Genderyści-elgiebetyści kłamią. Matka Dominika: nie był homoseksualistą

Aktywiści LGBT wypisują w mediach społecznościowych, oraz na murach ministerstw imiona dzieci, które miały być prześladowane "w związku ze swoją orientacją seksualną". Problem prześladowania dzieci w szkołach istniał zawsze, również wtedy zanim aktywiści LGBT wpadli na pomysł, że ma to "związek z ich orientacją" i z całą pewnością jest zjawiskiem godnym potępienia. Przyjrzyjmy się jednak jednemu z imion, które aktywiści LGBT wynoszą na sztandary. Dominikowi. Prawdopodobnie chodzi o Dominika Szymańskiego. 14-letni Dominik powiesił się na swoich sznurówkach. A tak mówiła o nim jego matka w wywiadzie dla NaTemat w 2018 roku.
LGBT
LGBT / Pixabay.com

- Mój syn Dominik nie był homoseksualistą. Koledzy go tak przezywali, co go strasznie bolało. A on po prostu nosił rurki. To był zwyczajny chłopak. Nie życzyłabym sobie, aby jego imię i nazwisko padało w takim kontekście.

Po śmierci Dominika dzwoniło do mnie wielu przedstawicieli różnych organizacji. Sądzili, że mój syn był osobą homoseksualną. To mnie wręcz złościło.

W całym tekście na NaTemat.pl oczywiście pełno odniesień do "homofobii" i konieczności organizacji "tęczowego piątku", a dziennikarce przeprowadzającej wywiad udaje się w końcu wymusić na matce stwierdzenie, że jej syna dotknęła homofobia, ale mówi również:

- to nie miało związku z jego orientacją seksualną. Bieżuń jest małą miejscowością. Od "pedałów" wyzywali nie tylko Dominika, ale i inne dzieci. To wręcz powszechne przezwisko. Taka tu jest młodzież.

Jestem tolerancyjna i nie zaprzeczałabym, gdyby Dominik był osobą homoseksualną. Ale on by się w grobie przewracał. Przecież za życia i po śmierci swoje przeszedł: hejt, wyzwiska. To jest straszne.

Komentarz: Tak, to co spotkało Dominika było i jest straszne, ale kompulsywne wciąganie takich dzieci jak Dominik przez ideologów LGBT na sztandary, również jest straszne. W jaki sposób niby miałby Dominikowi pomóc "tęczowy piątek"?

TUTAJ można zapoznać się za całością wywiadu


 

POLECANE
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód Wiadomości
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód

Sobotni mecz FC Barcelony z Osasuną zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:0, ale dla polskich kibiców nie był to wieczór idealny. Robert Lewandowski całe spotkanie obejrzał z ławki rezerwowych, a po meczu pojawiły się niepokojące doniesienia dotyczące jego zdrowia.

Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku Wiadomości
Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku

Chwila nieuwagi i chęć zrobienia efektownego zdjęcia mogły skończyć się bardzo poważnie. Przy świątecznej choince na Długim Targu w Gdańsku doszło do zdarzenia, które postawiło na nogi służby miejskie i stało się ostrzeżeniem dla innych odwiedzających centrum miasta.

Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal z ostatniej chwili
Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal

Piotr Żyła zajął 20. miejsce, Paweł Wąsek był 21., a Dawid Kubacki - 28. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Na podium stanęli też Japończycy Ren Nikaido i Ryoyu Kobayashi.

Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate Wiadomości
Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate

13 grudnia księżna Kate odwiedziła wyjątkowe miejsce pamięci – Ever After Garden. Ogród ten powstał, aby upamiętnić osoby, które zmarły na raka, a jednocześnie zbiera środki na rzecz organizacji The Royal Marsden Cancer Charity.

GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci Wiadomości
GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące dwóch partii mleka modyfikowanego dla niemowląt ze względu na wykrycie obecności mikroorganizmu na jednej z linii produkcyjnych w zakładzie. Zaznaczył, że nie należy spożywać produktów z dwóch wskazanych w komunikacie partii.

Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem Wiadomości
Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem

W sobotę wieczorem w Radomiu doszło do niebezpiecznej interwencji, podczas której policjanci próbowali obezwładnić kobietę chodzącą po mieście z nożem. Zgłoszenie wpłynęło około godz. 21.00. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zlokalizowali 26-letnią kobietę w okolicy ul. Słowackiego.

Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie z ostatniej chwili
Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie

Wołodymyr Zełenski poinformował, że Ukraina jest gotowa odstąpić od aspiracji członkostwa w NATO, jeśli otrzyma realne i prawnie wiążące gwarancje bezpieczeństwa od Zachodu. To element kompromisu mającego doprowadzić do zakończenia wojny z Rosją.

Świąteczne ceny w górach szokują Wiadomości
Świąteczne ceny w górach szokują

Z porównania przygotowanego przez Telewizję wPolsce24 wynika, że ceny ceny noclegów w polskich kurortach górskich poszły gwałtownie w górę. Procentowo koszt pobytu w okresie świąteczno-noworocznym w Zakopanem i Szczyrku zdrożał bardziej niż w Livigno.

Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci Wiadomości
Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci

W sieci znów zawrzało po opublikowaniu nagrania z Tatr. Na profilu „tatry_official” na Instagramie pokazano turystów spacerujących po zamarzniętym Morskim Oku. Największe poruszenie wywołał fakt, że na lodzie znajdowały się także małe dzieci.

Zrobiliśmy to co do nas należało. O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu z ostatniej chwili
"Zrobiliśmy to co do nas należało". O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu

„Od protestu do wolności – Toruń w historii Solidarności” – wernisaż wystawy o bohaterach opozycji antykomunistycznej na Pomorzu i Kujawach odbył się w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego 13 grudnia w Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła II w Toruniu. Fundację Promocji Solidarności podczas wydarzenia reprezentował dr Adam Chmielecki.

REKLAMA

Genderyści-elgiebetyści kłamią. Matka Dominika: nie był homoseksualistą

Aktywiści LGBT wypisują w mediach społecznościowych, oraz na murach ministerstw imiona dzieci, które miały być prześladowane "w związku ze swoją orientacją seksualną". Problem prześladowania dzieci w szkołach istniał zawsze, również wtedy zanim aktywiści LGBT wpadli na pomysł, że ma to "związek z ich orientacją" i z całą pewnością jest zjawiskiem godnym potępienia. Przyjrzyjmy się jednak jednemu z imion, które aktywiści LGBT wynoszą na sztandary. Dominikowi. Prawdopodobnie chodzi o Dominika Szymańskiego. 14-letni Dominik powiesił się na swoich sznurówkach. A tak mówiła o nim jego matka w wywiadzie dla NaTemat w 2018 roku.
LGBT
LGBT / Pixabay.com

- Mój syn Dominik nie był homoseksualistą. Koledzy go tak przezywali, co go strasznie bolało. A on po prostu nosił rurki. To był zwyczajny chłopak. Nie życzyłabym sobie, aby jego imię i nazwisko padało w takim kontekście.

Po śmierci Dominika dzwoniło do mnie wielu przedstawicieli różnych organizacji. Sądzili, że mój syn był osobą homoseksualną. To mnie wręcz złościło.

W całym tekście na NaTemat.pl oczywiście pełno odniesień do "homofobii" i konieczności organizacji "tęczowego piątku", a dziennikarce przeprowadzającej wywiad udaje się w końcu wymusić na matce stwierdzenie, że jej syna dotknęła homofobia, ale mówi również:

- to nie miało związku z jego orientacją seksualną. Bieżuń jest małą miejscowością. Od "pedałów" wyzywali nie tylko Dominika, ale i inne dzieci. To wręcz powszechne przezwisko. Taka tu jest młodzież.

Jestem tolerancyjna i nie zaprzeczałabym, gdyby Dominik był osobą homoseksualną. Ale on by się w grobie przewracał. Przecież za życia i po śmierci swoje przeszedł: hejt, wyzwiska. To jest straszne.

Komentarz: Tak, to co spotkało Dominika było i jest straszne, ale kompulsywne wciąganie takich dzieci jak Dominik przez ideologów LGBT na sztandary, również jest straszne. W jaki sposób niby miałby Dominikowi pomóc "tęczowy piątek"?

TUTAJ można zapoznać się za całością wywiadu



 

Polecane