[Felieton "TS"] Karol Gac: Strefa wolna od prawdy

Dawno już żadne kłamstwo nie miało tak dużego rozgłosu, jak to o rzekomych strefach wolnych od LGBT w Polsce. Cyniczna i konsekwentna kampania oszczerstw doprowadziła do tego, że w tej sprawie dyskutowano już nie tylko na forum Parlamentu Europejskiego, ale nawet w Stanach Zjednoczonych.
 [Felieton
/ Pixabay.com

Mówi się, że prawda sama się obroni. Być może tak, ale na pewno nie w polityce. Otóż jeden z aktywistów LGBT postanowił jeździć po Polsce, by na znakach w różnych miejscowościach przykręcać tabliczki z napisem „strefa wolna od LGBT”. Wiadomo: radosny happening w smutnej, kaczystowskiej dyktaturze.

Coś, co początkowo wydawało się zwykłym dziwactwem, lub co najwyżej marną prowokacją, szybko zaczęło być polityczno-medialnie pompowane. W efekcie mamy już za sobą debatę na forum PE, podczas której (a to zaskoczenie!) mogliśmy posłuchać różnych kłamstw i manipulacji. Głos w sprawie zabrał nawet kandydat na prezydenta USA Joe Biden. 

Medialny parasol liberalno-lewicowych mediów był zresztą na tyle szczelny, że jeden z felietonów na stronie Gazety-Której-Nie-Jest-Wszystko-Jedno, w miarę rzetelnie opisujący kłamstwa wspomnianego aktywisty, przy jego pierwszym grymasie szybko został usunięty. Nihil novi.

Doszliśmy jednak do momentu, w którym rzekome „strefy wolne od LGBT” wpływają na relacje międzypaństwowe. I nie, nie chodzi o żadne fakty, co – wydawać by się mogło – powinno być podstawą. Chodzi o „wrażenie”. Nawiązuję rzecz jasna do głośnego wywiadu z ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher.

Dowiedzieliśmy się więc, że „w sprawie LGBT jesteśmy po złej stronie historii”, a Polska posiada złą reputację w tym zakresie. Jak ją zmienić? Na pewno nie poprzez „strefy wolne od LGBT”. I mamy zamknięty krąg. Trochę jak z tym żartem o darmowych samochodach na placu Czerwonym w Moskwie.

Możemy się oczywiście zżymać na ten stan rzeczy, ale powstaje oczywiste pytanie: co dalej? Niestety, nic nie wskazuje na to, by na poziomie politycznym była na to gotowa odpowiedź. Jednocześnie nie mam żadnych wątpliwości, że sprawa LGBT jest tutaj wyłącznie pretekstem, a gra toczy się o coś innego. Nie to, to znalazłoby się coś innego (vide praworządność).

Asymetria w relacjach z USA doprowadziła jednak do sytuacji niezdrowej. Trudno oczywiście oczekiwać, by Polska patrzyła z góry na supermocarstwo, ale biorąc pod uwagę spektrum interesów oraz pieniądze, jakie wędrują za ocean, można mieć przynajmniej nadzieję, że nie będzie się traktowanym jak republika bananowa.

W dzisiejszym świecie nie wystarczy mieć racji. Trzeba ją jeszcze umiejętnie pokazać. Przekonujemy się o tym każdego dnia. Nie można się jednak zniechęcać. A państwo też powinno sobie przypomnieć, że ma całą masę środków, aby odpowiednio zareagować i kształtować świadomość.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.


 

POLECANE
Premier: zneutralizowano drona nad budynkami rządu i Belwederem. Zatrzymano Białorusinów z ostatniej chwili
Premier: zneutralizowano drona nad budynkami rządu i Belwederem. Zatrzymano Białorusinów

Premier Donald Tusk poinformował w poniedziałek wieczorem, że Służba Ochrony Państwa zneutralizowała drona operującego nad budynkami rządowymi (Parkowa) i Belwederem. Jak przekazał, zatrzymano dwóch obywateli Białorusi. Policja bada okoliczności incydentu - dodał.

