MON odpowiada na list prezydenta. Wszystko przebiega zgodnie z planem?
Odp. na przywołane przez część mediów pytania Prezydenta RP skierowane do min. @Macierewicz_A zostały wysłane 20.03 https://t.co/LKcPTLN3HG
— Ministerstwo Obrony (@MON_GOV_PL) 20 marca 2017
W komunikacie zamieszczonym wczoraj późnym wieczorem na stronie MON, dodano również: "Jednocześnie ubolewamy, że media informując obszernie o liście Pana Prezydenta, nie dały możliwości odniesienia się resortowi obrony narodowej do tego materiału przed jego publikacją".
Według ustaleń serwisu Onet.pl, w odpowiedzi Ministerstwa Obrony Narodowej na list prezydenta poinformowano, że wszyscy attaché wojskowi, o których pytał Andrzej Duda, a więc w USA, Wielkiej Brytanii, Szwecji, Bułgarii i na Ukrainie zostali już wyznaczeni i według zapewnień MON stało się to jeszcze przed wystosowaniem listu. Resort obrony wskazał m.in., że attaché w Stanach Zjednoczonych został gen. bryg. Cezary Wiśniewski, w Szwecji ppłk Zdzisław Śliwa, a w Bułgarii ppłk Marek Warmiński.
Co więcej, Andrzej Duda został zapewniony, że prace nad utworzeniem Dowództwa Wielonarodowej Dywizji Północ-Wschód w Elblągu przebiegają zgodnie z planem.
Dzisiejszy list PAD do AM oznacza, że w związku ze spadającymi sondażami rozpoczęło się poszukiwanie kandydata do wyrzucenia z sań.
— Roman Giertych (@GiertychRoman) 20 marca 2017
Obamy, Busha, Clintona... Polskich prezydentów przed A.Dudą też sobie nie wyobrażam jako nadawców bezradnych listów do ministrów obrony. https://t.co/83h6sWHS1U
— Tomasz Siemoniak (@TomaszSiemoniak) 20 marca 2017
/ Źródło: dorzeczy.pl
#REKLAMA_POZIOMA#