[Katolicka?] Wiez.pl o "wojnie pod krzyżem" w 2010 r.: "Młodzi sprzeciwiali się silnej obecności Kościoła..."
Obecna ekipa rządząca przez cały czas od 2015 roku jest bezkompromisowa, ale okazało się, że dopiero iskra, jaką był wyrok w sprawie aborcji, roznieciła pożar i wyprowadziła na ulice tysiące młodych.
Podobne reakcje w postaci spontanicznych protestów obserwowaliśmy w 2010 roku przed Pałacem Prezydenckim, gdy młodzi sprzeciwiali się silnej obecności Kościoła w przestrzeni publicznej, czego symbolem był krzyż upamiętniający ofiary katastrofy smoleńskiej
- powiedział red. naczelny Więzi.
Nie wiem jak Państwo pamiętają "wojnę o krzyż na KP", ale to co przeczytałam na Więzi, dla mnie jest - hmm nie bójmy się tego słowa - głupie
- skomentowała red. Weronika Kostrzewa.
To akcje Palikociarni pod Pałacem Prezydenckim były przeciw obecności Kościoła w życiu publicznym? Od kiedy? Ktoś w "Więzi" chyba trochę odleciał
- dodał red. Wojciech Wybranowski.
Obecna ekipa rządząca przez cały czas od 2015 roku jest bezkompromisowa, ale okazało się, że dopiero iskra, jaką był...
Opublikowany przez Więź Poniedziałek, 9 listopada 2020
Głupie. I żenujące. I cóż.
— Agata Puścikowska (@APuscikowska) November 9, 2020
"Dzieci" Dominika Tarasa, które na mnie pluły jak zbierałem znicze w mundurze harcerskim były takie katolickie... i te ich spontaniczne bluzgi...
— Michał Greloch (@michalgreloch) November 10, 2020
Może Więź powinna sobie zrobić masaż powięzi w obszarze odpowiadającym za ukrwienie mózgu.
— Maciej Szymczak 🇵🇱 #BabiesLivesMatter (@maciej_szymczak) November 10, 2020
Ochoczo pakują się do autobusu lewactwa, ale nie zauważyli, że miejsca prymusów przy pani już zajęte.