Sąd zdecydował ws. aresztu dla byłego prezesa Orlenu

Były wiceprezes PGE oraz były prezes PKN Orlen są podejrzani o przekupienie byłego ministra transportu Sławomira Nowaka w zamian za stanowiska w spółkach.
 Sąd zdecydował ws. aresztu dla byłego prezesa Orlenu
/ YouTube/Wprost


Prokuratorskie wnioski o tymczasowe aresztowanie zatrzymanych we wtorek trzech mężczyzn, trafiły do Sekcji Postępowania Przygotowawczego XIV Wydziału Karnego Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa w środę o godzinie 12.20. Sąd wyznaczył posiedzenia co 20 minut od godziny 14.30, jednak ogłoszenie decyzji nie było możliwe jeszcze przez wiele godzin, m.in. z uwagi na fakt, że obrońcy podejrzanych zapoznawali się z aktami.

Po godz. 22 sąd zaczął ogłaszać podjęte decyzje. Jak ustaliła Polska Agencja Prasowa, przychylił się do wniosku prokuratora o tymczasowe aresztowanie Wojciecha T., byłego wiceprezesa PGE i Energi. Jednak zastosował tzw. areszt warunkowy. Oznacza to, że aresztowany może go opuścić po wpłaceniu poręczenia majątkowego w wysokości 200 tys. zł. Wobec byłego prezesa PKN Orlen Dariusza K. oraz Leszka K.(podejrzanego o pośredniczenie między Wojciechem T. a Sławomirem Nowakiem) zastosowano tzw. wolnościowe środki zapobiegawcze.

Jak przekazała w środę rano prok. Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie, były prezes PKN Orlen Dariusz K., były wiceprezes PGE i Energa Wojciech T. oraz pośrednik pomiędzy T. a ministrem Nowakiem nie przyznali się do stawianych im korupcyjnych zarzutów i złożyli wyjaśnienia, ale o ich treści prokuratura póki co nie informuje.

 


Łapówki dla ministra transportu

Były prezes PKN Orlen został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne we wtorek po godz. 6 rano w swoim domu w Warszawie.

– W oparciu o zgromadzony w śledztwie obszerny materiał dowodowy ustalono, że w latach 2012-2016 Dariusz K. udzielił Sławomirowi N., pełniącemu wówczas funkcję Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej korzyści majątkowe w łącznej kwocie niemal 200 tysięcy złotych – podała prokurator Aleksandra Skrzyniarz.

Jak ustaliła prokuratura, łapówki miały być przekazywane "za pośrednictwem osoby trzeciej". Sławomir Nowak miał w zamian za pieniądze pomagać Dariuszowi K. w uzyskiwaniu korzystnych warunków kontraktu na pełnienie funkcji prezesa PKN Orlen. CBA zatrzymało we wtorek także Wojciecha T. byłego wiceprezesa PGE i Energi, podejrzanego o wręczanie łapówek w zamian za stanowiska w zarządach tych spółek.

Wojciech T. miał dwukrotnie przekupić Sławomira Nowaka. Pierwszy raz, gdy ten pełnił jeszcze funkcję szefa gabinetu politycznego Prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska. "Wówczas Wojciech T. przekazał Sławomirowi N. kilkadziesiąt tysięcy złotych w zamian za pomoc w uzyskaniu dla siebie stanowiska w zarządzie spółki działającej na rynku energetycznym. Pomocy w dokonaniu przedmiotowego czynu zabronionego udzielił mu trzeci podejrzany tj. Leszek K., który podjął się pośrednictwa w przekazaniu korupcyjnej propozycji" – poinformowała prok. Skrzyniarz.

Drugą łapówkę Sławomir Nowak przyjąć miał już jako minister transportu. Kilkadziesiąt tysięcy złotych miało zapewnić Wojciechowi T. stanowisko wiceprezesa spółki Energa.

W śledztwie prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie Sławomir Nowak podejrzany jest o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą czerpiącą korzyści z korupcji. Oprócz byłego ministra transportu status podejrzanego w tej sprawie ma już sześć osób. "Wobec czterech podejrzanych stosowany jest środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania oraz dokonano zabezpieczeń majątkowych na łączną kwotę ponad 7,5 miliona złotych, na poczet przepadku uzyskanych korzyści i kary grzywny" – przekazała prok. Skrzyniarz.

Prokuratura planuje przeprowadzenie dodatkowych czynności z aresztowanym do tej sprawy Sławomirem Nowakiem, jednak ich termin nie jest znany.

/k


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Jeden z liderów Polski 2050 ma wystartować w wyborach do Europarlamentu z ostatniej chwili
Jeden z liderów Polski 2050 ma wystartować w wyborach do Europarlamentu

Z dużym prawdopodobieństwem wystartuję w wyborach do Parlamentu Europejskiego - przekazał szef klubu Polska2050-TD Mirosław Suchoń. Polityk ma kandydować z województwa śląskiego.

Nieoficjalnie: Zinedine Zidane wraca na ławkę trenerską z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Zinedine Zidane wraca na ławkę trenerską

Według katalońskiego dziennika "Mundo Deportivo" były trener Realu i Madryt i jedna z największych gwiazd piłki nożnej w historii Zinedine Zidane wkrótce wróci na ławkę trenerską. Według ich ustaleń ma on objąć niemiecki Bayern Monachium.

Nie żyje ceniony polski reżyser z ostatniej chwili
Nie żyje ceniony polski reżyser

Media obiegła informacja o śmierci cenionego polskiego reżysera i scenarzysty. Andrzej Szczygieł odszedł 17 kwietnia 2024 roku w wieku 88 lat.

Dramat w Neapolu. 30 osób zostało rannych z ostatniej chwili
Dramat w Neapolu. 30 osób zostało rannych

Około 30 osób odniosło w piątek obrażenia, gdy w porcie w Neapolu statek pasażerski uderzył o nabrzeże - podała agencja Ansa.

Wystawa Michała Wiertla Przebłysk w Centrum Sztuki Współczesnej Wiadomości
Wystawa Michała Wiertla "Przebłysk" w Centrum Sztuki Współczesnej

Wystawa Michała Wirtela jest czwartą ekspozycją z cyklu prezentacji młodych twórców {Project Room} 23/24, w ramach którego dostają szansę zrealizowania indywidualnej wystawy w jednej z najważniejszych instytucji sztuki współczesnej w Polsce. Wystawę można oglądać w CSW Zamek Ujazdowski do 19 maja.

Uczestnik programu Gogglebox przekazał radosną wiadomość z ostatniej chwili
Uczestnik programu "Gogglebox" przekazał radosną wiadomość

"Gogglebox. Przed telewizorem" to program cieszący się popularnością wśród polskich widzów. Jeden z uczestników show podzielił się właśnie radosną wiadomością.

Akcja służb w Paryżu: Mężczyzna groził, że się wysadzi w konsulacie Iranu z ostatniej chwili
Akcja służb w Paryżu: Mężczyzna groził, że się wysadzi w konsulacie Iranu

Zatrzymano mężczyznę, który groził, że się wysadzi w konsulacie Iranu w Paryżu –Według informacji podanych przez media, około godz. 11 widziano mężczyznę, który wszedł do irańskiego konsulatu około godz. 11 z czymś, co przypominało granat i kamizelkę z materiałami wybuchowymi. Niedługo potem policja przekazała, że jest na miejscu zdarzenia, a ruch na linii metra nr 6, położonej koło konsulatu, został zawieszony. Zatrzymano mężczyznę grożącego wysadzeniem się w konsulacie Jak podkreśla stacja BFM, policja zatrzymała mężczyznę, który groził, że wysadzi się w irańskim konsulacie. Dodano, że zatrzymany nie miał przy sobie materiałów wybuchowych. informuje telewizja BFM. Zatrzymany nie miał przy sobie materiałów wybuchowych.

Wyciek niebezpiecznej substancji. Dwie osoby w szpitalu z ostatniej chwili
Wyciek niebezpiecznej substancji. Dwie osoby w szpitalu

W zakładzie piekarniczym w Nowym Dworze Mazowieckim doszło do wycieku amoniaku. Dziesięć osób skarżyło się na złe samopoczucie, dwie z nich trafiły do szpitala. Na miejscu w pierwszej fazie akcji działało dziewięć zastępów straży pożarnej. Wyciek został szybko zatrzymany.

Współorganizator protestów na granicy z Ukrainą dla Tysol.pl: Nie zamierzamy się poddawać! z ostatniej chwili
Współorganizator protestów na granicy z Ukrainą dla Tysol.pl: Nie zamierzamy się poddawać!

– Tusk sprzedał polskie rolnictwo w imię dobrych relacji z Ursulą von der Leyen, to działanie w interesie Komisji Europejskiej, przeciwko polskim rolnikom – twierdzi Jan Błajda, współorganizator protestów na przejściu granicznym w Hrebennej.

Książę William wrócił do obowiązków publicznych. Złożył ważną deklarację z ostatniej chwili
Książę William wrócił do obowiązków publicznych. Złożył ważną deklarację

Wiadomość o chorobie nowotworowej księżnej Kate odbiła się głośnym echem w mediach. Nie tylko członkowie rodziny królewskiej martwią się o nią, ale także poddani.

REKLAMA

Sąd zdecydował ws. aresztu dla byłego prezesa Orlenu

Były wiceprezes PGE oraz były prezes PKN Orlen są podejrzani o przekupienie byłego ministra transportu Sławomira Nowaka w zamian za stanowiska w spółkach.
 Sąd zdecydował ws. aresztu dla byłego prezesa Orlenu
/ YouTube/Wprost


Prokuratorskie wnioski o tymczasowe aresztowanie zatrzymanych we wtorek trzech mężczyzn, trafiły do Sekcji Postępowania Przygotowawczego XIV Wydziału Karnego Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa w środę o godzinie 12.20. Sąd wyznaczył posiedzenia co 20 minut od godziny 14.30, jednak ogłoszenie decyzji nie było możliwe jeszcze przez wiele godzin, m.in. z uwagi na fakt, że obrońcy podejrzanych zapoznawali się z aktami.

Po godz. 22 sąd zaczął ogłaszać podjęte decyzje. Jak ustaliła Polska Agencja Prasowa, przychylił się do wniosku prokuratora o tymczasowe aresztowanie Wojciecha T., byłego wiceprezesa PGE i Energi. Jednak zastosował tzw. areszt warunkowy. Oznacza to, że aresztowany może go opuścić po wpłaceniu poręczenia majątkowego w wysokości 200 tys. zł. Wobec byłego prezesa PKN Orlen Dariusza K. oraz Leszka K.(podejrzanego o pośredniczenie między Wojciechem T. a Sławomirem Nowakiem) zastosowano tzw. wolnościowe środki zapobiegawcze.

Jak przekazała w środę rano prok. Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie, były prezes PKN Orlen Dariusz K., były wiceprezes PGE i Energa Wojciech T. oraz pośrednik pomiędzy T. a ministrem Nowakiem nie przyznali się do stawianych im korupcyjnych zarzutów i złożyli wyjaśnienia, ale o ich treści prokuratura póki co nie informuje.

 


Łapówki dla ministra transportu

Były prezes PKN Orlen został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne we wtorek po godz. 6 rano w swoim domu w Warszawie.

– W oparciu o zgromadzony w śledztwie obszerny materiał dowodowy ustalono, że w latach 2012-2016 Dariusz K. udzielił Sławomirowi N., pełniącemu wówczas funkcję Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej korzyści majątkowe w łącznej kwocie niemal 200 tysięcy złotych – podała prokurator Aleksandra Skrzyniarz.

Jak ustaliła prokuratura, łapówki miały być przekazywane "za pośrednictwem osoby trzeciej". Sławomir Nowak miał w zamian za pieniądze pomagać Dariuszowi K. w uzyskiwaniu korzystnych warunków kontraktu na pełnienie funkcji prezesa PKN Orlen. CBA zatrzymało we wtorek także Wojciecha T. byłego wiceprezesa PGE i Energi, podejrzanego o wręczanie łapówek w zamian za stanowiska w zarządach tych spółek.

Wojciech T. miał dwukrotnie przekupić Sławomira Nowaka. Pierwszy raz, gdy ten pełnił jeszcze funkcję szefa gabinetu politycznego Prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska. "Wówczas Wojciech T. przekazał Sławomirowi N. kilkadziesiąt tysięcy złotych w zamian za pomoc w uzyskaniu dla siebie stanowiska w zarządzie spółki działającej na rynku energetycznym. Pomocy w dokonaniu przedmiotowego czynu zabronionego udzielił mu trzeci podejrzany tj. Leszek K., który podjął się pośrednictwa w przekazaniu korupcyjnej propozycji" – poinformowała prok. Skrzyniarz.

Drugą łapówkę Sławomir Nowak przyjąć miał już jako minister transportu. Kilkadziesiąt tysięcy złotych miało zapewnić Wojciechowi T. stanowisko wiceprezesa spółki Energa.

W śledztwie prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie Sławomir Nowak podejrzany jest o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą czerpiącą korzyści z korupcji. Oprócz byłego ministra transportu status podejrzanego w tej sprawie ma już sześć osób. "Wobec czterech podejrzanych stosowany jest środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania oraz dokonano zabezpieczeń majątkowych na łączną kwotę ponad 7,5 miliona złotych, na poczet przepadku uzyskanych korzyści i kary grzywny" – przekazała prok. Skrzyniarz.

Prokuratura planuje przeprowadzenie dodatkowych czynności z aresztowanym do tej sprawy Sławomirem Nowakiem, jednak ich termin nie jest znany.

/k



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe