Alicja Szemplińska: "Wciąż szukam siebie"

Udało mi się dojrzeć muzycznie, chociaż jeszcze bardzo dużo przede mną. Teraz mam więcej odwagi niż po wygraniu The Voice of Poland. Każda śpiewająca osoba chciałaby pozostawić po sobie ślad. Nie uważam siebie za głos pokolenia, chociaż jest to moje marzenie w przyszłości. Dużo zależy od mojej ciężkiej pracy i losu – mówi Alicja Szemplińska, wokalistka, autorka tekstów, kompozytorka, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
Alicja Szemplińska Alicja Szemplińska:
Alicja Szemplińska / Materiały prasowe

– Przypuszczam, że musisz dużo słuchać brytyjskiej muzyki.

– Zgadza się.

– Chcesz otworzyć polskich słuchaczy na R&B?

– To będzie proces. Będę musiała przejść przez wiele etapów, żeby w 100 procentach móc się skupić na R&B. Eksperymenty muzyczne, które obecnie przeprowadzam, również są ciekawe. Obecnie jestem na starcie mojej muzycznej drogi. Wciąż szukam siebie.

– Jesteś bardzo dojrzałą dziewczyną. Skąd ta dojrzałość?

– Przez moje środowisko. Bardzo często miałam wokół siebie starszych ludzi od siebie. Od nich nauczyłam się dojrzałości. Nie zapominajmy też o moich rodzicach. Sposób, w jaki mnie wychowali, nauczył mnie dojrzałości.

– Jesteś z Ciechanowa. To miasto kojarzy mi się z Dodą i z Quebonafide. Z kim wolałabyś nagrać utwór?

– To jest bardzo ciężkie pytanie. Obecnie bliżej mi jest do stylistyki, którą reprezentuje Quebo niż Doda. Jestem dumna, że pochodzę z tego samego miasta co inni zdolni wykonawcy.

– Kto zaszczepił Ci miłość do R&B?

– Zawsze w moim rodzinnym domu były takie dźwięki. Moja mama jest ogromną fanką Whitney Houston i od najmłodszych lat mogłam słuchać wspaniałego głosu Whitney. Dzięki temu bardzo polubiłam się z R&B. Poza wokalistką był jeszcze Michael Jackson, mój tata był jego wielkim fanem. A poza tym sama sobie wszczepiłam miłość do tej muzyki. A poza tym uwielbiam Celine Dion.

– Jak szukasz ciekawych brzmień?

– W moim domu zawsze było dużo płyt. Mój rodzice mieli ogromną szafę z płytami i tam szukałam nowych rzeczy. Jak mi się jakaś płytę spodobała, to mogłam jej słuchać non stop. Potem przeniosłam się na YouTube, który jest dużym ułatwieniem.

– Z roku na rok się zmieniasz. Ze skromnej dziewczyny z Ciechanowa, stajesz się pełnoprawną wokalistką.

– Dziękuję bardzo. Cieszę się, że widzisz tę zmianę i efekty.  Udało mi się dojrzeć muzycznie, chociaż jeszcze bardzo dużo przede mną. Teraz mam więcej odwagi niż po wygraniu The Voice of Poland.

– Czujesz się głosem pokolenia?

– Każda śpiewająca osoba chciałaby pozostawić po sobie ślad. Nie uważam siebie za głos pokolenia, chociaż jest to moje marzenie w przyszłości. Dużo zależy od mojej ciężkiej pracy i losu.

– Masz już na koncie porażki?

– Zdarzyło się mnóstwo porażek. One były bardzo wcześnie. To one nauczyły mnie pracowitości, która pozwoliła mi zajść tak daleko i być w miejscu, w którym jestem obecnie. Przez wiele lat jeździłam na konkursy wokalne i ich nie wygrywałam. Mówili, że się nie nadaje do śpiewania i powinna sobie dać z tym spokój. Te doświadczenia nauczyły mnie, że nie mogę się poddawać.

– Jak obecnie znosisz krytykę?

– Na początku nie było łatwo. Zawsze na początku drogi niepochlebne opinie dotykają człowieka.  Przyznaję, że jak zaczynałam, to przejmowałam się negatywnymi komentarzami i brałam je do siebie. Z czasem nauczyłam się olewać hejt. Nie wierzę osobom, które mówią, że nie przejmują się krytyka.

– Występ w Eurowizji  umożliwi Ci rozpoznawalność i rozwój kariery poza Polską?

– Nie ma konkretnej odpowiedzi na to pytanie. Eurowizja jest bardzo nieprzewidywalna. Nie wiemy, jaka piosenka podbije serca widzów.

– Na jaki utwór się zdecydujesz? Wciąż będzie to „Empires”?

– Trwają ustalenia. Okaże się wkrótce.

– Czym się wyróżniasz spośród innych polskich wokalistek?

– Nie lubię słowa konkurencja w muzyce. A wracając do pytania, to jest indywidualna sprawa każdego ze słuchacza. Ktoś może powiedzieć, że mój głos jest wyjątkowy. Inny powie, że mu się nie podoba. Każdy ma inny gust. Moja ciemna barwa głosu może się podobać albo nie. Moje brzmienie bardzo często spotyka się z krytyką. Mówili, że brzmię ciemno jak facet. Na szczęście jest wiele śpiewających osób i każdy znajdzie coś dla siebie.

– Martwisz się, że niewiele czytam o tobie na portale plotkarskich?

– Cieszy mnie to. Zachowuje swoją prywatność wyłącznie dla siebie. Skupiam się na muzyce.

– Załóżmy, że osiągnęłaś sukces międzynarodowy i możesz nagrać utwór ze światowej sławy wokalistką. Na którą artystkę byś się zdecydowała? Ariana Grande? Beyonce? Talyor Swift? Jorja Smith?

– Mam dylemat. Jest wiele osób, z którymi chciałabym nagrać piosenkę. Jednak postawiłabym na Beyonce. A później na Jojrę Smith.

– Kiedy będziemy mogli usłyszeć twoją debiutancką płytę?

– Sporo piosenek już jest gotowych. Niedługo będziecie mogli się z nimi zapoznać. Premiera płyty jeszcze jest nieznana.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak

 


 

POLECANE
Tusk zdradził, co powiedział Dudzie i Nawrockiemu z ostatniej chwili
Tusk zdradził, co powiedział Dudzie i Nawrockiemu

– Podczas RBN przekazałem prezydentowi i prezydentowi elektowi, że w interesie państwa polskiego jest rozwianie wszelkich wątpliwości, aby nikt nie mógł kwestionować procedur wyborczych i wyniku wyborów – oświadczył w środę premier Donald Tusk.

Komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław rusza z kampanią meldunkową. Z danych podanych przez MPWiK wynika, że zużycie wody odpowiada populacji około 900 tys. osób. To o blisko 300 tys. więcej niż oficjalnie zameldowanych.

Prezydent zabrał głos po posiedzeniu RBN. To pewien precedens z ostatniej chwili
Prezydent zabrał głos po posiedzeniu RBN. "To pewien precedens"

Prezydent elekt Karol Nawrocki po raz pierwszy uczestniczył w posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Został zaproszony przez prezydenta Andrzeja Dudę w charakterze gościa.

Komunikat dla mieszkańców Lublina z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Lublina

Procesje Bożego Ciała 19 czerwca 2025 r. i wyścig "PZU Gran Fondo Lublin 2025" 22 czerwca 2025 r. spowodują czasowe zamknięcia ulic w Lublinie. Sprawdź alternatywne trasy i godziny.

Wejście Karola Nawrockiego na posiedzeniu RBN. Reakcje polityków koalicji bezcenne [WIDEO] z ostatniej chwili
Wejście Karola Nawrockiego na posiedzeniu RBN. Reakcje polityków koalicji bezcenne [WIDEO]

Karol Nawrocki przyszedł w środę na spotkanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zwołanego przez prezydenta Andrzeja Dudę w związku z eskalacją konfliktu na Bliskim Wschodzie. Wejście prezydenta elekta na salę obrad przykuło uwagę obserwatorów. " Karol Nawrocki wszedł jak do siebie i wszyscy, włącznie z Donaldem Tuskiem, wyczuli tę aurę" - pisze jeden z komentatorów na platformie X. 

Polska pozwana przez Komisję Europejską. Poszło o ekologów z ostatniej chwili
Polska pozwana przez Komisję Europejską. Poszło o ekologów

Komisja Europejska w środę pozwała Polskę do Trybunału Sprawiedliwości UE. Według KE Polska nie zapewniła możliwości wnoszenia przez organizacje ekologiczne i osoby fizyczne skarg do sądów krajowych. Skargi miałyby dotyczyć przekraczania norm zanieczyszczeń.

Pilny komunikat PKP PLK dla mieszkańców woj. pomorskiego Wiadomości
Pilny komunikat PKP PLK dla mieszkańców woj. pomorskiego

Linia kolejowa od Kościerzyny do Gdyni zostanie zamknięta od 30 czerwca. Powodem są prace modernizacyjne. Samorząd Województwa Pomorskiego wprowadza autobusową komunikację zastępczą w obszarze obsługiwanym dotychczas przez połączenia kolejowe z Kościerzyny i Kartuz do Trójmiasta.   

Kosiniak-Kamysz odpowiedział Biejat. Szef MON nie gryzł się w język z ostatniej chwili
Kosiniak-Kamysz odpowiedział Biejat. Szef MON nie gryzł się w język

– Frustracja pewnie wynika z tego, że Braun dostał więcej głosów kobiet niż pani Biejat – złośliwie odpowiada Magdalenie Biejat szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. 

Rozpoczęło się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego z ostatniej chwili
Rozpoczęło się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego

W środę po godz. 11 rozpoczęło się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, która ma zająć się sprawą bezpieczeństwa polskiego systemu energetycznego oraz nadchodzącym szczytem NATO w Hadze. W posiedzeniu, na zaproszenie prezydenta Andrzeja Dudy, bierze udział również prezydent elekt Karol Nawrocki.

Będziemy tęsknić. Smutny komunikat wrocławskiego zoo Wiadomości
"Będziemy tęsknić". Smutny komunikat wrocławskiego zoo

Wrocławskie zoo chętnie dzieli się informacjami o swoich podopiecznych, licząc, że zainteresuje ich losem jak największą rzeszę ludzi, którym na sercu leży ich dobro. Dziś ma szczególny komunikat.

REKLAMA

Alicja Szemplińska: "Wciąż szukam siebie"

Udało mi się dojrzeć muzycznie, chociaż jeszcze bardzo dużo przede mną. Teraz mam więcej odwagi niż po wygraniu The Voice of Poland. Każda śpiewająca osoba chciałaby pozostawić po sobie ślad. Nie uważam siebie za głos pokolenia, chociaż jest to moje marzenie w przyszłości. Dużo zależy od mojej ciężkiej pracy i losu – mówi Alicja Szemplińska, wokalistka, autorka tekstów, kompozytorka, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
Alicja Szemplińska Alicja Szemplińska:
Alicja Szemplińska / Materiały prasowe

– Przypuszczam, że musisz dużo słuchać brytyjskiej muzyki.

– Zgadza się.

– Chcesz otworzyć polskich słuchaczy na R&B?

– To będzie proces. Będę musiała przejść przez wiele etapów, żeby w 100 procentach móc się skupić na R&B. Eksperymenty muzyczne, które obecnie przeprowadzam, również są ciekawe. Obecnie jestem na starcie mojej muzycznej drogi. Wciąż szukam siebie.

– Jesteś bardzo dojrzałą dziewczyną. Skąd ta dojrzałość?

– Przez moje środowisko. Bardzo często miałam wokół siebie starszych ludzi od siebie. Od nich nauczyłam się dojrzałości. Nie zapominajmy też o moich rodzicach. Sposób, w jaki mnie wychowali, nauczył mnie dojrzałości.

– Jesteś z Ciechanowa. To miasto kojarzy mi się z Dodą i z Quebonafide. Z kim wolałabyś nagrać utwór?

– To jest bardzo ciężkie pytanie. Obecnie bliżej mi jest do stylistyki, którą reprezentuje Quebo niż Doda. Jestem dumna, że pochodzę z tego samego miasta co inni zdolni wykonawcy.

– Kto zaszczepił Ci miłość do R&B?

– Zawsze w moim rodzinnym domu były takie dźwięki. Moja mama jest ogromną fanką Whitney Houston i od najmłodszych lat mogłam słuchać wspaniałego głosu Whitney. Dzięki temu bardzo polubiłam się z R&B. Poza wokalistką był jeszcze Michael Jackson, mój tata był jego wielkim fanem. A poza tym sama sobie wszczepiłam miłość do tej muzyki. A poza tym uwielbiam Celine Dion.

– Jak szukasz ciekawych brzmień?

– W moim domu zawsze było dużo płyt. Mój rodzice mieli ogromną szafę z płytami i tam szukałam nowych rzeczy. Jak mi się jakaś płytę spodobała, to mogłam jej słuchać non stop. Potem przeniosłam się na YouTube, który jest dużym ułatwieniem.

– Z roku na rok się zmieniasz. Ze skromnej dziewczyny z Ciechanowa, stajesz się pełnoprawną wokalistką.

– Dziękuję bardzo. Cieszę się, że widzisz tę zmianę i efekty.  Udało mi się dojrzeć muzycznie, chociaż jeszcze bardzo dużo przede mną. Teraz mam więcej odwagi niż po wygraniu The Voice of Poland.

– Czujesz się głosem pokolenia?

– Każda śpiewająca osoba chciałaby pozostawić po sobie ślad. Nie uważam siebie za głos pokolenia, chociaż jest to moje marzenie w przyszłości. Dużo zależy od mojej ciężkiej pracy i losu.

– Masz już na koncie porażki?

– Zdarzyło się mnóstwo porażek. One były bardzo wcześnie. To one nauczyły mnie pracowitości, która pozwoliła mi zajść tak daleko i być w miejscu, w którym jestem obecnie. Przez wiele lat jeździłam na konkursy wokalne i ich nie wygrywałam. Mówili, że się nie nadaje do śpiewania i powinna sobie dać z tym spokój. Te doświadczenia nauczyły mnie, że nie mogę się poddawać.

– Jak obecnie znosisz krytykę?

– Na początku nie było łatwo. Zawsze na początku drogi niepochlebne opinie dotykają człowieka.  Przyznaję, że jak zaczynałam, to przejmowałam się negatywnymi komentarzami i brałam je do siebie. Z czasem nauczyłam się olewać hejt. Nie wierzę osobom, które mówią, że nie przejmują się krytyka.

– Występ w Eurowizji  umożliwi Ci rozpoznawalność i rozwój kariery poza Polską?

– Nie ma konkretnej odpowiedzi na to pytanie. Eurowizja jest bardzo nieprzewidywalna. Nie wiemy, jaka piosenka podbije serca widzów.

– Na jaki utwór się zdecydujesz? Wciąż będzie to „Empires”?

– Trwają ustalenia. Okaże się wkrótce.

– Czym się wyróżniasz spośród innych polskich wokalistek?

– Nie lubię słowa konkurencja w muzyce. A wracając do pytania, to jest indywidualna sprawa każdego ze słuchacza. Ktoś może powiedzieć, że mój głos jest wyjątkowy. Inny powie, że mu się nie podoba. Każdy ma inny gust. Moja ciemna barwa głosu może się podobać albo nie. Moje brzmienie bardzo często spotyka się z krytyką. Mówili, że brzmię ciemno jak facet. Na szczęście jest wiele śpiewających osób i każdy znajdzie coś dla siebie.

– Martwisz się, że niewiele czytam o tobie na portale plotkarskich?

– Cieszy mnie to. Zachowuje swoją prywatność wyłącznie dla siebie. Skupiam się na muzyce.

– Załóżmy, że osiągnęłaś sukces międzynarodowy i możesz nagrać utwór ze światowej sławy wokalistką. Na którą artystkę byś się zdecydowała? Ariana Grande? Beyonce? Talyor Swift? Jorja Smith?

– Mam dylemat. Jest wiele osób, z którymi chciałabym nagrać piosenkę. Jednak postawiłabym na Beyonce. A później na Jojrę Smith.

– Kiedy będziemy mogli usłyszeć twoją debiutancką płytę?

– Sporo piosenek już jest gotowych. Niedługo będziecie mogli się z nimi zapoznać. Premiera płyty jeszcze jest nieznana.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe