtek: Cały czas jestem inwigilowany

– Jestem śledzony. Jestem inwigilowany cały czas. Ja i moi znajomi. Pod moim domem non stop ktoś stoi z aparatem, cały czas ktoś jeździ za mną – twierdzi były prezes Orlenu Daniel Obajtek.

Warszawa: Pożar samochodu elektrycznego  z ostatniej chwili
Warszawa: Pożar samochodu elektrycznego

Na skrzyżowaniu al. Niepodległości i ul. Madalińskiego spłonął samochód elektryczny – poinformował st. kpt. Krzysztof Wójcik ze stołecznej straży pożarnej. Kierowcy muszą się liczyć z utrudnieniami w tym rejonie Mokotowa.

z ostatniej chwili
Projekty Domów – Murator – rzetelna wiedza z Facebooka MURATORA

Facebook to cenne źródło informacji dla wielu użytkowników Internetu. W mediach społecznościowych można bowiem znaleźć sporo przydatnych rad, a także podzielić się wiedzą, doświadczeniami z innymi osobami, zmagającymi się z podobnymi dylematami. Inwestorzy planujący budowę domu chętnie poszukują wskazówek na fanpage’u MURATORA – twórcy najpopularniejszego w Polsce miesięcznika budowlanego. Jakie nowinki czekają na facebookowym profilu tej marki?

Burza w „Tańcu z gwiazdami”. Marcin Hakiel zabrał głos z ostatniej chwili
Burza w „Tańcu z gwiazdami”. Marcin Hakiel zabrał głos

Aktualna edycja „Tańca z gwiazdami” budzi wiele emocji i kontrowersji. W show Polsatu do niedawna występowała celebrytka Dagmara Kaźmierska, której umiejętności taneczne pozostawiały wiele do życzenia. Pomimo niedociągnięć technicznych w tańcu i niskich ocen od jury przechodziła dalej. Wszystko za sprawą głosów oddanych przez sympatyzujących z nią telewidzów.

Atak na Leonida Wołkowa. Litewska policja: Zatrzymani to polscy obywatele z ostatniej chwili
Atak na Leonida Wołkowa. Litewska policja: Zatrzymani to polscy obywatele

Dwie osoby zatrzymane w Polsce w sprawie ataku na Wołkowa to polscy obywatele – przekazała litewska policja.

Atak nożownika we Francji. Tragiczne informacje z ostatniej chwili
Atak nożownika we Francji. Tragiczne informacje

Zmarła 14-latka, która dostała ataku serca w wyniku ataku nożownika – poinformowała w piątek agencja AFP. Do ataku doszło w czwartek w okolicach szkoły w miejscowości Souffelweyersheim we wschodniej Francji.

Rodzice przeciwni pomysłowi Nowackiej. Minister odpowiada z ostatniej chwili
Rodzice przeciwni pomysłowi Nowackiej. Minister odpowiada

Od 1 kwietnia nauczyciele nie mogą zadawać prac domowych w klasach I–III. Mogą jedynie zlecać ćwiczenia usprawniające motorykę małą. Pomysł ten nie spodobał się wielu rodzicom, którzy są zdania, że nowe standardy przyczynią się do obniżenia poziomu wiedzy i zaangażowania wśród uczniów. Sytuacja wygląda podobnie w klasach IV–VIII, gdzie nauczyciel co prawda będzie mógł zadać uczniom pracę domową, jednak nie będzie ona obowiązkowa. Niezadowolonym rodzicom odpowiedziała minister Barbara Nowacka, która uważa, że brak prac domowych może pozytywnie wpłynąć na relacje rodzinne. 

Atak na Leonida Wołkowa. Prezydent Litwy ujawnia polski wątek z ostatniej chwili
Atak na Leonida Wołkowa. Prezydent Litwy ujawnia polski wątek

Prezydent Litwy Gitanas Nauseda poinformował w piątek, że w Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzewane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, dokonany 12 marca w Wilnie. Wypowiedź głowy państwa przytoczyła agencja BNS.

81 lat temu wybuchło powstanie w getcie warszawskim z ostatniej chwili
81 lat temu wybuchło powstanie w getcie warszawskim

19 kwietnia 1943 roku słabo uzbrojeni żydowscy bojownicy stanęli do nierównej walki z niemieckim oprawcą. Powstanie w getcie warszawskim było rozpaczliwą próbą przeciwstawienia się ostatniej fazie jego likwidacji, która była równoznaczna z wymordowaniem całej mieszkającej w nim ludności.

Nowe informacje ws. tragedii w Bydgoszczy: 15-latka miała zostać wepchnięta pod tramwaj z ostatniej chwili
Nowe informacje ws. tragedii w Bydgoszczy: 15-latka miała zostać wepchnięta pod tramwaj

W Bydgoszczy w wypadku na jednym z przystanków tramwajowych zginęła 15-letnia dziewczyna. Na tory miał ją wepchnąć jej rówieśnik.

REKLAMA

"Rodzina siłą narodu". Ulicami Białegostoku przeszedł "Marsz Normalności"

Z hasłem "Rodzina siłą narodu" przeszedł w sobotę po południu ulicami Białegostoku 1. Podlaski Marsz Normalności. Jak mówili organizatorzy, chodziło o pokazanie "wartości tradycyjnego modelu rodziny".
/ PAP/Artur Reszko

Zgromadzenie zostało zorganizowane przez środowiska narodowe: ONR, Autonomiczni Nacjonaliści Białystok oraz Patriotyczna Jagiellonia. W zapowiedziach pisali, że "w tych trudnych czasach, normalność należy manifestować, pokazywać, że to, co najcenniejsze – rodzina oraz ojczyzna – nadal jest fundamentem Polski".

Marsz rozpoczął się w sobotę po południu na Placu NZS w centrum Białegostoku. Pierwszy marsz - jak mówił jeden z organizatorów - poświęcony jest ks. kard. Stefanowi Wyszyńskiemu, który był "wielkim Polakiem i patriotą, wielkim mężem stanu". "To właśnie z jego nauczania wzięty został tytuł naszego spotkania +Rodzina siłą narodu+" - mówił. Dodał, że marsz gromadzi ludzi, którym jest bliska idea rodziny, podobnie jak kardynałowi Wyszyńskiemu.

Transparent z tytułowym hasłem i grafiką przedstawiającą czarną chmurę, z której wychodzi tęcza, a pod nią rodzina skrywająca się pod parasolem, niesiony był na przedzie marszu. Pojawił się też transparenty: "Rodzina=chłopak+dziewczyna" oraz "Czy to absurdalne, że chcemy żyć normalnie", gdzie w słowie "absurdalnie" pierwsze sześć liter pomalowano w tęczowe kolory.

W marszu wzięli udział przede wszystkim młodzi ludzie, przyszły też rodziny z dziećmi. Podczas przemarszu skandowano m.in. "Chłopak, dziewczyna normalna rodzina", "Białystok jest normalny", "Nie dla pedofilii", "Dewiacje won z naszych stron", "Nie czerwona, nie tęczowa, tylko Polska narodowa", "Dość tęczowej propagandy", "Zakaz pedałowania" czy "Szkoły wolne od zboczeńców".

Na trasie marszu, na chodniku stanęła grupa jego przeciwników. Kilka osób trzymało białe róże i hasła m.in. "Nie zgadzam się na nazywanie nietolerancji normalnością" czy "Człowiek człowiekowi człowiekiem". Jak powiedziała dziennikarzom przewodnicząca podlaskiego KOD Dorota Zerbst, jej obowiązkiem było być w tym miejscu i pokazać, że w Polsce jest miejsce dla każdego.

Marsz zakończył się na Rynku Kościuszki. Policja poinformowała, że marsz przebiegł bez incydentów. Według danych policji, wzięło w nim udział ok. 300 osób.(PAP)

autorka: Sylwia Wieczeryńska

swi/ dki/



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe