Powstanie "Straż Narodowa", której celem będzie obrona kościołów

Prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz zapowiedział w poniedziałek powstanie nowej organizacji o nazwie "Straż Narodowa", której celem będzie m.in. obrona kościołów. Środowiska lewicowe mówią, że to jest wojna; tak, to jest wojna i my do tej wojny przystępujemy - stwierdził.
 Powstanie
/ TOMASZ GUTRY TYGODNIK SOLIDARNOŚĆ

Zgodnie z zapowiedzią Bąkiewicza, trzon nowej organizacji prawdopodobnie będzie stanowić Straż Marszu Niepodległości, do której należy obecnie kilkaset osób.

Na poniedziałkowej konferencji prasowej zorganizowanej przed warszawską Bazyliką Świętego Krzyża prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości przekonywał, że "jesteśmy w trakcie neobolszewickiej rewolucji". "Nie chcemy, żeby te środowiska, które są środowiskami antycywilizacyjnymi, atakowały nas, katolików, dlatego powołujemy pewien rodzaj samoobrony - samoobrony katolickiej, cywilizacyjnej" - zapowiedział.

Organizacja będzie nosić nazwę "Straż Narodowa". "Zachęcam wszystkich, aby do tej organizacji wstępowali. Będziemy bronić każdego kościoła, każdej dzielnicy, każdego miasta, każdej wioski. Z tego miejsca wzywam wszystkich katolików, że dosyć tej pacyfistycznej postawy, która powodowała, że dzisiaj bandy hołoty wchodzą do kościoła, profanują ołtarze, profanują Najświętszy Sakrament, używają wulgarnych, knajackich słów" - mówił.

Bąkiewicz przekonywał, że podczas niedzielnego protestu to strona narodowa atakowana była przez lewicowych aktywistów. "Policja zupełnie na to nie reagowała (...), policja apelowała o to, żebyśmy się nie modlili, bo to jest prowokowanie drugiej strony" - dodał. "Ci ludzie chcą nas zniszczyć i zgnieść. Ja z tego miejsca mówię, że miecz sprawiedliwości nad nimi wisi i jeśli będzie trzeba, zgnieciemy ich w proch i zniszczymy tę rewolucję" - mówił.

"Środowiska lewicowe mówią, że to jest wojna: tak, to jest wojna i my do tej wojny przystępujemy. Z tego miejsca wzywam wszystkich katolików, patriotów, przede wszystkim kapłanów i biskupów o świadectwo. Świadectwo, które jest w dniu dzisiejszym potrzebne - wiary, poświęcenia. Wstańmy z wygodnych kanap, sprzed telewizorów, sprzed monitorów, zacznijmy walczyć o Polskę, o Polskę katolicką, wierną zasadom i moralności" - apelował.

Dodał, że będzie bronił bliskich mu wartości, nawet jeśli trzeba będzie to robić "fizycznie". "Bo bronimy naszych rodzin, naszych kapłanów, naszego dziedzictwa kulturowego" - mówił.

Tomasz Kalinowski z zarządu Stowarzyszenia Marsz Niepodległości dodał, że jego członkowie będą występować na drogę prawną przeciwko dziennikarzom, którzy "kolportowali informacje, że wczoraj dochodziło do jakichś incydentów czy pobić". "Wiemy też, że wobec pojedynczych osób, które broniły tutaj miejsca kultu, są stosowane groźby, aktywiści lewicowi mobilizują się do tego, żeby fizycznie rozprawiać się z takimi osobami - to niedopuszczalne" - powiedział.

Niedziela była kolejnym dniem protestów w związku z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. W ramach akcji "Słowo na Niedzielę" zainicjowanej przez Ogólnopolski Strajk Kobiet protesty organizowane były przed kościołami, a także w ich wnętrzach. Do przepychanek doszło m.in. przed stołeczną Bazyliką Św. Krzyża na Krakowskim Przedmieściu, gdzie pojawili się kontrmanifestanci związani z organizacjami narodowymi. Część z nich chciała uniemożliwić protestującym m.in. wejście do kościoła.

 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Waldemar Krysiak: Lekarze zmieniający dzieciom płeć zostaną zmuszeni do ujawnienia szczegółów swoich eksperymentów Wiadomości
Waldemar Krysiak: Lekarze "zmieniający dzieciom płeć" zostaną zmuszeni do ujawnienia szczegółów swoich eksperymentów

Kolejny, ciężki cios dla ideologii gender: Szkocja wycofuje się z prób „zmiany płci” u dzieci, a angielscy lekarze, którzy takich procedur się dopuszczali, zostaną zmuszeni do ujawnienia szczegółów eksperymentów. W Wielkiej Brytanii kończy się masowe okaleczanie dzieci motywowane lewicowym szaleństwem.

Naukowy wieczór z dr Kaweckim: Polacy tworzą urządzenie do badania naszej pozycji względem czasoprzestrzeni Wiadomości
Naukowy wieczór z dr Kaweckim: Polacy tworzą urządzenie do badania naszej pozycji względem czasoprzestrzeni

Moc polskiej nauki! Polacy tworzą najczulsze na Ziemi urządzenie do badania naszej pozycji względem czasoprzestrzeni! To jest projekt rodem science - fiction.

Polacy na lotnisku w Dubaju: 27 godzin czekania, a linie proponują nam lot za pięć dni z ostatniej chwili
Polacy na lotnisku w Dubaju: 27 godzin czekania, a linie proponują nam lot za pięć dni

Główne lotnisko w Dubaju powoli wraca do normalnej pracy po zakłóceniach związanych z gwałtownymi deszczami. "Dziś odleciał do Warszawy w połowie pusty samolot, a naszych bagaży nie ma. Po 27 godzinach czekania na lotnisku linie proponują nam lot powrotny dopiero 23 kwietnia" - powiedziała PAP Nina, jedna z pasażerek.

Prezydent Duda: Idea włączenia się do tzw. kopuły europejskiej dla nas jest nieco spóźniona z ostatniej chwili
Prezydent Duda: Idea włączenia się do tzw. kopuły europejskiej dla nas jest nieco spóźniona

Prezydent Andrzej Duda ocenił w czwartek, że jeśli chodzi o plan włączenia się Polski tzw. kopuły europejskiej, to "ta idea, kiedy dwa lata temu została ogłoszona, była dla nas nieco spóźniona". Jak przypomniał od kilku lat realizujemy nasz system obrony przeciwlotniczej.

Szokujący tytuł Rzeczpospolitej. Ekspert łapie się za głowę z ostatniej chwili
Szokujący tytuł "Rzeczpospolitej". Ekspert łapie się za głowę

Prokuratura Krajowa podała w czwartek, że na terytorium Polski zatrzymano i postawiono zarzuty Pawłowi K., który zgłosił gotowość do działania dla wywiadu wojskowego Rosji. Jak wynika ze śledztwa, informacje Pawła K. miały pomóc w ewentualnym zamachu na życie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Artykuł w tej sprawie pojawił się na wielu portalach, w tym rownież na stronie "Rzeczpospolitej". Problem w tym, że na portalu "Rzeczpospolitej" okraszono go szokującym tytułem. Głos zabrał ekspert ds. wojskowych Paweł Zariczny.

Polak z poważnymi zarzutami. W tle plan zamachu na Zełenskiego z ostatniej chwili
Polak z poważnymi zarzutami. W tle plan zamachu na Zełenskiego

Prokuratura Krajowa podała w czwartek, że na terytorium Polski zatrzymano i postawiono zarzuty Pawłowi K., który zgłosił gotowość do działania dla wywiadu wojskowego Rosji. Jak wynika ze śledztwa, informacje Pawła K. miały pomóc w ewentualnym zamachu na życie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

Dramat w Bydgoszczy. Nie żyje 15-latka z ostatniej chwili
Dramat w Bydgoszczy. Nie żyje 15-latka

Nie żyje 15-letnia dziewczyna, która w czwartek w Bydgoszczy wpadła pod tramwaj na ul. Fordońskiej. Wypadek spowodował poważne utrudnienia w ruchu samochodów i kursowaniu tramwajów - poinformowała kom. Lidia Kowalska z bydgoskiej Komendy Miejskiej Policji.

Mariusz Błaszczak żąda wyjaśnień od kierownictwa MON z ostatniej chwili
Mariusz Błaszczak żąda wyjaśnień od kierownictwa MON

W środę w Warszawie doszło do spotkania generalnego inspektora Bundeswehry gen. Carstena Breuera z szefem Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesławem Kukułą. Wpis niemieckiego generała wywołał burzę. Mariusz Błaszczak żąda wyjaśnień od kierownictwa MON.

Niemcy przejmują odpowiedzialność za wschodnią flankę NATO. Burza po słowach szefa Bundeswehry z ostatniej chwili
"Niemcy przejmują odpowiedzialność za wschodnią flankę NATO". Burza po słowach szefa Bundeswehry

W środę w Warszawie doszło do spotkania generalnego inspektora Bundeswehry gen. Carstena Breuera z szefem Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesławem Kukułą. Wpis niemieckiego generała wywołał burzę.

Oni również musieli zrezygnować z Tańca z gwiazdami z ostatniej chwili
Oni również musieli zrezygnować z "Tańca z gwiazdami"

Na trzy dni przed kolejnym odcinkiem „Tańca z gwiazdami” jedna z uczestniczek ogłosiła, że rezygnuje z dalszego uczestnictwa w programie.

REKLAMA

Powstanie "Straż Narodowa", której celem będzie obrona kościołów

Prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz zapowiedział w poniedziałek powstanie nowej organizacji o nazwie "Straż Narodowa", której celem będzie m.in. obrona kościołów. Środowiska lewicowe mówią, że to jest wojna; tak, to jest wojna i my do tej wojny przystępujemy - stwierdził.
 Powstanie
/ TOMASZ GUTRY TYGODNIK SOLIDARNOŚĆ

Zgodnie z zapowiedzią Bąkiewicza, trzon nowej organizacji prawdopodobnie będzie stanowić Straż Marszu Niepodległości, do której należy obecnie kilkaset osób.

Na poniedziałkowej konferencji prasowej zorganizowanej przed warszawską Bazyliką Świętego Krzyża prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości przekonywał, że "jesteśmy w trakcie neobolszewickiej rewolucji". "Nie chcemy, żeby te środowiska, które są środowiskami antycywilizacyjnymi, atakowały nas, katolików, dlatego powołujemy pewien rodzaj samoobrony - samoobrony katolickiej, cywilizacyjnej" - zapowiedział.

Organizacja będzie nosić nazwę "Straż Narodowa". "Zachęcam wszystkich, aby do tej organizacji wstępowali. Będziemy bronić każdego kościoła, każdej dzielnicy, każdego miasta, każdej wioski. Z tego miejsca wzywam wszystkich katolików, że dosyć tej pacyfistycznej postawy, która powodowała, że dzisiaj bandy hołoty wchodzą do kościoła, profanują ołtarze, profanują Najświętszy Sakrament, używają wulgarnych, knajackich słów" - mówił.

Bąkiewicz przekonywał, że podczas niedzielnego protestu to strona narodowa atakowana była przez lewicowych aktywistów. "Policja zupełnie na to nie reagowała (...), policja apelowała o to, żebyśmy się nie modlili, bo to jest prowokowanie drugiej strony" - dodał. "Ci ludzie chcą nas zniszczyć i zgnieść. Ja z tego miejsca mówię, że miecz sprawiedliwości nad nimi wisi i jeśli będzie trzeba, zgnieciemy ich w proch i zniszczymy tę rewolucję" - mówił.

"Środowiska lewicowe mówią, że to jest wojna: tak, to jest wojna i my do tej wojny przystępujemy. Z tego miejsca wzywam wszystkich katolików, patriotów, przede wszystkim kapłanów i biskupów o świadectwo. Świadectwo, które jest w dniu dzisiejszym potrzebne - wiary, poświęcenia. Wstańmy z wygodnych kanap, sprzed telewizorów, sprzed monitorów, zacznijmy walczyć o Polskę, o Polskę katolicką, wierną zasadom i moralności" - apelował.

Dodał, że będzie bronił bliskich mu wartości, nawet jeśli trzeba będzie to robić "fizycznie". "Bo bronimy naszych rodzin, naszych kapłanów, naszego dziedzictwa kulturowego" - mówił.

Tomasz Kalinowski z zarządu Stowarzyszenia Marsz Niepodległości dodał, że jego członkowie będą występować na drogę prawną przeciwko dziennikarzom, którzy "kolportowali informacje, że wczoraj dochodziło do jakichś incydentów czy pobić". "Wiemy też, że wobec pojedynczych osób, które broniły tutaj miejsca kultu, są stosowane groźby, aktywiści lewicowi mobilizują się do tego, żeby fizycznie rozprawiać się z takimi osobami - to niedopuszczalne" - powiedział.

Niedziela była kolejnym dniem protestów w związku z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. W ramach akcji "Słowo na Niedzielę" zainicjowanej przez Ogólnopolski Strajk Kobiet protesty organizowane były przed kościołami, a także w ich wnętrzach. Do przepychanek doszło m.in. przed stołeczną Bazyliką Św. Krzyża na Krakowskim Przedmieściu, gdzie pojawili się kontrmanifestanci związani z organizacjami narodowymi. Część z nich chciała uniemożliwić protestującym m.in. wejście do kościoła.

 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe