Grodzki rozmawiał z rolnikami ws. ustawy o ochronie zwierząt. „Nie odsądzajcie nas od czci i wiary, gdyby…”

Nie odsądzajcie nas od czci i wiary, gdyby w Senacie zdarzyło się, że ustawa o ochronie zwierząt w obecnym kształcie poszła do prezydenta, bo może okazać się to dobra decyzja – powiedział w piątek w Bydgoszczy marszałek Tomasz Grodzki na spotkaniu z rolnikami.
 Grodzki rozmawiał z rolnikami ws. ustawy o ochronie zwierząt. „Nie odsądzajcie nas od czci i wiary, gdyby…”
/ PAP/Tytus Żmijewski


Marszałek Senatu wziął udział w spotkaniu z rolnikami w sprawie ustawy o ochronie zwierząt, zorganizowanym przez Kujawsko-Pomorską Izbę Rolniczą. Podkreślił, że w Senacie możliwe są różne scenariusze i taktyki w tej sprawie.

– Chciałbym żebyście państwo zrozumieli. Gdyby się zdarzyło, że powiemy, że niech ta ustawa w tym kształcie idzie do prezydenta, to nie odsądzajcie nas od czci i wiary, że się nią nie zajęliśmy. Tylko pomyślcie, że może okazać się, że była to dobra decyzja, bo jeżeli prezydent to zawetuje, to odrzucenie weta prezydenta wymaga trzech piątych w Sejmie, czyli jest trudniejsze do odrzucenia niż weto senackie – mówił Grodzki.

 



Marszałek apelował do rolników, aby "nie dali się propagandzie medialnej, gdyby okazało się, jak się okaże, że w Senacie nic w ustawie nie zostanie zmienione".

– To jest jeden z możliwych scenariuszy. Dzisiaj nie odpowiem na to, jak to będzie wyglądało, bo cały czas trwają intensywne prace, dyskusje i rozmowy. Pamiętajcie, że prezydent Andrzej Duda w drugiej kadencji mniej musi, więcej może. Zresztą on deklarował się na dożynkach z jakimiś swoimi uwagami. Jak będzie finalnie nie wiem – zaznaczył.

Grodzki podkreślił, że grzech pierworodny Sejmu w sprawie ustawy dotyczącej zwierząt polegał na tym, że było to tak zwany ekspres legislacyjny, który zwykle kończy się jakąś wpadką i dlatego w Senacie wszystko trzeba zrobić starannie.

Marszałek wyraził też opinię, że podziały dotyczące ustawy o ochronie zwierząt nie przebiegają liniami partyjnymi, a przebiegają raczej pomiędzy emocjami a wiedzą, pewnymi stereotypami a ekonomią, między młodszym a starszym pokoleniem.

– Nie mam wątpliwości, że polscy rolnicy in gremio dbają o zwierzęta tak, jak potrafią najlepiej. Jestem głęboko przekonany, że polscy rolnicy doskonale dbają o zwierzęta, co znajduje wyraz w tym, że produkty z tych zwierząt są doskonałej jakości – podkreślił.

Marszałek zaznaczył, że wydłużył w Senacie czas pracy nad ustawą, zwołał komisje rolnictwa i ustawodawczą, wystosowane zostały prośby o opinie do ekspertów. Dodał, że 13 października odbędzie się dodatkowy dzień posiedzenia Senatu poświęcony tylko tej ustawie.

 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Waldemar Krysiak: Lekarze zmieniający dzieciom płeć zostaną zmuszeni do ujawnienia szczegółów swoich eksperymentów Wiadomości
Waldemar Krysiak: Lekarze "zmieniający dzieciom płeć" zostaną zmuszeni do ujawnienia szczegółów swoich eksperymentów

Kolejny, ciężki cios dla ideologii gender: Szkocja wycofuje się z prób „zmiany płci” u dzieci, a angielscy lekarze, którzy takich procedur się dopuszczali, zostaną zmuszeni do ujawnienia szczegółów eksperymentów. W Wielkiej Brytanii kończy się masowe okaleczanie dzieci motywowane lewicowym szaleństwem.

Naukowy wieczór z dr Kaweckim: Polacy tworzą urządzenie do badania naszej pozycji względem czasoprzestrzeni Wiadomości
Naukowy wieczór z dr Kaweckim: Polacy tworzą urządzenie do badania naszej pozycji względem czasoprzestrzeni

Moc polskiej nauki! Polacy tworzą najczulsze na Ziemi urządzenie do badania naszej pozycji względem czasoprzestrzeni! To jest projekt rodem science - fiction.

Polacy na lotnisku w Dubaju: 27 godzin czekania, a linie proponują nam lot za pięć dni z ostatniej chwili
Polacy na lotnisku w Dubaju: 27 godzin czekania, a linie proponują nam lot za pięć dni

Główne lotnisko w Dubaju powoli wraca do normalnej pracy po zakłóceniach związanych z gwałtownymi deszczami. "Dziś odleciał do Warszawy w połowie pusty samolot, a naszych bagaży nie ma. Po 27 godzinach czekania na lotnisku linie proponują nam lot powrotny dopiero 23 kwietnia" - powiedziała PAP Nina, jedna z pasażerek.

Prezydent Duda: Idea włączenia się do tzw. kopuły europejskiej dla nas jest nieco spóźniona z ostatniej chwili
Prezydent Duda: Idea włączenia się do tzw. kopuły europejskiej dla nas jest nieco spóźniona

Prezydent Andrzej Duda ocenił w czwartek, że jeśli chodzi o plan włączenia się Polski tzw. kopuły europejskiej, to "ta idea, kiedy dwa lata temu została ogłoszona, była dla nas nieco spóźniona". Jak przypomniał od kilku lat realizujemy nasz system obrony przeciwlotniczej.

Szokujący tytuł Rzeczpospolitej. Ekspert łapie się za głowę z ostatniej chwili
Szokujący tytuł "Rzeczpospolitej". Ekspert łapie się za głowę

Prokuratura Krajowa podała w czwartek, że na terytorium Polski zatrzymano i postawiono zarzuty Pawłowi K., który zgłosił gotowość do działania dla wywiadu wojskowego Rosji. Jak wynika ze śledztwa, informacje Pawła K. miały pomóc w ewentualnym zamachu na życie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Artykuł w tej sprawie pojawił się na wielu portalach, w tym rownież na stronie "Rzeczpospolitej". Problem w tym, że na portalu "Rzeczpospolitej" okraszono go szokującym tytułem. Głos zabrał ekspert ds. wojskowych Paweł Zariczny.

Polak z poważnymi zarzutami. W tle plan zamachu na Zełenskiego z ostatniej chwili
Polak z poważnymi zarzutami. W tle plan zamachu na Zełenskiego

Prokuratura Krajowa podała w czwartek, że na terytorium Polski zatrzymano i postawiono zarzuty Pawłowi K., który zgłosił gotowość do działania dla wywiadu wojskowego Rosji. Jak wynika ze śledztwa, informacje Pawła K. miały pomóc w ewentualnym zamachu na życie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

Dramat w Bydgoszczy. Nie żyje 15-latka z ostatniej chwili
Dramat w Bydgoszczy. Nie żyje 15-latka

Nie żyje 15-letnia dziewczyna, która w czwartek w Bydgoszczy wpadła pod tramwaj na ul. Fordońskiej. Wypadek spowodował poważne utrudnienia w ruchu samochodów i kursowaniu tramwajów - poinformowała kom. Lidia Kowalska z bydgoskiej Komendy Miejskiej Policji.

Mariusz Błaszczak żąda wyjaśnień od kierownictwa MON z ostatniej chwili
Mariusz Błaszczak żąda wyjaśnień od kierownictwa MON

W środę w Warszawie doszło do spotkania generalnego inspektora Bundeswehry gen. Carstena Breuera z szefem Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesławem Kukułą. Wpis niemieckiego generała wywołał burzę. Mariusz Błaszczak żąda wyjaśnień od kierownictwa MON.

Niemcy przejmują odpowiedzialność za wschodnią flankę NATO. Burza po słowach szefa Bundeswehry z ostatniej chwili
"Niemcy przejmują odpowiedzialność za wschodnią flankę NATO". Burza po słowach szefa Bundeswehry

W środę w Warszawie doszło do spotkania generalnego inspektora Bundeswehry gen. Carstena Breuera z szefem Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesławem Kukułą. Wpis niemieckiego generała wywołał burzę.

Oni również musieli zrezygnować z Tańca z gwiazdami z ostatniej chwili
Oni również musieli zrezygnować z "Tańca z gwiazdami"

Na trzy dni przed kolejnym odcinkiem „Tańca z gwiazdami” jedna z uczestniczek ogłosiła, że rezygnuje z dalszego uczestnictwa w programie.

REKLAMA

Grodzki rozmawiał z rolnikami ws. ustawy o ochronie zwierząt. „Nie odsądzajcie nas od czci i wiary, gdyby…”

Nie odsądzajcie nas od czci i wiary, gdyby w Senacie zdarzyło się, że ustawa o ochronie zwierząt w obecnym kształcie poszła do prezydenta, bo może okazać się to dobra decyzja – powiedział w piątek w Bydgoszczy marszałek Tomasz Grodzki na spotkaniu z rolnikami.
 Grodzki rozmawiał z rolnikami ws. ustawy o ochronie zwierząt. „Nie odsądzajcie nas od czci i wiary, gdyby…”
/ PAP/Tytus Żmijewski


Marszałek Senatu wziął udział w spotkaniu z rolnikami w sprawie ustawy o ochronie zwierząt, zorganizowanym przez Kujawsko-Pomorską Izbę Rolniczą. Podkreślił, że w Senacie możliwe są różne scenariusze i taktyki w tej sprawie.

– Chciałbym żebyście państwo zrozumieli. Gdyby się zdarzyło, że powiemy, że niech ta ustawa w tym kształcie idzie do prezydenta, to nie odsądzajcie nas od czci i wiary, że się nią nie zajęliśmy. Tylko pomyślcie, że może okazać się, że była to dobra decyzja, bo jeżeli prezydent to zawetuje, to odrzucenie weta prezydenta wymaga trzech piątych w Sejmie, czyli jest trudniejsze do odrzucenia niż weto senackie – mówił Grodzki.

 



Marszałek apelował do rolników, aby "nie dali się propagandzie medialnej, gdyby okazało się, jak się okaże, że w Senacie nic w ustawie nie zostanie zmienione".

– To jest jeden z możliwych scenariuszy. Dzisiaj nie odpowiem na to, jak to będzie wyglądało, bo cały czas trwają intensywne prace, dyskusje i rozmowy. Pamiętajcie, że prezydent Andrzej Duda w drugiej kadencji mniej musi, więcej może. Zresztą on deklarował się na dożynkach z jakimiś swoimi uwagami. Jak będzie finalnie nie wiem – zaznaczył.

Grodzki podkreślił, że grzech pierworodny Sejmu w sprawie ustawy dotyczącej zwierząt polegał na tym, że było to tak zwany ekspres legislacyjny, który zwykle kończy się jakąś wpadką i dlatego w Senacie wszystko trzeba zrobić starannie.

Marszałek wyraził też opinię, że podziały dotyczące ustawy o ochronie zwierząt nie przebiegają liniami partyjnymi, a przebiegają raczej pomiędzy emocjami a wiedzą, pewnymi stereotypami a ekonomią, między młodszym a starszym pokoleniem.

– Nie mam wątpliwości, że polscy rolnicy in gremio dbają o zwierzęta tak, jak potrafią najlepiej. Jestem głęboko przekonany, że polscy rolnicy doskonale dbają o zwierzęta, co znajduje wyraz w tym, że produkty z tych zwierząt są doskonałej jakości – podkreślił.

Marszałek zaznaczył, że wydłużył w Senacie czas pracy nad ustawą, zwołał komisje rolnictwa i ustawodawczą, wystosowane zostały prośby o opinie do ekspertów. Dodał, że 13 października odbędzie się dodatkowy dzień posiedzenia Senatu poświęcony tylko tej ustawie.

 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe