Prof. Gut: W dużym mieście, każdy ma prawie pewność spotkania osoby, która będzie zakażała

Spotykając ludzi w dużym mieście, każdy ma prawie pewność spotkania osoby, która będzie zakażała koronawirusem, dlatego wszelkie ograniczenia naszej ruchliwości są bardzo wskazane - powiedział PAP specjalista w dziedzinie mikrobiologii i wirusologii prof. Włodzimierz Gut.
 Prof. Gut: W dużym mieście, każdy ma prawie pewność spotkania osoby, która będzie zakażała
/ PAP/EPA/ANGELO CARCONI

 

W niedzielę resort zdrowia poinformował o 8 tys. 536 nowych zakażeniach koronawirusem. Najwięcej pochodzi z województwa mazowieckiego (1 tys. 342), śląskiego (974), małopolskiego (934), wielkopolskiego (724), podkarpackiego (721), łódzkiego (584), lubelskiego (580), kujawsko-pomorskiego (523), pomorskiego (427), dolnośląskiego (369), zachodniopomorskiego (317), opolskiego (312), świętokrzyskiego (211), warmińsko-mazurskiego (210), lubuskiego (169) i podlaskiego (139).

Jednocześnie Ministerstwo Zdrowia podało w niedzielę, że z powodu Covid-19 zmarły 49 osoby. 44 z nich miały inne choroby towarzyszące, a 4 ich nie miało.

Łącznie od początku epidemii potwierdzono obecność koronawirusa u 175 tys. 766 osób. Zmarło 3 tys. 573 chorych.

Prof. Gut w rozmowie z PAP powiedział, że to, jak będzie dalej wyglądał rozwój epidemii, będzie zależeć od zachowań ludzi.

Wirusolog zaznaczył, że jeżeli będziemy stosować się do zaleceń, to przy takiej liczbie zakażeń koronawirusem, jaką mamy obecnie, sytuacja powinna wyjaśnić się w ciągu dwóch tygodni. W jego opinii, wówczas krzywa zachorowań się ustabilizuje, a potem będziemy mieli do czynienia albo z jej spadkiem, albo w przypadku nie stosowania się do zaleceń - ze wzrostem.

"Częstość zakażeń jest w tej chwili taka, że spotykając ludzi w dużym mieście, każdy ma prawie pewność spotkania osoby, która będzie zakażała. Wszelkie ograniczenia naszej ruchliwości są, więc bardzo wskazane" - podkreśli prof. Gut.

Jego zdaniem, należy unikać przypadkowych miejsc spotkań. "Co innego, kiedy rodzina siada w tym samym składzie przy stole. Nawet co innego, jak pracownicy przebywają w jednym biurze. To nie są spotkania przypadkowe, to się da kontrolować. Znacznie gorzej jest wychwycić kontakty z przypadkowymi osobami" - powiedział prof. Gut.

Wyjaśnił, że chodzi o kwestię kwarantanny, bo identyfikując daną osobę, obejmujemy kwarantanną osoby zdrowe, które miały z nią kontakt w celu przerwania łańcucha zakażeń. "Jeżeli te osoby są łatwe do identyfikacji nie ma problemu, ale jeżeli są to osoby przypadkowe, z którymi na stałe nie utrzymujemy kontaktów, to wyłapanie takiej osoby staje się bardzo trudne, a tym samym ograniczenie tempa rozprzestrzeniania się koronawirusa jeszcze trudniejsze"- stwierdził wirusolog.

Dopytywany czy w związku z tak dużą liczbą zakażeń należałoby, więc zaostrzyć obostrzenia odpowiedział: "Mam nadzieję, że nie dojdziemy do sytuacji, w której będziemy mieli tylko określone godziny na zrobienie zakupów". 

 

Aleksandra Kuźniar

akuz/ mrr/


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Armand Duplantis pobił rekord świata w skoku o tyczce z ostatniej chwili
Armand Duplantis pobił rekord świata w skoku o tyczce

Szwed Armand Duplantis w pierwszym tegorocznym mityngu Diamentowej Ligi w Xiamen wynikiem 6,24 poprawił własny rekord świata w skoku o tyczce. Natalia Kaczmarek czasem 50,29 zajęła drugie miejsce w biegu na 400 m. Wygrała mistrzyni świata Marileidy Paulino z Dominikany - 50,08.

Brukselski totalitaryzm na wojnie z konserwatystami Wiadomości
Brukselski totalitaryzm na wojnie z konserwatystami

Brukselska policja przerwała konferencję europejskich środowisk konserwatywnych. Mieli na niej wystąpić m.in. premier Węgier Victor Orban, były kandydat na prezydenta Francji Eric Zemmour, były premier Polski Mateusz Morawiecki oraz kard. Gerhard Müller. „Skrajna prawica nie jest tu mile widziana” – oświadczył burmistrz dzielnicy Sainte-Josse-ten-Norde dodając, że chodzi o ochronę „bezpieczeństwa publicznego”.

Nowe informacje w sprawie tragicznej śmierci 15-latki z Bydgoszczy z ostatniej chwili
Nowe informacje w sprawie tragicznej śmierci 15-latki z Bydgoszczy

Do tragicznego zdarzenia na przystanku tramwajowym doszło w czwartek 18 kwietnia po godz. 15 na ul. Fordońskiej w Bydgoszczy. Sprawa ta od samego początku budziła mnóstwo pytań i wątpliwości.

Nagłe lądowanie polskiego samolotu. Nieoficjalnie: Na pokładzie osoby towarzyszące Andrzejowi Dudzie  z ostatniej chwili
Nagłe lądowanie polskiego samolotu. Nieoficjalnie: "Na pokładzie osoby towarzyszące Andrzejowi Dudzie"

Podczas lotu nad Atlantykiem jeden z pasażerów zasłabł, samolot lecący z Nowego Jorku do Warszawy miał dlatego nieplanowane lądowanie w Keflaviku na Islandii - poinformował PAP w sobotę rzecznik PLL LOT Krzysztof Moczulski. TV Republika informuje, że na pokładzie tego samolotu jest część osób, które towarzyszyły prezydentowi Andrzejowi Dudzie w czasie jego wizyty w USA.

Legenda polskiej estrady w szpitalu. Konieczna była operacja z ostatniej chwili
Legenda polskiej estrady w szpitalu. Konieczna była operacja

79-letni piosenkarz estradowy, tancerz i satyryk Andrzej Rosiewicz trafił do szpitala. Okazuje się, że artysta musiał przejść pilną operację.

Nie żyje gwiazda Dzień Dobry TVN z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda "Dzień Dobry TVN"

Media obiegła smutna wiadomość. Nie żyje aktor znany m.in. z występów w "Dzień Dobry TVN" Norbert Bajan.

To pierwszy taki przypadek. Sukces ukraińskich sił z ostatniej chwili
"To pierwszy taki przypadek". Sukces ukraińskich sił

Po raz pierwszy rosyjski bombowiec strategiczny został zestrzelony przez ukraińską obronę powietrzną, a od początku wojny Rosja straciła już co najmniej 100 samolotów - przekazało w sobotę brytyjskie ministerstwo obrony.

Pogrzeb Damiana Sobóla, polskiego wolontariusza zabitego przez Izraelczyków z ostatniej chwili
Pogrzeb Damiana Sobóla, polskiego wolontariusza zabitego przez Izraelczyków

Ostatnie pożegnanie Damiana Sobóla, który zginął w izraelskim ostrzale konwoju humanitarnego. Odczytano listy od najwyższych władz państwowych.

Tragiczny wypadek na Śląsku. Jest ofiara śmiertelna z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek na Śląsku. Jest ofiara śmiertelna

W Pyskowicach w pow. gliwickim doszło do tragicznego wypadku. Nie żyje jedna osoba.

Wrócili do Tańca z gwiazdami. Padły mocne słowa z ostatniej chwili
Wrócili do "Tańca z gwiazdami". Padły mocne słowa

Aktualna edycja "Tańca z gwiazdami" cieszy się dużą popularnością wśród widzów. Wiele emocji i kontrowersji wzbudzały ostatnio występy celebrytki Dagmary Kaźmierskiej. Jurorzy w przeciwieństwie do głosujących na nią fanów uważali, że gwiazda nie ma wysokich umiejętności tanecznych. Kaźmierska ostatecznie sama zrezygnowała z udziału w programie, a wszystko przez dokuczające jej problemy zdrowotne. W oficjalnym oświadczeniu przyznała ostatnio, że nie jest w stanie tańczyć, z bolącą nogą i pękniętym żebrem.

REKLAMA

Prof. Gut: W dużym mieście, każdy ma prawie pewność spotkania osoby, która będzie zakażała

Spotykając ludzi w dużym mieście, każdy ma prawie pewność spotkania osoby, która będzie zakażała koronawirusem, dlatego wszelkie ograniczenia naszej ruchliwości są bardzo wskazane - powiedział PAP specjalista w dziedzinie mikrobiologii i wirusologii prof. Włodzimierz Gut.
 Prof. Gut: W dużym mieście, każdy ma prawie pewność spotkania osoby, która będzie zakażała
/ PAP/EPA/ANGELO CARCONI

 

W niedzielę resort zdrowia poinformował o 8 tys. 536 nowych zakażeniach koronawirusem. Najwięcej pochodzi z województwa mazowieckiego (1 tys. 342), śląskiego (974), małopolskiego (934), wielkopolskiego (724), podkarpackiego (721), łódzkiego (584), lubelskiego (580), kujawsko-pomorskiego (523), pomorskiego (427), dolnośląskiego (369), zachodniopomorskiego (317), opolskiego (312), świętokrzyskiego (211), warmińsko-mazurskiego (210), lubuskiego (169) i podlaskiego (139).

Jednocześnie Ministerstwo Zdrowia podało w niedzielę, że z powodu Covid-19 zmarły 49 osoby. 44 z nich miały inne choroby towarzyszące, a 4 ich nie miało.

Łącznie od początku epidemii potwierdzono obecność koronawirusa u 175 tys. 766 osób. Zmarło 3 tys. 573 chorych.

Prof. Gut w rozmowie z PAP powiedział, że to, jak będzie dalej wyglądał rozwój epidemii, będzie zależeć od zachowań ludzi.

Wirusolog zaznaczył, że jeżeli będziemy stosować się do zaleceń, to przy takiej liczbie zakażeń koronawirusem, jaką mamy obecnie, sytuacja powinna wyjaśnić się w ciągu dwóch tygodni. W jego opinii, wówczas krzywa zachorowań się ustabilizuje, a potem będziemy mieli do czynienia albo z jej spadkiem, albo w przypadku nie stosowania się do zaleceń - ze wzrostem.

"Częstość zakażeń jest w tej chwili taka, że spotykając ludzi w dużym mieście, każdy ma prawie pewność spotkania osoby, która będzie zakażała. Wszelkie ograniczenia naszej ruchliwości są, więc bardzo wskazane" - podkreśli prof. Gut.

Jego zdaniem, należy unikać przypadkowych miejsc spotkań. "Co innego, kiedy rodzina siada w tym samym składzie przy stole. Nawet co innego, jak pracownicy przebywają w jednym biurze. To nie są spotkania przypadkowe, to się da kontrolować. Znacznie gorzej jest wychwycić kontakty z przypadkowymi osobami" - powiedział prof. Gut.

Wyjaśnił, że chodzi o kwestię kwarantanny, bo identyfikując daną osobę, obejmujemy kwarantanną osoby zdrowe, które miały z nią kontakt w celu przerwania łańcucha zakażeń. "Jeżeli te osoby są łatwe do identyfikacji nie ma problemu, ale jeżeli są to osoby przypadkowe, z którymi na stałe nie utrzymujemy kontaktów, to wyłapanie takiej osoby staje się bardzo trudne, a tym samym ograniczenie tempa rozprzestrzeniania się koronawirusa jeszcze trudniejsze"- stwierdził wirusolog.

Dopytywany czy w związku z tak dużą liczbą zakażeń należałoby, więc zaostrzyć obostrzenia odpowiedział: "Mam nadzieję, że nie dojdziemy do sytuacji, w której będziemy mieli tylko określone godziny na zrobienie zakupów". 

 

Aleksandra Kuźniar

akuz/ mrr/



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe