GrzechG: Chaos medialny w PiS

Jarosław Kaczyński, ale pewnie nie tylko on, wie z pewnością, że rząd Prawa i Sprawiedliwości ma przeciwko sobie wielką międzynarodową antypisowską korporację, którą wiele dzieli, ale ma jeden wspólny cel: jak najszybciej doprowadzić do upadku obecnego rządu.
 GrzechG: Chaos medialny w PiS
/ pixabay.com

To już nie są jakieś domysły tylko przekonanie graniczące wręcz z pewnością, że Prawo i Sprawiedliwość nie prowadzi własnej polityki informacyjnej. Każdy mówi co chce, często byle jak i nic sensownie nie tłumaczy się Polakom, a jak się tłumaczy to strasznie nieudolnie. Jeśli jest sytuacja kryzysowa, a taka była przy wyborze Donalda Tuska na szefa RE, trąbi się o sukcesie, zamiast krótko i na temat: była to porażka, ale innego wyjścia, zgodnego z naszym interesem narodowym nie było. Takie nieudolne zachowanie daje oczywiście wrogom Prawa i Sprawiedliwości nowe narzędzia do walki, i  przy braku  jednolitego, profesjonalnego przekazu medialnego, pozwala opozycji na narzucanie swojej narracji. A ona się radykalnie zmieniła. To już nie jest polemika. Teraz, każdy komunikat PiS, w jakiejkolwiek sprawie jest negowany jako nieprawdziwy, kłamliwy i godzący w polską rację stanu (!). Celem nie jest  utwardzenie swojego elektoratu bo trudno utwardzać zastygły beton, tylko wywołanie chaosu i masowych ulicznych protestów. Spirala nienawiści do PiS rozkręca się na całego, czego trudno nie zauważyć. I nie jest to trudne w realizacji, bo w obozie władzy zapanował medialny chaos.

 

Jarosław Kaczyński, ale pewnie nie tylko on, wie z pewnością, że rząd Prawa i Sprawiedliwości ma przeciwko sobie wielką międzynarodową antypisowską korporację, którą wiele dzieli, ale ma jeden wspólny cel:  jak najszybciej doprowadzić do upadku obecnego rządu. Czego innego po tym fakcie oczekują lewacy, czego innego Niemcy, a jeszcze czego innego politycy PO. Silna Polska w Europie wielu uwiera, jest nie do pomyślenia dla Brukseli, do tego ta katolickość i ten konserwatyzm. Samodzielna i podmiotowa Polska nie jest też na rękę w Moskwie.  Nie ma więc co ukrywać, że nie mamy zbyt wielu sojuszników w  Europie. Ale na szczęście, w demokracji europejskiej jest jeszcze tak, że liczy się głos wyborców. Tak długo, jak PiS będzie miał za sobą większość Polaków, tak długo będzie mógł skutecznie prowadzić politykę zgodną z naszym interesem narodowym, czasami także wbrew woli Berlina czy Brukseli. Dlatego tak ważny jest kontakt z wyborcami, tak ważny jest profesjonalny przekaz medialny skierowany do Polaków. W sytuacji, gdy narasta, i to wyraźnie, atak na PiS, w obozie władzy trwają właśnie jakieś prywatne wojenki, walki o wpływy, a przekaz z tego co robi PiS bywa czasami żałosny. Przyjmijmy, że minister Macierewicz robi porządek w armii, że nic złego tam się nie dzieje, ale opozycja i jej media doprowadziły jednak do absurdu sprawę Misiewicza, sprawę, której nie powinno być po pierwszym salucie skierowanym do niego przez żołnierzy. To, że ona nadal się sączy medialnie, to jest przejaw pychy i braku odpowiedzialności. PiS zalicza naprawdę niewielkie wpadki, jak każda partia, ale mówiąc wprost, nie robi z nimi nic, nie "sprząta" po nich, a niektóre media jeszcze tych wpadek bronią.

 

Czasami bywa i tak, że polityki informacyjnej rządu, jego decyzji broni na przykład w "Wiadomościach", zresztą celnie, redaktor Ewa Bugała, co nie jest niczym nagannym, bo ten rząd działa w interesie Polski a nie w interesie Brukseli. Na pierwszym miejscu stawia nasz interes narodowy, więc media publiczne mogą, a nawet powinny wspierać takie działania, bo to jest Telewizja Polska. Rzecz w tym, żeby to robić profesjonalnie. Nie jest tak, ale to odrębny i duży temat na osobny tekst. Póki co, chaos medialny trwa, dziś z ministrem Waszczykowskim w roli głównej. Nikt rozsądny nie postuluje, żeby istniały, tak jak w PO, przekazy dnia. Chodzi o to, żeby w ogóle istniały jakieś spójne, proste i zrozumiałe dla Polaków informacje o tym, co robi rząd i dlaczego to robi. Tego ostatnio niestety nie ma.

#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Thun: Pracuje się po pierwsze dla UE, po drugie dla Polski z ostatniej chwili
Thun: "Pracuje się po pierwsze dla UE, po drugie dla Polski"

– Pracuje się po pierwsze dla całej Unii Europejskiej, po drugie dla całej Polski. Oczywiście reprezentuje się swój region, to znaczy trzeba być wyczulony co dla tego regionu jest specjalnie dobre – twierdzi europoseł Polski 2050 Róża Thun.

Język podhalański następny po języku śląskim? Znamienne słowa naukowca z ostatniej chwili
"Język podhalański" następny po "języku śląskim"? Znamienne słowa naukowca

– Nie ma przeszkód, aby gwara górali podhalańskich stała się językiem regionalnym. Ta mowa jest faktycznie żywa i włada nią około 100 tys. osób – ocenił w rozmowie z PAP dr Artur Czesak, dialektolog, leksykograf, badacz słowiańskich mikrojęzyków literackich, juror konkursów gwarowych oraz członek Rady Języka Śląskiego.

Prof. Grzegorz Górski: Nikt w Europie nie czeka na chuligana z Warszawy Wiadomości
Prof. Grzegorz Górski: Nikt w Europie nie czeka na chuligana z Warszawy

Kilka tygodni temu napisałem o rządzie przejściowym Tuska, który po upływie 100 dni zaliczył spektakularną klapę. Kompromitacja „koalicji 13 grudnia” w realizacji swoich obietnic wyborczych na ten startowy okres funkcjonowania, już wtedy pozwoliła na postawienie twardej tezy, iż ten rząd ma charakter rzeczywiście przejściowy.

Kokaina w niemieckich supermarketach z ostatniej chwili
Kokaina w niemieckich supermarketach

W jedenastu supermarketach w Berlinie i Brandenburgii w pudełkach po bananach odnaleziono kokainę.

Prezydencki minister odpowiada Tuskowi: 10 dni temu rozmawiałem z Donaldem Trumpem... z ostatniej chwili
Prezydencki minister odpowiada Tuskowi: "10 dni temu rozmawiałem z Donaldem Trumpem..."

"Ciągłe ataki premiera Donalda Tuska na amerykańskich Republikanów osłabiają bezpieczeństwo Polski" – ocenia wpisy Donalda Tuska atakujące PiS prezydencki minister Marcin Mastalerek.

Tragiczny wypadek na Dolnym Śląsku: Motocyklista z pasażerem spłonęli żywcem z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek na Dolnym Śląsku: Motocyklista z pasażerem spłonęli żywcem

Motocyklista uderzył w ciągnik rolniczy i spłonął wraz z pasażerem. Policjanci nadal ustalają tożsamość ofiar wypadku, do którego doszło w sobotę pod Oleśnicą na Dolnym Śląsku.

Idą podwyżki cen gazu? Jest to ogromny wzrost z ostatniej chwili
Idą podwyżki cen gazu? "Jest to ogromny wzrost"

Według informacji podanych przez serwis niezalezna.pl, który powouje się na wiadomości od PGNiG, trzeba być przygotowanym na podwyżkę cen gazu.

Mazurek mocno o aferze Pegasusa: Nie można podsłuchiwać polityków, ale wbijać im na chatę... z ostatniej chwili
Mazurek mocno o "aferze" Pegasusa: "Nie można podsłuchiwać polityków, ale wbijać im na chatę..."

– Nie można podsłuchiwać polityków, podsłuchiwać ich nie można, tak? Ale wbijać im na chatę, robić kipisz bez uchylenia immunitetu, wbijać się na chatę bez udziału żadnych świadków, bez udziału ich samych, to można, tak? – pyta dziennikarz Robert Mazurek.

Dariusz Szpakowski skomentuje Euro 2024? Dyrektor neo-TVP Sport mówi wprost z ostatniej chwili
Dariusz Szpakowski skomentuje Euro 2024? Dyrektor neo-TVP Sport mówi wprost

– Dariusz Szpakowski zawsze umie budować emocje i zrobił to znakomicie – mówi dyrektor TVP Sport Jakub Kwiatkowski i odpowiada na pytanie, czy legendarny komentator będzie pracował przy Euro 2024.

Tusk atakuje Kaczyńskiego i straszy PiS-em: Wszyscy się śmieja, a powinni się bać z ostatniej chwili
Tusk atakuje Kaczyńskiego i straszy PiS-em: "Wszyscy się śmieja, a powinni się bać"

Szef polskiego rządu Donald Tusk odniósł się w niedzielę z samego rana do sobotniej wypowiedzi prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

REKLAMA

GrzechG: Chaos medialny w PiS

Jarosław Kaczyński, ale pewnie nie tylko on, wie z pewnością, że rząd Prawa i Sprawiedliwości ma przeciwko sobie wielką międzynarodową antypisowską korporację, którą wiele dzieli, ale ma jeden wspólny cel: jak najszybciej doprowadzić do upadku obecnego rządu.
 GrzechG: Chaos medialny w PiS
/ pixabay.com

To już nie są jakieś domysły tylko przekonanie graniczące wręcz z pewnością, że Prawo i Sprawiedliwość nie prowadzi własnej polityki informacyjnej. Każdy mówi co chce, często byle jak i nic sensownie nie tłumaczy się Polakom, a jak się tłumaczy to strasznie nieudolnie. Jeśli jest sytuacja kryzysowa, a taka była przy wyborze Donalda Tuska na szefa RE, trąbi się o sukcesie, zamiast krótko i na temat: była to porażka, ale innego wyjścia, zgodnego z naszym interesem narodowym nie było. Takie nieudolne zachowanie daje oczywiście wrogom Prawa i Sprawiedliwości nowe narzędzia do walki, i  przy braku  jednolitego, profesjonalnego przekazu medialnego, pozwala opozycji na narzucanie swojej narracji. A ona się radykalnie zmieniła. To już nie jest polemika. Teraz, każdy komunikat PiS, w jakiejkolwiek sprawie jest negowany jako nieprawdziwy, kłamliwy i godzący w polską rację stanu (!). Celem nie jest  utwardzenie swojego elektoratu bo trudno utwardzać zastygły beton, tylko wywołanie chaosu i masowych ulicznych protestów. Spirala nienawiści do PiS rozkręca się na całego, czego trudno nie zauważyć. I nie jest to trudne w realizacji, bo w obozie władzy zapanował medialny chaos.

 

Jarosław Kaczyński, ale pewnie nie tylko on, wie z pewnością, że rząd Prawa i Sprawiedliwości ma przeciwko sobie wielką międzynarodową antypisowską korporację, którą wiele dzieli, ale ma jeden wspólny cel:  jak najszybciej doprowadzić do upadku obecnego rządu. Czego innego po tym fakcie oczekują lewacy, czego innego Niemcy, a jeszcze czego innego politycy PO. Silna Polska w Europie wielu uwiera, jest nie do pomyślenia dla Brukseli, do tego ta katolickość i ten konserwatyzm. Samodzielna i podmiotowa Polska nie jest też na rękę w Moskwie.  Nie ma więc co ukrywać, że nie mamy zbyt wielu sojuszników w  Europie. Ale na szczęście, w demokracji europejskiej jest jeszcze tak, że liczy się głos wyborców. Tak długo, jak PiS będzie miał za sobą większość Polaków, tak długo będzie mógł skutecznie prowadzić politykę zgodną z naszym interesem narodowym, czasami także wbrew woli Berlina czy Brukseli. Dlatego tak ważny jest kontakt z wyborcami, tak ważny jest profesjonalny przekaz medialny skierowany do Polaków. W sytuacji, gdy narasta, i to wyraźnie, atak na PiS, w obozie władzy trwają właśnie jakieś prywatne wojenki, walki o wpływy, a przekaz z tego co robi PiS bywa czasami żałosny. Przyjmijmy, że minister Macierewicz robi porządek w armii, że nic złego tam się nie dzieje, ale opozycja i jej media doprowadziły jednak do absurdu sprawę Misiewicza, sprawę, której nie powinno być po pierwszym salucie skierowanym do niego przez żołnierzy. To, że ona nadal się sączy medialnie, to jest przejaw pychy i braku odpowiedzialności. PiS zalicza naprawdę niewielkie wpadki, jak każda partia, ale mówiąc wprost, nie robi z nimi nic, nie "sprząta" po nich, a niektóre media jeszcze tych wpadek bronią.

 

Czasami bywa i tak, że polityki informacyjnej rządu, jego decyzji broni na przykład w "Wiadomościach", zresztą celnie, redaktor Ewa Bugała, co nie jest niczym nagannym, bo ten rząd działa w interesie Polski a nie w interesie Brukseli. Na pierwszym miejscu stawia nasz interes narodowy, więc media publiczne mogą, a nawet powinny wspierać takie działania, bo to jest Telewizja Polska. Rzecz w tym, żeby to robić profesjonalnie. Nie jest tak, ale to odrębny i duży temat na osobny tekst. Póki co, chaos medialny trwa, dziś z ministrem Waszczykowskim w roli głównej. Nikt rozsądny nie postuluje, żeby istniały, tak jak w PO, przekazy dnia. Chodzi o to, żeby w ogóle istniały jakieś spójne, proste i zrozumiałe dla Polaków informacje o tym, co robi rząd i dlaczego to robi. Tego ostatnio niestety nie ma.

#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe