Piotr Duda: "Dziś Solidarność, my pracownicy, musimy bronić krzyża. Poprzez modlitwę i dawanie świadectwa"

Trwa Ogólnopolska Pielgrzymka Ludzi Pracy na Jasną Górę, organizowana jak co roku w trzecią niedzielę września. W tym roku odbywa się ona pod hasłem “Z Matką Odkupiciela – Mocni Nadzieją”. Na miejscu obecny jest Przewodniczący KK NSZZ "Solidarność" Piotr Duda zwrócił się do przybyłych z przemówieniem.
Piotr Duda fot. Marcin Żegliński
Piotr Duda fot. Marcin Żegliński / TS

 

Już 38 lat mija od czasu I Pielgrzymki Hutników na Jasną Górę i to wówczas bł. ks. Jerzy Popiełuszko prosił były nie poszczególnych zawodów, ale ludzi pracy. Bo nauczał, że bez względu jaki sprawujesz zawód jesteś człowiekiem i w pracy musisz być traktowany w sposób podmiotowy a nie przedmiotowy. Dlatego jesteśmy tu po raz kolejny, aby nieść intencje ludzi pracy i dziękować Jasnogórskiej Pani. Jeszcze raz Bóg zapłać za to, że mimo trudnej sytuacji pandemii jesteśmy tutaj wypełniając testament bł. ks Jerzego, by dziękować za jedyny tak wyjątkowy i zakorzeniony w chrześcijaństwie związek zawodowy "Solidarność"

- mówił.

 

40 lat minęło, ale to było trudne 40 lat i nie byłoby nas w tym miejscu gdyby nie wsparcie naszego patrona duchowego ojca św Jana Pawła II i naszego patrona ks. Jerzego Popiełuszki. Przez całe 40 lat, gdy nasz związek rodził się pod krzyżem

- przypominał.

 

Tak pamiętamy słowa wypowiedziane przez Papieża 6 czerwca 1997 roku pod Wielką Krokwią: "Brońcie Krzyża, aby imię Boga nie było obrażane". "W waszych sercach w życiu społecznym i rodzinnym ". Jakże te słowa są na czasie. Dziś Solidarność my pracownicy musimy bronić krzyża. Bronić poprzez modlitwę i dawanie świadectwa. Dlatego jesteśmy dzisiaj tutaj, aby modlić się w intencji ludzi pracy, o bezpieczną pracę

- deklarował.

 

Szczególnie teraz w pandemii koronawirusa, aby ta praca była i była bezpieczna

- dodał.

 

Mimo wszystko dzisiaj cieszmy się tą kolejną pielgrzymka, tą piękną pogodą. Tym że możemy się wspólnie modlić, spotkać

- zachęcał.

 

Cieszmy się z jubileuszu 40-lecia Solidarności. "Owocem porozumień sierpniowych było powstanie NSZZ "Solidarność". Jakże piękne słowa papieża Franciszka wypowiedziane 2 września na audiencji generalnej w Watykanie. My dbamy o ten owoc cały czas, dbamy o ten testament ale i bieżące sprawy pracowników, aby ten owoc rozkwitał, tych owoców było coraz więcej i były piękne. Z tego miejsca trzeba powiedzieć że to kolejna pielgrzymka, gdzie całe rodziny pracowników handlu mogą być dzisiaj z nami

- podkreślił.

 

Mogą tę niedzielę poświęcić Bogu i rodzinie. Jako związkowcy staramy się realizować postulaty i być w nich konsekwentni. Dziękuję wszystkim, którzy angażują się w sprawy związkowe. Ale ten rok możemy powiedzieć o kolejnym ważnym postulacie, o który walczyliśmy dobrych kilkanaście lat. To podniesienie płacy minimalnej, która od przyszłym roku będzie powyżej 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia

- zaznaczył.

 

To efekt ciężkiej pracy i modlitwy, bo Solidarność rodziła się pod krzyżem i wszystko robi po bożemu. To bardzo ważne, bo Solidarność jest związkiem chrześcijańskim

- uznał.

 

To 40-lecie to wspaniała okazja, by podziękować Kościołowi katolickiemu za Solidarność w '80 roku, za to że wielu działaczy znalazło tam schronienie dobre słowo i modlitwę. Dzisiaj to Kościół i nasi duszpasterze potrzebują solidarności. Widzimy co się dzieje, jesteśmy atakowani jako katolicy. Dlatego musimy dać świadectwo i je dajemy

- przypomniał.

 

NSZZ "Solidarność" nie przetrwałaby, gdyby nie jedność ludzkich serc. Jak widać tej jedności serc zabrakło politykom Zjednoczonej Prawicy i z tego miejsca chcę powiedzieć, że Polska to dobro wspólne wszystkich Polaków, a nie interesy partyjne i czas najwyższy się ocknąć usiąść i prowadzić prawdziwy dialog między sobą dla dobra Polski i Polaków, bo przed nami dużo problemów do rozwiązania, a nie problemy partykularne partii politycznych

- zwrócił uwagę.

 

Przed "Solidarnością" wielkie zadania, jak wiemy UE w sprawie tzw transformacji energetycznej mówi o neutralności klimatycznej do roku 2050. Zdanie Solidarności jest tutaj jasne. Sprawa polityki klimatycznej nie jest tylko problemem Śląska i Zagłębia, to sprawa całego kraju, naszej całej gospodarki. Nigdy nie zgodzimy się, aby pod naciskiem UE przyjąć neutralność klimatyczna do 2050 roku, a tym samym na likwidację wielu miejsc pracy i tragedię wielu rodzin. Solidarność gotowa jest na rozmowę i dialog, ale zgodnie z porozumieniem paryskim, które mówi, że tego czasu potrzeba nam do końca wieku. Dlatego mam nadzieję, że rozmowy będziemy prowadzili z rządem w dialogu

- deklarował.

 

Przed nami wielkie zadania nie tylko tu kraju. Przed nami zadania solidarności z braćmi i siostrami na Białorusi. To też nasz obowiązek Tak jak nam pomagane było w 1980 roku. Byłem w Mińsku, wiem jaka tam jest atmosfera i jak mówił Ojciec Święty - tu też nie może zabraknąć Solidarności przez małe i duże "s" - dlatego jesteśmy angażujemy się i pomagamy

- dodał.

 

I jeszcze jedno na koniec, walczymy o to, by nie zostało utracone ani jedno miejsce pracy.

Szczęść Wam Boże

- zakończył.

 

 


 

POLECANE
Blokada Trumpa wystawiona na próbę. Gigantyczny chiński supertankowiec zmierza do Wenezueli pilne
Blokada Trumpa wystawiona na próbę. Gigantyczny chiński supertankowiec zmierza do Wenezueli

Tankowiec Thousand Sunny, od lat obsługujący transport ropy z Wenezueli do Chin, kieruje się w stronę objętego amerykańską blokadą kraju. Jednostka nie zmieniła kursu mimo zapowiedzi „całkowitej i kompletnej” blokady ogłoszonej przez Waszyngton, liczy 330 metrów długości i 60 wysokości.

Zwrot ws. nominacji. Prezydent podpisze awanse w kontrwywiadzie pilne
Zwrot ws. nominacji. Prezydent podpisze awanse w kontrwywiadzie

Po tygodniach napięć między Pałacem Prezydenckim a rządem zapadła decyzja o zakończeniu konfliktu wokół nominacji oficerskich. Prezydent ma podpisać awanse po zaplanowanym spotkaniu z szefami służb.

Tysiące odbiorców bez prądu. Energa wydała komunikat z ostatniej chwili
Tysiące odbiorców bez prądu. Energa wydała komunikat

Trudne warunki atmosferyczne doprowadziły do awarii sieci elektrycznej w województwie warmińsko-mazurskim, prądu pozbawionych zostało 5,5 tys. odbiorców – poinformowała w środę spółka Energa-Operator. Firma zaznaczyła, że jej służby pracują nad możliwie szybkim przywróceniem zasilania.

Prokuratura przedstawiła akt oskarżenia ministrowi rolnictwa rządu PiS z ostatniej chwili
Prokuratura przedstawiła akt oskarżenia ministrowi rolnictwa rządu PiS

Sprawa dotycząca decyzji KOWR z lat 2018–2019 trafiła do sądu. Jan Krzysztof Ardanowski konsekwentnie podkreśla, że działał w interesie publicznym i nie wyrządził żadnych szkód Skarbowi Państwa.

Paraliż na S7. Policja wyznaczyła objazd z ostatniej chwili
Paraliż na S7. Policja wyznaczyła objazd

Paraliż na S7 w powiecie mławskim. Policja wyznaczyła objazd dla aut do 3,5 t jadących od Olsztyna na Warszawę.

Śnieżyca sparaliżowała lotnisko w Modlinie. Nikt nie przekazywał żadnych informacji z ostatniej chwili
Śnieżyca sparaliżowała lotnisko w Modlinie. "Nikt nie przekazywał żadnych informacji"

Setki pasażerów czekały w terminalu bez informacji, a część rejsów została całkowicie odwołana. Gwałtowna śnieżyca doprowadziła do wielogodzinnego paraliżu jednego z kluczowych lotnisk w regionie.

Trzeci największy bank w Polsce znika. Co z kontami klientów? Wiadomości
Trzeci największy bank w Polsce znika. Co z kontami klientów?

Jedna z największych instytucji finansowych w Polsce przygotowuje się do rebrandingu. Zmiana ma nastąpić w 2026 roku, a klienci nie muszą obawiać się rewolucji w codziennym bankowaniu.

Paraliż na S7. Stoją w korku już ponad 14 godzin z ostatniej chwili
Paraliż na S7. "Stoją w korku już ponad 14 godzin"

Nie ustępują utrudnienia na trasie S7, a kierowcy informują o wielogodzinnych korkach w rejonie Mławy. "Niektórzy kierowcy stoją w korku już ponad 14 godzin!" – informuje serwis miejskireporter.pl.

Pilny apel szefa MSWiA: Polacy powinni unikać podróży w najbliższych godzinach z ostatniej chwili
Pilny apel szefa MSWiA: Polacy powinni unikać podróży w najbliższych godzinach

Intensywne opady śniegu i silny wiatr mogą w nocy sparaliżować drogi w wielu regionach kraju. Szef MSWiA Marcin Kierwiński apeluje o rozwagę i ograniczenie podróży do absolutnego minimum.

Policja zatrzymała Nigeryjczyka podejrzanego o milionowe oszustwa i pranie pieniędzy gorące
Policja zatrzymała Nigeryjczyka podejrzanego o milionowe oszustwa i pranie pieniędzy

Śledczy mówią o wieloletnim procederze, dziesiątkach fałszywych tożsamości i niemal milionie złotych strat. Zatrzymany Nigeryjczyk usłyszał 12 zarzutów i trafił do tymczasowego aresztu.

REKLAMA

Piotr Duda: "Dziś Solidarność, my pracownicy, musimy bronić krzyża. Poprzez modlitwę i dawanie świadectwa"

Trwa Ogólnopolska Pielgrzymka Ludzi Pracy na Jasną Górę, organizowana jak co roku w trzecią niedzielę września. W tym roku odbywa się ona pod hasłem “Z Matką Odkupiciela – Mocni Nadzieją”. Na miejscu obecny jest Przewodniczący KK NSZZ "Solidarność" Piotr Duda zwrócił się do przybyłych z przemówieniem.
Piotr Duda fot. Marcin Żegliński
Piotr Duda fot. Marcin Żegliński / TS

 

Już 38 lat mija od czasu I Pielgrzymki Hutników na Jasną Górę i to wówczas bł. ks. Jerzy Popiełuszko prosił były nie poszczególnych zawodów, ale ludzi pracy. Bo nauczał, że bez względu jaki sprawujesz zawód jesteś człowiekiem i w pracy musisz być traktowany w sposób podmiotowy a nie przedmiotowy. Dlatego jesteśmy tu po raz kolejny, aby nieść intencje ludzi pracy i dziękować Jasnogórskiej Pani. Jeszcze raz Bóg zapłać za to, że mimo trudnej sytuacji pandemii jesteśmy tutaj wypełniając testament bł. ks Jerzego, by dziękować za jedyny tak wyjątkowy i zakorzeniony w chrześcijaństwie związek zawodowy "Solidarność"

- mówił.

 

40 lat minęło, ale to było trudne 40 lat i nie byłoby nas w tym miejscu gdyby nie wsparcie naszego patrona duchowego ojca św Jana Pawła II i naszego patrona ks. Jerzego Popiełuszki. Przez całe 40 lat, gdy nasz związek rodził się pod krzyżem

- przypominał.

 

Tak pamiętamy słowa wypowiedziane przez Papieża 6 czerwca 1997 roku pod Wielką Krokwią: "Brońcie Krzyża, aby imię Boga nie było obrażane". "W waszych sercach w życiu społecznym i rodzinnym ". Jakże te słowa są na czasie. Dziś Solidarność my pracownicy musimy bronić krzyża. Bronić poprzez modlitwę i dawanie świadectwa. Dlatego jesteśmy dzisiaj tutaj, aby modlić się w intencji ludzi pracy, o bezpieczną pracę

- deklarował.

 

Szczególnie teraz w pandemii koronawirusa, aby ta praca była i była bezpieczna

- dodał.

 

Mimo wszystko dzisiaj cieszmy się tą kolejną pielgrzymka, tą piękną pogodą. Tym że możemy się wspólnie modlić, spotkać

- zachęcał.

 

Cieszmy się z jubileuszu 40-lecia Solidarności. "Owocem porozumień sierpniowych było powstanie NSZZ "Solidarność". Jakże piękne słowa papieża Franciszka wypowiedziane 2 września na audiencji generalnej w Watykanie. My dbamy o ten owoc cały czas, dbamy o ten testament ale i bieżące sprawy pracowników, aby ten owoc rozkwitał, tych owoców było coraz więcej i były piękne. Z tego miejsca trzeba powiedzieć że to kolejna pielgrzymka, gdzie całe rodziny pracowników handlu mogą być dzisiaj z nami

- podkreślił.

 

Mogą tę niedzielę poświęcić Bogu i rodzinie. Jako związkowcy staramy się realizować postulaty i być w nich konsekwentni. Dziękuję wszystkim, którzy angażują się w sprawy związkowe. Ale ten rok możemy powiedzieć o kolejnym ważnym postulacie, o który walczyliśmy dobrych kilkanaście lat. To podniesienie płacy minimalnej, która od przyszłym roku będzie powyżej 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia

- zaznaczył.

 

To efekt ciężkiej pracy i modlitwy, bo Solidarność rodziła się pod krzyżem i wszystko robi po bożemu. To bardzo ważne, bo Solidarność jest związkiem chrześcijańskim

- uznał.

 

To 40-lecie to wspaniała okazja, by podziękować Kościołowi katolickiemu za Solidarność w '80 roku, za to że wielu działaczy znalazło tam schronienie dobre słowo i modlitwę. Dzisiaj to Kościół i nasi duszpasterze potrzebują solidarności. Widzimy co się dzieje, jesteśmy atakowani jako katolicy. Dlatego musimy dać świadectwo i je dajemy

- przypomniał.

 

NSZZ "Solidarność" nie przetrwałaby, gdyby nie jedność ludzkich serc. Jak widać tej jedności serc zabrakło politykom Zjednoczonej Prawicy i z tego miejsca chcę powiedzieć, że Polska to dobro wspólne wszystkich Polaków, a nie interesy partyjne i czas najwyższy się ocknąć usiąść i prowadzić prawdziwy dialog między sobą dla dobra Polski i Polaków, bo przed nami dużo problemów do rozwiązania, a nie problemy partykularne partii politycznych

- zwrócił uwagę.

 

Przed "Solidarnością" wielkie zadania, jak wiemy UE w sprawie tzw transformacji energetycznej mówi o neutralności klimatycznej do roku 2050. Zdanie Solidarności jest tutaj jasne. Sprawa polityki klimatycznej nie jest tylko problemem Śląska i Zagłębia, to sprawa całego kraju, naszej całej gospodarki. Nigdy nie zgodzimy się, aby pod naciskiem UE przyjąć neutralność klimatyczna do 2050 roku, a tym samym na likwidację wielu miejsc pracy i tragedię wielu rodzin. Solidarność gotowa jest na rozmowę i dialog, ale zgodnie z porozumieniem paryskim, które mówi, że tego czasu potrzeba nam do końca wieku. Dlatego mam nadzieję, że rozmowy będziemy prowadzili z rządem w dialogu

- deklarował.

 

Przed nami wielkie zadania nie tylko tu kraju. Przed nami zadania solidarności z braćmi i siostrami na Białorusi. To też nasz obowiązek Tak jak nam pomagane było w 1980 roku. Byłem w Mińsku, wiem jaka tam jest atmosfera i jak mówił Ojciec Święty - tu też nie może zabraknąć Solidarności przez małe i duże "s" - dlatego jesteśmy angażujemy się i pomagamy

- dodał.

 

I jeszcze jedno na koniec, walczymy o to, by nie zostało utracone ani jedno miejsce pracy.

Szczęść Wam Boże

- zakończył.

 

 



 

Polecane