Janusz Szewczak: Ostrzegali, że "reżimowi" PiS nic się nie uda, że agencje ratingowe nas zmasakrują

Nie jest to żadna sensacja, że jakiś polityk, nawet z rządzącego ugrupowania coś tam powiedział bez głębszego zastanowienia. Z tego powodu Polacy nie będą ani biedniejsi ani bogatsi.
 Janusz Szewczak: Ostrzegali, że "reżimowi" PiS nic się nie uda, że agencje ratingowe nas zmasakrują
/ logo Moody's

Niedobrze jest gdy politycy uwierzą we własne kłamstwa, jak to uczyniła absurdalna, choć wielce szkodliwa opozycja w Polsce, której wydaje się, że chwyciła trochę wiatru w żagle, zachłystując się wynikiem 27 do 1 oraz tym, że Polska musi być w Europie. Napompowali się politycy PO sondażem IBRIS, warto jednak przypomnieć, że ten sam IBRIS nie tak dawno dawał prawie 30 proc. poparcie Nowoczesnej Ryszard Petru, a Polska była w Europie jeszcze zanim powstała UE. Na koniec opozycję dobiła agencja Moodys, która podniosła perspektywę wzrostu gospodarczego dla Polski do poziomu 3,2 proc. oraz pozytywnie oceniła polskie finanse, w tym wkład programu 500 plus. Pamiętacie państwo co insynuowali i o czym bredzili jeszcze rok temu prof. Leszek Balcerowicz, Ryszard Petru i jego „myszki agresorki”, Grzegorz Schetyna czy europoseł Janusz Lewandowski: że czeka nas Armagedon gospodarczy, dramat budżetu państwa, brak pieniędzy na 500 plus (w 2016r wypłacono już 19mld zł, w 2017r. będzie to 23mld zł) że rząd puści nas z torbami, grzmieli posłowie Nowoczesnej, PO i PSL.

Ostrzegali, że „reżimowi” PIS nic się nie uda, że agencje ratingowe nas zmasakrują, giełda utonie (wzrost notowań WIG-u przez rok o 30 proc.) a złoty sięgnie dna. Jednym słowem; dramat, nieszczęścia, upadek i bankructwa wieścił mistrz tanich frazesów prof. Leszek Balcerowicz i jego uczeń, ignorant ekonomiczny - domagający się szybkiego przyjęcia euro przez Polskę. Ratuj się kto może krzyczeli posłowie PSL, polska miała się znaleźć na kolanach na europejskiej arenie gospodarczej.

Zapowiadano upadek systemu emerytalnego z powodu przywrócenia wieku emerytalnego na poziomie 60 i 65 lat, tym czasem podniesiono minimalną emeryturę do 1tyś zł, a sfera budżetowa ma w tym roku otrzymać podwyżki. Straszono Polaków, że PIS nie zna się na gospodarce, nie ma ekspertów, że banki nie będą płacić podatku bankowego, że przestaną udzielać kredytów, że upadnie polskii eksport, a nawet powracające bociany nie będą bezpieczne, bo rząd będzie do nich strzelał itp. itd. i dowolne idiotyzmy, łajdactwa, pomówienia i kompletna ignorancja. Przedstawiciele rządu premier Ewy Kopacz wmawiali Polakom, że Polska może przyjąć dowolną ilość uchodźców muzułmańskich, że budżet na 2016 i 2017r. to koncert życzeń, absolutnie nie do zrealizowania, że czeka nas istna dewastacja finansów publicznych - tak mówili posłowie PO, PSL i Nowoczesnej o polityce gospodarczej nowego rządu.

Tymczasem budżet za 2016r. Został w pełni zrealizowany, ze znaczącym niższym od planowanego deficytem, za I kw. 2017r. polski budżet ma po raz pierwszy prawie 1mld zł nadwyżki, dochody podatkowe z VAT za I kw. 2017r. wzrosły o 40 proc., bezrobocie na poziomie 8,5 proc. jest najniższe od 26 lat, płace wzrosły średnio w 2016r. o ok. 4 proc. zaś PKB ma wynieść pomiędzy 3,2 proc., a 3,6 proc. Eksport ma się świetnie z coraz większą nadwyżką, złoty jest stabilny, a nawet trochę zbyt mocny dla eksporterów, poprawia się bilans płatniczy. Blisko 1 milion polskich dzieci wyrwano z biedy dzięki programowi 500 plus, znacząco zwiększyła się liczba nowych ofert pracy. Mamy deszcz medali w lekkoatletyce, wygrywają skoczkowie i piłkarze, awansujemy w różnego rodzaju rankingach.

Naprawiamy zdewastowane państwo teoretyczne nie tylko po 8-miu latach rządów PO-PSL. Oczywiście nie brakuje błędów całkiem poważnych potknięć i personalnych pomyłek, wiele do życzenia pozostawia też polityka informacyjna czy nieco słabnący słuch społeczny i odpowiednie wyczucie chwili. Są pewne różnice zdań, co do konieczności i skuteczności stosowanych narzędzi w polityce gospodarczej czy w ramach tzw. repolonizacji sektora bankowego, ale tak czy siak wizja konieczności naprawy polskiego państwa, ukrócenia złodziejstwa, repolonizacji, ponownego uprzemysłowienia i wybicia się na suwerenność gospodarczą oraz zadbanie o to by Polskę szanowano i się z nią liczono, a co najważniejsze by poprawić zasobność portfeli Polaków i polskich rodzin jest całkowicie wspólna i jak widać coraz bardziej skuteczna, mimo zaledwie 1,5 roku rządów PIS, ku rozpaczy i frustracji totalnej opozycji. Róbmy swoje, bo to się Polakom opłaci.

Janusz Szewczak


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Koniec wakacji all inclusive jakie znamy? Kurorty wprowadzają duże zmiany z ostatniej chwili
Koniec wakacji all inclusive jakie znamy? Kurorty wprowadzają duże zmiany

Nieograniczone jedzenie i napoje podczas wakacji all inclusive może odejść do przeszłości. Pierwsze zmiany w sposobie działania oferty wprowadzają popularne destynacje hotelowe w Hiszpanii.

Jacek Protasiewicz: Marcin Kierwiński wczoraj był napruty jak Messerschmitt polityka
Jacek Protasiewicz: "Marcin Kierwiński wczoraj był napruty jak Messerschmitt"

- Marcin Kierwiński wczoraj był napruty jak Messerschmitt. Gadanie o problemach technicznych, to ściema dla maluczkich, jak niegdyś o słynnym dziadku - napisał były polityk PSL-u Jacek Protasiewicz w mediach społecznościowych.

Mocna wymiana ognia. W ciągu doby doszło do 95 starć Ukrainy z Rosją z ostatniej chwili
Mocna wymiana ognia. W ciągu doby doszło do 95 starć Ukrainy z Rosją

Wojska Ukrainy przeprowadziły 95 starć bojowych w walkach z okupacyjną armią Rosji w ciągu ostatniej doby oraz zniszczyły 23 drony, którymi atakowane były obiekty infrastruktury cywilnej – poinformował w niedzielę rano Sztab Generalny w Kijowie.

Kierwiński pod wpływem alkoholu? Teraz polityk Platformy grozi Wiadomości
Kierwiński pod wpływem alkoholu? Teraz polityk Platformy grozi

- Nie mam pojęcia, czemu mój głos został tak zniekształcony. Albo to pogłos, albo kwestie techniczne - przekonuje Marcin Kierwiński w rozmowie z Onetem, tłumacząc to, że podczas wystąpienia na uroczystościach z okazji Dnia Strażaka zdaniem internautów brzmiał, jakby był pod wpływem alkoholu. Teraz minister grozi krytykom.

Czy Luna ma jakiekolwiek szanse na Eurowizji? Poznaj typy buckmacherów z ostatniej chwili
Czy Luna ma jakiekolwiek szanse na Eurowizji? Poznaj typy buckmacherów

Ranking przygotowany na podstawie średnich kursów buckmacherów nie pozostawia złudzeń. Luna praktycznie nie ma żadnych szans na osiągnięcie dobrego wyniku na tegorocznej Eurowizji.

Niemiecka rafineria emitująca szkodliwe substancje przy granicy z Polską na krawędzi wideo
Niemiecka rafineria emitująca szkodliwe substancje przy granicy z Polską na krawędzi

Rafineria PCK wnioskuje do Landu Branderburgia o pozwolenie na podwojenie emisji dwutlenku siarki, ale Land Brandenburgia jak na razie, nie zgodził się na to - zauważył Aleksandra Fedorska w materiale opublikowanym w serwisie Youtube.

Rosja wzięła na celownik Wołodymyra Zełenskiego gorące
Rosja wzięła na celownik Wołodymyra Zełenskiego

Rosyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych umieściło w sobotę ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przestępców, poinformował portal The Moscow Times.

Niemcy: radykalni ekolodzy protestują przeciwko... fabryce samochodów elektrycznych z ostatniej chwili
Niemcy: radykalni ekolodzy protestują przeciwko... fabryce samochodów elektrycznych

Niemiecki "Bild" informuje, że w przyszłym tygodniu radykalni ekolodzy planują demonstracje, okupacje i blokady przeciwko rozbudowie fabryki samochodów Tesli.

To już koniec ciepłych dni z ostatniej chwili
To już koniec ciepłych dni

W weekend będzie można podzielić Polskę na dwie części - pogodny wschód i pochmurny zachód. Niedziela będzie ostatnim fajnym, ciepłym dniem - poinformowała synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ewa Łapińska.

Minister Marcin Kierwiński pod wpływem alkoholu? Polityk zabiera głos gorące
Minister Marcin Kierwiński pod wpływem alkoholu? Polityk zabiera głos

- Nie mam pojęcia, czemu mój głos został tak zniekształcony. Albo to pogłos, albo kwestie techniczne - przekonuje Marcin Kierwiński w rozmowie z Onetem, tłumacząc to, że podczas wystąpienia na uroczystościach z okazji Dnia Strażaka zdaniem internautów brzmiał, jakby był pod wpływem alkoholu.

REKLAMA

Janusz Szewczak: Ostrzegali, że "reżimowi" PiS nic się nie uda, że agencje ratingowe nas zmasakrują

Nie jest to żadna sensacja, że jakiś polityk, nawet z rządzącego ugrupowania coś tam powiedział bez głębszego zastanowienia. Z tego powodu Polacy nie będą ani biedniejsi ani bogatsi.
 Janusz Szewczak: Ostrzegali, że "reżimowi" PiS nic się nie uda, że agencje ratingowe nas zmasakrują
/ logo Moody's

Niedobrze jest gdy politycy uwierzą we własne kłamstwa, jak to uczyniła absurdalna, choć wielce szkodliwa opozycja w Polsce, której wydaje się, że chwyciła trochę wiatru w żagle, zachłystując się wynikiem 27 do 1 oraz tym, że Polska musi być w Europie. Napompowali się politycy PO sondażem IBRIS, warto jednak przypomnieć, że ten sam IBRIS nie tak dawno dawał prawie 30 proc. poparcie Nowoczesnej Ryszard Petru, a Polska była w Europie jeszcze zanim powstała UE. Na koniec opozycję dobiła agencja Moodys, która podniosła perspektywę wzrostu gospodarczego dla Polski do poziomu 3,2 proc. oraz pozytywnie oceniła polskie finanse, w tym wkład programu 500 plus. Pamiętacie państwo co insynuowali i o czym bredzili jeszcze rok temu prof. Leszek Balcerowicz, Ryszard Petru i jego „myszki agresorki”, Grzegorz Schetyna czy europoseł Janusz Lewandowski: że czeka nas Armagedon gospodarczy, dramat budżetu państwa, brak pieniędzy na 500 plus (w 2016r wypłacono już 19mld zł, w 2017r. będzie to 23mld zł) że rząd puści nas z torbami, grzmieli posłowie Nowoczesnej, PO i PSL.

Ostrzegali, że „reżimowi” PIS nic się nie uda, że agencje ratingowe nas zmasakrują, giełda utonie (wzrost notowań WIG-u przez rok o 30 proc.) a złoty sięgnie dna. Jednym słowem; dramat, nieszczęścia, upadek i bankructwa wieścił mistrz tanich frazesów prof. Leszek Balcerowicz i jego uczeń, ignorant ekonomiczny - domagający się szybkiego przyjęcia euro przez Polskę. Ratuj się kto może krzyczeli posłowie PSL, polska miała się znaleźć na kolanach na europejskiej arenie gospodarczej.

Zapowiadano upadek systemu emerytalnego z powodu przywrócenia wieku emerytalnego na poziomie 60 i 65 lat, tym czasem podniesiono minimalną emeryturę do 1tyś zł, a sfera budżetowa ma w tym roku otrzymać podwyżki. Straszono Polaków, że PIS nie zna się na gospodarce, nie ma ekspertów, że banki nie będą płacić podatku bankowego, że przestaną udzielać kredytów, że upadnie polskii eksport, a nawet powracające bociany nie będą bezpieczne, bo rząd będzie do nich strzelał itp. itd. i dowolne idiotyzmy, łajdactwa, pomówienia i kompletna ignorancja. Przedstawiciele rządu premier Ewy Kopacz wmawiali Polakom, że Polska może przyjąć dowolną ilość uchodźców muzułmańskich, że budżet na 2016 i 2017r. to koncert życzeń, absolutnie nie do zrealizowania, że czeka nas istna dewastacja finansów publicznych - tak mówili posłowie PO, PSL i Nowoczesnej o polityce gospodarczej nowego rządu.

Tymczasem budżet za 2016r. Został w pełni zrealizowany, ze znaczącym niższym od planowanego deficytem, za I kw. 2017r. polski budżet ma po raz pierwszy prawie 1mld zł nadwyżki, dochody podatkowe z VAT za I kw. 2017r. wzrosły o 40 proc., bezrobocie na poziomie 8,5 proc. jest najniższe od 26 lat, płace wzrosły średnio w 2016r. o ok. 4 proc. zaś PKB ma wynieść pomiędzy 3,2 proc., a 3,6 proc. Eksport ma się świetnie z coraz większą nadwyżką, złoty jest stabilny, a nawet trochę zbyt mocny dla eksporterów, poprawia się bilans płatniczy. Blisko 1 milion polskich dzieci wyrwano z biedy dzięki programowi 500 plus, znacząco zwiększyła się liczba nowych ofert pracy. Mamy deszcz medali w lekkoatletyce, wygrywają skoczkowie i piłkarze, awansujemy w różnego rodzaju rankingach.

Naprawiamy zdewastowane państwo teoretyczne nie tylko po 8-miu latach rządów PO-PSL. Oczywiście nie brakuje błędów całkiem poważnych potknięć i personalnych pomyłek, wiele do życzenia pozostawia też polityka informacyjna czy nieco słabnący słuch społeczny i odpowiednie wyczucie chwili. Są pewne różnice zdań, co do konieczności i skuteczności stosowanych narzędzi w polityce gospodarczej czy w ramach tzw. repolonizacji sektora bankowego, ale tak czy siak wizja konieczności naprawy polskiego państwa, ukrócenia złodziejstwa, repolonizacji, ponownego uprzemysłowienia i wybicia się na suwerenność gospodarczą oraz zadbanie o to by Polskę szanowano i się z nią liczono, a co najważniejsze by poprawić zasobność portfeli Polaków i polskich rodzin jest całkowicie wspólna i jak widać coraz bardziej skuteczna, mimo zaledwie 1,5 roku rządów PIS, ku rozpaczy i frustracji totalnej opozycji. Róbmy swoje, bo to się Polakom opłaci.

Janusz Szewczak



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe