Dziś w Polsce rozpoczęto szczepienia antycovidowe. Zaszczepiono pierwsze pięć osób
"Żeby nie było tak, że ja tylko szczepię, także poddaję się szczepieniom" - powiedziała lekarka Agnieszka Szarowska, dodając, że na pewno została zaszczepiona, bo to poczuła.
Agnieszka Szarowska wyjaśniła, że każda zaszczepiona osoba nie powinna opuścić lokalu przez 15 minut po zabiegu, gdyż "po każdym nowym preparacie mogą wystąpić reakcje alergiczne, wstrząs anafilaktyczny, w związku z tym przez 15 minut trzeba przebywać w lokalu pod opieką personelu" - wyjaśniła Szarowska.
Po dr Szarowskiej szczepieniu poddała się także Angelika Aplas, jedna ze szpitalnych diagnostów laboratoryjnych CSK MSWiA. "Myślę, że dla wszystkich ta szczepionka ma duże znaczenie, cały świat czekał od początku pandemii na szczepionkę i mam nadzieję, że jeśli Polacy tłumnie i chętnie ruszą na szczepienia, to w końcu wrócimy do normalności" - powiedziała Angelika Aplas.
Wcześniej w CSK MSWiA zaszczepiono naczelną pielęgniarkę szpitala Alicję Jakubowską oraz dyrektora CSK MSWiA prof. Waldemara Wierzbę.
Wojciech Kamiński, Robert Szulc
wnk/ robs/