Tego nie mogli mu wybaczyć, dlatego Charlie Kirk musiał umrzeć tylko u nas
Tego nie mogli mu wybaczyć, dlatego Charlie Kirk musiał umrzeć

W chwili, gdy trafiła go kula, stał pod namiotem z napisem-mottem jego działalności "udowodnij mi, że się mylę". Zamachowiec mu tego nie udowodnił. Wręcz przeciwnie.

Prawica po wyborach szykuje bombę. Będzie sanacja sądownictwa? z ostatniej chwili
"Prawica po wyborach szykuje bombę". Będzie "sanacja sądownictwa"?

Na polskiej scenie politycznej szykuje się uderzenie, które może zmienić oblicze wymiaru sprawiedliwości na długie lata - czytamy we wpisie komentatora platformy X, znanego jako Jack Strong. Chodzi o nowy projekt ustawy, który, jak twierdzi autor wpisu, "rodzi się w kręgach prawicy". "Jego celem jest przeciwdziałanie anarchizacji polskiego wymiaru sprawiedliwości". Projekt ten miałby być już nazywany „sanacją sądownictwa”.

Ani żona Cezara ani bezstronna Temida. Wątpliwa reputacja TSUE tylko u nas
Ani żona Cezara ani bezstronna Temida. Wątpliwa reputacja TSUE

Po raz kolejny Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej próbuje ingerować w polski system sądowniczy. Przypomnijmy, też po raz kolejny, że nie ma on do tego żadnych uprawnień, ponieważ „wszelkie kompetencje nieprzyznane Unii w traktatach należą do państw członkowskich” (artykuł 5 Traktatu o Unii Europejskiej), a w zakresie sądownictwa państwa członkowskie nie przyznały Unii żadnych kompetencji.

Nowe informacje ws. ostrzelania auta polskiego europosła w Brukseli. Wygląda na zaplanowane działania Wiadomości
Nowe informacje ws. ostrzelania auta polskiego europosła w Brukseli. "Wygląda na zaplanowane działania"

Waldemar Buda napisał o ostrzelaniu swojego samochodu w Brukseli: "9 precyzyjnych strzałów, w momencie ataku nie byłem w aucie". Europoseł PiS zaznaczył, że tylko jego samochód został potraktowany w ten sposób. Jego zdaniem zatem, atak wygląda na zaplanowane działanie. Sprawę badają belgijskie służby.    

Karol Nawrocki w Niemczech. Deutsche Welle: wróci kwestia reparacji Wiadomości
Karol Nawrocki w Niemczech. Deutsche Welle: "wróci kwestia reparacji"

Prezydent Polski Karol Nawrocki przybywa do Berlina z pierwszą wizytą zagraniczną. Niemiecki rząd podkreśla wagę utrzymywania bliskich relacji z Polską, wskazując na wspólne interesy w zakresie bezpieczeństwa. Niemieckie media podkreślają też temat reparacji, do których ma wrócić Karol Nawrocki z prezydentem Frankiem-Walterem Steinmeierem

Komunikat dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego pilne
Komunikat dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego

Ważna informacja dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego. W związku z budową obwodnicy Opatowa muszą się liczyć z poważnymi utrudnieniami na drogach.

Von der Leyen broni Zielonego Ładu: Świat puka się w głowę. Co zrobi polski rząd? z ostatniej chwili
Von der Leyen broni Zielonego Ładu: "Świat puka się w głowę". Co zrobi polski rząd?

Dzisiejszy kurs Komisji Europejskiej jest nieodpowiedzialny - ocenili europosłowie PiS odnosząc się do wystąpienia szefowej KE Ursuli von der Leyen w PE . Świat puka się po głowie, kiedy to wszystko słyszy; żądamy weta polskiego - mówiła Anna Zalewska.

Zła wiadomość dla pana ministra. Waldemar Żurek odwołał sędziów wbrew negatywnym opiniom pilne
"Zła wiadomość dla pana ministra". Waldemar Żurek odwołał sędziów wbrew negatywnym opiniom

Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że minister Waldemar Żurek odwołał 25 prezesów i wiceprezesów sądów, mimo że kolegia sądów wydały negatywne opinie wobec wniosków o ich odwołanie. Żurek pominął też KRS, której nie uznaje. "To  nie wywołuje jakichkolwiek skutków prawnych" - skomentował na platformie X mec. Bartosz Lewandowski.

Włoskie MON o gotowości do wojny: Gdyby nas jakiś szaleniec zaatakował... z ostatniej chwili
Włoskie MON o gotowości do wojny: "Gdyby nas jakiś szaleniec zaatakował..."

Minister obrony Włoch Guido Crosetto oświadczył w poniedziałek w Rzymie, że jego kraj nie jest przygotowany na potencjalny atak – ani ze strony Rosji, ani innego państwa. Podkreślił, że problem wynika z wieloletnich zaniedbań w wydatkach na obronność.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Karol Gac: Strefa wolna od prawdy

Dawno już żadne kłamstwo nie miało tak dużego rozgłosu, jak to o rzekomych strefach wolnych od LGBT w Polsce. Cyniczna i konsekwentna kampania oszczerstw doprowadziła do tego, że w tej sprawie dyskutowano już nie tylko na forum Parlamentu Europejskiego, ale nawet w Stanach Zjednoczonych.
 [Felieton
/ Pixabay.com

Mówi się, że prawda sama się obroni. Być może tak, ale na pewno nie w polityce. Otóż jeden z aktywistów LGBT postanowił jeździć po Polsce, by na znakach w różnych miejscowościach przykręcać tabliczki z napisem „strefa wolna od LGBT”. Wiadomo: radosny happening w smutnej, kaczystowskiej dyktaturze.

Coś, co początkowo wydawało się zwykłym dziwactwem, lub co najwyżej marną prowokacją, szybko zaczęło być polityczno-medialnie pompowane. W efekcie mamy już za sobą debatę na forum PE, podczas której (a to zaskoczenie!) mogliśmy posłuchać różnych kłamstw i manipulacji. Głos w sprawie zabrał nawet kandydat na prezydenta USA Joe Biden. 

Medialny parasol liberalno-lewicowych mediów był zresztą na tyle szczelny, że jeden z felietonów na stronie Gazety-Której-Nie-Jest-Wszystko-Jedno, w miarę rzetelnie opisujący kłamstwa wspomnianego aktywisty, przy jego pierwszym grymasie szybko został usunięty. Nihil novi.

Doszliśmy jednak do momentu, w którym rzekome „strefy wolne od LGBT” wpływają na relacje międzypaństwowe. I nie, nie chodzi o żadne fakty, co – wydawać by się mogło – powinno być podstawą. Chodzi o „wrażenie”. Nawiązuję rzecz jasna do głośnego wywiadu z ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher.

Dowiedzieliśmy się więc, że „w sprawie LGBT jesteśmy po złej stronie historii”, a Polska posiada złą reputację w tym zakresie. Jak ją zmienić? Na pewno nie poprzez „strefy wolne od LGBT”. I mamy zamknięty krąg. Trochę jak z tym żartem o darmowych samochodach na placu Czerwonym w Moskwie.

Możemy się oczywiście zżymać na ten stan rzeczy, ale powstaje oczywiste pytanie: co dalej? Niestety, nic nie wskazuje na to, by na poziomie politycznym była na to gotowa odpowiedź. Jednocześnie nie mam żadnych wątpliwości, że sprawa LGBT jest tutaj wyłącznie pretekstem, a gra toczy się o coś innego. Nie to, to znalazłoby się coś innego (vide praworządność).

Asymetria w relacjach z USA doprowadziła jednak do sytuacji niezdrowej. Trudno oczywiście oczekiwać, by Polska patrzyła z góry na supermocarstwo, ale biorąc pod uwagę spektrum interesów oraz pieniądze, jakie wędrują za ocean, można mieć przynajmniej nadzieję, że nie będzie się traktowanym jak republika bananowa.

W dzisiejszym świecie nie wystarczy mieć racji. Trzeba ją jeszcze umiejętnie pokazać. Przekonujemy się o tym każdego dnia. Nie można się jednak zniechęcać. A państwo też powinno sobie przypomnieć, że ma całą masę środków, aby odpowiednio zareagować i kształtować świadomość.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe