Kielce: Proces gangu narkotykowego odbędzie się w... filharmonii

Mała sala koncertowa Filharmonii Świętokrzyskiej w Kielcach będzie miejscem procesu gangu narkotykowego. Pierwsze posiedzenie odbędzie się w czwartek. Na ławie oskarżonych zasiądzie 17 osób.
/ pixabay.com

"Sprawa dotyczy 17 oskarżonych o handel narkotykami. W normalnych warunkach bylibyśmy wstanie ich osądzić w sądzie. Jednak z uwagi na pandemię i potrzebę zachowania pewnych odległości okazało się, że niezbędne standardy spełnia mała sala koncertowa Filharmonii Świętokrzyskiej" – powiedział PAP sędzia Jan Klocek, rzecznik sądu Okręgowego w Kielcach.

Wylicza, że mała sala spełnia szereg wymogów ma m.in. wyodrębnioną rampę, gdzie mogą podjeżdżać radiowozy z oskarżonymi. Jest także wyposażona w odrębne wejścia, dzięki czemu oskarżeni nie będą mogli się między sobą kontaktować. Sala jest także wystarczająco duża, aby mogła pomieścić oskarżonych razem z adwokatami.

"Na sali będzie wydzielonych 17 stolików dla oskarżonych, za nimi będą stoliki dla adwokatów, każdy z oskarżonych ma po dwóch, trzech obrońców. Łącznie na sali będzie ponad sześćdziesięcioro oskarżony i adwokatów" – dodał.

Proces rozpocznie się 24 września. Sąd będzie musiał przesłuchać osoby oskarżone, około 40 świadków, a także świadka koronnego. Poza tym rozpatrywane będą opinie biegłych. Sprawy w procesie mają się odbywać, co tydzień lub co dwa tygodnie.

Pierwsi dwaj podejrzani w tej sprawie zostali zatrzymani w 2018 roku w Starachowicach. Policja zabezpieczyła wówczas także znaczne ilości narkotyków m.in ponad 10 litrów płynnej amfetaminy, kilkanaście kilogramów marihuany, blisko 19 tysięcy tabletek ecstasy, a także przyrządy do przerobu amfetaminy. Zatrzymane wówczas osoby usłyszały zarzuty udziału w obrocie znacznymi ilościami narkotyków i na wniosek prokuratora zostały tymczasowo aresztowane.

W toku śledztwa zebrano materiał dowodowy w postaci przede wszystkim zeznań świadków, wyjaśnień podejrzanych, wyników przeszukań i oględzin.

"Przełomowym momentem śledztwa było pozyskanie do sprawy świadka koronnego, którego wiedza, zweryfikowana innymi licznymi dowodami zebranymi w sprawie, pozwoliła na rozbicie zorganizowanej grupy przestępczej w wyniku zatrzymań poszczególnych jej członków wiosną 2019 r." – powiedział PAP Daniel Prokopowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach.

Zatrzymano m.in. założyciela i przywódcę grupy przestępczej. W 2019 r. zarzuty przedstawiono kolejnym podejrzanym, a spośród nich 16 zostało na wniosek prokuratora tymczasowo aresztowanych.

"Przywódca tej grupy, 33-letni Damian S. usłyszał łącznie 22 zarzuty, a w tym m.in.: założenia i kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, udziału w przemycie narkotyków, udziału w obrocie znacznymi ilościami narkotyków, udziału w przerabianiu narkotyków, uprawy narkotyków czy nielegalnego posiadania broni i amunicji" - poinformował.

Większość pozostałych podejrzanych usłyszała zarzuty związane z udziałem w zorganizowanej grupie przestępczej i obrotu znacznymi ilościami narkotyków. Grupa działała głównie na terenie Starachowic i okolic, ale także w Holandii i Hiszpanii.


 

POLECANE
Zełenski przyjedzie do Warszawy z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy

Szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz przekazał, że w środę rozmawiał ze stroną ukraińską ws. spotkania prezydentów Wołodymyra Zełenskiego i Karola Nawrockiego. Podkreślił, że Polska jest w stałym kontakcie z Ukrainą w tej sprawie, ale nie ma jeszcze ustalonej daty spotkania.

Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie z ostatniej chwili
Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie

Prezydent Karol Nawrocki nie jest na bieżąco informowany w sprawie planowanego przekazania Ukrainie polskich samolotów MiG-29 – poinformował w środę szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz. Według niego, może to świadczyć o złej woli po stronie rządowej.

Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu z ostatniej chwili
Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu

W Izraelu doszło do nieudanego zamachu na Tymura Mindicza — biznesmena oskarżanego o zorganizowanie gigantycznej siatki korupcyjnej na Ukrainie i byłego współpracownika Wołodymyra Zełenskiego. Zamachowcy, przygotowani do zabójstwa, omyłkowo wtargnęli do niewłaściwego budynku, raniąc pracownicę domu. Zostali zatrzymani.

„Washington Post”: Akcesja Ukrainy do UE w 2027 r. elementem rozmów pokojowych z ostatniej chwili
„Washington Post”: Akcesja Ukrainy do UE w 2027 r. elementem rozmów pokojowych

Wśród omawianych elementów porozumienia kończącego wojnę w Ukrainie jest przystąpienie tego kraju do Unii Europejskiej już w 2027 r. – powiadomił w środę publicysta „Washington Post” David Ignatius. Według tych doniesień USA mają również udzielić Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa ratyfikowanych przez Kongres.

Islam wchodzi na europejską scenę polityczną – ostrzega Jacek Saryusz-Wolski z ostatniej chwili
Islam wchodzi na europejską scenę polityczną – ostrzega Jacek Saryusz-Wolski

Demografia robi swoje. Podczas gdy europejskie kobiety ustawiają się w kolejkach do klinik aborcyjnych, muzułmanki ustawiają się w kolejkach po zasiłek na dziecko.

Ogromny pożar na targowisku w St. Petersburgu. Świadkowie słyszeli eksplozję z ostatniej chwili
Ogromny pożar na targowisku w St. Petersburgu. Świadkowie słyszeli eksplozję

Na Prawobrzeżnym Rynku w Petersburgu doszło do groźnego pożaru, który w godzinach szczytu sparaliżował ruch w jednej z najbardziej zatłoczonych części miasta. Ogień rozprzestrzenił się błyskawicznie, a na miejscu pracowały dziesiątki ratowników.

Islandia piątym krajem, który bojkotuje Eurowizję z ostatniej chwili
Islandia piątym krajem, który bojkotuje Eurowizję

Islandia dołączyła do Hiszpanii, Irlandii, Słowenii i Holandii, które oświadczyły, że zbojkotują Konkurs Piosenki Eurowizji 2026.

Dług publiczny rośnie w coraz większym tempie. Najnowsze dane Ministerstwa Finansów Wiadomości
Dług publiczny rośnie w coraz większym tempie. Najnowsze dane Ministerstwa Finansów

Państwowy dług publiczny nadal rośnie i po III kwartale 2025 r. osiągnął rekordowy poziom. Najnowsze dane Ministerstwa Finansów i Gospodarki pokazują, że tempo zadłużania państwa przyspiesza zarówno w ujęciu kwartalnym, jak i rocznym.

Nawet 150 sklepów znanej sieci zniknie z rynku. 3000 pracowników straci pracę z ostatniej chwili
Nawet 150 sklepów znanej sieci zniknie z rynku. 3000 pracowników straci pracę

Grupa Eurocash ogłosiła nową strategię na lata 2026–2027, która przewiduje radykalne cięcia w strukturach spółki. W efekcie z mapy Polski może zniknąć nawet 150 sklepów Delikatesy Centrum, a pracę straci około 3000 osób. Firma zapowiada głęboką transformację – odchodząc od prowadzenia sklepów własnych i stawiając na model franczyzowy.

Balázs Orbán: Masowa migracja jest największym zagrożeniem dla Europy gorące
Balázs Orbán: Masowa migracja jest największym zagrożeniem dla Europy

Główny strateg Węgier ostrzegł, że Europa jest „uwięziona” w masowej migracji i niemożliwej do wygrania wojnie zastępczej na Ukrainie, ponieważ jej przywódcy służą Brukseli i ideologii liberalnej, a nie interesom własnych narodów. W rozmowie z GB News dodał, że tylko kraje chcące przeciwstawić się UE w kwestiach granic, polityki rodzinnej i wojny mogą uniknąć upadku cywilizacji.

REKLAMA

Kielce: Proces gangu narkotykowego odbędzie się w... filharmonii

Mała sala koncertowa Filharmonii Świętokrzyskiej w Kielcach będzie miejscem procesu gangu narkotykowego. Pierwsze posiedzenie odbędzie się w czwartek. Na ławie oskarżonych zasiądzie 17 osób.
/ pixabay.com

"Sprawa dotyczy 17 oskarżonych o handel narkotykami. W normalnych warunkach bylibyśmy wstanie ich osądzić w sądzie. Jednak z uwagi na pandemię i potrzebę zachowania pewnych odległości okazało się, że niezbędne standardy spełnia mała sala koncertowa Filharmonii Świętokrzyskiej" – powiedział PAP sędzia Jan Klocek, rzecznik sądu Okręgowego w Kielcach.

Wylicza, że mała sala spełnia szereg wymogów ma m.in. wyodrębnioną rampę, gdzie mogą podjeżdżać radiowozy z oskarżonymi. Jest także wyposażona w odrębne wejścia, dzięki czemu oskarżeni nie będą mogli się między sobą kontaktować. Sala jest także wystarczająco duża, aby mogła pomieścić oskarżonych razem z adwokatami.

"Na sali będzie wydzielonych 17 stolików dla oskarżonych, za nimi będą stoliki dla adwokatów, każdy z oskarżonych ma po dwóch, trzech obrońców. Łącznie na sali będzie ponad sześćdziesięcioro oskarżony i adwokatów" – dodał.

Proces rozpocznie się 24 września. Sąd będzie musiał przesłuchać osoby oskarżone, około 40 świadków, a także świadka koronnego. Poza tym rozpatrywane będą opinie biegłych. Sprawy w procesie mają się odbywać, co tydzień lub co dwa tygodnie.

Pierwsi dwaj podejrzani w tej sprawie zostali zatrzymani w 2018 roku w Starachowicach. Policja zabezpieczyła wówczas także znaczne ilości narkotyków m.in ponad 10 litrów płynnej amfetaminy, kilkanaście kilogramów marihuany, blisko 19 tysięcy tabletek ecstasy, a także przyrządy do przerobu amfetaminy. Zatrzymane wówczas osoby usłyszały zarzuty udziału w obrocie znacznymi ilościami narkotyków i na wniosek prokuratora zostały tymczasowo aresztowane.

W toku śledztwa zebrano materiał dowodowy w postaci przede wszystkim zeznań świadków, wyjaśnień podejrzanych, wyników przeszukań i oględzin.

"Przełomowym momentem śledztwa było pozyskanie do sprawy świadka koronnego, którego wiedza, zweryfikowana innymi licznymi dowodami zebranymi w sprawie, pozwoliła na rozbicie zorganizowanej grupy przestępczej w wyniku zatrzymań poszczególnych jej członków wiosną 2019 r." – powiedział PAP Daniel Prokopowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach.

Zatrzymano m.in. założyciela i przywódcę grupy przestępczej. W 2019 r. zarzuty przedstawiono kolejnym podejrzanym, a spośród nich 16 zostało na wniosek prokuratora tymczasowo aresztowanych.

"Przywódca tej grupy, 33-letni Damian S. usłyszał łącznie 22 zarzuty, a w tym m.in.: założenia i kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, udziału w przemycie narkotyków, udziału w obrocie znacznymi ilościami narkotyków, udziału w przerabianiu narkotyków, uprawy narkotyków czy nielegalnego posiadania broni i amunicji" - poinformował.

Większość pozostałych podejrzanych usłyszała zarzuty związane z udziałem w zorganizowanej grupie przestępczej i obrotu znacznymi ilościami narkotyków. Grupa działała głównie na terenie Starachowic i okolic, ale także w Holandii i Hiszpanii.



 

Polecane