"Zachowanie irracjonalne". Kaczyński odpowiada Ardanowskiemu

Prezes PiS zapytany o ostatnią aktywność byłego ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego, który krytykował m.in. szefa klubu PiS Ryszarda Terleckiego, odpowiada: "Pan Ardanowski deklaruje powstrzymanie się od działań rozbijających jedność prawicy – mam nadzieję, że będzie się ich trzymał". "Patrząc na wystąpienia byłego ministra rolnictwa, mogę tylko powiedzieć, iż oceniam je właśnie w kategoriach zachowań raczej irracjonalnych, ale też mam nadzieję, że to tylko przejściowy nastrój. Rzeczywiście nałożyły się dwie sprawy – dymisja i tzw. piątka dla zwierząt. Proszę pamiętać, iż wiele lat temu pan Ardanowski głosował przeciwko zakazowi uboju rytualnego" - dodaje prezes PiS.
/ PAP/Mateusz Marek

W wywiadzie dla "Gazety Polskiej" i "Gazety Polskiej Codziennie" szef Prawa i Sprawiedliwości mówi m.in. o niedawnym kryzysie w Zjednoczonej Prawicy, o tzw. piątce dla zwierząt, a także o swej pracy w Komitecie ds. Bezpieczeństwa i Obronności. "Na pewno uruchomię mechanizm koordynacji działań w obszarach, które dotyczą szeroko rozumianego bezpieczeństwa kraju. To oczywiście zadanie nie na tydzień czy dwa. Ten proces potrwa znacznie dłużej. Teraz natomiast sprawą priorytetową jest epidemia i na tym przede wszystkim koncentrujemy swoją uwagę" - podkreślił Kaczyński.

Pytany o stabilność koalicji z Solidarną Polską i Porozumieniem, prezes PiS odpowiada: "wszelkie racjonalne przesłanki przemawiają za tym, byśmy przynajmniej najbliższe trzy lata, do wyborów parlamentarnych, ze sobą przetrwali". "Ale w polityce jest też zawsze obecny element irracjonalny, związany z jakimś osobistym nastawieniem, ambicjami, konkurencją, która przekracza miarę. Rzecz jasna, wszystkie te emocje są obecne w polityce i są jej normalnym elementem – ale one nie mogą być destrukcyjne" - zastrzega wicepremier.

Podkreśla jednocześnie, że mimo wszystko jest dziś optymistą. "I choć oceniam kryzys jako bardzo poważny, to tak samo oceniam także podpisane między nami porozumienie. Nie powiem dziś, że Zjednoczona Prawica na 100 proc. dotrwa do końca kadencji, bo w polityce nic nie jest na 100 proc. Ale jestem dobrej myśli, naprawdę dobrej" - zapewnia Kaczyński.

Nie wyklucza przy tym, iż "jakieś spięcia" między PiS a koalicjantami będą. "Wszystko jest dynamiczne, tym bardziej, że Prawo i Sprawiedliwość jest dziś na etapie pewnych zmian – bez wątpienia wywołają one emocje, ale też w moim najgłębszym przekonaniu są konieczne, byśmy mogli utrzymać władzę po 2023 r. To jest w naszym zasięgu" - przekonuje szef PiS.

Zapytany o ostatnią aktywność byłego ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego, który krytykował m.in. szefa klubu PiS Ryszarda Terleckiego, Kaczyński odpowiada: "Pan Ardanowski deklaruje powstrzymanie się od działań rozbijających jedność prawicy – mam nadzieję, że będzie się ich trzymał". "Patrząc na wystąpienia byłego ministra rolnictwa, mogę tylko powiedzieć, iż oceniam je właśnie w kategoriach zachowań raczej irracjonalnych, ale też mam nadzieję, że to tylko przejściowy nastrój. Rzeczywiście nałożyły się dwie sprawy – dymisja i tzw. piątka dla zwierząt. Proszę pamiętać, iż wiele lat temu pan Ardanowski głosował przeciwko zakazowi uboju rytualnego" - dodaje prezes PiS.

Przekonuje ponadto, że decyzja o zmianie na stanowisku szefa resortu rolnictwa była podjęta "znacznie wcześniej". "Rozumiem, że dla każdego ambitnego polityka, a mówimy bez wątpienia o takim właśnie człowieku, jest ona trudna, a być może wręcz szokująca. Spodziewam się jednak uspokojenia sytuacji, a nie jej dalszego eskalowania, tym bardziej, że po uzgodnieniach zapadły decyzje, które będą służyły tonowaniu nastrojów" - mówi szef PiS.

Jak przypomina, chodzi m.in. o to, że "prawo do interwencji w sprawach dotykających dobrostanu zwierząt będzie miała państwowa inspekcja". "Będzie ona działała zarówno na wsi, jak i w miastach. Absolutnie nie uważamy bowiem, że to wieś ma być miejscem, gdzie niegodnie traktuje się zwierzęta. Nieludzkie zachowania zdarzają się wszędzie, chodzi o to, by było ich jak najmniej" - tłumaczy Kaczyński.

"Zadeklarowaliśmy także wyłączenie zakazu uboju rytualnego drobiu, a to był ten element, który gospodarczo mógł budzić najwięcej wątpliwości. Będzie również dopracowana kwestia rekompensat. Chcę bardzo jasno podkreślić – nie mamy zamiaru nikogo krzywdzić, zachowywać się nie fair wobec jakichś grup rolników, ale też nie ustąpimy z działań mających na celu wzmocnienie troski o dobrostan zwierząt, humanitarne ich traktowanie" - zapewnia wicepremier.

Kaczyński został też zapytany o zarzuty przeciwników "piątki", że PiS "skręca w lewo" i "podlizuje się wielkomiejskim wyborcom". "Zęby bolą, gdy się słucha tych niedorzeczności. To jest po prostu chęć chronienia istot żywych przed niepotrzebnym cierpieniem. Bardzo ludzki i chrześcijański odruch. Tym bardziej, że w kwestii choćby uboju rytualnego dochodziło do nadużyć i stosowano go nie dlatego, iż klient tego wymagał, a dlatego, że jest on tańszy w realizacji. A na takie praktyki, powodowane jedynie chęcią zysku i będące oszustwem, zgody nie będzie" - deklaruje lider Prawa i Sprawiedliwości. 

/k

 


 

POLECANE
Beata Szydło krytykuje propozycję KE ws. aut spalinowych: „To gospodarcza katastrofa” Wiadomości
Beata Szydło krytykuje propozycję KE ws. aut spalinowych: „To gospodarcza katastrofa”

Beata Szydło na X skomentowała ostatnie doniesienia medialne o tym, że „Komisja Europejska rezygnuje z zakazu aut spalinowych od 2035 roku”. Jak podkreśliła europoseł PiS, nowe regulacje KE nadal zagrażają europejskiemu przemysłowi samochodowemu.

Tego w Volkswagenie jeszcze nie było. Koncern zamyka fabrykę w Dreźnie Wiadomości
Tego w Volkswagenie jeszcze nie było. Koncern zamyka fabrykę w Dreźnie

Z taśmy produkcyjnej fabryki Volkswagena w Dreźnie we wtorek zjechał ostatni samochód. Koncern tym samym zamknął ten zakład, co jest pierwszym takim przypadkiem dla tej firmy w Niemczech w ciągu 88 lat jej działalności. Fabryka w Dreźnie ma zostać przekształcona w centrum badań i rozwoju, skoncentrowane na półprzewodnikach, sztucznej inteligencji oraz robotyce. Połowę przestrzeni ma zająć Uniwersytet Techniczny w Dreźnie.

Chile skręca ostro w prawo. Prawicowa fala w Ameryce Łacińskiej tylko u nas
Chile skręca ostro w prawo. Prawicowa fala w Ameryce Łacińskiej

Ameryka Łacińska ma dość lewicowych eksperymentów, na dodatek prawicę w tej części świata natchnęło zwycięstwo Donalda Trumpa. W kolejnych krajach zwyciężają kandydaci konserwatywni, opowiadający się za wolnym rynkiem, rządami twardego prawa i współpracą z USA. Szczególnie symboliczny jest wynik wyborów prezydenckich w Chile: zdecydowane zwycięstwo polityka otwarcie chwalącego rządy Augusto Pinocheta.

Rząd Czech zapowiada blokadę unijnych regulacji. Nie dla ETS2 i paktu migracyjnego z ostatniej chwili
Rząd Czech zapowiada blokadę unijnych regulacji. "Nie" dla ETS2 i paktu migracyjnego

Nowy rząd Czech pod przewodnictwem premiera Andreja Babisza otwarcie kwestionuje kluczowe elementy polityki Unii Europejskiej. Gabinet, zaprzysiężony dzień wcześniej, przyjął uchwały odrzucające zarówno system handlu emisjami ETS2, jak i unijny pakt migracyjny, zapowiadając, że regulacje te nie zostaną wdrożone do czeskiego prawa.

Jarmark Warszawski pod specjalnym nadzorem. Student podejrzany o planowanie zamachu z ostatniej chwili
Jarmark Warszawski pod specjalnym nadzorem. Student podejrzany o planowanie zamachu

Organizator Jarmarku Warszawskiego, w związku z publikacjami dotyczącymi zatrzymania 19-letniego studenta, który miał planować zamach terrorystyczny, zwrócił się do firmy ochrony o zintensyfikowanie działań prewencyjnych, reagowania i informowania o wszelkich sytuacjach mogących stanowić zagrożenie dla odwiedzających jarmark.

Sondaż Politico. Kto za, a kto przeciw pomocy dla Ukrainy Wiadomości
Sondaż Politico. Kto za, a kto przeciw pomocy dla Ukrainy

Większość Niemców i Francuzów chce ograniczenia pomocy dla Ukrainy, podczas gdy Amerykanie, Brytyjczycy i Kanadyjczycy chcą ją zwiększyć lub utrzymać na obecnym poziomie - wykazał najnowszy sondaż Politico przeprowadzony w tych pięciu krajach i opublikowany we wtorek.

 GIS wydał pilny komunikat dla konsumentów z ostatniej chwili
GIS wydał pilny komunikat dla konsumentów

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące świeżych jaj z chowu ściółkowego, w których wykryto bakterie Salmonella spp. GIS apeluje, aby nie jeść jaj z partii 05.01.2026, zwłaszcza jeśli nie zostały odpowiednio ugotowane lub usmażone.

Niemiecka żądza przywództwa. Niemiecki think-tank proponuje trzy kroki tylko u nas
Niemiecka żądza przywództwa. Niemiecki think-tank proponuje trzy kroki

Aleksandra Fedorska, ekspert ds. Niemiec, analizuje najnowszy raport niemieckiego think tanku Institut für Europäische Politik, który wskazuje trzy kluczowe warunki przejęcia przez Berlin większej roli w europejskiej polityce obronnej. W tle wojna w Ukrainie, zmiany w NATO oraz ambicje nowego rządu Friedricha Merza.

KE wycofuje się z całkowitego zakazu aut spalinowych. Ma nowy plan Wiadomości
KE wycofuje się z całkowitego zakazu aut spalinowych. Ma nowy plan

Komisja Europejska zmienia nieco podejście do planowanego zakazu sprzedaży nowych samochodów spalinowych w UE od 2035 roku. Zamiast pełnego zakazu proponuje obowiązek redukcji emisji CO2 o 90 proc., co ma otworzyć furtkę dla wybranych technologii spalinowych i hybrydowych.

Skandal w Wodach Polskich. Fikcyjna inwestycja po powodzi została odebrana Wiadomości
Skandal w Wodach Polskich. Fikcyjna inwestycja po powodzi została "odebrana"

Inwestycja popowodziowa warta ponad 400 tys. zł została formalnie odebrana, mimo że w terenie nie wykonano żadnych prac. Sprawa wyszła na jaw po ujawnieniu dokumentów z Dolnego Śląska.

REKLAMA

"Zachowanie irracjonalne". Kaczyński odpowiada Ardanowskiemu

Prezes PiS zapytany o ostatnią aktywność byłego ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego, który krytykował m.in. szefa klubu PiS Ryszarda Terleckiego, odpowiada: "Pan Ardanowski deklaruje powstrzymanie się od działań rozbijających jedność prawicy – mam nadzieję, że będzie się ich trzymał". "Patrząc na wystąpienia byłego ministra rolnictwa, mogę tylko powiedzieć, iż oceniam je właśnie w kategoriach zachowań raczej irracjonalnych, ale też mam nadzieję, że to tylko przejściowy nastrój. Rzeczywiście nałożyły się dwie sprawy – dymisja i tzw. piątka dla zwierząt. Proszę pamiętać, iż wiele lat temu pan Ardanowski głosował przeciwko zakazowi uboju rytualnego" - dodaje prezes PiS.
/ PAP/Mateusz Marek

W wywiadzie dla "Gazety Polskiej" i "Gazety Polskiej Codziennie" szef Prawa i Sprawiedliwości mówi m.in. o niedawnym kryzysie w Zjednoczonej Prawicy, o tzw. piątce dla zwierząt, a także o swej pracy w Komitecie ds. Bezpieczeństwa i Obronności. "Na pewno uruchomię mechanizm koordynacji działań w obszarach, które dotyczą szeroko rozumianego bezpieczeństwa kraju. To oczywiście zadanie nie na tydzień czy dwa. Ten proces potrwa znacznie dłużej. Teraz natomiast sprawą priorytetową jest epidemia i na tym przede wszystkim koncentrujemy swoją uwagę" - podkreślił Kaczyński.

Pytany o stabilność koalicji z Solidarną Polską i Porozumieniem, prezes PiS odpowiada: "wszelkie racjonalne przesłanki przemawiają za tym, byśmy przynajmniej najbliższe trzy lata, do wyborów parlamentarnych, ze sobą przetrwali". "Ale w polityce jest też zawsze obecny element irracjonalny, związany z jakimś osobistym nastawieniem, ambicjami, konkurencją, która przekracza miarę. Rzecz jasna, wszystkie te emocje są obecne w polityce i są jej normalnym elementem – ale one nie mogą być destrukcyjne" - zastrzega wicepremier.

Podkreśla jednocześnie, że mimo wszystko jest dziś optymistą. "I choć oceniam kryzys jako bardzo poważny, to tak samo oceniam także podpisane między nami porozumienie. Nie powiem dziś, że Zjednoczona Prawica na 100 proc. dotrwa do końca kadencji, bo w polityce nic nie jest na 100 proc. Ale jestem dobrej myśli, naprawdę dobrej" - zapewnia Kaczyński.

Nie wyklucza przy tym, iż "jakieś spięcia" między PiS a koalicjantami będą. "Wszystko jest dynamiczne, tym bardziej, że Prawo i Sprawiedliwość jest dziś na etapie pewnych zmian – bez wątpienia wywołają one emocje, ale też w moim najgłębszym przekonaniu są konieczne, byśmy mogli utrzymać władzę po 2023 r. To jest w naszym zasięgu" - przekonuje szef PiS.

Zapytany o ostatnią aktywność byłego ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego, który krytykował m.in. szefa klubu PiS Ryszarda Terleckiego, Kaczyński odpowiada: "Pan Ardanowski deklaruje powstrzymanie się od działań rozbijających jedność prawicy – mam nadzieję, że będzie się ich trzymał". "Patrząc na wystąpienia byłego ministra rolnictwa, mogę tylko powiedzieć, iż oceniam je właśnie w kategoriach zachowań raczej irracjonalnych, ale też mam nadzieję, że to tylko przejściowy nastrój. Rzeczywiście nałożyły się dwie sprawy – dymisja i tzw. piątka dla zwierząt. Proszę pamiętać, iż wiele lat temu pan Ardanowski głosował przeciwko zakazowi uboju rytualnego" - dodaje prezes PiS.

Przekonuje ponadto, że decyzja o zmianie na stanowisku szefa resortu rolnictwa była podjęta "znacznie wcześniej". "Rozumiem, że dla każdego ambitnego polityka, a mówimy bez wątpienia o takim właśnie człowieku, jest ona trudna, a być może wręcz szokująca. Spodziewam się jednak uspokojenia sytuacji, a nie jej dalszego eskalowania, tym bardziej, że po uzgodnieniach zapadły decyzje, które będą służyły tonowaniu nastrojów" - mówi szef PiS.

Jak przypomina, chodzi m.in. o to, że "prawo do interwencji w sprawach dotykających dobrostanu zwierząt będzie miała państwowa inspekcja". "Będzie ona działała zarówno na wsi, jak i w miastach. Absolutnie nie uważamy bowiem, że to wieś ma być miejscem, gdzie niegodnie traktuje się zwierzęta. Nieludzkie zachowania zdarzają się wszędzie, chodzi o to, by było ich jak najmniej" - tłumaczy Kaczyński.

"Zadeklarowaliśmy także wyłączenie zakazu uboju rytualnego drobiu, a to był ten element, który gospodarczo mógł budzić najwięcej wątpliwości. Będzie również dopracowana kwestia rekompensat. Chcę bardzo jasno podkreślić – nie mamy zamiaru nikogo krzywdzić, zachowywać się nie fair wobec jakichś grup rolników, ale też nie ustąpimy z działań mających na celu wzmocnienie troski o dobrostan zwierząt, humanitarne ich traktowanie" - zapewnia wicepremier.

Kaczyński został też zapytany o zarzuty przeciwników "piątki", że PiS "skręca w lewo" i "podlizuje się wielkomiejskim wyborcom". "Zęby bolą, gdy się słucha tych niedorzeczności. To jest po prostu chęć chronienia istot żywych przed niepotrzebnym cierpieniem. Bardzo ludzki i chrześcijański odruch. Tym bardziej, że w kwestii choćby uboju rytualnego dochodziło do nadużyć i stosowano go nie dlatego, iż klient tego wymagał, a dlatego, że jest on tańszy w realizacji. A na takie praktyki, powodowane jedynie chęcią zysku i będące oszustwem, zgody nie będzie" - deklaruje lider Prawa i Sprawiedliwości. 

/k

 



 

Polecane