Dziennik pedagoga, czyli jak naprawdę wygląda praca nauczyciela

Mobbing ze strony dyrekcji, skargi od rodziców, setki nadgodzin, tony papierologii, wieczny stres i chaos – to nieznana rzeczywistość pracy wielu polskich nauczycieli. Chcesz ją poznać dogłębnie? Na rynku właśnie pojawiła się książka „Dziennik pedagoga szkolnego czyli jak przetrwać na wojnie z systemem”, autorstwa byłego nauczyciela Adama Mazurka.
"Dziennik pedagoga szkolnego" Adam Mazurek / okładka książki

To pierwsza na rynku wydawniczym książka tak szczegółowo opisująca realia pracy nauczycieli  w polskich szkołach. Autor odsłania kulisy głęboko schowane za drzwiami gabinetów, sal czy urzędów. Bez cenzury, niezwykle precyzyjnie opisuje współpracę z przełożonymi, rodzicami, urzędnikami w końcu uczniami, dla których z racji niewydolnego systemu edukacji, ma najmniej czasu. Pokazuje historię anonimowych nauczycieli poświęcających najlepsze lata życia na nauczanie oraz wychowanie przyszłych pokoleń Polaków, w zamian otrzymując dodatkowe 50 zł miesięcznie za wychowawstwo klasy. Nierzadko też pogardę ze strony dyrekcji oraz rodziców.   

„- Adam, byłeś kiedyś pedagogiem, proszę, pomóż mi. Mam w klasie ucznia-diabła, który od dwóch lat robi, co chce. Jest bardzo agresywny, również wobec mnie. Nie mogę przeprowadzić żadnej lekcji. Jestem bezradna, bo on ma dziewięć lat. Ostatnio na lekcji wstał z krzesła i przy wszystkich na środku sali zrobił kupę. Rodzice są niewydolni wychowawczo i nic nie muszą. Jedyne co robią, to mnie atakują. Dyrekcja wszystko zamiata pod dywan. Szuka winy we mnie. Nie wiem już, co mam robić…

- Jak mam ci pomóc? Jedyne co możesz zrobić, to zawiadomić Policję, sąd, ewentualnie opiekę społeczną. Chroń siebie, bo szkoła tego nie zrobi, a ty w końcu zwariujesz z tych nerwów.

- Jak tak zrobię, to ci rodzice mnie wykończą, zniszczą, rozumiesz? Poza tym dyrektorka nie pozwoli wezwać Policji czy zawiadomić sądu. Wtedy wszystko to, co niewygodne wyszłoby na jaw.

- Widzisz, właśnie dlatego przestałem pracować w szkole. Jeszcze chwilę i wylądowałbym w Tworkach lub innym Kobierzynie”.

Jak podkreśla Mazurek „Dziennik pedagoga szkolnego…” jest próbą upomnienia się o godność pracy polskich pedagogów, codziennie odzieranej w majestacie prawa. Książkę można zamówić poprzez bloga adammazurek.blogspot.com

…………………

Adam Mazurek - ur. 1984 r. w Białymstoku, absolwent Uniwersytetu Białostockiego, pedagog, były nauczyciel, dziennikarz, researcher. Autor bloga https://adammazurek.blogspot.com 
 


 

POLECANE
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik Oberschlesien z ostatniej chwili
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik "Oberschlesien"

Marek Tylikowski, działacz Koalicji Obywatelskiej i przewodniczący Mniejszości Niemieckiej w Bytomiu, spotkał się z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem. Podczas spotkania Tylikowski miał na sobie szalik z napisem „Beuthen” (czyli niemiecka nazwa Bytomia) oraz skrótem „O-S”, co może oznaczać Oberschlesien – Górny Śląsk po niemiecku. O Tylikowskim pisał w ubiegłym roku serwis "Niezależna" twierdząc, że "to były członek ekstremistycznej niemieckiej organizacji, który obrażał powstańców śląskich, a w Bytomiu odsłaniał tablicę ufundowaną przez działaczy neonazistowskiej niemieckiej młodzieżówki".

Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat z ostatniej chwili
Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat

MSZ poinformowało we wtorek wieczorem, że zlikwidowane zostało stanowisko pełnomocnika MSZ do spraw polsko-niemieckiej współpracy społecznej i przygranicznej, które obejmował prof. Krzysztof Ruchniewicz.

Trzeba mieć pamięć dobrą, ale.... Kaczyński odpowiada Mentzenowi z ostatniej chwili
"Trzeba mieć pamięć dobrą, ale...". Kaczyński odpowiada Mentzenowi

Jarosław Kaczyński odniósł się do wideo, w którym lider partii Konfederacja nazwał go "politycznym gangsterem". – W polityce trzeba mieć pamięć dobrą, ale krótką – powiedział prezes PiS.

Znany poseł odchodzi z Polski 2050 z ostatniej chwili
Znany poseł odchodzi z Polski 2050

Tomasz Zimoch poinformował, że odszedł z klubu parlamentarnego Polska 2050 i został posłem niezrzeszonym. Jak poinformował, decyzję podjął w związku z działaniami marszałka Sejmu, lidera Polski 2050 Szymona Hołowni.

Po Putinie w Rosji zostanie pustynia tylko u nas
Po Putinie w Rosji zostanie pustynia

Skoro w Rosji cała para (i większość kasy) idzie w wojnę z Ukrainą, zbrojenia do wojny z NATO i wzmacnianie wykazującego coraz więcej cech totalitarnych autorytarnego reżimu, to na resztę „dienieg niet!”. Zwłaszcza na politykę społeczną.

Trzęsienie ziemi w USA z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w USA

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 2,7 nawiedziło we wtorek rejon Nowego Jorku i New Jersey. Według danych Amerykańskiej Służby Geologicznej (USGS) wstrząs wystąpił o godz. 12.11 czasu lokalnego (godz. 18.11 w Polsce) w miejscowości Hillsdale w stanie New Jersey. Jego epicentrum znajdowało się na głębokości około 12 kilometrów.

Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach z ostatniej chwili
Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach

- Albo spróbujemy teraz dotrzeć do społeczeństwa, zreformować sądy, albo nie znajdziemy sobie miejsca w tym kraju i będziemy musieli ratować się emigracją lub wylądujemy w więzieniach - mówił nowy minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w "Faktach po faktach" TVN24.

Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję z ostatniej chwili
Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję

Prezydent Andrzej Duda poinformował we wtorek, że kieruje do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli prewencyjnej ustawę o pomocy psychologa dla osób po 13. roku życia bez zgody opiekuna.

Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę Nasi chłopcy z ostatniej chwili
Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę "Nasi chłopcy"

Wystawa o żołnierzach III Rzeszy z terenów Pomorza Gdańskiego nazwana ''Nasi chłopcy'' wywołała ogromne oburzenie. Niemiecki dziennik "FAZ" w artykule "Polscy żołnierze Hitlera" pisze jednak, że wystawa "nie podoba się politykom takim jak Andrzej Duda czy Jarosław Kaczyński".

Poczta Polska wydała pilny komunikat z ostatniej chwili
Poczta Polska wydała pilny komunikat

Oszuści podszywają się pod Pocztex, wysyłając fałszywe SMS-y z linkiem wyłudzającym dane osobowe – ostrzega Poczta Polska.

REKLAMA

Dziennik pedagoga, czyli jak naprawdę wygląda praca nauczyciela

Mobbing ze strony dyrekcji, skargi od rodziców, setki nadgodzin, tony papierologii, wieczny stres i chaos – to nieznana rzeczywistość pracy wielu polskich nauczycieli. Chcesz ją poznać dogłębnie? Na rynku właśnie pojawiła się książka „Dziennik pedagoga szkolnego czyli jak przetrwać na wojnie z systemem”, autorstwa byłego nauczyciela Adama Mazurka.
"Dziennik pedagoga szkolnego" Adam Mazurek / okładka książki

To pierwsza na rynku wydawniczym książka tak szczegółowo opisująca realia pracy nauczycieli  w polskich szkołach. Autor odsłania kulisy głęboko schowane za drzwiami gabinetów, sal czy urzędów. Bez cenzury, niezwykle precyzyjnie opisuje współpracę z przełożonymi, rodzicami, urzędnikami w końcu uczniami, dla których z racji niewydolnego systemu edukacji, ma najmniej czasu. Pokazuje historię anonimowych nauczycieli poświęcających najlepsze lata życia na nauczanie oraz wychowanie przyszłych pokoleń Polaków, w zamian otrzymując dodatkowe 50 zł miesięcznie za wychowawstwo klasy. Nierzadko też pogardę ze strony dyrekcji oraz rodziców.   

„- Adam, byłeś kiedyś pedagogiem, proszę, pomóż mi. Mam w klasie ucznia-diabła, który od dwóch lat robi, co chce. Jest bardzo agresywny, również wobec mnie. Nie mogę przeprowadzić żadnej lekcji. Jestem bezradna, bo on ma dziewięć lat. Ostatnio na lekcji wstał z krzesła i przy wszystkich na środku sali zrobił kupę. Rodzice są niewydolni wychowawczo i nic nie muszą. Jedyne co robią, to mnie atakują. Dyrekcja wszystko zamiata pod dywan. Szuka winy we mnie. Nie wiem już, co mam robić…

- Jak mam ci pomóc? Jedyne co możesz zrobić, to zawiadomić Policję, sąd, ewentualnie opiekę społeczną. Chroń siebie, bo szkoła tego nie zrobi, a ty w końcu zwariujesz z tych nerwów.

- Jak tak zrobię, to ci rodzice mnie wykończą, zniszczą, rozumiesz? Poza tym dyrektorka nie pozwoli wezwać Policji czy zawiadomić sądu. Wtedy wszystko to, co niewygodne wyszłoby na jaw.

- Widzisz, właśnie dlatego przestałem pracować w szkole. Jeszcze chwilę i wylądowałbym w Tworkach lub innym Kobierzynie”.

Jak podkreśla Mazurek „Dziennik pedagoga szkolnego…” jest próbą upomnienia się o godność pracy polskich pedagogów, codziennie odzieranej w majestacie prawa. Książkę można zamówić poprzez bloga adammazurek.blogspot.com

…………………

Adam Mazurek - ur. 1984 r. w Białymstoku, absolwent Uniwersytetu Białostockiego, pedagog, były nauczyciel, dziennikarz, researcher. Autor bloga https://adammazurek.blogspot.com 
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe