WP: Bunt wśród senatorów PiS? Kaczyński wysłał listy z ostrzeżeniami
Nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt, czyli tzw. „Piątka dla zwierząt” przewiduje m.in. zakaz hodowli zwierząt na futra, zmiany zasad trzymania zwierząt na uwięzi i w kojcach, a także zdecydowane ograniczenie uboju rytualnego. Zakazuje również wykorzystywania zwierząt w celach rozrywkowych.
„Piątka dla zwierząt” stała się kością niezgody już w Sejmie, gdzie posłowie Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry sprzeciwili się Jarosławowi Kaczyńskiemu i solidarnie zagłosowali przeciw ustawie. Z kolei zdecydowana większość posłów Porozumienia Jarosława Gowina wstrzymała się od głosu. Mimo sprzeciwu koalicjantów PiS, projekt ustawy przeszedł przez Sejm z pomocą głosów posłów Lewicy oraz Koalicji Obywatelskiej.
Według ustaleń Wirtualnej Polski, w Izbie Wyższej polskiego parlamentu nowelizacja ustawy także wzbudza wiele kontrowersji. Część senatorów z klubu PiS otwarcie popiera pomysł Jarosława Kaczyńskiego, ale są też tacy, którzy opowiadają się za protestującymi przeciwko ustawie rolnikami i m.in. byłym już ministrem rolnictwa Janem Krzysztofem Ardanowskim, który projekt nowelizacji nazwał „wypowiedzeniem przez PiS wojny z polską wsią”.
„»Piątka« zarżnie rolników”
– Część senatorów PiS pielgrzymuje do jednego z naszych i żalą się, że nie wiedzą, co zrobić. Podostawali listy od Jarosława i są przerażeni. Współczuję im, bo to poczciwi ludzie. Wiedzą, że „piątka" zarżnie rolników. A przecież to rolnicy ich w dużej części wybrali – mówi jeden z senatorów opozycji.
Wirtualna Polska donosi, że zbuntować się wobec Jarosława Kaczyńskiego może nawet 10-15 członków senackiego klubu PiS. „Jeśli faktycznie zdecydują się na taki krok, może im grozić nawet wyrzucenie z partii” – zwraca uwagę serwis. Według portalu Gazeta.pl Kaczyński wysłał imienne listy do senatorów PiS, w których oczekuje, że zagłosują zgodnie z linią partii, bo w przeciwnym przypadku muszą liczyć się z usunięciem z PiS.
Zdaniem wicemarszałka Senatu Marka Pęka z Prawa i Sprawiedliwości, głosowanie nad „Piątką” będzie „kolejnym testem lojalności, uczciwości i sumienności” senatorów PiS.