Tzw. "Atlasem nienawiści" uderzają w prorodzinne samorządy. I... uchylają się od odbioru pism sądowych

Polskie samorządy, które przyjęły prorodzinne uchwały wciąż stają się obiektem ataków ze strony działaczy LGBT. Instytut Ordo Iuris, w imieniu pomówionych władz lokalnych, złożył pozew przeciwko autorom „Atlasu nienawiści” – publikacji, która fałszywie oskarża samorządy o dyskryminację osób o skłonnościach homoseksualnych. Jedna z działaczek stojących za „Atlasem” utrudnia postępowanie uchylając się od odbioru odpisu pozwu. W kampanię dezinformacji włączył się także inny przedstawiciel ruchu LGBT Bartosz Staszewski, który powielał fake newsy dotyczące rzekomego istnienia w Polsce „stref wolnych od LGBT” oraz szczegółów. zatrzymania Michała Sz., ps. „Margot”. Instytut wystąpił na drogę prawną również w związku z jego działalnością.
/ Pixabay.com

W listopadzie 2019 r. grupa ideologów LGBT, na forum Parlamentu Europejskiego zaprezentowała tzw. „Atlas nienawiści” zawierający mapę wskazującą niemal 100 polskich samorządów, które przyjęły prorodzinne uchwały, w tym m.in. Samorządową Kartę Praw Rodzin. Publikacja piętnuje jednostki samorządowe wdrażające wspomniane dokumenty, sugerując, że obowiązują tam przepisy dyskryminujące ludzi o skłonnościach homoseksualnych i nazywając je „strefami wolnymi od LGBT”. Tego typu zniesławiające informacje pojawiły się w wielu polskich oraz zagranicznych mediach. Co istotne, Samorządowa Karta Praw Rodzin nie odnosi się do kwestii skłonności seksualnych, jak również nie narusza zasady równego traktowania jakiejkolwiek grupy. W ocenie prawników Instytutu Ordo Iuris, przedstawienie w taki sposób samorządów, które podejmują działania w celu wsparcia rodziny, rodziców i dzieci, stanowi, naruszenie ich dóbr osobistych i podważanie zaufania niezbędnego do prawidłowego wykonywania zadań samorządu.

Manipulacją ze strony autorów publikacji było także zestawienie uchwał o wdrożeniu SKPR z podejmowanymi przez inne samorządy stanowiskami wyrażającymi sprzeciw wobec postulatów ideologii LGBT. W ten sposób neutralna Karta została uznana za element politycznych zmagań z programem warszawskiej „deklaracji LGBT”.

W marcu 2020 r. Instytut Ordo Iuris zapowiedział wystąpienie, w imieniu pomówionych władz lokalnych, na drogę prawną, przeciwko autorom „Atlasu”. Instytut przygotował pozwy w imieniu sześciu pomówionych jednostek samorządu terytorialnego, które wdrożyły Kartę. Pierwsze z nich zostały złożone we właściwych Sądach Okręgowych. Ordo Iuris domaga się opublikowania oświadczenia z przeprosinami za sformułowane zarzuty, odczytania go przed Parlamentem Europejskim oraz podczas konferencji w Polskiej Agencji Prasowej, a także jego rozpowszechnienie.

W sprawie toczącej się z powództwa powiatu przysuskiego, który umieszczony został w „Atlasie”, Sąd Okręgowy w Radomiu skutecznie doręczył odpisy pozwu dwóm pozwanym, którzy w terminie przepisanym prawem, złożyli na niego odpowiedź. Wobec trzeciej pozwanej – Pauliny P. doręczenie odpisu pozwu okazało się niemożliwe, ze względu na uchylanie się przez nią od odbioru pisma. Sąd zobowiązał pełnomocników powiatu przysuskiego do doręczania kobiecie odpisu pozwu za pośrednictwem komornika, pod rygorem zawieszenia postępowania w przypadku bezskutecznego doręczenia. Jak poinformował komornik w ostatniej korespondencji w tej sprawie, nie udało mu się skutecznie doręczyć dokumentu pomimo przesłania e-maila na jej aktualny adres. Z uwagi na fakt, że pozostali twórcy „Atlasu nienawiści” otrzymali odpisy pozwu, Paulina P., w ocenie prawników Instytutu, ma świadomość, iż znajduje się w gronie trzech pozwanych. Sposób postępowania kobiety jednoznacznie ma na celu zawieszenie toczącego się postępowania. 

Publikacja „Atlasu" najprawdopodobniej stanowiła inspirację dla działań podjętych przez aktywistę LGBT Bartosza Staszewskiego. Już w marcu 2020 r., zaledwie kilka miesięcy po prezentacji „Atlasu", rozpoczął on akcję polegającą na umieszczaniu przy wjazdach do miejscowości, w których przyjęto prorodzinne uchwały, kłamliwe tabliczki informujące o rzekomych „strefach wolnych od LGBT". Ta fałszywa informacja została powielona przez liczne zagraniczne media oraz polityków i wywołała reakcje na poziomie międzynarodowym. Na Twitterze rozpowszechniał ją m.in. europoseł Guy Verhofstadt. Jak podaje „Tygodnik Solidarność", szwedzkie organizacje LGBT zwróciły się nawet do polskiej ambasady z prośbą o usunięcie tablic, nie wiedząc, że umieszczał je Bartosz Staszewski. Prawnicy Ordo Iuris złożyli w sprawie działań Staszewskiego zawiadomienie na Policję o możliwości popełnienia wykroczenia samowolnego umieszczania znaków drogowych. (art. 85 § 1 Kodeksu wykroczeń).

Kolejna manipulacja działacza dotyczyła zatrzymania aktywisty LGBT Michała Sz. ps. „Margot". Staszewski podawał, że został on aresztowany za powieszenie flagi ruchu LGBT na figurze Chrystusa na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Był także jedną z osób, które poręczyły za Michała Sz. W rzeczywistości, działacz trafił do aresztu pod zarzutem spowodowania uszczerbku na zdrowiu, uszkodzenia mienia i udziału w nielegalnym zbiegowisku.


 

POLECANE
GIS alarmuje: groźna bakteria w mleku dla niemowląt z ostatniej chwili
GIS alarmuje: groźna bakteria w mleku dla niemowląt

Główny Inspektorat Sanitarny wydał pilne ostrzeżenie po wykryciu bakterii Bacillus cereus w dwóch partiach mleka modyfikowanego NAN Optipro Plus 1. Produkty natychmiast wycofano ze sprzedaży.

Fico: Słowacja nie poprze finansowania ukraińskich wydatków wojskowych polityka
Fico: Słowacja nie poprze finansowania ukraińskich wydatków wojskowych

Premier Słowacji Robert Fico zapowiedział w parlamencie, że Słowacja nie poprze żadnego unijnego mechanizmu finansowania ukraińskich wydatków wojskowych. Premier podkreślił, że jego stanowisko pozostaje niezmienne, nawet jeśli rozmowy w Brukseli będą przedłużane.

Burza po wyborach w Holandii może zmienić układ sił w Brukseli tylko u nas
Burza po wyborach w Holandii może zmienić układ sił w Brukseli

Holandia wchodzi w kluczową fazę powyborczej układanki, a chaos wokół negocjacji koalicyjnych może mieć konsekwencje daleko poza Hagiem. Jak zauważa Aleksandra Fedorska, ekspert ds. Niemiec i UE, polityczny kryzys w Niderlandach może realnie wpłynąć na przyszłość unijnych finansów, relacje Berlin–Bruksela oraz siłę Europy wobec Rosji i Chin.

Makabryczne odkrycie w Poznaniu. Na miejscu pracują służby pilne
Makabryczne odkrycie w Poznaniu. Na miejscu pracują służby

Makabryczne znalezisko na terenie opuszczonych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego wywołało poruszenie. Policjanci i prokurator wyjaśniają, kim była odnaleziona osoba i w jakich okolicznościach doszło do jej śmierci.

Bodnar zapowiada możliwy akt oskarżenia wobec Mateusza Morawieckiego pilne
Bodnar zapowiada możliwy akt oskarżenia wobec Mateusza Morawieckiego

W rozmowie z RMF FM Adam Bodnar ponownie oceniał działania rządu i Trybunału Konstytucyjnego, a także odniósł się do możliwego aktu oskarżenia wobec byłego premiera Mateusza Morawieckiego. W wywiadzie padło wiele stanowczych deklaracji.

Kiedy przyjdzie biała zima? Prognoza pogody na Święta Wiadomości
Kiedy przyjdzie biała zima? Prognoza pogody na Święta

Choć grudzień rozpoczął się wyjątkowo ciepło i zamiast zimy mamy jesienną aurę, prognozy zapowiadają wyraźne ochłodzenie jeszcze przed świętami. Czy oznacza to, że Boże Narodzenie przyniesie białe krajobrazy w całym kraju?

Koniec darmowego zakwaterowania i wyżywienia dla Ukraińców. Ośrodki zaczęły się wyludniać Wiadomości
Koniec darmowego zakwaterowania i wyżywienia dla Ukraińców. Ośrodki zaczęły się wyludniać

Wygaszenie programu darmowego zakwaterowania i wyżywienia dla ukraińskich uchodźców w Polsce przyniosło natychmiastowy efekt: liczba mieszkańców ośrodków spadła nawet o połowę, a państwo zamknęło przedsięwzięcie, które od 2022 r. pochłonęło ponad miliard złotych.

Przydacz: „Nie wiem, kogo minister informował, ale na pewno nie prezydenta”. Konflikt wokół MiG-29 pilne
Przydacz: „Nie wiem, kogo minister informował, ale na pewno nie prezydenta”. Konflikt wokół MiG-29

W sprawie przekazania Ukrainie polskich samolotów MiG-29 wybuchł konflikt między MON a prezydenckim Biurem Polityki Międzynarodowej. „Nie wiem z kim WKK utrzymuje relacje i kogo informuje, ale najwyraźniej nie Pana Prezydenta” – napisał Marcin Przydacz w mediach społecznościowych, wskazując na brak informacji przekazanych prezydentowi Karolowi Nawrockiemu.

Do polskiej armii trafią drony z polskiej spółki. 360 dronów Warmate za 100 mln zł Wiadomości
Do polskiej armii trafią drony z polskiej spółki. 360 dronów Warmate za 100 mln zł

Jeszcze w tym roku Wojsko Polskie otrzyma 360 dronów Warmate – nowoczesnej amunicji krążącej, zdolnej do rażenia celów opancerzonych i piechoty. To pierwszy duży krok w realizacji szerszej umowy ramowej przewidującej nawet 10 tys. takich maszyn.

Rozżalona Lempart opuszcza Polskę. „Myślałam, że walczę o kraj, a walczyłam o stołki” z ostatniej chwili
Rozżalona Lempart opuszcza Polskę. „Myślałam, że walczę o kraj, a walczyłam o stołki”

Liderka pro-aborcyjnych Strajków Kobiet Marta Lempart ogłosiła, że opuszcza Polskę i przenosi się do Brukseli. W rozmowie z serwisem Goniec.pl przyznała, że nie zamierza już działać w kraju, a powodem ma być obawa przed wykorzystaniem wobec niej materiałów służb specjalnych. "Myślałam, że walczę o Polskę, a walczyłam o stołki dla różnych ludzi" – wyznała gorzko.

REKLAMA

Tzw. "Atlasem nienawiści" uderzają w prorodzinne samorządy. I... uchylają się od odbioru pism sądowych

Polskie samorządy, które przyjęły prorodzinne uchwały wciąż stają się obiektem ataków ze strony działaczy LGBT. Instytut Ordo Iuris, w imieniu pomówionych władz lokalnych, złożył pozew przeciwko autorom „Atlasu nienawiści” – publikacji, która fałszywie oskarża samorządy o dyskryminację osób o skłonnościach homoseksualnych. Jedna z działaczek stojących za „Atlasem” utrudnia postępowanie uchylając się od odbioru odpisu pozwu. W kampanię dezinformacji włączył się także inny przedstawiciel ruchu LGBT Bartosz Staszewski, który powielał fake newsy dotyczące rzekomego istnienia w Polsce „stref wolnych od LGBT” oraz szczegółów. zatrzymania Michała Sz., ps. „Margot”. Instytut wystąpił na drogę prawną również w związku z jego działalnością.
/ Pixabay.com

W listopadzie 2019 r. grupa ideologów LGBT, na forum Parlamentu Europejskiego zaprezentowała tzw. „Atlas nienawiści” zawierający mapę wskazującą niemal 100 polskich samorządów, które przyjęły prorodzinne uchwały, w tym m.in. Samorządową Kartę Praw Rodzin. Publikacja piętnuje jednostki samorządowe wdrażające wspomniane dokumenty, sugerując, że obowiązują tam przepisy dyskryminujące ludzi o skłonnościach homoseksualnych i nazywając je „strefami wolnymi od LGBT”. Tego typu zniesławiające informacje pojawiły się w wielu polskich oraz zagranicznych mediach. Co istotne, Samorządowa Karta Praw Rodzin nie odnosi się do kwestii skłonności seksualnych, jak również nie narusza zasady równego traktowania jakiejkolwiek grupy. W ocenie prawników Instytutu Ordo Iuris, przedstawienie w taki sposób samorządów, które podejmują działania w celu wsparcia rodziny, rodziców i dzieci, stanowi, naruszenie ich dóbr osobistych i podważanie zaufania niezbędnego do prawidłowego wykonywania zadań samorządu.

Manipulacją ze strony autorów publikacji było także zestawienie uchwał o wdrożeniu SKPR z podejmowanymi przez inne samorządy stanowiskami wyrażającymi sprzeciw wobec postulatów ideologii LGBT. W ten sposób neutralna Karta została uznana za element politycznych zmagań z programem warszawskiej „deklaracji LGBT”.

W marcu 2020 r. Instytut Ordo Iuris zapowiedział wystąpienie, w imieniu pomówionych władz lokalnych, na drogę prawną, przeciwko autorom „Atlasu”. Instytut przygotował pozwy w imieniu sześciu pomówionych jednostek samorządu terytorialnego, które wdrożyły Kartę. Pierwsze z nich zostały złożone we właściwych Sądach Okręgowych. Ordo Iuris domaga się opublikowania oświadczenia z przeprosinami za sformułowane zarzuty, odczytania go przed Parlamentem Europejskim oraz podczas konferencji w Polskiej Agencji Prasowej, a także jego rozpowszechnienie.

W sprawie toczącej się z powództwa powiatu przysuskiego, który umieszczony został w „Atlasie”, Sąd Okręgowy w Radomiu skutecznie doręczył odpisy pozwu dwóm pozwanym, którzy w terminie przepisanym prawem, złożyli na niego odpowiedź. Wobec trzeciej pozwanej – Pauliny P. doręczenie odpisu pozwu okazało się niemożliwe, ze względu na uchylanie się przez nią od odbioru pisma. Sąd zobowiązał pełnomocników powiatu przysuskiego do doręczania kobiecie odpisu pozwu za pośrednictwem komornika, pod rygorem zawieszenia postępowania w przypadku bezskutecznego doręczenia. Jak poinformował komornik w ostatniej korespondencji w tej sprawie, nie udało mu się skutecznie doręczyć dokumentu pomimo przesłania e-maila na jej aktualny adres. Z uwagi na fakt, że pozostali twórcy „Atlasu nienawiści” otrzymali odpisy pozwu, Paulina P., w ocenie prawników Instytutu, ma świadomość, iż znajduje się w gronie trzech pozwanych. Sposób postępowania kobiety jednoznacznie ma na celu zawieszenie toczącego się postępowania. 

Publikacja „Atlasu" najprawdopodobniej stanowiła inspirację dla działań podjętych przez aktywistę LGBT Bartosza Staszewskiego. Już w marcu 2020 r., zaledwie kilka miesięcy po prezentacji „Atlasu", rozpoczął on akcję polegającą na umieszczaniu przy wjazdach do miejscowości, w których przyjęto prorodzinne uchwały, kłamliwe tabliczki informujące o rzekomych „strefach wolnych od LGBT". Ta fałszywa informacja została powielona przez liczne zagraniczne media oraz polityków i wywołała reakcje na poziomie międzynarodowym. Na Twitterze rozpowszechniał ją m.in. europoseł Guy Verhofstadt. Jak podaje „Tygodnik Solidarność", szwedzkie organizacje LGBT zwróciły się nawet do polskiej ambasady z prośbą o usunięcie tablic, nie wiedząc, że umieszczał je Bartosz Staszewski. Prawnicy Ordo Iuris złożyli w sprawie działań Staszewskiego zawiadomienie na Policję o możliwości popełnienia wykroczenia samowolnego umieszczania znaków drogowych. (art. 85 § 1 Kodeksu wykroczeń).

Kolejna manipulacja działacza dotyczyła zatrzymania aktywisty LGBT Michała Sz. ps. „Margot". Staszewski podawał, że został on aresztowany za powieszenie flagi ruchu LGBT na figurze Chrystusa na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Był także jedną z osób, które poręczyły za Michała Sz. W rzeczywistości, działacz trafił do aresztu pod zarzutem spowodowania uszczerbku na zdrowiu, uszkodzenia mienia i udziału w nielegalnym zbiegowisku.



 

Polecane