Prof. Genowefa Grabowska: Mamy takie samo prawo do korzystania z weta, jak inni

Prof. Genowefa Grabowska, prorektor w Wyższej Szkole Menedżerskiej w Warszawie, była dziekan Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego udzieliła wywiadu Dziennikowi Zachodniemu. Była pytana o kwestie dotyczące wiązania funduszy europejskich z tzw. "praworządnością" i polsko-węgierskiego weta
prof. Genowefa Grabowska
prof. Genowefa Grabowska / Screen YouTube

- Czy Unia zawaliła się, gdy Holendrzy i Francuzi wetowali konstytucję europejską? Ostatecznie powstał przecież Traktat lizboński. Co robiła Margaret Thatcher, gdy Wielka Brytania nie dostała dopłat bezpośrednich do produkcji rolnej? Krzyknęła: „Chcę z powrotem moje pieniądze!”. Z naszego weta opozycja robi niemal narodową tragedię, ale przecież my mamy takie samo prawo do korzystania ze wszystkich narzędzi państwa członkowskiego. 

(...)

Mam wrażenie, iż obecnie konflikt jest sprowadzony do pytania: co dla nas ważniejsze: interes Polski, czy interes europejski? Opozycja wskazuje, że trzeba zrezygnować z artykułowania interesu państwa, że trzeba bronić interesu europejskiego. To jednak fałszywe podejście, wybór pomiędzy tymi wartościami nie jest potrzebny. 

(...)

- Popełnimy także błąd, pozwalając, aby urzędnicy unijni dostali kompetencje do oceny zachowania państw. Tego nie ma w traktatach. Do traktatu należałoby wpisać bardziej szczegółowy mechanizm niż słynny artykuł 7. Byłaby wówczas podstawa prawna. A dziś mamy policjanta-samozwańca w postaci KE, który – rzadko słucha, a najczęściej mówi, co państwa powinny zrobić.

- tłumaczyła prof. Genowefa Grabowska dziennikarzowi, który mocno dociskał pytaniami o to "jak dyscyplinować państwa", stawiając jednowczesnie tezę, że "nikt się nie boi łączenia tzw. praworządności z funduszami, oprócz Polski i Węgier"

Z całością wywiadu można się zapoznać TUTAJ


 

POLECANE
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO] z ostatniej chwili
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO]

We wtorek wieczorem sytuacja na drodze ekspresowej S7 gwałtownie się pogarsza. Z powodu intensywnych opadów śniegu część trasy została całkowicie zablokowana w obu kierunkach, a kierowcy od wielu godzin stoją w korkach. Jak informuje TVN24, w trybie alarmowym ściągane są dodatkowe patrole policji, a akcję utrudnia fakt, że w zaspach utknął również... pług.

Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania z ostatniej chwili
Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania

Poważna awaria sieci ciepłowniczej w Gdańsku. Bez ogrzewania i ciepłej wody pozostaje co najmniej kilkuset odbiorców w dzielnicy Orunia Górna–Gdańsk Południe.

Rządowy projekt ws. osoby najbliższej. Jest stanowisko Prezydenta RP z ostatniej chwili
Rządowy projekt ws. "osoby najbliższej". Jest stanowisko Prezydenta RP

Przyjęty przez rząd projekt ustawy o statusie osoby najbliższej przenosi przywileje małżeńskie na związki partnerskie; nie ma na to zgody prezydenta – podkreślił we wtorek szef gabinetu prezydenta Paweł Szefernaker.

Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina tylko u nas
Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina

Emmanuel Macron sygnalizuje gotowość do wznowienia dialogu z Władimirem Putinem, co wywołuje napięcia wewnątrz Unii Europejskiej i niepokój w Berlinie. Francuska inicjatywa uruchamia nową rywalizację o wpływy w relacjach z Rosją w momencie, gdy Europa szuka wspólnej strategii wobec wojny na Ukrainie i zmieniającej się polityki USA.

Groźna awaria na popularnym stoku narciarskim. Blisko 80 osób utknęło na wyciągu w śnieżycy z ostatniej chwili
Groźna awaria na popularnym stoku narciarskim. Blisko 80 osób utknęło na wyciągu w śnieżycy

Na stoku narciarskim Czarny Groń w miejscowości Rzyki doszło do poważnej awarii. Wyciąg krzesełkowy zatrzymał się podczas intensywnej śnieżycy, a na wysokości utknęło blisko 80 osób. Na miejsce skierowano straż pożarną oraz specjalistyczne grupy ratownicze.

Kiedy wojna na Ukrainie nie dobiegnie końca? Nowe wyliczenia ekspertów z ostatniej chwili
Kiedy wojna na Ukrainie nie dobiegnie końca? Nowe wyliczenia ekspertów

Tygodnik "Economist" przytacza przewidywania ekspertów z Good Judgment - firmy specjalizującej się w prognozach politycznych i gospodarczych - na 2026 rok. W ich ocenie prawdopodobieństwo, że wojna Rosji przeciw Ukrainie nie skończy się przed 1 stycznia 2027 roku, wynosi 74 proc.

Beata Szydło: W Brazylii i Argentynie zużywa się więcej pestycydów, niż w całej UE łącznie z ostatniej chwili
Beata Szydło: W Brazylii i Argentynie zużywa się więcej pestycydów, niż w całej UE łącznie

"Przez lata budowaliśmy zdrową, czystą produkcję żywności, żeby teraz otworzyć rynek dla chemicznej żywności z Mercosur" – wskazuje Beata Szydło na platformie X, nawiązując do próby przeforsowania przez Brukselę umowy z krajami Mercosur.

Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE

Ministerstwo Energii wydało pilne ostrzeżenie dla odbiorców energii. Chodzi o wiadomości e-mail i SMS, w których oszuści podszywają się pod instytucje państwowe oraz spółki energetyczne, próbując wyłudzić dane osobowe i pieniądze.

Zełenski: Omawiamy rozmieszczenie wojsk USA na Ukrainie z ostatniej chwili
Zełenski: Omawiamy rozmieszczenie wojsk USA na Ukrainie

Ukraina rozmawia z prezydentem USA Donaldem Trumpem i przedstawicielami koalicji chętnych możliwość rozmieszczenia amerykańskich wojsk w ramach gwarancji bezpieczeństwa, jednak decyzja zależy od Waszyngtonu – oświadczył we wtorek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga

Urząd miasta w Elblągu wydał pilny komunikat dla mieszkańców. Z powodu trudnych warunków pogodowych odwołano miejską zabawę sylwestrową, a także zamknięto fragment Bulwaru Zygmunta Augusta. W mieście obowiązuje alarm przeciwpowodziowy, a służby prowadzą działania zabezpieczające.

REKLAMA

Prof. Genowefa Grabowska: Mamy takie samo prawo do korzystania z weta, jak inni

Prof. Genowefa Grabowska, prorektor w Wyższej Szkole Menedżerskiej w Warszawie, była dziekan Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego udzieliła wywiadu Dziennikowi Zachodniemu. Była pytana o kwestie dotyczące wiązania funduszy europejskich z tzw. "praworządnością" i polsko-węgierskiego weta
prof. Genowefa Grabowska
prof. Genowefa Grabowska / Screen YouTube

- Czy Unia zawaliła się, gdy Holendrzy i Francuzi wetowali konstytucję europejską? Ostatecznie powstał przecież Traktat lizboński. Co robiła Margaret Thatcher, gdy Wielka Brytania nie dostała dopłat bezpośrednich do produkcji rolnej? Krzyknęła: „Chcę z powrotem moje pieniądze!”. Z naszego weta opozycja robi niemal narodową tragedię, ale przecież my mamy takie samo prawo do korzystania ze wszystkich narzędzi państwa członkowskiego. 

(...)

Mam wrażenie, iż obecnie konflikt jest sprowadzony do pytania: co dla nas ważniejsze: interes Polski, czy interes europejski? Opozycja wskazuje, że trzeba zrezygnować z artykułowania interesu państwa, że trzeba bronić interesu europejskiego. To jednak fałszywe podejście, wybór pomiędzy tymi wartościami nie jest potrzebny. 

(...)

- Popełnimy także błąd, pozwalając, aby urzędnicy unijni dostali kompetencje do oceny zachowania państw. Tego nie ma w traktatach. Do traktatu należałoby wpisać bardziej szczegółowy mechanizm niż słynny artykuł 7. Byłaby wówczas podstawa prawna. A dziś mamy policjanta-samozwańca w postaci KE, który – rzadko słucha, a najczęściej mówi, co państwa powinny zrobić.

- tłumaczyła prof. Genowefa Grabowska dziennikarzowi, który mocno dociskał pytaniami o to "jak dyscyplinować państwa", stawiając jednowczesnie tezę, że "nikt się nie boi łączenia tzw. praworządności z funduszami, oprócz Polski i Węgier"

Z całością wywiadu można się zapoznać TUTAJ



 

Polecane