„Do kogo pójdziecie, jak wezmą się za »wolne media«?”. Lempart atakuje... Onet i zarzuca im „podłe kłamstwa”

Hej, @onetpl, dlaczego publikujecie parszywe, podłe kłamstwa? – pyta na Twitterze jedna z liderek Ogólnopolskiego Strajku Kobiet Marta Lempart, która w ten sposób komentuje artykuł Onetu o zajściach mających miejsce podczas środowego protestu przed Sejmem.
Marta Lempart
Marta Lempart / fot. PAP / Radek Pietruszka


Portal Onet opublikował artykuł o zajściach mających miejsce w środę podczas warszawskiego Strajku Kobiet przed Sejmem. Po proteście, podobnie jak w przypadku Marszu Niepodległości, pojawiło się wiele kontrowersji dotyczących działań nieumundurowanych policjantów z pałkami teleskopowymi. Według informacji serwisu, okazało się, że byli to funkcjonariusze tzw. BOA, czyli Biura Operacji Antyterrorystycznych.

Onet przeprowadził rozmowę z jednym z antyterrorystów, który stwierdził, że na środowy protest zostali oddelegowani na wniosek Komendy Stołecznej Policji, która miała dowodzić całą operacją.

– Jakie były nasze zadania? Po pierwsze, mieliśmy chronić manifestujących przed ewentualnymi atakami nacjonalistów lub innych grup, które chciałyby zakłócić ten protest. Po drugie, mieliśmy udzielać pomocy policjantom, którzy byliby atakowani w trakcie demonstracji – twierdzi funkcjonariusz i dodaje, że nieprawdą jest twierdzenie, że „antyterroryści zaczęli okładać kobiety pałkami”.

– Całe zamieszanie zaczęło się w chwili, gdy policjanci kryminalni postanowili wyciągnąć z tłumu człowieka z racą. W tym momencie część demonstrujących rzuciła się na tych funkcjonariuszy, zaczęła ich szarpać i okładać kijami od transparentów. Dopiero wtedy zareagowali nasi policjanci –dodał.
 

Lempart komentuje


Do artykułu opublikowanego przez Onet odniosła się jedna z liderek Ogólnopolskiego Strajku Kobiet Marta Lempart, która nie szczędziła słów krytyki pod adresem serwisu. Jej zdaniem portal opublikował „parszywe i podłe kłamstwa”.

„Hej, @onetpl, dlaczego publikujecie parszywe, podłe kłamstwa? Do kogo pójdziecie, jak wezmą się za »wolne media«? Do tych gnoi z pałami? Powodzenia” – napisała w mediach społecznościowych liderka protestów.

 


 

POLECANE
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO] z ostatniej chwili
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO]

We wtorek wieczorem sytuacja na drodze ekspresowej S7 gwałtownie się pogarsza. Z powodu intensywnych opadów śniegu część trasy została całkowicie zablokowana w obu kierunkach, a kierowcy od wielu godzin stoją w korkach. Jak informuje TVN24, w trybie alarmowym ściągane są dodatkowe patrole policji, a akcję utrudnia fakt, że w zaspach utknął również... pług.

Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania z ostatniej chwili
Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania

Poważna awaria sieci ciepłowniczej w Gdańsku. Bez ogrzewania i ciepłej wody pozostaje co najmniej kilkuset odbiorców w dzielnicy Orunia Górna–Gdańsk Południe.

Rządowy projekt ws. osoby najbliższej. Jest stanowisko Prezydenta RP z ostatniej chwili
Rządowy projekt ws. "osoby najbliższej". Jest stanowisko Prezydenta RP

Przyjęty przez rząd projekt ustawy o statusie osoby najbliższej przenosi przywileje małżeńskie na związki partnerskie; nie ma na to zgody prezydenta – podkreślił we wtorek szef gabinetu prezydenta Paweł Szefernaker.

Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina tylko u nas
Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina

Emmanuel Macron sygnalizuje gotowość do wznowienia dialogu z Władimirem Putinem, co wywołuje napięcia wewnątrz Unii Europejskiej i niepokój w Berlinie. Francuska inicjatywa uruchamia nową rywalizację o wpływy w relacjach z Rosją w momencie, gdy Europa szuka wspólnej strategii wobec wojny na Ukrainie i zmieniającej się polityki USA.

Groźna awaria na popularnym stoku narciarskim. Blisko 80 osób utknęło na wyciągu w śnieżycy z ostatniej chwili
Groźna awaria na popularnym stoku narciarskim. Blisko 80 osób utknęło na wyciągu w śnieżycy

Na stoku narciarskim Czarny Groń w miejscowości Rzyki doszło do poważnej awarii. Wyciąg krzesełkowy zatrzymał się podczas intensywnej śnieżycy, a na wysokości utknęło blisko 80 osób. Na miejsce skierowano straż pożarną oraz specjalistyczne grupy ratownicze.

Kiedy wojna na Ukrainie nie dobiegnie końca? Nowe wyliczenia ekspertów z ostatniej chwili
Kiedy wojna na Ukrainie nie dobiegnie końca? Nowe wyliczenia ekspertów

Tygodnik "Economist" przytacza przewidywania ekspertów z Good Judgment - firmy specjalizującej się w prognozach politycznych i gospodarczych - na 2026 rok. W ich ocenie prawdopodobieństwo, że wojna Rosji przeciw Ukrainie nie skończy się przed 1 stycznia 2027 roku, wynosi 74 proc.

Beata Szydło: W Brazylii i Argentynie zużywa się więcej pestycydów, niż w całej UE łącznie z ostatniej chwili
Beata Szydło: W Brazylii i Argentynie zużywa się więcej pestycydów, niż w całej UE łącznie

"Przez lata budowaliśmy zdrową, czystą produkcję żywności, żeby teraz otworzyć rynek dla chemicznej żywności z Mercosur" – wskazuje Beata Szydło na platformie X, nawiązując do próby przeforsowania przez Brukselę umowy z krajami Mercosur.

Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE

Ministerstwo Energii wydało pilne ostrzeżenie dla odbiorców energii. Chodzi o wiadomości e-mail i SMS, w których oszuści podszywają się pod instytucje państwowe oraz spółki energetyczne, próbując wyłudzić dane osobowe i pieniądze.

Zełenski: Omawiamy rozmieszczenie wojsk USA na Ukrainie z ostatniej chwili
Zełenski: Omawiamy rozmieszczenie wojsk USA na Ukrainie

Ukraina rozmawia z prezydentem USA Donaldem Trumpem i przedstawicielami koalicji chętnych możliwość rozmieszczenia amerykańskich wojsk w ramach gwarancji bezpieczeństwa, jednak decyzja zależy od Waszyngtonu – oświadczył we wtorek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga

Urząd miasta w Elblągu wydał pilny komunikat dla mieszkańców. Z powodu trudnych warunków pogodowych odwołano miejską zabawę sylwestrową, a także zamknięto fragment Bulwaru Zygmunta Augusta. W mieście obowiązuje alarm przeciwpowodziowy, a służby prowadzą działania zabezpieczające.

REKLAMA

„Do kogo pójdziecie, jak wezmą się za »wolne media«?”. Lempart atakuje... Onet i zarzuca im „podłe kłamstwa”

Hej, @onetpl, dlaczego publikujecie parszywe, podłe kłamstwa? – pyta na Twitterze jedna z liderek Ogólnopolskiego Strajku Kobiet Marta Lempart, która w ten sposób komentuje artykuł Onetu o zajściach mających miejsce podczas środowego protestu przed Sejmem.
Marta Lempart
Marta Lempart / fot. PAP / Radek Pietruszka


Portal Onet opublikował artykuł o zajściach mających miejsce w środę podczas warszawskiego Strajku Kobiet przed Sejmem. Po proteście, podobnie jak w przypadku Marszu Niepodległości, pojawiło się wiele kontrowersji dotyczących działań nieumundurowanych policjantów z pałkami teleskopowymi. Według informacji serwisu, okazało się, że byli to funkcjonariusze tzw. BOA, czyli Biura Operacji Antyterrorystycznych.

Onet przeprowadził rozmowę z jednym z antyterrorystów, który stwierdził, że na środowy protest zostali oddelegowani na wniosek Komendy Stołecznej Policji, która miała dowodzić całą operacją.

– Jakie były nasze zadania? Po pierwsze, mieliśmy chronić manifestujących przed ewentualnymi atakami nacjonalistów lub innych grup, które chciałyby zakłócić ten protest. Po drugie, mieliśmy udzielać pomocy policjantom, którzy byliby atakowani w trakcie demonstracji – twierdzi funkcjonariusz i dodaje, że nieprawdą jest twierdzenie, że „antyterroryści zaczęli okładać kobiety pałkami”.

– Całe zamieszanie zaczęło się w chwili, gdy policjanci kryminalni postanowili wyciągnąć z tłumu człowieka z racą. W tym momencie część demonstrujących rzuciła się na tych funkcjonariuszy, zaczęła ich szarpać i okładać kijami od transparentów. Dopiero wtedy zareagowali nasi policjanci –dodał.
 

Lempart komentuje


Do artykułu opublikowanego przez Onet odniosła się jedna z liderek Ogólnopolskiego Strajku Kobiet Marta Lempart, która nie szczędziła słów krytyki pod adresem serwisu. Jej zdaniem portal opublikował „parszywe i podłe kłamstwa”.

„Hej, @onetpl, dlaczego publikujecie parszywe, podłe kłamstwa? Do kogo pójdziecie, jak wezmą się za »wolne media«? Do tych gnoi z pałami? Powodzenia” – napisała w mediach społecznościowych liderka protestów.

 



 

Polecane