"Czas, żebyście potępili dewastowanie świątyń i bicie broniących ich ludzi". Członkowie podziemia apelują do dawnych kolegów

"Uczestnicy opozycji antykomunistycznej apelują w liście skierowanym do dawnych kolegów o potępienie m.in. dewastowania świątyń podczas protestów przeciwko wyrokowi TK w sprawie aborcji" – informuje portal wpolityce.pl.
Wojciech Olkuśnik
Wojciech Olkuśnik / PAP

"Zwracamy się do was, bo zawsze byliśmy przekonani, że wspólnota ludzi, którzy w latach 70. i potem 80., mieli odwagę walczyć o niepodległość Polski i wolność Polaków, zawsze pozostanie realna, niezależnie od powagi dzielących nas wcześniej i nieuchronnie pojawiających się ciągle – różnic politycznych" – czytamy w liście.

Opozycjoniści podpisani pod nim, przypominają także o tym, jak wielkim oparciem w tamtych czasach był dla Kościół, jak często świątynie były azylem wolności i schronieniem dla tych, którzy o nią walczą.

"Dziś widzicie ataki na kościoły (…). To fakt przekraczający wszelkie zagadnienia polityki, wszystkie wzajemne pretensje władzy i opozycji" – wskazali.

"Dlaczego wasi przywódcy milczą, gdy skrajna lewica dehumanizuje nienarodzonych? " – zastanawiają się autorzy listu.

Zaapelowali do politycznych liderów swoich dawnych kolegów. "Czas, żeby potępili dewastowanie świątyń i bicie broniących ich ludzi, wzywanie do nienawiści i barbarzyńskie niszczenie polskiego języka, i oczywiście organizowanie zbiegowisk zagrażających zdrowiu Polaków, wbrew wszelkim zasadom bezpieczeństwa sanitarnego" – napisali.

Dodali, że istnieje zasada, że każda partia ma obowiązek kontrolować ekstremistów w swoich szeregach i po swojej stronie. "W Polsce nawet komuniści w najgorszych czasach stalinowskich nie dewastowali świątyń i nie przerywali mszy świętych" – podkreślili.

"Choć zasady cywilizacji życia powinny nas łączyć, żyjemy, niestety, w czasach ich systematycznego kwestionowania. Ale jeśli mamy w ogóle przetrwać jako polityczna wspólnota narodu – bronić trzeba choćby minimum reguł już nie politycznych, ale społecznych. O tym trzeba pamiętać, jeśli mamy być zdolni kontynuować naszą polską wspólnotę losu" – podsumowują list autorzy.

List podpisali: Marek Budzisz, Benedykt Czuma, Waldemar Flugel, Waldemar Gasper, Andrzej Grajewski, Piotr Hardt, Marek Jurek, Bogusław Kiernicki, Stanisław Mikołajczak, Piotr Niwiński, Krzysztof Nowak, Paweł Nowacki, Piotr Ogiński, Marian Piłka, Marcin Przeciszewski, Andrzej Przybysz, Marek Robak, Piotr Semka, Arkadiusz Siwko, Maciej Srebro, Stefan Szaciłowski, Bronisław Wildstein, Paweł Witaszek, Antoni Wręga, Krzysztof Wyszkowski, Marcin Dominik Zdort.

Protesty przeciwników zaostrzania prawa aborcyjnego w wielu miastach całego kraju – dużych i mniejszych – trwają od zeszłego czwartku, kiedy to Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis tzw. ustawy antyaborcyjnej z 1993 r., zezwalający na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, jest niezgodny z konstytucją. (PAP)

nmk/ joz/


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie wnuka byłego prezydenta Lecha Wałęsy z ostatniej chwili
Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie wnuka byłego prezydenta Lecha Wałęsy

Sąd Najwyższy oddalił wniosek kasacyjny w sprawie dwóch młodych mężczyzn skazanych za rozbój i pobicie obywateli Szwecji. Jednym z nich był wnuk byłego prezydenta Lecha Wałęsy. Bartłomiej W. odbywa karę 4 lat więzienia.

PE za wprowadzeniem limitu płatności gotówką. O jakie kwoty chodzi? z ostatniej chwili
PE za wprowadzeniem limitu płatności gotówką. O jakie kwoty chodzi?

Europarlament przyjął w środę przepisy, które mają wzmocnić walkę z praniem brudnych pieniędzy w UE. Jeśli zatwierdzi je Rada UE, zakaz płatności gotówką powyżej określonej kwoty zostanie wprowadzony.

Ryoyu Kobayashi skoczył 291 metrów! Zobacz najdłuższy skok w historii [WIDEO] z ostatniej chwili
Ryoyu Kobayashi skoczył 291 metrów! Zobacz najdłuższy skok w historii [WIDEO]

Japończyk Ryoyu Kobayashi ustanowił nieoficjalny rekord świata w długości lotu narciarskiego, osiągając odległość 291 metrów na specjalnie przygotowanej skoczni na zboczu wzgórza Hlidarfjall w miejscowości Akureyri na Islandii.

Były premier alarmuje: Ceny prądu dla przedsiębiorców będą no limit z ostatniej chwili
Były premier alarmuje: Ceny prądu dla przedsiębiorców będą no limit

„Pani Hennig-Kloska zapominała złożyć wniosek o notyfikacje pomocy dla przedsiębiorców. Innymi słowy ceny prądu dla przedsiębiorców będą noLimit” – alarmuje były premier Mateusz Morawiecki.

Obrońca ks. Michała Olszewskiego ujawnia szokujące kulisy sprawy z ostatniej chwili
Obrońca ks. Michała Olszewskiego ujawnia szokujące kulisy sprawy

„Ponieważ sprawa się rozlewa po dziennikarzach (rozmaitych barw i orientacji) pragnę odnieść się do ujawnionych już informacji” – pisze mec. dr Krzysztof Wąsowski, pełnomocnik ks. Michała Olszewskiego.

Mariusz Kamiński: Nie bójcie się, czasy walki z korupcją wrócą z ostatniej chwili
Mariusz Kamiński: Nie bójcie się, czasy walki z korupcją wrócą

– Jedyne moje przesłanie do funkcjonariuszy służb antykorupcyjnych w naszym kraju było takie: walić w złodziei niezależnie od tego, do jakiego ugrupowania się przykleili – mówił na antenie RMF były szef MSWiA Mariusz Kamiński.

Lista podsłuchwianych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody z ostatniej chwili
Lista podsłuchwianych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody

– To jest dla mnie przykre, że nawet na tej sali zwracam się do osób, które zostały objęte inwigilacją – mówił w Sejmie minister sprawiedliwości Adam Bodnar, przedstawiając sprawozdanie w Sejmie. Dodał, że lista podsłuchiwanych przez system Pegasus nie będzie jawna.

Niemieckie media: Polski pokaz siły w Waszyngtonie z ostatniej chwili
Niemieckie media: Polski pokaz siły w Waszyngtonie

„Pozycja Polski w NATO daje jej ogromny wpływ na sojuszników. Mówi się, że dyplomaci odegrali ważną rolę w porozumieniu USA w sprawie miliardowej pomocy dla Ukrainy. W przeciwieństwie do swoich europejskich sojuszników Warszawa ma do dyspozycji ważny zestaw instrumentów” – pisze niemiecki „Die Welt”.

Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność z ostatniej chwili
Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność

Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, wystosował apel do członków i sympatyków NSZZ „Solidarność”, w którym wzywa do obecności na demonstracji, jaką Solidarność i Solidarność RI organizują 10 maja w Warszawie.

„Narodowy Dzień gwałtu”. Szokująca akcja na TikToku z ostatniej chwili
„Narodowy Dzień gwałtu”. Szokująca akcja na TikToku

Na platformie społecznościowej TikTok w Niemczech pojawiają się fake'owe materiały promujące informację, jakoby 24 kwietnia miał miejsce „National Rape Day” [Narodowy Dzień Gwałtu – red.], w którym napaści seksualne na kobiety i dziewczynki rzekomo pozostają bezkarne. Sprawa wzbudziła reakcję berlińskich władz.

REKLAMA

"Czas, żebyście potępili dewastowanie świątyń i bicie broniących ich ludzi". Członkowie podziemia apelują do dawnych kolegów

"Uczestnicy opozycji antykomunistycznej apelują w liście skierowanym do dawnych kolegów o potępienie m.in. dewastowania świątyń podczas protestów przeciwko wyrokowi TK w sprawie aborcji" – informuje portal wpolityce.pl.
Wojciech Olkuśnik
Wojciech Olkuśnik / PAP

"Zwracamy się do was, bo zawsze byliśmy przekonani, że wspólnota ludzi, którzy w latach 70. i potem 80., mieli odwagę walczyć o niepodległość Polski i wolność Polaków, zawsze pozostanie realna, niezależnie od powagi dzielących nas wcześniej i nieuchronnie pojawiających się ciągle – różnic politycznych" – czytamy w liście.

Opozycjoniści podpisani pod nim, przypominają także o tym, jak wielkim oparciem w tamtych czasach był dla Kościół, jak często świątynie były azylem wolności i schronieniem dla tych, którzy o nią walczą.

"Dziś widzicie ataki na kościoły (…). To fakt przekraczający wszelkie zagadnienia polityki, wszystkie wzajemne pretensje władzy i opozycji" – wskazali.

"Dlaczego wasi przywódcy milczą, gdy skrajna lewica dehumanizuje nienarodzonych? " – zastanawiają się autorzy listu.

Zaapelowali do politycznych liderów swoich dawnych kolegów. "Czas, żeby potępili dewastowanie świątyń i bicie broniących ich ludzi, wzywanie do nienawiści i barbarzyńskie niszczenie polskiego języka, i oczywiście organizowanie zbiegowisk zagrażających zdrowiu Polaków, wbrew wszelkim zasadom bezpieczeństwa sanitarnego" – napisali.

Dodali, że istnieje zasada, że każda partia ma obowiązek kontrolować ekstremistów w swoich szeregach i po swojej stronie. "W Polsce nawet komuniści w najgorszych czasach stalinowskich nie dewastowali świątyń i nie przerywali mszy świętych" – podkreślili.

"Choć zasady cywilizacji życia powinny nas łączyć, żyjemy, niestety, w czasach ich systematycznego kwestionowania. Ale jeśli mamy w ogóle przetrwać jako polityczna wspólnota narodu – bronić trzeba choćby minimum reguł już nie politycznych, ale społecznych. O tym trzeba pamiętać, jeśli mamy być zdolni kontynuować naszą polską wspólnotę losu" – podsumowują list autorzy.

List podpisali: Marek Budzisz, Benedykt Czuma, Waldemar Flugel, Waldemar Gasper, Andrzej Grajewski, Piotr Hardt, Marek Jurek, Bogusław Kiernicki, Stanisław Mikołajczak, Piotr Niwiński, Krzysztof Nowak, Paweł Nowacki, Piotr Ogiński, Marian Piłka, Marcin Przeciszewski, Andrzej Przybysz, Marek Robak, Piotr Semka, Arkadiusz Siwko, Maciej Srebro, Stefan Szaciłowski, Bronisław Wildstein, Paweł Witaszek, Antoni Wręga, Krzysztof Wyszkowski, Marcin Dominik Zdort.

Protesty przeciwników zaostrzania prawa aborcyjnego w wielu miastach całego kraju – dużych i mniejszych – trwają od zeszłego czwartku, kiedy to Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis tzw. ustawy antyaborcyjnej z 1993 r., zezwalający na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, jest niezgodny z konstytucją. (PAP)

nmk/ joz/



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe