Robert Mazurek do Kosiniaka-Kamysza: „Panie Prezesie, Pan jakoś nas unika”
Tuż przed wyborami prezydenckimi szef PSL był pewny swego. Zaproponował nawet Robertowi Mazurkowi, dziennikarzowi RMF FM zakład, że uda mu się wejść do II tury.
– Załóżmy się nierówno. Butelko vs karton, bo wino kupuje się na kartony a nie skrzynki. Czyli sześć sztuk, które pan wybierze – mówił wówczas dziennikarz.
Od tamtej chwili minęło już 279 dni.
"Panie Prezesie @KosiniakKamysz, Pan jakoś nas od wyborów unika (ciekawe czemu?Mrugająca buźka), ale bez obaw. Zrezygnuję z wygranej (i procentów pod niej), jeśli tylko Pan nas odwiedzi i obieca wsparcie fundacji charytatywnej lub dzieciaków w Zambii. To jak?" – napisał Mazurek na Twitterze.
Panie Prezesie @KosiniakKamysz, Pan jakoś nas od wyborów unika (ciekawe czemu? ), ale bez obaw. Zrezygnuję z wygranej (i procentów pod niej), jeśli tylko Pan nas odwiedzi i obieca wsparcie fundacji charytatywnej lub dzieciaków w Zambii. To jak? https://t.co/mKjCP6eNT4
— Robert Mazurek (@wina_Mazurka) October 21, 2020