Morawiecki skomentował 82 mld deficytu w budżecie: "Podobny mieli poprzednicy w bardzo dobrych czasach"

- Dochody w budżecie planujemy na poziomie 404,4 mld. Wydatki na poziomie 486,7 mld. Widać, że pojawia się deficyt, który nie przekracza 4 procent - komentuje deficyt w budżecie na 2021 rok premier Mateusz Morawiecki.
/ KPRM - Krystian Maj

Czytaj więcej: Rząd przyjął projekt budżetu na przyszły rok. Ponad 82 mld deficytu

 

Deficyt w budżecie na 2021 rok jest podobny do tego, który odziedziczyliśmy w bardzo dobrych czasach gospodarczych po naszych poprzednikach. Fakt, że udało się zaplanować deficyt nieprzekraczający 4 proc. to ogromny sukces

 

- skomentował Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej. Podkreślił, że cała polityka społeczna rządu, czyli wsparcie dla rodzin, dla dzieci idących do szkół, wsparcie dla emerytur - to zostaje utrzymane i jest wbudowane w ten deficyt budżetowy.

 

Wg. metodologii unijnej nasz dług będzie na poziomie ok. 60 proc. na koniec 2020. Według metodologii krajowej relacja państwowego długu publicznego do PKB wyniesie na koniec 2020 r. 50,4%, a następnie wzrośnie do 52,7% na koniec 2021 r.

 

- tłumaczył. Jak podkreślił, różnica w tym roku wynika z ratowania miejsc pracy. 

 

Te różnice pojawiają się w nawet dużo większym stopniu we wszystkich krajach członkowskich UE i bywają dużo wyższe. Kilka bardzo dużych krajów z pierwszej 10 UE ma wyższy dług publiczny niż Polska

 

- wskazał premier. Zaznaczył, że Polska jest poniżej średniej unijnej i jest dużym państwem europejskim - jednym z tych 5 najniższych państw UE i ma zdecydowanie najniższy dług w stosunku do PKB. 

 

Rok 2020 to rok wielu niewiadomych, wielu nieprzyjemnych niespodzianek, ale rok 2021 będzie rokiem odbicia gospodarczego i wtedy przedsiębiorcy powinni poszukiwać szans rozwojowych i nowych rynków zbytu

 

- podsumował Mateusz Morawiecki.

 

 

 


 

POLECANE
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód Wiadomości
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód

Sobotni mecz FC Barcelony z Osasuną zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:0, ale dla polskich kibiców nie był to wieczór idealny. Robert Lewandowski całe spotkanie obejrzał z ławki rezerwowych, a po meczu pojawiły się niepokojące doniesienia dotyczące jego zdrowia.

Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku Wiadomości
Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku

Chwila nieuwagi i chęć zrobienia efektownego zdjęcia mogły skończyć się bardzo poważnie. Przy świątecznej choince na Długim Targu w Gdańsku doszło do zdarzenia, które postawiło na nogi służby miejskie i stało się ostrzeżeniem dla innych odwiedzających centrum miasta.

Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal z ostatniej chwili
Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal

Piotr Żyła zajął 20. miejsce, Paweł Wąsek był 21., a Dawid Kubacki - 28. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Na podium stanęli też Japończycy Ren Nikaido i Ryoyu Kobayashi.

Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate Wiadomości
Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate

13 grudnia księżna Kate odwiedziła wyjątkowe miejsce pamięci – Ever After Garden. Ogród ten powstał, aby upamiętnić osoby, które zmarły na raka, a jednocześnie zbiera środki na rzecz organizacji The Royal Marsden Cancer Charity.

GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci Wiadomości
GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące dwóch partii mleka modyfikowanego dla niemowląt ze względu na wykrycie obecności mikroorganizmu na jednej z linii produkcyjnych w zakładzie. Zaznaczył, że nie należy spożywać produktów z dwóch wskazanych w komunikacie partii.

Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem Wiadomości
Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem

W sobotę wieczorem w Radomiu doszło do niebezpiecznej interwencji, podczas której policjanci próbowali obezwładnić kobietę chodzącą po mieście z nożem. Zgłoszenie wpłynęło około godz. 21.00. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zlokalizowali 26-letnią kobietę w okolicy ul. Słowackiego.

Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie z ostatniej chwili
Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie

Wołodymyr Zełenski poinformował, że Ukraina jest gotowa odstąpić od aspiracji członkostwa w NATO, jeśli otrzyma realne i prawnie wiążące gwarancje bezpieczeństwa od Zachodu. To element kompromisu mającego doprowadzić do zakończenia wojny z Rosją.

Świąteczne ceny w górach szokują Wiadomości
Świąteczne ceny w górach szokują

Z porównania przygotowanego przez Telewizję wPolsce24 wynika, że ceny ceny noclegów w polskich kurortach górskich poszły gwałtownie w górę. Procentowo koszt pobytu w okresie świąteczno-noworocznym w Zakopanem i Szczyrku zdrożał bardziej niż w Livigno.

Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci Wiadomości
Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci

W sieci znów zawrzało po opublikowaniu nagrania z Tatr. Na profilu „tatry_official” na Instagramie pokazano turystów spacerujących po zamarzniętym Morskim Oku. Największe poruszenie wywołał fakt, że na lodzie znajdowały się także małe dzieci.

Zrobiliśmy to co do nas należało. O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu z ostatniej chwili
"Zrobiliśmy to co do nas należało". O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu

„Od protestu do wolności – Toruń w historii Solidarności” – wernisaż wystawy o bohaterach opozycji antykomunistycznej na Pomorzu i Kujawach odbył się w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego 13 grudnia w Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła II w Toruniu. Fundację Promocji Solidarności podczas wydarzenia reprezentował dr Adam Chmielecki.

REKLAMA

Morawiecki skomentował 82 mld deficytu w budżecie: "Podobny mieli poprzednicy w bardzo dobrych czasach"

- Dochody w budżecie planujemy na poziomie 404,4 mld. Wydatki na poziomie 486,7 mld. Widać, że pojawia się deficyt, który nie przekracza 4 procent - komentuje deficyt w budżecie na 2021 rok premier Mateusz Morawiecki.
/ KPRM - Krystian Maj

Czytaj więcej: Rząd przyjął projekt budżetu na przyszły rok. Ponad 82 mld deficytu

 

Deficyt w budżecie na 2021 rok jest podobny do tego, który odziedziczyliśmy w bardzo dobrych czasach gospodarczych po naszych poprzednikach. Fakt, że udało się zaplanować deficyt nieprzekraczający 4 proc. to ogromny sukces

 

- skomentował Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej. Podkreślił, że cała polityka społeczna rządu, czyli wsparcie dla rodzin, dla dzieci idących do szkół, wsparcie dla emerytur - to zostaje utrzymane i jest wbudowane w ten deficyt budżetowy.

 

Wg. metodologii unijnej nasz dług będzie na poziomie ok. 60 proc. na koniec 2020. Według metodologii krajowej relacja państwowego długu publicznego do PKB wyniesie na koniec 2020 r. 50,4%, a następnie wzrośnie do 52,7% na koniec 2021 r.

 

- tłumaczył. Jak podkreślił, różnica w tym roku wynika z ratowania miejsc pracy. 

 

Te różnice pojawiają się w nawet dużo większym stopniu we wszystkich krajach członkowskich UE i bywają dużo wyższe. Kilka bardzo dużych krajów z pierwszej 10 UE ma wyższy dług publiczny niż Polska

 

- wskazał premier. Zaznaczył, że Polska jest poniżej średniej unijnej i jest dużym państwem europejskim - jednym z tych 5 najniższych państw UE i ma zdecydowanie najniższy dług w stosunku do PKB. 

 

Rok 2020 to rok wielu niewiadomych, wielu nieprzyjemnych niespodzianek, ale rok 2021 będzie rokiem odbicia gospodarczego i wtedy przedsiębiorcy powinni poszukiwać szans rozwojowych i nowych rynków zbytu

 

- podsumował Mateusz Morawiecki.

 

 

 



 

Polecane